Kierowcy złapani na popełnieniu wykroczenia drogowego, mając na względzie możliwą utratę prawa jazdy z uwagi na przekroczenie dopuszczalnej liczby punktów karnych (24 pkt. dla kierujących ponad rok, 20 pkt. dla kierowców z rocznym stażem) odmawiają przyjęcia grzywny w drodze mandatu karnego, decydując się na wniosek o ukaranie tj. skierowanie sprawy do Sądu. Prowadzący pojazd wychodzą z założenia, że nawet jeśli wina kierowcy zostanie potwierdzona, to Sąd w postępowaniu nałoży grzywnę oraz orzeknie o obowiązku zwrotu kosztów postępowania, ale nie dopisze do „konta” kierowcy „punktów karnych”. Czy takie zachowanie rzeczywiście uchroni przed utratą prawa jazdy.
W lutym br. zapadł bezprecedensowy wyrok sądu w sprawie opublikowania na portalu społecznościowym fotografii samochodu, którego kierowca (zdaniem osoby zamieszczającej zdjęcie) popełnił wykroczenie drogowe. Mimo, że autor opublikowanej fotografii zamazał numer rejestracyjny pojazdu, sąd uznał, iż pewne cechy samochodu pozwalały na identyfikację kierowcy, który w ten sposób został pomówiony i poniżony.