Szok na rynku OC! Sprawdź, czy Ty też możesz płacić o 120 zł mniej

REKLAMA
REKLAMA
Ceny OC wreszcie zaczęły spadać. Po latach podwyżek kierowcy znów mogą mówić o realnych oszczędnościach. W niektórych miastach różnice sięgają nawet ponad 100 zł! Eksperci nie mają wątpliwości: na rynku ubezpieczeń dzieje się coś, czego dawno nie widzieliśmy. Czy to początek większej fali obniżek? Sprawdź, ile możesz zyskać na swojej polisie i dlaczego właśnie teraz warto porównać oferty.
Od maja do października 2025 roku średnia cena obowiązkowego ubezpieczenia OC spadła aż o 7,2%. Z danych rankomat.pl wynika, że to jedna z najbardziej wyraźnych obniżek w ostatnich latach, a jeszcze większe spadki notowano tylko raz, w 2022 roku. W praktyce oznacza to, że właściciele samochodów płacą dziś średnio o 51 zł mniej niż jeszcze wiosną. Najwięcej powodów do zadowolenia mają kierowcy z dużych miast, zwłaszcza z Gdańska i Wrocławia, gdzie składki spadły nawet o 13%.
REKLAMA
REKLAMA
Średnio 51 zł mniej w portfelu kierowcy
Na przestrzeni zaledwie pięciu miesięcy, od maja do października, średnia cena polisy OC spadła z 711 zł do 660 zł. Choć w ujęciu miesięcznym, między wrześniem a październikiem, poziom składek się nie zmienił, to ogólny trend jest wyraźnie spadkowy. Warto podkreślić, że podobna skala obniżek pojawiła się jedynie w 2022 roku, kiedy rynek chwilowo zareagował na niższą liczbę szkód i mniejszą aktywność kierowców w czasie pandemii.
Ekspertka rankomat.pl, Katarzyna Gaweł, tłumaczy, że obecna sytuacja wynika z dobrej sytuacji finansowej towarzystw ubezpieczeniowych, które mogą pozwolić sobie na większą konkurencję cenową:
Sytuacja finansowa towarzystw ubezpieczeniowych jest stabilna, co pozwala im konkurować ceną. Największe firmy nakręcają tę rywalizację, zmuszając mniejszych graczy do podobnych obniżek. Korzystają na tym klienci, choć trudno oczekiwać powrotu do poziomów z 2022 roku, gdy średnie OC kosztowało nieco ponad 500 zł. Liczba wypadków rzeczywiście spada, ale koszty likwidacji szkód – części, robocizna czy wynajem auta zastępczego – rosną szybciej niż oszczędności wynikające z poprawy bezpieczeństwa.
REKLAMA
Gdzie ceny spadły najbardziej?
Największe obniżki dotyczą regionów, w których polisy były dotąd najdroższe. W Gdańsku i Wrocławiu średnia cena OC spadła o blisko 13%, co oznacza realne oszczędności na poziomie około 120 zł. W miastach tych kierowcy wciąż płacą więcej niż średnia krajowa, jednak dynamika spadków jest największa od kilku lat. W Katowicach natomiast różnica jest mniejsza, średni koszt polisy obniżył się z 743 zł do 716 zł, czyli o niecałe 4%.
Podobne wahania widać w ujęciu wojewódzkim. Najbardziej skorzystali mieszkańcy Pomorza, gdzie średnia składka spadła aż o 11%, czyli prawie o 100 zł. Na przeciwległym biegunie znalazło się Podlasie, gdzie kierowcy zyskali zaledwie 2%, co przekłada się na niecałe 15 zł oszczędności. W centralnej Polsce, w województwie łódzkim i mazowieckim, ceny spadły o około 6%, co oznacza, że przeciętna polisa OC kosztuje tam dziś ok. 650–670 zł.
Co dalej z cenami OC?
Wielu kierowców zastanawia się, czy tendencja spadkowa się utrzyma. Choć średnia październikowa była identyczna z wrześniową, pierwsze dane z listopada sugerują dalsze, choć już mniejsze obniżki. Eksperci uważają, że jeżeli liczba wypadków nie wzrośnie, a inflacja utrzyma się na umiarkowanym poziomie, to ceny mogą pozostać stabilne do końca roku.
Jednak długofalowo sytuacja może się odwrócić. Wzrost kosztów napraw i coraz droższe części samochodowe mogą ponownie podbić składki w 2026 roku. Do tego dochodzą czynniki systemowe, np. rosnąca wartość samochodów i wyższe odszkodowania wypłacane z tytułu szkód osobowych.
Podsumowując, ostatnie miesiące przyniosły kierowcom zauważalną ulgę finansową, ale eksperci ostrzegają, że to raczej chwilowe spowolnienie, a nie trwały trend. Mimo wszystko dane rankomat.pl pokazują, że obecna konkurencja między ubezpieczycielami jest korzystna dla klientów, a to zawsze dobra wiadomość dla kierowców, którzy i tak zmagają się z rosnącymi kosztami paliwa, przeglądów i napraw.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA



