REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Historia motoryzacji: BMW, lata międzywojenne

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Jakubowski Ryszard
BMW 328
BMW 328
BMW

REKLAMA

REKLAMA

W czasie gdy firma BMW AG przechodziła burzliwe przemiany już przed końcem I wojny światowej, odszedł z niej jej założyciel Karl Rapp. Nie jest jasny powód jego odejścia ani sposób, w jaki ono nastąpiło. Jedne źródła mówią że został wyrzucony z zarządu przez radę dyrektorów, inne sugerują, że jego odejście było dobrowolne.

REKLAMA

Tak czy inaczej z chwilą gdy opuścił założoną przez siebie firmę, nastąpiła zmiana jej nazwy z „Rapp Motorenwerke” na „Bayerische Motorenwerke AG”, a po 1917 roku na Bayerische Motorenwerke GmbH”. Zmiany w firmie nie dotyczyły jednak tylko jej nazwy, ale oznaczały też całkowitą restrukturyzację przedsiębiorstwa.

REKLAMA

Jedną z pierwszych spektakularnych zmian było stworzenie logo firmy. Pierwotny znak firmowy miał postać czarnego pierścienia z umieszczoną na nim nazwą firmy, wewnątrz którego znajdował się wizerunek głowy czarnego konia. W nowym znaku zachowano zewnętrzny pierścień z nazwą firmy, natomiast wewnątrz zamiast końskiej głowy umieszczono czteroczłonową biało-niebieską szachownicę – fragment bawarskiej flagi. Zaskakująca jest pokutujące powszechnie do dziś porównywanie tej szachownicy do obrazu wirującego śmigła samolotowego lub do śruby okrętowej. Być może taka interpretacja ma związek z wcześniejszymi produktami firmy – silnikami lotniczymi. W rzeczywistości jest to tylko i wyłącznie fragment bawarskiej flagi.  Tak, czy inaczej, znak ten został oficjalnie zarejestrowany 10 grudnia 1917 roku. Krótka historia marki BMW od chwili powstania firm, które ją tworzyły, do zakończenia I wojny światowej była, jak żadnej innej firmy, niezwykle burzliwa, to następne lata wcale nie były spokojniejsze. Wręcz przeciwnie.

Zobacz też: Historia motoryzacji: trzy litery - BMW

REKLAMA

W 1919 roku, po przegranej przez Niemcy wojnie, alianci zmusili firmy tego kraju, pracujące do tej pory na potrzeby wojska, aby znacznie ograniczyły bądź w ogóle zmieniły produkcję. Restrykcje te dotknęły zwłaszcza firmy lotnicze i ich kooperantów, którym całkowicie zakazano produkcji. Taki los spotkał także BMW. Na dodatek firmy te musiały zniszczyć już montowane samoloty i ich osprzęt. Dla wielu z nich oznaczało to koniec istnienia.

Ale nie dla BMW. Firma ta w czerwcu 1919 roku zakupiła od berlińskiego producenta Knorr-Bremse AG licencję na montaż hamulców. Umowa została podpisana na 10 lat co gwarantowało BMW pracę i dochody aż do połowy 1929 roku. W tym czasie Knorr-Bremse AG wytwarzała hamulce pneumatyczne do wagonów i lokomotyw i miała zagwarantowany zbyt na swoje wyroby na wiele lat. Podpisanie przez nią kontraktu z BMW uratowało tę ostatnią firmę przed upadkiem. Nie na długo, jak się okazało.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Tylko hamulce...

Produkcja hamulców całkowicie zdominowała moce przerobowe BMW i firma ta prawie nie zajmowała się tym, czym dotychczas, czyli produkcją i silników i pracami nad ich nowymi typami. To wróżyło jedno: firma będzie stała w miejscu, czyli de facto cofała się w rozwoju. W to, że uda się ją uratować przed kolejnym kryzysem po zakończeniu realizacji kontraktu, wierzył chyba tylko jej główny udziałowiec, Austriak włoskiego pochodzenia Castiglioni.

Zamierzał on odkupić udziały od pozostałych udziałowców, co pozwoliłoby mu na pełną kontrolę nad firmą i marką. W 1922 roku wyraził chęć zakupu całego wydziału produkcji silników, odlewni aluminium, a także nazwy i znaku towarowego od Knorr-Bremse AG. Zamierzał zabrać ze sobą do nowo powstającej firmy całą dotychczasową ekipę kierowniczą oraz konstruktorską BMW, w tym bardzo zdolnego Maxa Fritza. Jego oferta opiewała na łączną kwotę 75 milionów marek niemieckich. Firma, którą zamierzał w ten sposób zbudować, miała nazywać się Südbremse AG.

Plany pomysłowego Austriaka wobec BMW nie zostały zrealizowane. Zamiast tego przyłączył on do tej firmy swoje zakłady Bayerische Flugzeugwerke. Siedziba BMW znalazła się w ten sposób w dawnej firmie spadkobierców Otto, Otto-Flugzeugwerke. Po tych zabiegach firma BMW mogła w końcu zając się konkretną produkcją. Wykorzystując zapasy surowców, które nie mogły być użyte do zakazanej produkcji samolotów, uruchomiła produkcję motocykli, a także własnych silników (z wykorzystaniem części przeznaczonych do silników lotniczych), a także zapasowych części do silników lotniczych. Niestety, rynek w powojennej Europie na tego rodzaju produkty nie był zbyt chłonny.

Zobacz też: Historia motoryzacji: szokujący Citroen

Castiglioni nie kierował się w swoich interesach sympatiami lub uprzedzeniami. Toteż nie interesowało go, kto będzie i dlaczego kupował silniki BMW. Interesowało go tylko, żeby chciał je kupować i za nie płacić. W tym czasie w Czechosłowacji zaczął się szybko rozwijać przemysł lotniczy, a to oznaczało otwarcie nowego rynku na silniki do samolotów. Castiglioni zadbał, aby to były silniki BMW. Jednocześnie sprzedał praskim zakładom Waltera na produkcję silników BMW IIIa i BMW IV.

W tym czasie nowe państwo rosyjskie zaczęło również interesować się przemysłem lotniczym. Nie mając własnego zaplecza wytwórczego ani odpowiednio wyszklonych kadr inżynieryjno-konstruktorskich zaczęło poszukiwać ich w Niemczech. Chętnych do pracy zbyt wielu nie znalazło, za to znalazło producentów tego, co było mu akurat najbardziej potrzebne, a były to, między innymi silniki lotnicze. To zapowiadało kolejne tłuste lata dla BMW.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w OC od 10 września 2025 r. Jak będą działały nowe przepisy?

10 września 2025 r. wchodzi w życie nowelizacja ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Dzięki nowym przepisom nabywca używanego pojazdu będzie mógł wypowiedzieć umowę OC komunikacyjnego ze wskazaniem daty jej rozwiązania.

Chińskie samochody w Polsce 2025 – które marki zdominowały rynek?

Jeszcze dwa lata temu chińskie samochody były w Polsce egzotyczną ciekawostką W 2023 sprzedano ich zaledwie 168 sztuk. Dziś mają już ponad 16 tysięcy rejestracji tylko w pierwszej połowie roku i zdobyły 5 proc. rynku. MG, Omoda i Jaecoo nie tylko depczą po piętach uznanym markom, ale w wielu salonach skutecznie je wypierają. Dzięki niskim cenom, dobremu wyposażeniu i wsparciu z programu „NaszEauto” ta ekspansja dopiero się rozpędza i wszystko wskazuje na to, że nie zwolni.

Warto odwołać się od kary w transporcie międzynarodowym

Przewoźnicy najczęściej otrzymują kary za naruszenia przepisów dotyczące dokumentacji celnej, Pakietu Mobilności, zasad kabotażu, braku wymaganych zezwoleń czy przewozu nielegalnych imigrantów. W przypadku nałożenia kary warto się odwołać.

Nie tylko estetyka. Co daje auto detailing?

Zadbany i czysty samochód to nie tylko kwestia wyglądu – to również skuteczny sposób na wydłużenie jego trwałości oraz podniesienie wartości przy ewentualnej odsprzedaży. Coraz więcej kierowców docenia auto detailing, czyli kompleksową pielęgnację pojazdu, która obejmuje dokładne czyszczenie, konserwację i odnawianie zarówno wnętrza, jak i nadwozia. To usługa oparta na fachowej wiedzy, precyzyjnym działaniu i wykorzystaniu specjalistycznych preparatów, która pozwala zachować auto w niemal salonowym stanie – nawet po długim okresie eksploatacji.

REKLAMA

KGP: 110 522 interwencji, 469 wypadków drogowych, 32 ofiary śmiertelne. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 110 522 interwencji. Byli wzywani do 469 wypadków drogowych.

Masz kody 01, 78 albo 107 w prawie jazdy? Zobacz, co one naprawdę oznaczają w 2025 r.

Kody wpisane na prawie jazdy to coś więcej niż przypadkowe cyfry. To informacje o ograniczeniach i obowiązkach, które każdy kierowca musi znać. Mogą oznaczać konieczność jazdy w okularach, używania automatycznej skrzyni biegów albo prowadzenia wyłącznie pojazdu specjalnie dostosowanego do twoich potrzeb. Niektóre kody dotyczą osób z niepełnosprawnością, inne zwykłych problemów zdrowotnych, jak słabszy wzrok. Sprawdź, co oznaczają w 2025 roku i dlaczego nieprzestrzeganie ich grozi poważnymi konsekwencjami.

Zmiany na polskim rynku motoryzacyjnym. Grupa Autotorino – włoski lider motoryzacyjny działa w Warszawie

Od kilku miesięcy na polskim rynku motoryzacyjnym działa nowy, silny gracz – Grupa Autotorino. Ten włoski lider rynku motoryzacyjnego przejął zarządzanie największym warszawskim salonem Mercedes-Benz, otwierając nowy rozdział w historii tej prestiżowej marki w stolicy.

Punkty karne 2025. Jak je sprawdzić, zmniejszyć liczbę i nie stracić prawa jazdy?

Jeden mandat potrafi kosztować nie tylko kilkaset złotych, ale też kilka punktów karnych, które w 2025 roku trudniej niż kiedykolwiek zredukować. Po przekroczeniu limitu kierowca ryzykuje utratę prawa jazdy, a ubezpieczyciel może podnieść składkę OC nawet o kilkadziesiąt procent. Sprawdź, jak kontrolować swoje punkty, kiedy grozi Ci odebranie uprawnień i czy kurs redukcyjny rzeczywiście się opłaca.

REKLAMA

76-latek potrącił trójkę dzieci. Wypadki z udziałem seniorów – czy powinni tracić prawo jazdy?

W czerwcu 2025 r. 85‑letni kierowca wjechał samochodem do centrum handlowego w Gdyni – na szczęście bez ofiar. Teraz, 17 sierpnia, 76‑latek w Oleśnicy potrącił trzy dziewczynki na przejściu dla pieszych. Dzieci zostały zabrane do szpitala, a policja zatrzymała uprawnienia mężczyzny, który jechał bez wymaganej kategorii prawa jazdy. Te dramatyczne zdarzenia wywołały ponowną falę debat: czy wiek powinien decydować o zabieraniu prawa jazdy, czy najważniejsze są regularne badania zdrowia i sprawność psychomotoryczna?

149 zł zamiast 98 zł za badanie techniczne pojazdu. Stawki nie były zmieniane od 20 lat. Jest projekt rozporządzenia

Stawki za badanie techniczne pojazdu pójdą w górę. Zamiast 98 zł zapłacimy 149 zł. Co więcej, kwota ta będzie okresowo waloryzowana. Obecna nie wzrosła od 20 lat. Jest projekt rozporządzenia.

REKLAMA