Test: Toyota RAV4 2.5 Hybrid AWD-i - czteropędna i hybrydowa
REKLAMA
REKLAMA
Przez rok jedno się nie zmieniło. Toyota RAV4 nadal stylistycznie robi na nasz świetne wrażenie. Jest potężna, muskularna i nieco amerykańska. A dodatkowo Japończycy wreszcie zadbali o… kolorystykę. Pierwsza RAV-ka, którą testowaliśmy miała lakier bordowy. Tak, chromowane felgi wyglądały dobrze. Jednak barwa nadwozia była już nieco „dziadkowa”. W tym przypadku dalekowschodni producent postawił na modniejsze połączenie barw. Bo o ile nadwozie było białe, o tyle dach oraz np. felgi polakierowano już połyskującą czernią. A to tworzy efektowne i rzucające się w oczy zestawienie.
REKLAMA
Zobacz również: Test: Toyota RAV4 2.5 Hybrid Executive - po prostu rodzinna!
Toyota RAV4 2.5 Hybrid - z turbinami, ale we… wnętrzu!
Nadwozie nowej Toyoty RAV4 AWD-i jest mocno geometryczne. Geometria rządzi jednak również designem kabiny pasażerskiej. Czy to źle? Nie, w żadnym razie. Za sprawą połączenia prostych linii konsola japońskiego SUV-a robi wrażenie ułożonej i ergonomicznej. A to jeszcze nie koniec zalet tego wnętrza. Świetnie prezentuje się duża gałka zmiany biegów zapożyczona ze starych Lexusów. I bardziej od niej podobają mi się wyłącznie pokrętła nawiewów w kształcie turbin - wyglądają jak milion dolarów, a do tego są duże i funkcjonalne - można je obsługiwać nawet w dwupalczastych rękawiczkach.
W testowym egzemplarzu podobały mi się też wstawki na fotelach - nadawały kolorystyce charakteru oraz standardowy, niebieski przycisk odpalania układu napędowego. Niewątpliwym plusem Toyoty RAV4 2.5 Hybrid Dynamic Force jest też przestronność. I w pierwszym, i drugim rzędzie foteli zasiądą wysokie osoby. To oznacza, że tym autem nie trzeba podróżować wyłącznie z dziećmi, ale też można zabrać na dłuższy wyjazd np. znajomych. A to jeszcze nie koniec, bo elektrycznie unoszona klapa ukrywa przepastny bagażnik. Do linii okien kufer mieści 580 litrów. Spokojnie zmieści zatem więcej niż dwie duże walizki.
Toyota RAV4 - nowoczesny SUV z odrobiną japońskiego oldskulu
Wady? Toyota RAV4 mogłaby postawić na nieco wyższą jakość materiałów. Tak, Japończycy wykonali obicia ze skóry, jednak… syntetycznej. Materiał okaże się z pewnością trwały. Niestety jest nieco mało estetyczny i odstaje od tego co proponuje europejska konkurencja. Po drugie fajnym pomysłem jest połączenie ekranu z analogowymi wskaźnikami na tablicy zegarów. Za pomocą wskaźników można np. precyzyjnie obserwować sposób pracy układu hybrydowego. Fajnie by jednak było, gdyby ekran okazał się nieco bardziej zaawansowany i atrakcyjniejszy graficznie.
Zobacz również: Samochód hybrydowy: ładowanie z gniazdka jest konieczne?
Podstawą do stworzenia układu napędowego Toyoty RAV4 Hybrid Dynamic Force AWD-i stał się 2.5-litrowy motor benzynowy. Motor ma 4 cylindry, wolnossącą konstrukcję i oczywiście wtrysk typu MPI. Za pomocą przekładni planetarnej nazywanej przez Japończyków e-CVT łączy się on z silnikiem elektrycznym. Łącza moc? 222 konie mechaniczne. I tak, choć przyspieszenie podczas jazdy nie wydaje się spektakularne, SUV osiąga pierwszą setkę w 8,1 sekundy. A to wynik więcej niż zadowalający. Prędkość maksymalna? Ta wynosi tylko 180 km/h. Tylko jest rozczarowujące, ale nie ma się co oszukiwać - głównie na papierze. Na drogach cywilnych niewiele osób będzie w stanie pojechać szybciej.
Toyota 2.5 Hybrid Dynamic Force AWD-i: terenowy pożeracz?
REKLAMA
Czy czteronapęd sprawia, że RAV4 staje się terenowym pożeraczem? Niestety nie. Przynajmniej nie w tej wersji. W hybrydowej Toyocie nie ma bowiem wału napędowego, a jest… kabel. Za jego pomocą sterownik układu napędowego łączy się z dodatkowym silnikiem elektrycznym zamontowanym przy tylnej osi. Czy to źle? Nie do końca. Ilu bowiem kierowców na świecie postanowiłoby wykorzystać terenowy potencjał hybrydowej RAV-ki? Pewnie niewielu! A tak kupujący otrzymuje układ napędowy, który jest w stanie reagować w czasie startu czy np. poślizgu, a jednocześnie nie musi liczyć się np. z wyższym spalaniem.
Jak zachowuje się układ napędowy hybrydowej RAV-ki na drodze? Jest wystarczająco dynamiczny, a do tego podczas jazdy w mieście przez większą część czasu napęd pochodzi z silnika elektrycznego. W takim przypadku nawet jeżeli jednostka Hybrid Dynamic Force odpali benzyniaka, to głównie po to żeby ładował baterie. Taka sytuacja jest korzystna i to z dwóch powodów. Po pierwsze motor oszczędza paliwo! W ten sposób w cyklu miejskim potrafi spalać mniej niż 5 litrów benzyny. Po drugie w kabinie panuje cisza - benzyniak w czasie przyspieszania dość mocno hałasuje za sprawą przekładni e-CVT utrzymującej go na obrotach.
Zobacz również: Nowa Toyota RAV4 Plug-in Hybrid - Japończycy szykują nowy model!
Toyota RAV4 2.5 Hybrid AWD-i - stabilna na drodze
Dane techniczne wyraźnie wskazują na to, że Toyota RAV4 2.5 Hybrid AWD-i nie jest typem sportowca. Z drugiej strony auto zostało dość dobrze trakcyjnie dopracowane przez Japończyków. Zawieszenie jest dość sztywne i sprężyste, a układ kierowniczy pracuje z dość dużą precyzją. Responsywność maleje oczywiście wraz ze wzrostem prędkości, mimo wszystko podczas zjazdu z estakady w mieście prowadzący będzie miał pełną kontrolę nad pojazdem. Wady? Inżynierowie powinni popracować nad promieniem skrętu. W ciasnej uliczce w mieście RAV-ką może być ciężko zawrócić.
Toyota RAV4 wygląda muskularnie i terenowo. To jednak w dużej mierze gra pozorów. Czy to źle? Fajnie byłoby wiedzieć, że RAV-ka jest hybrydowym odpowiednikiem Land Crusiera. Z drugiej strony dla 99 proc. nabywców możliwości terenowe byłyby jedynie pozorne. W końcu żaden z nich nie zapuszcza się poza utarte szlaki dalej, niż na parking w lesie. Czy mi to auto się podoba? Ponownie tak. Szczególnie że Toyota stanowi dziś wstrząśniętą, a nie mieszaną kompozycję nowoczesności z oldskulem. Bo choć wygląda dobrze i ma nowoczesny napęd, podstawy dla tej nowoczesności są sprawdzone i będą trwałe. A to ważne w aucie rodzinnym - jakim bez wątpienia jest RAV-ka.
Test: Toyota RAV4 2.5 Hybrid AWD-i - dane techniczne:
- Silnik: R4, wolnossący, benzyna + 2 elektryki
- Pojemność silnika: 2494 cm3
- Maksymalna moc - silnik benzynowy: 176 KM (przy 5700 obr./min.)
- Maksymalny moment obrotowy - silnik benzynowy: 221 Nm (przy 3600 - 5200 obr./min.)
- Maksymalna moc układu hybrydowego: 222 KM
- Prędkość maksymalna: 180 km/h
- Przyspieszenie 0 - 100 km/h: 8,1 s.
- Skrzynia biegów: automatyczna e-CVT
- Zbiornik paliwa: 50 litrów
- Zużycie paliwa na 100 km w teście (cykl mieszany): 6,5 litra
- Zużycie paliwa na 100 km - dane producenta (cykl mieszany): 5,9 litra
- Długość: 4600 mm
- Szerokość: 1855 mm
- Wysokość: 1685 mm
- Rozstaw osi: 2690 mm
- Pojemność bagażnika: 580/1690 litrów
- Cena: od 115 900 złotych
Test: Toyota RAV4 Selection 2.5 Hybrid AWD-i - cena i wyposażenie:
- Cena: 192 995 zł
- Światła główne w technologii LED
- System bezkluczykowego dostępu do samochodu
- 18-calowe felgi aluminiowe w kolorze fortepianowej czerni
- Tapicerka skórzana
- Dach w kolorze fortepianowej czerni
- Układ wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia z funkcją wykrywania pieszych i rowerzystów
- Automatyczne światła drogowe
- Kolorowy wyświetlacz na tablicy wskaźników
- Układ rozpoznawania znaków drogowych
- Inteligentny tempomat adaptacyjny
- System Premium Audio JBL z 9 głośnikami
- Nawigacja satelitarna Toyota Touch 2 with GO w języku polskim
- Kamera cofania
- Inteligentne wycieraczki z czujnikiem deszczu
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.