REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test: Suzuki Swift Sport 1.0 BoosterJet 140 KM

Bartłomiej Ceglarski
Bartłomiej Ceglarski
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk

REKLAMA

REKLAMA

Nowy zawodnik w wadze piórkowej wkroczył na polskie areny pod koniec lipca br. Trzecia generacja Suzuki Swift Sport to najwaleczniejsza i najagresywniejsza odmiana japońskiego mieszczucha. Choć odchudzony Japończyk w dalszym ciągu nie dysponuje zbyt mocnym uderzeniem to jednak nowy Swift Sport znalazł sposób na swoich rywali. Niestety to jednak za mało by wywalczyć mistrzowski pas w rankingu hot-hatchy.
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

REKLAMA

Najnowsza odmiana Suzuki Swift Sport przeszła gruntowne przygotowania do boju o wysoką pozycję w wadze piórkowej. Japończycy postanowili zaskoczyć rywali m.in. zadziorną stylizacją, zamianą wolnossącego silnika 1.6 na mniejszą 1.4 litrową turbodoładowaną jednostkę oraz znacznym odchudzeniem auta. Mimo, że najnowszy Swift Sport stoczy wyrównaną walkę z większością przeciwników, to jednak nie zdobędzie mistrzowskiego pasa.

REKLAMA

Najnowsza wersja Swifta Sporta zwraca na siebie uwagę. Jest to zasługa japońskich projektantów, którzy postawili na zdecydowanie agresywny wygląd Sporta, zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz auta. Zacznijmy od wyglądu zewnętrznego. Trzecia generacja usportowionego Suzuki jest dostępna w 7 kolorach, wśród nich czerwony, niebieski, biały, czarny i żółty. Kolorem podstawowym, do którego nie trzeba dopłacać jest żółty (Champion Yellow). Za auto w kolorze innym niż ,,mistrzowski'' trzeba zapłacić o 2090 zł więcej. To wyłącznie 5-drzwiowe auto cechuje również sportowo stylizowany zderzak, LED-owe reflektory, podwójny wydech, aluminiowe nakładki na pedały, 17-calowe felgi oraz pseudo-karbonowe (plastikowe) dodatki, obecne m.in. na progach auta.

Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

Z uwagi na niewielkie wymiary auta, wnętrze nowego Swifta Sporta nie zapewnia ilości miejsca godnej limuzyny, jednak w mojej opinii zostało ono dobrze zagospodarowane. Siedząc w aucie nie odczuwamy ścisku, nawet na tylnej kanapie, co zostało potwierdzone przez wysokich pasażerów (180-190 cm). W nowym Suzuki czujemy się zadziwiająco swobodnie, ruchy nie są ograniczone.  

Po otwarciu drzwi wzrok przyciągają twarde, czarne plastiki oraz wszechobecne czerwone dodatki. Czerwienią okraszono m.in. deskę rozdzielczą, kierownicę, tarczę obrotomierza oraz bardzo wygodne, kubełkowe fotele, których jedyną wadą jest brak możliwości regulacji wysokości siedziska przez pasażera. Bagażnik zapewnia ładowność do 265 l, a po złożeniu tylnej kanapy - 579 l.

We wnętrzu auta znajdziemy 7-calowy ekran multimedialny ze sprawnie działającą nawigacją, łącznością Bluetooth oraz kamerą cofania. Na wyposażeniu auta znajdują się również takie ,,bajery'' jak: ASR, ESP, aktywny tempomat, podgrzewane fotele, czy też automatyczna klimatyzacja. Myślę, że jak na sportowe auto, od którego raczej nie oczekuje się nadmiernych wygód tylko szybszego bicia serca, nowy Sport jest nieźle wyposażony. Czy jednak tegoroczny Suzuki Swift Sport sprawi, że w naszym organizmie popłynie adrenalina?

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

REKLAMA

Japończycy postawili na redukcję masy nowej generacji Sporta. Po przeprowadzonej diecie samochód schudł względem swojego poprzednika o całe 80 kg co sprawia, że to 4-metrowe auto waży zaledwie 975 kg. Niska waga i niewielkie rozmiary (dł. 3890 mm, szer. 1735 mm) nowego Sporta zdecydowanie wyróżnia go na rynku hot-hatchy i pod tym względem pozostawia konkurencję w tyle. Parkowanie samochodem o takich wymiarach jest łatwe i przyjemne, a niska masa to zdecydowana zaleta w trakcie jazdy po krętych drogach.

Jeżeli zaś chodzi o silnik, to Japończycy dokonali istotnej zmiany - otóż wolnossący silnik 1.6 l zastąpiono turbodoładowanym, benzynowym motorem 1.4 l BoosterJet o mocy 140 KM i momencie obrotowym 230 Nm (wzrost o 70 Nm). Z silnikiem współpracuje manualna, 6-biegowa skrzynia, która również zasługuje na pochwałę -  biegi wrzuca się przyjemnie i precyzyjnie, z przyjemnym dla ucha kliknięciem. Nowe Suzuki Swift Sport przyspiesza od 0 do 100 km/h w 8 s, a jego prędkość maksymalna to 210 km/h. Jak widzimy wyniki są całkiem niezłe i jazda samochodem jest zarazem żywiołowa i bardzo przyjemna, jednak auto nie jest na tyle ,,ostre'', by znaleźć się w czołówce. Nowe Suzuki nie stanie więc w szranki z takimi hot-hatchami jak Ford Fiesta ST czy VW Polo GTI, którym ustępuje przede wszystkim pod względem mocy. Wadą trzeciej generacji Sporta jest niemalże całkowity brak sportowego dźwięku, o który aż się prosi w trakcie jazdy.

Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

W czasie jazd testowych średnie spalanie wynosiło ok. 7 l/100 km, co stanowi niezły wynik. Należy jednak zwrócić uwagę na spadek pojemności zbiornika paliwa w nowym Swifcie Sport względem poprzednika, bowiem testowany model ma bak o pojemności 37 litrów, co zapewne zmusi posiadacza tego auta do częstych wizyt na stacjach benzynowych.  

Najnowsze Suzuki Swift Sport prowadzi się bardzo dobrze. Jednostka napędowa żywo reaguje na każde wciśnięcie pedału gazu i pozwala na precyzyjne dawkowanie gazu w zakrętach. Stabilne i sztywne (choć nie przesadnie) zawieszenie sprawia, że kierujący pewnie czuje się podczas jazdy, zwłaszcza podczas pokonywania ostrych zakrętów, na których auto bardzo pewnie trzyma się jezdni. Samochód nie ma tendencji do podsterowności - zachowuje się bardzo neutralnie, zaś w zakrętach czuć jak tył pojazdu chciałby uciec poza zakręt. Kierowca pedałem gazu może precyzyjnie obierać tor jazdy - lekkie odpuszczenie pedału sprawia, że auto zacieśnia tor przejazdu, a wszystko dzieje się z uśmiechem na twarzy, bez cienia strachu. Zaobserwowałem, że wspomaganie układu kierowniczego nie jest zbyt silne, co akurat dla mnie było zaletą ponieważ czułem dużą kontrolę nad autem. Skromnie wyglądające hamulce gwarantują, że pojazd zatrzyma się dokładnie wtedy kiedy jest to konieczne. Dla ,,śpiochów'' stworzono bardzo wrażliwy (może nawet za bardzo) czujnik, który powiadomi kierowcę o konieczności zahamowania.

Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

Trzecia generacja sportowej wersji Swifta została wyceniona na 79 900 zł. Pierwsza myśl: drogo! Jest to jednak złudne wrażenie. Należy zaznaczyć, że w tej cenie dostajemy auto w pełni wyposażone. Dodatkowe koszty może rodzić jedynie inny niż żółty kolor auta.

Nowe Suzuki Swift Sport ma zdecydowanie więcej zalet niż wad. Sportowy design, bogate wyposażenie oraz przyzwoite, aczkolwiek nie porywające osiągi sprawiają, że auto prowadzi się bardzo przyjemnie również w czasie jazdy miejskiej. Tegoroczny Swift Sport pokazuje swoje prawdziwe oblicze na ostrych zakrętach, których trzyma się bardzo pewnie i potrafi dać frajdę nawet doświadczonym kierowcom. Niestety samochód nie ustrzegł się przed kilkoma wadami, do których należy zaliczyć przede wszystkim brak sportowego dźwięku oraz niewystarczającą moc, co niejako wyłącza Sporta z wyścigu o żółtą koszulkę lidera z rywalami pokroju Fiesty ST i VW Polo GTI.

Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

Zapytać więc można, komu przeznaczony jest ten samochód? Myślę, że nowy Swift to samochód dla osób, które poszukują bezpiecznego, stabilnego pojazdu przyprawionego szczyptą (dosłownie) sportowej adrenaliny, angażującego w prowadzenie każdego dnia. Chociaż Swift Sport nie dysponuje dużą mocą, to nadrabia dobrze zestrojonym zawieszeniem i zachowaniem z zakrętach. Jego największą zaletą jest to, że potrafi dawać radość nawet przy niewielkich prędkościach, a niestety coraz producentów zapomina, że takie pojazdy też są potrzebne. Chcesz pojechać po bułki możliwie jak najbardziej krętą drogą i świetnie się bawić? Wybierz Suzuki Swifta Sport.

Suzuki Swift Sport - dane techniczne

Silnik Benzynowy R4 z turbo, 16V
Pojemność silnika 1373 cm3
Moc maksymalna 140 KM przy 5500 obr./min
Maks mom. obrotowy 230 Nm w zakresie 2500-3500 obr./min
Prędkość maksymalna 210 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 8,1 s
Skrzynia biegów 6-biegowa, manualna
Napęd Na przednie koła
Zbiornik paliwa 37 l
Katalogowe zużycie paliwa
(miasto/ trasa/ średnie)
6,8 l/ 4,8 l/ 5,6 l
Długość 3890 mm
Szerokość 1735 mm
Wysokość 1495 mm
Rozstaw osi 2450 mm
Masa 975 kg
Pojemność bagażnika 265 l
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki Swift Sport / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowe płatne drogi i autostrady od 1 listopada 2024 r. ciosem dla branży transportowej? Eksperci są zgodni

Nowe płatne drogi i autostrady od 1 listopada 2024 r. ciosem dla branży transportowej? Eksperci są zgodni. Od najbliższego piątku zacznie obowiązywać nowa, rozszerzona sieć płatnych dróg. Obejmie ona zarówno drogi ekspresowe jak i autostrady.

Nie zmieniłeś opon? Możesz dostać 3000 zł grzywny

W związku z pogarszającymi się warunkami atmosferycznymi i wynikającymi z tego – coraz gorszymi warunkami na drogach – listopad to najlepszy czas na wymianę opon i sprawdzenie ich stanu technicznego. Czy w Polsce wymiana opon na zimowe jest obowiązkowa i w jakich sytuacjach – w związku z brakiem zmiany ogumienia samochodu – kierowca może zostać ukarany grzywną? 

Policja zatrzymała pędzące auto, które prowadził 15-latek

15-latek prowadził samochód bez uprawnień, przekroczył prędkość i wiózł pasażerów bez pasów bezpieczeństwa. Odpowie przed sądem rodzinnym. 

Kiedy najlepiej zmienić opony na zimowe? Czy warto kupić całoroczne?

Kiedy najlepiej zmienić opony na zimowe? Lepiej założyć je o tydzień za wcześnie niż o tydzień za późno. Nie warto czekać na pierwsze przymrozki. 

REKLAMA

Pijany przewoził autem troje dzieci

Kierowca zatrzymany do kontroli miał prawie promil alkoholu w organizmie. W samochodzie przewoził trójkę dzieci. 

Rampy do odśnieżania na każdym MOP-ie. Czy drogowcy zaskoczą zimę? Ministerstwo Infrastruktury ma plan

Rampy do odśnieżania na każdym MOP-ie. Czy drogowcy zaskoczą zimę? Ministerstwo Infrastruktury ma plan. Do 2026 r. na polskiej sieci dróg szybkiego ruchu ma funkcjonować ponad 70 urządzeń ułatwiających usuwanie śniegu i lodu z pojazdów ciężarowych.

KGP: 107 085 interwencji, 434 wypadków drogowych, 32 ofiary śmiertelne. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 107 085 interwencji.

Otwarto tymczasowy most w Głuchołazach. Możliwe jest przekraczanie Białej Głuchołaskiej

Otwarto tymczasowy most w Głuchołazach. Możliwe jest przekraczanie Białej Głuchołaskiej. Budowa przeprawy była możliwa dzięki współpracy wojska, instytucji państwowych oraz władz samorządowych. Głuchołazy są jedną z miejscowości, które szczególnie mocno ucierpiały w wyniku wrześniowej powodzi.

REKLAMA

Nie toyoty i skody, ale stare auta marki Opel Astra i Volkswagen Passat najczęściej jeżdżą po polskich drogach

Choć wśród nowych samochodów od lat niezmiennie liderują takie marki jak Toyota i Skoda, to wśród aut jeżdżących po polskich drogach hierarchia jest zgoła odmienna. To głównie dlatego, że Polacy wciąż kupują przede wszystkim tanie auta, Opel Astra z 2005 r. lub Volkswagen Passat z 2006 r. to pojazdy jakich w ruchu najwięcej.

Aż 7 na 10 lewarków sprawdzonych przez UOKiK nie wytrzymało obciążenia deklarowanego przez producenta. Sprawdź, czy masz ten model

UOKiK przebadał lewarki samochodowe. Aż 7 na 10 nie miało deklarowanej wytrzymałości. Wykryte nieprawidłowości to m.in. uszkodzenie ramion, korby lub łożyska podnośnika.

REKLAMA