REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD

Tomasz Korniejew
Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD
Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD
Tomasz Korniejew

REKLAMA

REKLAMA

Nowy Suzuki SX4 S-Cross wygląda zdecydowanie lepiej niż poprzednik. Jednak najwięcej zmian w stosunku do starszego modelu zastosowano w konstrukcji pojazdu. W naszym teście wersja napędzana przez jednostkę 1.4 Boosterjet o mocy 140 KM z napędem na obie osie i manualną skrzynią biegów.

Przy okazji prac nad modernizacją Suzuki SX4 S-Cross wzięto pod uwagę skrupulatnie zbierane informacje zwrotne od klientów oraz przedstawicieli producenta ze wszystkich rynków, na których dotąd był oferowany model SX4. W efekcie nowy SX4 S-Cross jest pod każdym względem lepszy od poprzednika. Także pod względem wyglądu.

REKLAMA

REKLAMA

Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD

Tomasz Korniejew

Choć zmiany w nadwoziu są stosunkowo niewielkie, dały duży efekt. W rezultacie najnowszy crossover Suzuki nabrał lepszych proporcji (m.in. prześwit zwiększono z 16,5 do 18 cm) a dostojności nadwoziu dodają seryjne nakładki z tworzywa sztucznego, masywnie wyglądający przód pojazdu, czy zgrabny tył. Reflektory halogenowe to standard najuboższej wersji. W wyższych, bez dopłaty montowane są nowoczesne światła LED, co dodatkowo dodaje pojazdowi nowoczesnego sznytu.

Zobacz też: Nowy Suzuki Ignis 2017 – cennik i wrażenia z jazdy

Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD – wnętrze

Tablica przyrządów nowego Suzuki jest oszczędna w formie i wykonana z twardych tworzyw. Całość jednak wygląda dobrze, zwłaszcza że od wersji Premium (o „oczko:” wyższa ponad podstawową) w standardzie montowany jest kolorowy ekran dotykowy (przekątna 7 cali) systemu multimedialnego i kamery cofania, który znacznie ożywia ponury kokpit Suzuki.

REKLAMA

Wyświetlacz bardzo sprawnie reaguje na dotyk i co istotne wyświetlane informacje są dobrze widoczne także gdy na ekran pada słońce. Za to zestaw „zegarów” wygląda dość archaicznie, tym bardziej że wyświetlacz komputera pokładowego jest monochromatyczny, a poszczególne plansze menu zmienia się „patyczkiem” umieszczonym na zestawie wskaźników. Tak samo reguluje się intensywność podświetlenia tablicy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Za to z poziomu kierownicy można sterować tempomatem (standard dla wszystkich wersji), czy zestawem audio. Szkoda tylko, że producent nie zdecydował się pozostawić wygodnego pokrętła do regulacji głośności zestawu audio. Można ją regulować przyciskami na kierownicy lub poprzez dotykowy ekran.

Pozostawiono za to na dole środkowej konsoli panel do obsługi układu klimatyzacji i nawiewu. To rozwiązanie o wiele wygodniejsze w obsłudze niż sterowanie klimatyzacją poprzez ekran dotykowy.

Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD

Tomasz Korniejew

Fotel kierowcy jest wygodny i wystarczająco obszerny. Szkoda tylko, że kąt pochylenia oparcia reguluje się dźwigienką, a nie pokrętłem zapewniającym większą precyzję. Zarówno w przedniej, jak i tylnej części kabiny miejsca jest pod dostatkiem. Od wersji Premium standardem jest regulacja kąta pochylenia tylnej kanapy, co znacznie podnosi komfort podróży w drugim rzędzie. Szkoda tylko, że tylne boczne drzwi nie otwierają się szerzej. Byłoby to przydatne podczas pakowania większych przedmiotów.

Pasażerowie SX4 nie muszą się zbytnio ograniczać w kwestii bagażu. Bagażnik opisywanego Suzuki ma regularny kształt i pojemność 430 l.

Zobacz też: Test Suzuki Baleno 1.2 DualJet 90 KM man.

Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD – napęd/układ jezdny

Gama napędowa Suzuki SX4 S-Cross liczy dwie jednostki napędowe. Obie benzynowe i obie (co dla europejskiej oferty producenta nietypowe) turbodoładowane. Podstawowy silnik ma litr pojemności, trzy cylindry i osiąga moc maksymalną 112 KM. Większy ma pojemność 1,4 l, cztery cylindry i osiąga moc maksymalną 140 KM przy 5500 obr./min oraz maksymalny moment obrotowy 220 Nm dostępny w zakresie od 1500 do 2200 obr./min. I to właśnie odmiana 140 konna wyposażona w napęd na obie osie AllGrip i manualną przekładnię trafiła do redakcyjnej recenzji.

Według danych producenta auto rozpędza się od 0 do 100 km/h w 10,2 s i może pojechać z maksymalną prędkością 200 km/h.

W praktyce te osiągi okazują się być wystarczające do sprawnej jazdy nawet obciążonym autem. Choć, fakt że do żwawego przyspieszania Suzuki potrzebuje wyższych obrotów. Silnik wyraźnie „budzi się do życia”, gdy wskazówka obrotomierza minie wartość około 2 tys. obr./min. Poniżej tej wartości SX4 ospale nabiera prędkości.

Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD

Tomasz Korniejew

Zobacz też: Test Suzuki Vitara S 1.4 Boosterjet 140 KM


Ale, to wszystko dopóki nie włączymy na panelu sterującym układem AllGrip trybu jazdy Sport, który znacznie wyostrza reakcję Suzuki na gaz zmieniając m.in. charakterystykę przebiegu momentu obrotowego. Ponadto do wyboru są jeszcze tryby Auto – priorytetem jest obniżenie zużycia paliwa, Snow – który ułatwia jazdę w warunkach zimowych oraz Lock, który zapewnia maksymalną możliwą trakcję na śliskich i luźnych nawierzchniach.

Z napędem dobrze współpracuje manualna sześciobiegowa przekładnia, jej dźwignia precyzyjnie trafia w poszczególne przełożenia ale jej skok mógłby być nieco krótszy.

Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD

Tomasz Korniejew

Zaskakująco dobrze pracuje zawieszenie. Sprężyście i cicho tłumi wszelkie nierówności nawierzchni i utrzymuje auto w ryzach podczas jazdy po krętych odcinkach. Choć nadwozie crossovera Suzuki ma tendencje do przechyłów auto nie wykazuje przesadnych tendencji do podsterowności. Z jednej strony to zasługa niskiej masy pojazdu (waży jedynie 1215 kg), z drugiej sprawnie działającego napędu na obie osie i systemów pomagających utrzymać auto w torze jazdy.

Opisywane Suzuki jest komfortowe. Dopóki silnik pracuje na obrotach niższych niż 4 tys. obr./min. odgłos jego pracy jest bardzo cichy, a nadmierny hałas nie jest przyczyną dyskomfortu, także podczas jazdy po autostradzie z maksymalnie dozwoloną prędkością

140 konny SX4 S-Cross okazuje się samochodem oszczędnym. Podczas jazdy w ruchu miejskim zużycie paliwa nie przekraczało 7,8 l benzyny na 100 km.

Zobacz też: Test Suzuki Jimny 1.3 Elegance

Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD – podsumowanie

Najnowsza werja Suzuki SX4 S-Cross jest po wieloma względami dużo lepsza od poprzednika. Począwszy od stylizacji nadwozia, a na modernizacji technologicznej skończywszy. Lekka konstrukcja zużywa niewiele paliwa, ma dobre właściwości jezdne, zapewnia wysoki komfort jazdy, ma obszerne i praktyczne wnętrze, a wyposażenie nie pozostawia wiele do życzenia.

Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD – dane techniczne

Suzuki SX4 S-Cross 2014
Kamil Fraszkiewicz
Nowy Suzuki SX4 S-Cross
Suzuki
Nowy Suzuki SX4 S-Cross
Suzuki
Nowy Suzuki SX4 S-Cross
Suzuki
Nowy Suzuki SX4 S-Cross
Suzuki
Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD
Tomasz Korniejew
Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD
Tomasz Korniejew
Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD
Tomasz Korniejew
Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD
Tomasz Korniejew
Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD
Tomasz Korniejew
Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD
Tomasz Korniejew
Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD
Tomasz Korniejew
Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD
Tomasz Korniejew
Test Suzuki SX4 S-Cross 1.4 Boosterjet 140 KM 4WD
Tomasz Korniejew
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Serwis z Grupy Infor.pl numerem 1 w Polsce. Auto.dziennik.pl to absolutny lider motoryzacji w listopadzie 2025

Jesteśmy dumni, że portal z grupy Infor.pl przyciągnął tylu czytelników. Serwis auto.dziennik.pl okazał się w listopadzie 2025 roku najczęściej odwiedzanym portalem motoryzacyjnym w Polsce – wynika z najświeższych danych Gemius Mediapanel. Witryna przyciągnęła 4,06 mln realnych użytkowników, pewnie obejmując pierwsze miejsce w kategorii „Motoryzacja”. Gratulujemy!

Masz takie prawo jazdy? Za chwilę stanie się nieważne. Dokumenty z lat 1999–2001 tracą ważność błyskawicznie

Setki tysięcy kierowców właśnie dowiaduje się, że ich plastikowe prawa jazdy przestaną być ważne wcześniej, niż myśleli. Czas na wymianę jest wyjątkowo krótki, mowa o tygodniach, a nie miesiącach. Najbardziej zagrożone są konkretne roczniki, które lada chwila stracą możliwość legalnej jazdy.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace nad projektem ustawy o tachografach, który ma uprościć przepisy trybu wydawania, przedłużania lub wymiany kart do tachografów. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

REKLAMA

Koniec z kolejkami w urzędach? Prezydent podpisał ustawę, która zmienia życie milionom kierowców

Prezydent RP podpisał 1 grudnia 2025 r. nowelizację prawa o ruchu drogowym, która wprowadza długo wyczekiwane zmiany w rejestracji pojazdów. Kierowcy wreszcie będą mogli załatwić wiele formalności przez Internet, bez stania w kolejkach do okienek w wydziałach komunikacji. Nowe przepisy eliminują zbędną biurokrację i oszczędzają czas właścicieli samochodów. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe regulacje wejdą w życie.

Buspasy dostępne dla tych pojazdów aż do końca 2027 roku

Kierowcy pojazdów elektrycznych zachowają kluczowy przywilej przez kolejne dwa lata. Ustawa podpisana przez Prezydenta Karola Nawrockiego gwarantuje możliwość korzystania z buspasów do 31 grudnia 2027 roku.

PZPA przyspiesza: 40 szkoleń dla kurierów jeszcze przed końcem roku

Polski Związek Partnerów Aplikacyjnych (PZPA) intensyfikuje działania w projekcie "Wsparcie w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego usług delivery". Do końca 2025 roku zaplanowano ponad 40 szkoleń dla kurierów w największych miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Rzeszowie, Gdańsku i Lublinie.

Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

REKLAMA

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA