Pamiętacie to eleganckie coupe Skody? Po zaprezentowaniu koncepcyjnego modelu Tudor motoryzacyjny światek wstrzymał oddech. Jaka szkoda, że to w pełni gotowe do jazdy auto nie trafiło do produkcji seryjnej...
Prototyp ten został całkowicie przygotowany przez specjalistów zatrudnionych w Centrum Badawczo-Rozwojowym Škoda Auto "Cesana" w Mlada Boleslav i zaprezentowany na salonie samochodowym w Genewie w 2002 r. Škoda Tudor to czteroosobowe coupe łączące w sobie elegancję i sportowy sznyt. Studium powstało na bazie największego w gamie modelu Superb. Wnętrze zaprojektowano przy wykorzystaniu najlepszych materiałów znanych już z Superba. Tudor powstał na identycznej płycie podłogowej jak Superb. Zmodyfikowany został natomiast układ zawieszenia, który w tym przypadku otrzymał charakterystykę bardziej sportową. Podobnie, jednostka napędowa V6 2.8 30V/142 kW, która była w 2002 r. najmocniejszą, jaką oferowała Škoda. Škoda Tudor Studio jest modelem spełniającym wszelkie wymogi auta dopuszczonego do normalnej eksploatacji.
Lamborghini Aventador LP700-4 to następca sławnego Lamborghini Murcielago. Najnowszy produkt marki wygląda jeszcze bardziej agresywnie, jest mocniejszy i bardziej zaawansowany technologicznie niż jego poprzednik. Od 0 do 100 km/h auto przyspiesza w 2,9 sekundy, a jego prędkość maksymalna to 350 km/h. Osiągi te zapewnia silnik V12 o pojemności 6,5 litra, który generuje moc 691 KM.
Chevrolet Camaro, legendarny amerykański samochód sportowy, pojawi się jesienią w Polsce. Widoczny na zdjęciach kabriolet będzie oferowany za cenę od 224 900 zł. W Polsce model ten oferowany będzie w najwyższej wersji wyposażenia, z silnikiem V8 o pojemności 6.2 l, który zapewnia nowemu Camaro moc odpowiadającą jego wyglądowi. Auto z manualną skrzynią biegów ma 432 KM, w wersji wyposażonej w sześciostopniową automatyczną skrzynię biegów silnik generuje 405 KM.
Kiedy okazuje się, że akumulator w naszym samochodzie jest rozładowany, podłączamy go pod prostownik i kiedy instalujemy z powrotem w samochodzie, auto bez problemu uruchamiamy. Jednak, kiedy przychodzimy następnego dnia rano, historia z słabym akumulatorem się powtarza... Cenny do rozruchu prąd gdzieś „ucieka”. Co należy zrobić? Czy to awaria akumulatora?