REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Podatek od rejestracji samochodu wpisany do akcyzy to zmiana, którą chce wdrożyć nowy rząd. Nastąpił też zwrot akcji w sprawie podatku od posiadania auta napędzanego benzyną lub dieslem. Do tego eksperci opracowali cztery rozwiązania, które mają odstraszyć od zakupu tradycyjnych aut. Co i kiedy czeka kierowców?
KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.
Miał być podatek od aut spalinowych 2024, a będzie opłata dla posiadaczy aut spalinowych 2025. Za rok pojawi się dopiero pierwsza z danin. Druga zacznie obowiązywać w 2026. Tak przynajmniej twierdzi wiceminister klimatu i środowiska.
W 2024 r. kierowcy w Polsce mieli zacząć płacić podatek od samochodów spalinowych. Teoretycznie powinien się pojawić w czwartym kwartale, a więc niedługo. Co z realizacją planu zapisanego w KPO przez poprzedni rząd?
REKLAMA
Sprzedaż samochodu przez osobę prywatną również może wiązać się z opłaceniem podatku. Ten wylicza się w rocznym zeznaniu PIT. Ile wynosi danina? I jak obliczyć jej wysokość w rozliczeniu za 2023 r.?
Na samochody elektryczne zostanie nałożony nowy podatek. A jego wartość będzie naliczona od każdego pokonanego kilometra. Skąd ten pomysł? Bo spada zużycie paliwa, a tym samym wpływy do budżetu. Całe szczęście ten absurd nie dotyczy Polski.
1 stycznia 2024 r. szykują się podwyżki niektórych opłat. Dla przykładu wzrośnie kara za nieopłacenie podatku PCC po zakupie samochodu używanego. W wariancie bardziej optymistycznym grzywna sięgnie prawie 85 tys. zł. W mniej optymistycznym... ponad 40 mln zł. Tak, MILIONÓW złotych!
Podatek od starego samochodu rozgrzewa internet. Czy informacje na jego temat są prawdziwe? Niestety tak. Pomysł jest zawarty w KPO. Dużo gorsza informacja jest jednak taka, że nie będzie jednego podatku od samochodu. Opłaty będą aż dwie. Pierwsza w roku 2024, a druga w roku 2026.
REKLAMA
Minister Finansów zaktualizował stawki podatku od środków transportowych na rok 2024. Wnioski? Będzie drożej. Nawet o 15 proc. drożej. Kierowcy zadają zatem pytanie. Od czego zależą tak wysokie podwyżki?
Do tej pory osoby posiadające miejsce w garażu z własną hipoteką, płaciły prawie 10-krotnie wyższy podatek od nieruchomości, niż w przypadku garażu stanowiącego część przynależną. Wyrok TK zmienia te zasady. Danina zostanie zrównana. Do niższej wartości całe szczęście.
REKLAMA