Test Volkswagen Jetta 1.4 TSI 150 KM
REKLAMA
REKLAMA
Volkswagen Jetta 1.4 TSI 150 KM
Zakup nowego samochodu to niełatwe zadanie. Oczekiwania wobec niego są zazwyczaj ogromne, a budżet na jego zakup zawsze niewystarczający. Przestronne wnętrze, dynamiczny silnik, wygląd przyciągający wzrok, a do tego niskie zużycie paliwa – tego typu wymagania moi znajomi powtarzają za każdym razem gdy pytam ich o auto, jakiego poszukują. Wszystkim z nich wydaje się, że to niewielkie wymagania, bo w końcu nie oczekują od mnie samochodu pokroju Forda Mustanga czy luksusowego Audi A8. Sęk w tym, że właśnie wolałbym im doradzać przy zakupie sportowego auta czy luksusowej limuzyny, niż przeciętnego samochodu za nieduże pieniądze, które musi spełnić niesamowity wachlarz ich wymagań.
REKLAMA
Zobacz też: Test Suzuki Vitara S 1.4 Boosterjet 140 KM
Gdy odebrałem kluczyki do Volkswageny Jetty nie sądziłem, że auto to tak bardzo zmieni moje życie i sprawi, że stanie się ono prostsze. Możecie mi wierzyć lub nie, ale to właśnie Jetta 1.4 TSI może być tym złotym środkiem dla osób, które nie wiedzą czego chcą od samochodu. O ile tylko zaakceptują fakt, że będą jeździć Volkswagenem, co już tak oczywiste wcale nie jest. Zwłaszcza po głośnych problemach z poprzedniej generacji silnikami 1.4 TSI i aferą spalinową Volkswagena dotyczącą silników Diesla z serii EA 189.
Trzeba jednak uczciwie przyznać, że zmiany jakie poczyniono w 2014 roku w Volkswagenie Jettcie są naprawdę sensowne. Choć auto jest na wskroś nudne i pozbawione choćby za grosz polotu, to trudno mu zarzucić większe wady. Odświeżone nadwozie wygląda zgrabnie i elegancko, a na dodatek ma świetne proporcje. Co prawda nowe reflektory wyposażono w mało efektownie prezentujące się diody LED, ale w trakcie nocnej jazdy spisują się one bardzo dobrze. Strumień bi-ksenonowym świateł jest jasny i ma duży zasięg (zwłaszcza poboczy).
Volkswagen Jetta - wnętrze
Po zajęciu miejsca w kabinie Volkswagena Jetty dobre wrażenie pozostaje. Co prawda kształt konsoli centralnej jest do bólu prosty, ale jej obsługa jest wręcz wzorowa. Zamiast idiotycznych paneli dotykowych służących sterowaniu radiem i klimatyzacją, zastosowano analogowe przyciski i pokrętła. Nowa nawigacja nareszcie otrzymała aktualniejsze mapy, a jej ekran dotykowy świetnie reaguje na dotyk (wyczuwa też rękę gdy zbliżamy ją do ekranu, dzięki czemu uaktywnia niewidoczne w czasie jazdy przyciski). Radio gra zaskakująco soczyście i mocno, choć do systemu Cantona z Superba mu daleko. Nowa kierownica wykończona jest przyjemną w dotyku skórą, podobnie zresztą jak grube podłokietniki w drzwiach.
Kapitalne w Jettcie jest także to, że kabina została świetnie wyciszona. Niski poziom hałasu utrzymuje się do prędkości ok.160 km/h, lecz nawet powyżej niej, nie jest on przesadnie męczący. Ułatwia to rozmowę z pasażerami, którzy w trakcie jazdy raczej na pewno nie będą skarżyć się na niewygodę. Choć rozstaw osi w Jettcie sięga 2561 mm, co może nie jest wynikiem fenomenalnym, to ilością miejsca w drugim rzędzie siedzeń może ona zaskoczyć niejednego z Was. Także kubatura bagażnika sięgająca 510 litrów robi tym większe wrażenie, że otwór załadunkowy jest naprawdę spory.
W tym wszystkim zabrakło mi jednak lepszego fotela kierowcy, gdyż siedzisko nie podpiera właściwie ud i na długich trasach ogranicza to komfort jazdy. Materiały użyte do wykończenia wnętrza są dobrej jakości, ale np. podszybia bocznych drzwi to w zdecydowanej większości twardy plastik (choć sprawiający wrażenie bardzo solidnego). Poprawiłbym też umiejscowienie portów USB/AUX. Na uwagę zasługuje także fakt, że Jetta została wyposażona w wysuwaną osłonę przeciwsłoneczną, którą można skutecznie zasłonić boczne światło. Niestety, nie wiedząc czemu ma ją tylko kierowca.
Volkswagen Jetta - silnik 1.4 TSI 150 KM
Wiele wątpliwości w Volkswagenie Jettcie może budzić silnik 1.4 TSI o mocy 150 KM. Opinia o jego poprzedniku, wywodzącym się z serii EA111, jest wyjątkowo słaba. Duże zużycie oleju silnikowego, problemy z napinaczem łańcucha rozrządu oraz rozciąganiem się tego ostatniego to główne, choć nie jedyne, zarzuty kierowane pod jego adresem. Obecnie w Jettcie pracuje jednak zupełnie nowy silnik 1.4 TSI z serii EA211, w którym zmieniono właściwie wszystko. Zastąpiono nawet rozciągający się łańcuch paskiem rozrządu. Czy nowy silnik będzie trwalszy tego nie wiem na 100 %, ale sam silnik spisuje się doskoanle w jeździe na co dzień.
Motor 1.4 TSI 150 KM zachwyca wysoką dynamiką (0-100 km/h w 8,6 s), niesamowitą elastycznością (ciągnie od 1600 obr./min) i niskim zużyciem paliwa (w mieście od 6,8 do 7,8 l benzyny na 100 km, na trasie od 4,9 do 5,9 l na 100 km). Jest przy tym wzorowo wyciszony i nawet na autostradzie jego dźwięk pracy jest prawie niesłyszalny. W połączeniu z dobrze zestopniowaną i precyzyjnie działającą manualną skrzynią biegów daje wiele przyjemności z jazdy.
Volkswagen Jetta - zawieszenie
Zawieszenie Volkswagena Jetty zostało zestrojono dość sprężyście, ale założone w prezentowanym egzemplarzu niskoprofilowe opony w rozmiarze 225/45/R17 nie tolerują miejskich studzienek. Najechanie na nie generuje wyraźne wstrząsy przenoszone na nadwozie. Auto zachowuje się jednak dzięki nim bardzo pewnie, nawet w trakcie szybkiej jazdy po szerokich łukach. W tej ostatniej pomaga precyzyjnie działający układ kierowniczy, który zaskakuje relatywnie niską siłą wspomagania. Jeśli jednak komfort jazdy ma być możliwie największy to lepiej pozostać przy standardowych kołach z oponami w rozmiarze 205/55 R 16 niż dopłacać do prezentowanych „17-tek”.
Volkswagen Jetta - cena i wyposażenie
Najtańsza Jetta z silnikiem 1.2 TSI 105 KM kosztuje 71 390 zł, z motorem 1.4 TSI 150 KM 80 490 zł. Prezentowany, naprawdę dobrze wyposażony egzemplarz to koszt już 103 810 zł. Biorąc pod uwagę gabaryty auta, jego osiągi oraz wyposażenie cena ta wydaje się być nieźle skalkulowana. Problem jaki dręczy Jettę jest jednak jeden i nazywa się Skoda Superb. Za podobne pieniądze można mieć bowiem znacznie większe auto o podobnym wyposażeniu. A najgorsze jest to, że Polacy lubią Skodę.
Volkswagen Jetta: zalety
- przestronna kabina w obu rzędach siedzeń
- mocny, elastyczny i oszczędny silnik benzynowy
- precyzyjna skrzynia biegów
- pewne prowadzenie
- dobre wyposażenie
- nowoczesna nawigacja z aktualnymi mapami
- reflektory skuteczne w trakcie nocnej jazdy
- niezłe materiały wykończeniowe we wnętrzu
- przyjemnie grający sprzęt audio
- świetne wyciszenie kabiny
Volkswagen Jetta: wady
- słabo podpierające uda siedziska foteli
- tylko jedna w pełni regulowana osłona przeciwsłoneczna
- odczuwalna podsterowność w trakcie szybkiej jazdy w slalomie
- niski komfort resorowania na opcjonalnych, 17-calowych felgach
- hamulce mogłyby być jeszcze skuteczniejsze
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.