Kiedy myślimy o Mercedesie, wyobrażamy sobie nieprzyzwoicie wielkiego sedana, z długą maską, potężnym tyłem i stylistyką krążownika szos. S-klasa, topowy model Mercedesa, zawsze był ucieleśnieniem, tego co w marce najlepsze, swego rodzaju ‘popisówką’. Najlepszym tego przykładem jest Mercedes klasy S serii w140 – największa S-ka w historii Mercedesa.
Mercedes jest odwiecznym synonimem luksusu i wysokiego statusu społecznego. Auto z gwiazdą na masce świadczy nie tylko o ilości pieniędzy na koncie, ale i o guście właścicieli. Mercedesy kupują bowiem ludzie, dla których ważna jest tradycja i przynależność do elity. Co mamy jednak zrobić, gdy nasze upodobania nie idą w parze z zarobkami? Wraz z dzisiejszym artykułem rozpoczynamy cykl porad - co wybrać, gdy chcemy stać się posiadaczem Mercedesa, mając do dyspozycji 20 tys. złotych. W pierwszej kolejności przedstawiamy najmniejszy model koncernu ze Stuttgardu, czyli Mercedesa klasy A.
Lancia, obok Alfy Romeo i innych włoskich marek, zawsze uznawana była za synonim stylu i elegancji. W swojej ponad stuletniej karierze, Lancia próbowała swoich sił w różnych niszach rynku motoryzacyjnego – produkowała samochody osobowe, ciężarówki, wystawiała swoje pojazdy do rajdów i wyścigów formuły 1. Jedno jednak zawsze wychodziło im najlepiej – projektowanie pięknych i stylowych limuzyn. Teraz powraca ze swoim flagowym modelem – Lancią Themą.