Czy da się kupić nowe auto z LPG w 2024 r.?
REKLAMA
REKLAMA
- Kia Picanto 1.2 DPI LPG BRC
- Dacia Sandero 1.0 LPG
- Renault Clio TCe 100 LPG
- Kia Stonic 1.2 DPI LPG BRC
- Dacia Jogger 1.0 LPG
- Renault Captur TCe 100 LPG
- Dacia Duster 1.0 LPG
Ceny paliw delikatnie topnieją. Nie są tak wysokie, jak po wybuchu wojny w Ukrainie. I tendencja ta może się utrzymać w 2024 r. Tylko czy cena litra benzyny na poziomie blisko 6,3 zł może cieszyć kierowców? Nie bardzo. Znajdą się zatem i tacy, którzy zdecydują się na optymalizację. Świetnym sposobem jest np. instalacja LPG. Fabryczna instalacja LPG, na którą salon sprzedaży nowego auta daje gwarancję.
REKLAMA
LPG to dobry wybór. Litr gazu kosztuje bowiem 2,9 zł. To mniej niż połowa cena litra benzyny PB 95! Tylko czy nowe modele z fabryczną instalacją gazową da się jeszcze kupić w 2024 r. w Polsce? Oferta jest mocno ograniczona. Kierowca musi się skupić głównie na trzech markach. Poszczególne modele ustawiłem w kolejności cenowej – od najniższej do najwyższej.
Kia Picanto 1.2 DPI LPG BRC
Na fabryczną instalację LPG mogą się zdecydować m.in. nabywcy Kii Picanto. Koreański maluch ma montowany układ firmy BRC. Instalacja jest dostępna wyłącznie w przypadku wolnossącego silnika 1.2 DPI o mocy 84 koni mechanicznych. Gdy kierowca skonfiguruje model z bazowym wariantem M, pojazd zostanie dziś wyceniony przez salon Kii na kwotę wynoszącą równe 70 tys. zł. Za tą sumę samochód będzie wyposażony m.in. w manualną klimatyzację, wielofunkcyjną kierownicę czy 14-calowe, stalowe felgi.
Dacia Sandero 1.0 LPG
REKLAMA
Producentem niezwykle mocno stawiającym na fabryczne LPG w Polsce jest Dacia. Nie ma się zatem co dziwić, że instalację można znaleźć m.in. w rumuńskim hicie sprzedaży. Mowa oczywiście o Sandero. Ładny hatchback segmentu B otrzymuje instalację gazową w wersji napędowej Eco-G 100. Pod tym przydomkiem ukrywa się litrowy silnik 3-cylindrowy z doładowaniem o mocy 100 koni mechanicznych. Auto można skonfigurować z poziomem wyposażenia Expression, co daje minimum 70 800 zł. Dacia Sandero LPG jest zatem o zaledwie 800 zł droższa od Kii, a jednocześnie okazuje się bardziej praktyczna i po prostu większa.
Dacia Sandero Eco-G 100 Expression standardowo otrzymuje 8-calowy ekran systemu multimedialnego, manualną klimatyzację, podgrzewane lusterka, elektrycznie regulowane szyby tylne, światła LED czy regulator prędkości.
Renault Clio TCe 100 LPG
REKLAMA
Trzecim producentem, który oferuje fabryczną instalację LPG w nowych autach, jest Renault. I zdecydowanie najtańszym wyborem jest poliftingowe Clio. Samochód w wersji Evolution i z napędem TCe 100 LPG kosztuje dziś 78 200 zł. TCe 100 LPG oznacza litrowy silnik doładowany o mocy 100 koni mechanicznych. To ta sama jednostka, którą można spotkać w Daciach. 100-konne Clio rozpędza się do 100 km/h w 11,8 sek. Średnie spalanie deklarowane przez producenta to 7 litrów LPG na 100 km. Dla porównania po przełączeniu na zasilanie benzyną Renault zużyje 5,4 litra.
Pomijając oszczędną instalację LPG, kierowca otrzymuje od Renault manualną klimatyzację, światła przednie Full LED, system multimedialny z 7-calowym ekranem i czujniki parkowania z tyłu. To już naprawdę wysoki poziom fabrycznego wyposażenia.
Kia Stonic 1.2 DPI LPG BRC
Nowa Kia z fabryczną instalacją LPG to również Stonic. Kierowca wybierający niewielkiego crossovera z Korei może dobrać LPG jako opcję w przypadku auta napędzanego bazowym benzyniakiem 1.2 DPI. Jednostka ma 84 konie mechaniczne mocy i raczej nie czyni z Kii demona prędkości. Auto przyspiesza do 100 km/h w 13,5 sek.
Kia Stopni 1.2 DPI z LPG firmy BRC w wersji M kosztuje dziś 87 600 zł. Samochód posiada m.in. 6 poduszek powietrznych, manualną klimatyzację, podgrzewane lusterka, system multimedialny z 8-calowym ekranem i 16-calowe felgi aluminiowe.
Dacia Jogger 1.0 LPG
Jogger to nowy pomysł Dacii. Auto jest trochę przerośniętym kombi, trochę SUV-em i trochę minivanem. Najważniejsze jest jednak to, że pomieszanie z poplątaniem łączy z 7-miejscową kabiną pasażerską i fabrycznie montowaną instalację LPG. Auto w wersji Essential i z silnikiem Eco-G 100 kosztuje dziś 81 800 zł. Cena bez wątpienia stanowi dobrą informację. Gorsza niestety jest taka, że kupujący musi dopłacić np. 1900 zł za klimatyzację. Nawet manualnej nie ma w wyposażeniu standardowym auta.
Renault Captur TCe 100 LPG
Kierowca, który poszukuje nowego Renault z fabryczną instalacją LPG, ale chce mieć auto większe i bardziej praktyczne od Clio, może zdecydować się na Captura. Model z wersją wyposażenia Equilibre i silnikiem TCe 100 LPG będzie kosztował co najmniej 89 500 zł. Tak skonfigurowany crossover przyspiesza do 100 km/h w 13 sek. Średnie spalanie deklarowane przez producenta to 7,3 litra LPG na każde 100 km.
Wersja wyposażenia Equilibre w Capturze oznacza standardową klimatyzację manualną, czujnik zmierzchu, system rozpoznawania znaków drogowych i system multimedialny z 7-calowym ekranem dotykowym.
Dacia Duster 1.0 LPG
Numerem dwa w gamie hitów sprzedaży Dacii z LPG bez wątpienia jest Duster. Dziś za bazowego SUV-a z instalacją gazową i rumuńskim logo na masce trzeba zapłacić 90 500 zł. W tej cenie kupujący otrzyma wersję Journey i identyczny układ napędowy, jak w Sandero. Napęd będzie pochodzić z litrowego silnika o mocy 100 koni mechanicznych. Ciekawostka? Ten motor jest bardziej dynamiczny na LPG niż na benzynie! Na LPG osiąga setkę w 13,8 sek. Na benzynie wynik rośnie do 15,1 sek.
90 tys. zł to sporo, jak na Dustera? Być może i tak. Mimo wszystko samochód bez dopłaty oferuje kupującemu automatyczną klimatyzację, nawigację satelitarną, kamerę cofania czy 17-calowe felgi aluminiowe. Poziom wyposażenia auta jest zatem naprawdę przyzwoity.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.