Praktycznie każdy polski kierowca wie, że za prowadzenie samochodu po spożyciu większej ilości alkoholu, grozą poważne sankcje karne. Dość powszechna jest też wiedza o dopuszczalnym stężeniu alkoholu we krwi (< 0,2 promila). Znacznie mniejsza liczba kierowców zdaje sobie sprawę, że obowiązujące przepisy rozróżniają stan wskazujący na spożycie alkoholu (stan po spożyciu alkoholu) oraz stan nietrzeźwości. Kierowca znajdujący się w każdym z tych stanów, będzie zagrożony różnymi konsekwencjami karnymi w razie wypadku lub kontroli drogowej. Dla klientów powodujących wypadki „po kieliszku”, wyrozumiali nie są też ubezpieczyciele. Nawet stosunkowo niewielkie stężenie alkoholu we krwi lub wydychanym powietrzu, uprawnia firmę ubezpieczeniową do roszczenia o zwrot kwoty wypłaconej z OC.
Zakup tradycyjnego ubezpieczenia Autocasco, wiąże się z dość dużym wydatkiem. Dlatego posiadacze starszych samochodów oraz młodzi i mniej zamożni kierowcy, zwykle nie są zainteresowani pełną polisą AC. Takie osoby powinny wiedzieć, że na rynku dostępne są również okrojone warianty Autocasco. Wspomniane ubezpieczenia, które określa się mianem Minicasco lub Mini AC, mogą być ciekawym rozwiązaniem dla osób świadomych wszystkich ograniczeń w wypłacie odszkodowania.
W październiku 2015 roku, dotychczasowy Rzecznik Ubezpieczonych stał się Rzecznikiem Finansowym. Ustawa wprowadzająca tę zmianę, zmodyfikowała również zasady składania i rozpatrywania reklamacji dotyczących produktów finansowych. Obecnie ubezpieczyciele, podobnie jak inne podmioty rynku finansowego (m.in. banki i SKOK-i), muszą przestrzegać ustawowych terminów na rozpatrzenie reklamacji. Zbyt późna odpowiedź na skargę klienta, skutkuje automatycznym uznaniem roszczeń takiej osoby za uzasadnione. Warto dowiedzieć się więcej na temat tego przywileju, który zapewniają nowe przepisy.