REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wyrok za publikację zdjęcia samochodu – część I

Wyrok za publikację zdjęcia samochodu – część I
Wyrok za publikację zdjęcia samochodu – część I
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

W lutym br. zapadł bezprecedensowy wyrok sądu w sprawie opublikowania na portalu społecznościowym fotografii samochodu, którego kierowca (zdaniem osoby zamieszczającej zdjęcie) popełnił wykroczenie drogowe. Mimo, że autor opublikowanej fotografii zamazał numer rejestracyjny pojazdu, sąd uznał, iż pewne cechy samochodu pozwalały na identyfikację kierowcy, który w ten sposób został pomówiony i poniżony.

Wyrok za publikację zdjęcia samochodu – część I

Na Facebooku istnieje grupa otwarta o nazwie „Jak się parkuję w Augustowie”. Internauci zamieszczają tu fotografie prezentujące przykłady ignorowania przez kierowców przepisów dotyczących postoju pojazdów. Tak uczynił również 29-letni mieszkaniec tego miasta, zamieszczając zdjęcie pewnego samochodu, który jego zdaniem był zaparkowany nieprawidłowo.

REKLAMA

REKLAMA

Pod zdjęciem tym wkrótce ukazały się komentarze innych osób, wyrażające negatywne opinie wobec kierowcy sfotografowanego pojazdu. Informacja o tym dotarła do samego zainteresowanego kierowcy (nazwijmy go panem X). Poczuł się on tak bardzo dotknięty publikacją zdjęcia swojego samochodu, że skierował sprawę do sądu.

Zobacz też: Kiedy nagranie z kamery nie będzie dowodem w sądzie?

X zarzucił autorowi publikacji (nazwijmy go Y), że internauci – pomimo zamaskowanych na zdjęciu tablic rejestracyjnych - rozpoznali, iż jest to właśnie jego samochód. Ponoć identyfikację pojazdu umożliwiły przyciemnione szyby, uszkodzony zderzak oraz logo jakiejś firmy. X podniósł, że publikację widzieli jego koledzy z pracy i zaczęli się z niego naśmiewać. Ponadto był ponoć wyśmiewany i wyszydzany także na ulicy przez przypadkowe osoby. Mało tego, zdarzało się (według twierdzeń X), że mijający go kierowcy bez powodu trąbili. Wszystkie te okoliczności zmusiły rzekomo pana X do sprzedania swojego samochodu po zaniżonej cenie.

REKLAMA

Sąd uznał autora publikacji Y winnego tego, że w dniu 6 grudnia 2015 r. o godz. 20:58 w A. za pomocą środka masowego komunikowania w postaci internetu na serwisie społecznościowym Facebook na grupach otwartych „Jak się parkuje w A.” zamieścił posty, w których pomówił X o takie postępowanie, które mogło poniżyć ww. w opinii publicznej,

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Wyrok za publikację zdjęcia samochodu – część II

tj. o czyn z art. 212 § 2 kk

Zobacz też: Jakie przepisy obowiązują na parkingach przed centrami handlowymi?

Za to na podstawie art. 212 § 2 kk w związku z art. 34 § 1, § 1a pkt. 1 i w związku z art. 35 § 1 kk skazał go na karę 6 miesięcy ograniczenia wolności poprzez wykonywanie nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym.

Ponadto na podstawie art. 212 § 3 kk w zw. z art. 48 kk sąd orzekł wobec oskarżonego środek kompensacyjny w postaci nawiązki w wysokości 1000 złotych na rzecz pokrzywdzonego X oraz zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżyciela prywatnego X kwotę 1900 złotych tytułem zwrotu poniesionych kosztów procesu – zryczałtowanej opłaty i kosztów zastępstwa procesowego. Zasądził także od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 120 złotych tytułem opłaty (Sygn. akt II K 502/16 – Sąd Rejonowy w Augustowie).

Zobacz też: Niewyznaczone pasy ruchu – jak się zachować?

Kara surowa ale sprawiedliwa?

Wyrok sądu wywołał burzę wśród internautów i temat ten szybko trafił do mediów. Zdecydowana większość komentarzy wyrażała opinię, że wyrok sądu jest krzywdzący dla oskarżonego, ale napotkać można było również poglądy przeciwstawne.

W mojej ocenie kwestią zasadniczą jest odpowiedź na pytanie, czy oskarżyciel prywatny X rzeczywiście popełnił rażące wykroczenie drogowe, tzn. zaparkował swój samochód w sposób niezgodny z przepisami i stwarzający zagrożenie lub dużą uciążliwość dla innych uczestników ruchu. Obecnie nie można ocenić tego we własnym zakresie, albowiem feralne zdjęcie zostało usunięte. Sąd w uzasadnieniu wyroku stwierdził natomiast:

Prawidłowa interpretacja przedmiotowych postów prowadzi do wniosku, że oskarżony niezasadnie zarzucił pokrzywdzonemu naruszenie przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym sugerując, że jest złym kierowcą i bezzasadnie zawiadomił Policję.

Wynikać by stąd mogło, że kierowca X zaparkował swój samochód prawidłowo, nie popełnił żadnego wykroczenia, nie stworzył też zagrożenia albo utrudnienia ruchu. Gdyby tak było w istocie, to należałoby przyjąć, że Y bezpodstawnie pomówił kierowcę X i naraził go na przykrości. Nawet jednak w takim przypadku wyrok sądu wydawałby się zbyt surowy, a nadto stwarzał szkodliwy społecznie precedens.

Weźmy jednak pod uwagę, czy możliwe jest, by Y opublikował fotografię samochodu zaparkowanego w sposób zupełnie prawidłowy i by takie zdjęcie stało się powodem wyśmiewania i poniżania pana X przez tyle osób. Z czego w takim przypadku mieliby naśmiewać się czytelnicy wspomnianego postu? Czy zdjęcie prawidłowo zaparkowanego samochodu byłoby powodem do trąbienia na pana X i innych szykan?

Takiej możliwości przeczą zasady logiki i doświadczenia życiowego, które sąd powinien przecież brać pod uwagę. Zupełnie już kuriozalna wydaje się informacja pana X, że wszystkie te drwiny i szykany były tak dotkliwe, że zmusiły go do sprzedaży samochodu i to po zaniżonej cenie. Co trzeba zrobić właścicielowi samochodu, aby skłonić człowieka do tak radykalnego kroku i poniesienia strat finansowych?

Można by dać temu wiarę, gdyby pan X został np. znieważony fizycznie, pobity albo gdyby ktoś złośliwie uszkodził mu samochód. Ponadto sąd przesłuchał poza oskarżycielem prywatnym tylko dwóch świadków. Czyżby świadkowie ci byli w stanie wiarygodnie potwierdzić zaistnienie wielokrotnych szykan wobec pana X?

W uzasadnieniu wyroku sąd pominął całkowicie, na jakiej podstawie uznał, że pokrzywdzony nie naruszył przepisów Prawa o ruchu drogowym, a przecież jest to kwestia zasadnicza dla oceny winy oskarżonego.

W kolejnym odcinku omówię uzasadnienie sądu w kwestii pojęcia pomówienia i skutki stąd wynikające.

Tekst: Jan Rola

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Masz takie prawo jazdy? Za chwilę stanie się nieważne. Dokumenty z lat 1999–2001 tracą ważność błyskawicznie

Setki tysięcy kierowców właśnie dowiaduje się, że ich plastikowe prawa jazdy przestaną być ważne wcześniej, niż myśleli. Czas na wymianę jest wyjątkowo krótki, mowa o tygodniach, a nie miesiącach. Najbardziej zagrożone są konkretne roczniki, które lada chwila stracą możliwość legalnej jazdy.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace nad projektem ustawy o tachografach, który ma uprościć przepisy trybu wydawania, przedłużania lub wymiany kart do tachografów. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Koniec z kolejkami w urzędach? Prezydent podpisał ustawę, która zmienia życie milionom kierowców

Prezydent RP podpisał 1 grudnia 2025 r. nowelizację prawa o ruchu drogowym, która wprowadza długo wyczekiwane zmiany w rejestracji pojazdów. Kierowcy wreszcie będą mogli załatwić wiele formalności przez Internet, bez stania w kolejkach do okienek w wydziałach komunikacji. Nowe przepisy eliminują zbędną biurokrację i oszczędzają czas właścicieli samochodów. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe regulacje wejdą w życie.

Buspasy dostępne dla tych pojazdów aż do końca 2027 roku

Kierowcy pojazdów elektrycznych zachowają kluczowy przywilej przez kolejne dwa lata. Ustawa podpisana przez Prezydenta Karola Nawrockiego gwarantuje możliwość korzystania z buspasów do 31 grudnia 2027 roku.

REKLAMA

PZPA przyspiesza: 40 szkoleń dla kurierów jeszcze przed końcem roku

Polski Związek Partnerów Aplikacyjnych (PZPA) intensyfikuje działania w projekcie "Wsparcie w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego usług delivery". Do końca 2025 roku zaplanowano ponad 40 szkoleń dla kurierów w największych miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Rzeszowie, Gdańsku i Lublinie.

Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

REKLAMA

Yanosik z rekordowymi wynikami. Spółka zwiększa przychody i zapowiada ekspansję zagraniczną w 2026 roku

Yanosik zakończy 2025 rok z wyższymi przychodami niż w rekordowym 2024 r., zapowiada prezes Adam Tychmanowicz. Po trzech kwartałach spółka osiągnęła 44,2 mln zł przychodów i niemal podwoiła zysk netto. Rośnie liczba użytkowników aplikacji, a spółka rozwija marketplace, urządzenia Yanbox i usługi telemetryczne. W 2026 roku Yanosik planuje śmielsze wejście na rynki zagraniczne.

ARiMR: Wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów już od poniedziałku 1 grudnia. Trzeba się spieszyć, bo decyduje kolejność zgłoszeń

ARiMR: wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów można składać już od poniedziałku 1 grudnia 2025 r. To pomoc de minimis finansowana z KPO. Przyjmowanie wniosków rozpocznie się o godz. 10:00. Do kiedy można je składać? Trzeba się spieszyć, ponieważ o przyznaniu pomocy decyduje kolejność zgłoszeń.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA