REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!

Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński

REKLAMA

REKLAMA

Toyota Highlander 2.5 Hybrid - myślałem, że to tylko większa RAV-ka. Myliłem się. Highlander nie jest duży. On jest olbrzymi i ma... swój styl!

Toyota Highlander: zauważyliście, że RAV-ka jest... mała?

REKLAMA

Muszę się do czegoś przyznać. Umawiając Highlandera do testu, nie miałem wielkiej styczności z tym modelem. Właśnie dlatego oceniając głównie zdjęcia auta sądziłem, że będzie to jedynie 7-osobowa wersja RAV-ki. O tym, w jak dużym błędzie byłem, przekonałem się dopiero w momencie odebrania samochodu do testu. SUV czekał na mnie w garażu. Tak, patrzył się przymrużonymi oczami. Większe wrażenie zrobiły jednak na mnie rozmiary karoserii. Przytłoczyły mnie! Do tego pory podobne wrażenie miałem wyłącznie z dwoma autami - Toyotą Land Cruiser i Volvo XC90. Skąd zatem wzięło mi się pierwotne skojarzenie z RAV-ką? Bo modele dzielą tą samą platformę podłogową - GA-K z serii TNGA.

REKLAMA

Nie jestem osobą niską, a maska Highlandera sięgała ponad mój pas. Poza tym gdy odwróciłem się siedząc za kierownicą, miałem wrażenie że bagażnik znajduje się w innej strefie czasowej. W skrócie Highlander sprawił, że klasyczne RAV4 zaczęło mi się wydawać... małe!

Toyota Highlander

Toyota Highlander

Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!

Wnętrze Highlandera łączy Lexusa i USA

Highlander na pierwszy rzut oka stawia na stylizację mocno przywodzącą na myśl Lexusa. Mam na myśli wyraźne przetłoczenia linii bocznej zarówno w obrębie nadkoli, jak i dolnej części drzwi. Inspirowane Lexusem są też przednie i tylne lampy. A na tym podobieństwa się nie kończą. I żeby się o tym przekonać, wystarczy otworzyć drzwi SUV-a. Tam pojawia się połączenie skóry, drewnopodobnych wstawek i aż 11 głośników. Bezpośrednio zapożyczona z Lexusa jest też gałka automatycznej skrzyni biegów - chociaż pewnie wspominałem o tym przy okazji opisywania testu RAV4, bo w RAV-ce jest identyczna.

Toyota Highlander: od 332 do 1909 litrów

Highlander to jednak nie tylko Lexus, ale i... Stany Zjednoczone. Ilość miejsca w tym wnętrzu jest ogromna, a fotele kierowcy i pasażera obszerne oraz wygodne. Nawiązaniem do amerykańskiej motoryzacji jest też tunel centralny - wyjątkowo szeroki i z dużymi pojemnikami na kubki. Konsola to ekran w miejscu zegarów oraz ekran w centralnym punkcie konsoli. Nawet multimedialne centrum rozrywki sprawia wrażenie ogromnego! Toyota Highlander może zabrać na pokład 2, 5 lub 7 pasażerów. W zależności od tej konfiguracji kształtuje się pojemność bagażnika. Z kompletem osób kufer liczy 332 litry, ale gdy fotele w bagażniku zostaną złożone, pojemność załadunkowa rośnie już do 865 litrów. Maksymalnie wynosi 1909 litrów.

Toyota Highlander

Toyota Highlander

Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!

Toyota Highlander Hybrid: wolnossąca, ale nie V-ósemka

REKLAMA

Pod maską Highlandera pracuje wolnossący silnik. Niestety - choć może się kojarzyć z amerykańskim klimatem - nie jest to bulgocząca V-ósemka. Ta nie obroniłaby się emisyjnie na Starym Kontynencie. To dla Toyoty jednak żaden problem. Szczególnie że marka zastosowała świetnie znany, 4-cylindrowy motor o pojemności 2.5 litra. Oferuje on 190 koni mechanicznych. W tym jednak wariancie został przybrany dwoma silnikami elektrycznymi. A to zwiększa jego potencjał do dokładnie 248 koni mechanicznych. Hybrydowy Highlander nie jest demonem prędkości. Mimo wszystko przyspiesza do pierwszej setki w 8,3 sekundy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Hybrydowy napęd Toyoty Highlander to niemalże identyczny układ jak ten zastosowany w RAV4. Brakuje tu turbo, a przekładnia to e-CVT z wirtualnymi, 6-biegami. W aucie dostępny jest tryb elektryczny - w nim można jechać SUV-em nawet 125 km/h. Ilość biegów jest ważna, tryb elektryczny jeszcze ważniejszy. Nabywców bardziej zainteresuje jednak... spalanie. W czasie testu Highlander potrzebował 7,5 litra benzyny na pokonanie 100 kilometrów. I warto przypomnieć tylko że auto może ważyć przeszło 2,7 tony, ma 7-miejscową kabinę lub nawet 1900-litrowy bagażnik. Apetyt układu napędowego jest zatem raczej symboliczny.

Toyota Highlander

Toyota Highlander

Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!

Toyota Highlander z napędem AWD? Trochę tak...

Oczywiście japońska hybryda ma też pewne wady. Specyfika pracy przekładni sprawia, że silnik w trasie długo utrzymuje maksymalne obroty - dobrze, że kabina Highlandera jest dobrze wygłuszona. Dwa, czteronapęd jest realizowany za pomocą... kabla. Tylną oś napędza bowiem dodatkowy silnik elektryczny. AWD-i Toyoty poprawia zatem trakcję w trudnych warunkach drogowych, ale kierowca może zapomnieć o zjechaniu dalej poza utarty szlak, niż na ziemny szlak w lesie.

Highlander to musi znaczyć komfort

Wolnossący silnik o dużej pojemności zaskakująco szybko reaguje na wciśnięcie pedału gazu. Zaskakująco szybko nie oznacza jednak agresywnie. I to dobra informacja z punktu widzenia resorowania. Bo nastawy są raczej... amerykańskie. Toyota Highlander nie jedzie po drodze, on po niej płynie. Uwielbia wybierać kolejne nierówności, a do tego buja się w zakręcie. Ten SUV jest krążownikiem i w tej roli sprawdza się świetnie. Szczególnie że inspirowany amerykańską motoryzacją komfort zawieszenia został połączony z obszernym fotelem, który nawet podczas dalszych wyjazdów nie męczy pleców kierowcy.

Cena Toyoty Highlander 2.5 Hybrid

Cennik Highlandera startuje od 219 700 zł. Model testowy okazuje się jednak jeszcze droższy. Miałem do czynienia z wersją Executive wycenioną na 269 400 zł. Tak, kwota jest dość wysoka. Z drugiej strony samochód oferuje blisko 250 koni mechanicznych, ma czteronapęd, 7-miejscową i przestronną kabinę pasażerską i... czubatą listę wyposażenia.

Toyota Highlander

Toyota Highlander

Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!

Światła są LED-owe, felgi mają średnicę 20 cali, tapicerka powstała ze skóry, do odpalenia silnika wystarczy kluczyk w kieszeni, kierowcę w czasie parkowania wspiera kamera 360 stopni, a jego uszy w czasie jazdy "smaruje" system audi JBL dysponujący 11 głośnikami. Poza tym na pokładzie jest nawigacja satelitarna oraz pełen pakiet systemów bezpieczeństwa. Auto kontroluje inne pojazdy, ale też pieszych czy rowerzystów, informuje o zmęczeniu kierowcy, bada ruch z tyłu i monitoruje martwe pole.

Test: Toyota Highlander 2.5 Hybrid - podsumowanie:

Blisko 270 tys. zł to niemało. Szczególnie gdy kierowca szuka rozsądnego hatchbacka segmentu B. Tu jednak mówimy o 7-miejscowym SUV-ie. A na tym rynku kwota przestaje robić tak duże wrażenie. Zakładając moc i wyposażenie, cena Highlandera jest podobna do tej, którą kierowcy zaproponują w Fordzie za Edge`a, w Land Roverze za Discovery czy Lexusie za RX-a. Tak, Highlander jest nieco droższy np. od Kii Sorento. Umówmy się jednak, że okazuje się także zdecydowanie ładniejszy, jest bardziej dynamiczny i mimo wszystko o wiele bardziej prestiżowy.

Przy pierwszym kontakcie Highlander przytłoczył mnie. Do tego wydał mi się przesadnie lexusowaty i miękki. Te wszystkie cechy złożone w całość i połączone z charakterystyczną dla Toyoty hybrydą sprawiają jednak, że Highlander ma w nosie mainstream. On idzie swoją własną ścieżką. I choć jest ona nieco amerykańska, kierowcom w Europie nie będą przeszkadzać ani mentalne kowbojki, ani wywinięty kapelusz. Szczególnie że amerykańska przestrzeń, wygoda i resorowanie mogą zauroczyć, a do tego na Starym Kontynencie oznaczają spalanie na poziomie 7,5 litra benzyny. Tak, 7,5 litra benzyny przy 250-konnym silniku i 2,7 tony masy!

Toyota Highlander

Toyota Highlander

Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!

Toyota Highlander 2.5 Hybrid AWD-i:

  • Silnik: R4, benzyna + 2 silniki elektryczne
  • Pojemność silnika: 2487 cm3
  • Maksymalna moc - silnik benzynowy: 190 KM
  • Maksymalny moment obrotowy - silnik benzynowy: 239 Nm
  • Maksymalna moc - hybryda: 248 KM
  • Prędkość maksymalna: 180 km/h
  • Przyspieszenie 0 - 100 km/h: 8,3 s.
  • Skrzynia biegów: automatyczna, 6 biegów
  • Zbiornik paliwa: 55 litrów
  • Zużycie paliwa na 100 km w teście (cykl mieszany): 7,5 litra
  • Długość: 4966 mm
  • Szerokość: 1930 mm
  • Wysokość: 1755 mm
  • Rozstaw osi: 2850 mm
  • Pojemność bagażnika: 332/865/1909 litrów
  • Cena: od 219 700 zł

Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Toyota Highlander 2.5 Hybrid. Ona nie jest duża, ona jest ogromna!
Kuba Brzeziński
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(3)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
  • Susel
    2021-09-07 15:09:16
    Też miałem możliwość przejechać się highlanderem i rzeczywiście jest ogromny, ale jak dla mnie na duży plus bo od zawsze kochałem się w tego typu autach. Artykuł również bardzo dobry i bardzo dobrze opisałeś zalety. :)
    0
  • Emeryt
    2021-11-10 16:20:19
    Jestem szczęśliwcem który już śmiga wersją executive. Po rav ce to jest skok cywilizacyjny, super autko.
    0
  • Matito
    2021-09-07 10:10:42
    Noo wydaje się ogromna. 0_0
    0
QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

"Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

REKLAMA

Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

REKLAMA

Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

REKLAMA