REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Historia motoryzacji: Cztery kółka które podbiły świat

Jakubowski Ryszard
Audi  Front UW 220, pierwszy na świecie samochód z napędem na przednią oś i sześciocylindrowym silnikiem rzędowym
Audi Front UW 220, pierwszy na świecie samochód z napędem na przednią oś i sześciocylindrowym silnikiem rzędowym

REKLAMA

REKLAMA

Nie ma chyba na świecie entuzjasty motoryzacji, który nie znałby tego znaku firmowego. Cztery kółka, podobne do olimpijskich, ustawione w jednym poziomym rzędzie kojarzą się z komfortem, elegancją i jakością niemieckich samochodów Audi.

Tuż przed końcem XIX wieku, 14 listopada 1899 roku niemiecki przemysłowiec August Horch zakłada swoją pierwszą firmę motoryzacyjną A. Horch & Cie. Nie mogąc dojść do porozumienia z jej zarządem opuszcza jej szeregi dość szybko i kilka lat później, w 1909 roku zakłada podobną firmę, tym razem o nazwie Horch Automobil-Werke GmbH. Jej pierwszym produktem było auto Audi Type A Sport Phaeton z silnikiem o mocy 22 KM, które opuściło teren fabryki w Zwickau w 1910 roku. Horch nie doczekał jednak do tej chwili, wcześniej usunięty ze spółki, której był założycielem. Mimo niepowodzeń i konfliktów z dotychczasowymi partnerami biznesowymi nie poddawał się. Nie zmusiła go wycofania się z branży nawet przegrana w procesie o znak towarowy, który wytoczyli mu jego dawni wspólnicy.

REKLAMA

Horch bez Horcha

Tak więc spółka Horch Horch Automobil-Werke GmbH pozostała, bez Horcha w jej szeregach. Horchowi dziwny wyrok sądowy odebrał prawo do używania swojego nazwiska w zakładanych przez siebie przedsiębiorstwach, nie mógł więc założyć kolejnej firmy pod własnym nazwiskiem. Do jej stworzenia zaprosił więc dwóch swoich przyjaciół, Paula i Franza Fikentscher. Syn drugiego z nich, obecny podczas omawiania szczegółów związanych z zakładaniem firmy, zaproponował, aby zamiast trudnego do wymówienia, zwłaszcza dla obcokrajowców, nazwiska „Horch”, użyć w jej nazwie fragment znanego łacińskiego porzekadła Audiatur et altera pars, mówiącego o wysłuchaniu racji drugiej strony. Fonetyczne brzmienie słowa Horch jest zbliżone do hören (=słuchać) co po przetłumaczeniu na łacinę brzmi Audi. Spryt młodego Fikentscher’a, który pozwolił na legalne ominięcie bezsensownej decyzji sądowej, zaowocował stworzeniem marki, o której już wkrótce dowiedział się cały świat.  

Zobacz też: Historia motoryzacji: pierwsze auta ze znakiem BMW

REKLAMA

Pierwszym pojazdem, jaki ukazał się pod nową marką był samochód z rzędowym silnikiem o pojemności 2612 centymetrów sześciennych, zastąpionym niedługo potem jednostką o pojemności 3,5 litra. Kolejne modele miały coraz większe silniki, najpierw o pojemności 4680 centymetrów sześciennych, potem aż 5720 centymetrów. Samochody te odnosiły sukcesy w wielu wyścigach i rajdach. W 1924 roku pojawiło się pierwsze auto Audi z sześciocylindrowym silnikiem o pojemności 4655 centymetrów sześciennych. Horch ponownie nie doczekał sukcesów w szeregach swojej spółki. W 1920 roku zaproponowano mu objęcie wysokiego stanowiska w ówczesnym niemieckim ministerstwie transportu, na co przystał. Nie zrezygnował jednak całkowicie z działania w spółce Audi, pozostając członkiem jej rady.

W 1921 roku marka Audi pokazała zaskoczonym entuzjastom motoryzacji pierwszy w historii Niemiec samochód z kierownicą umieszczoną po lewej stronie. Był to Audi K. Rozwiązanie to uznano za znacznie bezpieczniejsze, niż dotychczas stosowane, z kierownicą w osi auta, ponieważ dawało ono kierującemu znacznie szersze pole widzenia zarówno przed samochodem, jak i za nim.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

W 1928 roku właściciel firmy Dampf-Kraft Wagen (DKW),  Jørgen Rasmussen, zakupił większość udziałów w firmie Audiwerke AG oraz to, co pozostało po likwidacji amerykańskiej firmy motoryzacyjnej Rickenbacker, w tym oprzyrządowanie do produkcji silników ośmiocylindrowych. Silniki takie były potem montowane w samochodach Audi Zwickau i Audi Dresden od 1929 roku. W tym samym czasie w Audiwerke wytwarzano także silniki cztero- i sześciocylindrowe na licencji Peugeota, które montowano w luksusowych modelach Audi.  

W 1932 roku firmy Audi, Horch, DKW i Wanderer połączyły się w jeden wielki koncern pod nazwą Autounion. W tym czasie w Audiwerke zakończono prace nad pierwszym europejskim samochodem z silnikiem sześciocylindrowym i napędem na przednie koła. Po połączeniu firm powstał znany do dziś firmowy znak Audi w postaci czterech splecionych kół umieszczonych w jednej poziomej linii. Każde z kół symbolizowało jedną firmę. Znak ten był początkowo używany jedynie na autach, reprezentujących koncern w wyścigach i rajdach, natomiast produkowane w nich samochody nadal korzystały z dotychczasowych znaków firmowych.

Zobacz też: Historia motoryzacji: BMW, lata międzywojenne

W latach trzydziestych era osobowych samochodów z wielkimi silnikami powoli mijała. Modne stawały się auta ekonomiczne, z niewielkimi silnikami o mocy nieco tylko mniejszej niż wcześniej stosowane jednostki o pojemności kilku litrów. Takie auta produkowała w koncernie Autounion głównie firma DKW, toteż do niej tuż przed wybuchem II wojny światowej należało prawie 18% niemieckiego rynku samochodowego, podczas gdy Audi ze swoimi dużymi luksusowymi samochodami zajmowało zaledwie 1 promil tego rynku.  W tym czasie, właśnie z uwagi na dominującą pozycję małych samochodów DKW powstała znana potem i popularna interpretacja skrótu DKW – Das Kleine Wunder, czyli „Mały cud” albo „Małe cudo”.

Podczas II wojny światowej firmy, wchodzące w skład koncernu „Autounion” musiały przestawić się na produkcję dla wojska, co uczyniło należące do nich fabryki celami dla alianckiego lotnictwa bombowego. Po zakończeniu wojny wiele z nich było kompletnie zniszczonych. Fabryka w Zwickau znalazła się wówczas w części Niemiec pod sowiecką okupacją i uległa konfiskacie w ramach tzw. reparacji wojennych. W 1948 roku wykreślono z rejestru przedsiębiorstw koncern „Auto Union AG”. Przemianowano wówczas fabrykę w Zwickau na VEB Automobilwerk Zwickau. Skrót „VEB” oznacza Volkseigener Betrieb, co można przetłumaczyć jako „Przedsiębiorstwo należące do ludu” albo po prostu „Przedsiębiorstwo socjalistyczne”. W 1948 roku opuściły ją pierwsze wyprodukowane po wojnie auta. Były to przedwojenne modele DKW, przemianowane na IFA F8 i IFA F9 i były prawie identyczne z produkowanymi w Niemczech Zachodnich nadal autami DKW. Miały one lekkie, proste silniki dwusuwowe.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedaż auta bez aktualnego przeglądu. Możliwa czy nie?

Brak ważnego przeglądu oznacza brak dopuszczenie do ruchu. Tylko czy to jest jednoznaczne z brakiem możliwości sprzedaży takiego auta? Przepisy nie mówią "nie", ale nie do końca mówią też "tak". Taka sytuacja oznacza kilka wyzwań.

Samochód z zagranicy w polskiej strefie czystego transportu. Jak kierowca ma zdobyć zieloną naklejkę na szybę?

Zielona naklejka w SCT w Polsce zniknęła? Nie do końca. Obowiązek jej stosowania nadal będą mieli kierujący autami zarejestrowanymi za granicą. Jak zatem ją zdobyć? I co jeszcze warto wiedzieć na jej temat?

Konfiskata samochodów nietrzeźwym: w majówkę 2024 auta straci dwa tysiące kierowców, jak uniknąć kary

Choć zapowiadane jest cofnięcie drastycznych przepisów, nadal obowiązuje nowe prawo według którego nietrzeźwemu kierowcy konfiskuje się auto. Gdyby obowiązywał już w ubiegłoroczną majówkę, samochody straciłoby prawie2 tys. kierowców. Jednak jeśli nawet przepisy zostaną złagodzone, to kary dla nietrzeźwych kierowców pozostaną nadal surowe.

Nowe kary dla kierowców przyjęte. Masowo polecą prawa jazdy

Kierowców czeka rewolucja w karaniu za wykroczenia. Przepisy przyjęte przez Parament Europejski niosą poważne zmiany. Reforma ma przyczynić się do zmniejszenia liczby zabitych na europejskich drogach. Oto szczegóły…

REKLAMA

Majówka może przynieść spadek cen paliw. Za benzynę Pb 95 możemy zapłacić od 6,61 do 6,72 zł za litr, a za Pb98 od 7,28 do 7,39 zł

W nadchodzący majowy weekend, kierowcy mogą spodziewać się korzystniejszych cen paliw. Eksperci portalu e-petrol.pl prognozują spadek kosztów tankowania, a to z powodu promocji oferowanych przez stacje benzynowe.

Minister zapowiadał rejestrację aut przez internet. Kiedy to będzie możliwe? Data jest znana

Rejestracja auta online będzie. To dobra informacja. Gorsza jest taka, że trzeba będzie na nią poczekać. Wstępnie szefostwo CEPiK mówi nawet o terminie 30 miesięcy. Czy taka rejestracja będzie wymagać wizyty w wydziale komunikacji?

Pożar samochodu elektrycznego. Co zrobić? Jak się zachować?

Pożar Luciad Air w Warszawie sprawił, że na tapet powrócił temat pożarów samochodów elektrycznych. Jak w razie pojawienia się ognia powinien zachować się kierujący pojazdem i inni użytkownicy drogi? Jak gasić ogniwa zawarte w baterii?

Jazda na rolkach i wrotkach a przepisy drogowe. Rolkarz to pieszy czy kierujący? Jakie ma obowiązki?

Sezon na rolki i wrotki startuje wraz z pierwszymi objawami wiosny. A to oznacza, że warto przypomnieć zasady poruszania się tymi "środkami transportu". Bo ich również dotyczą przepisy drogowe. Na jakie konkretnie zasady wskazują?

REKLAMA

To już pewne: samochód zarejestrujesz przez Internet, koniec z kolejką w urzędzie po tablice. Znamy termin

Samych tablic rejestracyjnych jeszcze z sieci nie ściągniemy – choć kto wie, może za jakiś czas będzie można je wydrukować techniką 3D albo zmienią się przepisy i auta dopuszczone do ruchu będą inaczej znakowane niż formie tablic – ale wkrótce formalności związane z rejestracją załatwimy sami przez Internet. Teraz to jest możliwe tylko jeśli upoważnimy do tego dealera w salonie – i to nie każdego.

Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

REKLAMA