REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Tankujesz na zapas? Przekroczenie tego limitu to proszenie się o 2000 zł mandatu

Tomasz Piwowarski
Radca prawny z kilkunastoletnim prawniczym doświadczeniem, specjalizujący się w prawie cywilnym, gospodarczym, nieruchomości, pracy. Fan motoryzacji oraz Włoch, a od nie tak dawna – motocyklista.
adr, limity paliwa, mandat, tankowanie, przewóz paliwa
Tankujesz na zapas? Przekroczenie tego limitu to proszenie się o 2000 zł mandatu
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Okresowe prognozy o wzrostach cen paliw dyktowane sytuacją na rynkach paliwowych lub kuszące promocje na stacjach skłaniają kierowców do robienia zapasów. Napełnianie kanistrów i przewożenie ich w bagażniku to powszechna praktyka, jednak wielu z nas zapomina, że benzyna i olej napędowy to towary niebezpieczne. Ich transport regulują surowe przepisy, a niewiedza w tym zakresie nie zwalnia z odpowiedzialności. Przekroczenie dozwolonych limitów lub użycie niewłaściwych pojemników może skończyć się karą finansową, która wielokrotnie przewyższy oszczędności wynikające z taniego tankowania.

Paliwo to ładunek niebezpieczny, nawet w aucie osobowym

Choć tankowanie do kanistra wydaje się czynnością prozaiczną, z punktu widzenia prawa wkraczamy w obszar transportu towarów niebezpiecznych (ADR). Przepisy te zazwyczaj kojarzą się z wielkimi cysternami, ale dotyczą również kierowców samochodów osobowych, którzy postanowili zabrać ze sobą dodatkowe litry paliwa. Kluczową informacją jest fakt, że prawo dopuszcza przewóz paliwa w zbiornikach przenośnych, ale pod ściśle określonymi warunkami. Ignorowanie ich to nie tylko ryzyko mandatu, ale przede wszystkim zagrożenie dla bezpieczeństwa podróżujących.

REKLAMA

REKLAMA

Podstawowym wymogiem, o którym często zapominają kierowcy, jest rodzaj pojemnika. Paliwo można tankować wyłącznie do zbiorników specjalnie do tego przeznaczonych. Plastikowe bańki po płynach do spryskiwaczy, butelki po napojach czy wiadra po chemikaliach (np. rozpuszczalnikach) są absolutnie zakazane. Pojemnik musi posiadać odpowiedni atest, być szczelny i zamykany. Użycie niecertyfikowanego opakowania może skutkować tym, że paliwo rozpuści tworzywo lub dojdzie do wybuchu oparów na skutek wyładowania elektrostatycznego. Obsługa stacji ma pełne prawo odmówić sprzedaży paliwa, jeśli uzna, że podstawiony pojemnik nie spełnia norm bezpieczeństwa.

Kluczowe liczby: 60 i 240 litrów. Tyle możesz przewieźć

Przepisy wprowadzają konkretne limity ilościowe dla osób prywatnych. Aby transport paliwa nie był traktowany jako profesjonalny przewóz towarów niebezpiecznych (co wymagałoby specjalnych uprawnień, oznakowania pojazdu i wyposażenia), musisz zmieścić się w określonych ramach. Zgodnie z prawem, osoba fizyczna może przewozić paliwo na własny użytek, o ile jest ono zapakowane w jednostkowe pojemniki. Tu pojawia się pierwsze ważne ograniczenie: pojemność jednego kanistra nie może przekraczać 60 litrów. Oznacza to, że nawet jeśli masz w bagażniku miejsce na wielką, 100-litrową beczkę, napełnienie jej paliwem będzie naruszeniem przepisów wyłączających stosowanie pełnych procedur ADR.

Drugim limitem jest łączna ilość paliwa przewożonego w jednym pojeździe. Przepisy stanowią, że w samochodzie można transportować maksymalnie 240 litrów paliwa w przenośnych pojemnikach (kanistrach). Warto podkreślić, że limit ten dotyczy dodatkowego zapasu i nie wlicza się do niego paliwa znajdującego się w fabrycznym baku pojazdu, który zasila silnik. Zatem, jadąc na stację, możesz zatankować auto do pełna, a dodatkowo zabrać ze sobą maksymalnie 240 litrów w atestowanych kanistrach (pamiętając, by żaden z nich nie był większy niż 60 litrów - może to być nawet 20 kanistrów po 12 litrów).

REKLAMA

Kiedy oszczędność zamienia się w karę...

Przekroczenie wspomnianych limitów sprawia, że przewóz przestaje być traktowany jako prywatny transport na własne potrzeby, a zaczyna podlegać pod pełne rygory ustawy o przewozie towarów niebezpiecznych. Dla przeciętnego kierowcy oznacza to poważne kłopoty. Jeśli podczas kontroli drogowej policjant lub inspektor ITD stwierdzi naruszenie tych zasad, konsekwencje finansowe będą dotkliwe.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mandat za nieprzestrzeganie przepisów dotyczących przewozu materiałów niebezpiecznych może wynieść nawet 2000 złotych, a w skrajnych przypadkach, gdy sprawa trafi do postępowania administracyjnego, kary mogą być jeszcze wyższe. Dodatkowo funkcjonariusze mogą ukarać kierowcę za niewłaściwe przewożenie ładunku. Zgodnie z kodeksem drogowym, każdy ładunek – a zwłaszcza ciężkie kanistry z łatwopalną cieczą – musi być zabezpieczony przed zmianą położenia.

Ważne

Oto najczęstsze powody mandatów związane z nieprawidłowym przewozem paliwa:

  • przewożenie paliwa w nieatestowanych pojemnikach (np. butelkach PET po wodzie mineralnej),
  • brak zabezpieczenia kanistrów przed przemieszczaniem się w pojeździe,
  • przekroczenie limitu 240 litrów na jeden transport.

Przechowywanie paliwa w zbiornikach

Warto również pamiętać, że samo przywiezienie paliwa do domu to nie koniec obostrzeń. Przechowywanie dużych ilości benzyny lub oleju napędowego w garażach, piwnicach czy na balkonach w blokach mieszkalnych jest regulowane przez przepisy przeciwpożarowe:

  • w garażach wolnostojących o powierzchni poniżej 100 m² dopuszcza się przechowywanie paliwa w ilości do 200 l (benzyna lub olej napędowy), o ile garaż jest wykonany z materiałów niepalnych;
  • w garażach innych niż wolnostojące (np. położone w konstrukcji domu i z nim połączone), można przechowywać jedynie do 60 litrów paliwa;
  • w garażach o powierzchni powyżej 100 m2 można przechowywać więcej paliwa, nawet do 5 tys. litrów, ale wyłącznie w szczelnie zamykanych zbiornikach.

Zgromadzenie "domowej stacji benzynowej" bez odpowiednich zabezpieczeń to ryzyko nie tylko mandatu, ale przede wszystkim utraty dobytku w pożarze.

Ważne

Za nieprzestrzeganie zasad przechowywania materiałów niebezpiecznych, którymi są benzyna oraz olej napędowy, grozi kara grzywny od 20 zł do 5000 zł lub areszt.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Serwis z Grupy Infor.pl numerem 1 w Polsce. Auto.dziennik.pl to absolutny lider motoryzacji w listopadzie 2025

Jesteśmy dumni, że portal z grupy Infor.pl przyciągnął tylu czytelników. Serwis auto.dziennik.pl okazał się w listopadzie 2025 roku najczęściej odwiedzanym portalem motoryzacyjnym w Polsce – wynika z najświeższych danych Gemius Mediapanel. Witryna przyciągnęła 4,06 mln realnych użytkowników, pewnie obejmując pierwsze miejsce w kategorii „Motoryzacja”. Gratulujemy!

Masz takie prawo jazdy? Za chwilę stanie się nieważne. Dokumenty z lat 1999–2001 tracą ważność błyskawicznie

Setki tysięcy kierowców właśnie dowiaduje się, że ich plastikowe prawa jazdy przestaną być ważne wcześniej, niż myśleli. Czas na wymianę jest wyjątkowo krótki, mowa o tygodniach, a nie miesiącach. Najbardziej zagrożone są konkretne roczniki, które lada chwila stracą możliwość legalnej jazdy.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace nad projektem ustawy o tachografach, który ma uprościć przepisy trybu wydawania, przedłużania lub wymiany kart do tachografów. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

REKLAMA

Koniec z kolejkami w urzędach? Prezydent podpisał ustawę, która zmienia życie milionom kierowców

Prezydent RP podpisał 1 grudnia 2025 r. nowelizację prawa o ruchu drogowym, która wprowadza długo wyczekiwane zmiany w rejestracji pojazdów. Kierowcy wreszcie będą mogli załatwić wiele formalności przez Internet, bez stania w kolejkach do okienek w wydziałach komunikacji. Nowe przepisy eliminują zbędną biurokrację i oszczędzają czas właścicieli samochodów. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe regulacje wejdą w życie.

Buspasy dostępne dla tych pojazdów aż do końca 2027 roku

Kierowcy pojazdów elektrycznych zachowają kluczowy przywilej przez kolejne dwa lata. Ustawa podpisana przez Prezydenta Karola Nawrockiego gwarantuje możliwość korzystania z buspasów do 31 grudnia 2027 roku.

PZPA przyspiesza: 40 szkoleń dla kurierów jeszcze przed końcem roku

Polski Związek Partnerów Aplikacyjnych (PZPA) intensyfikuje działania w projekcie "Wsparcie w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego usług delivery". Do końca 2025 roku zaplanowano ponad 40 szkoleń dla kurierów w największych miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Rzeszowie, Gdańsku i Lublinie.

Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

REKLAMA

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA