REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Fabryka Fiata w Bielsku-Białej do likwidacji. Stellantis zwolni prawie 470 osób

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Fabryka Fiata w Bielsku-Białej do likwidacji, Stellantis likwiduje zakład FCA Powertrain Poland w Bielsku-Białej, FCA Powertrain Poland w Bielsku-Białej do likwidacji
Fabryka Fiata w Bielsku-Białej do likwidacji. Stellantis zwolni prawie 470 osób
STELLANTIS

REKLAMA

REKLAMA

Stellantis podjął decyzję. Fabryka Fiata w Bielsku-Białej zostanie zlikwidowana. Proces zwalniania pracowników zakładu FCA Powertrain Poland rozpocznie się już w lutym. W ten sposób zakończy się trwająca 76 lat historia zakładu.

Jak informuje serwis bielsko.biala.pl, Stellantis powiadomił związki zawodowe działające w FCA Powertrain Poland o tym, że podjęta została decyzja o likwidacji zakładu w Bielsku-Białej. Proces rozpocznie się już w lutym. Zwolnienia grupowe i wygaszanie produkcji zostanie zakończone w grudniu 2024 r.

REKLAMA

Fabryka Fiata w Bielsku-Białej zwolni 468 osób

REKLAMA

Likwidatorem fabryki zostanie jej aktualny dyrektor, a więc Andrzej Tokarz. Czemu Stellantis zdecydował się na taki krok? Firma w rozmowach ze związkowcami tłumaczy się zaostrzającymi się normami emisji spalin w UE oraz rychłym zakazem sprzedaży pojazdów spalinowych. To wpływa na spadek zamówień i mniejsze zapotrzebowanie światowych fabryk na nowe silniki. Proces likwidacji oficjalnie wystartuje 9 stycznia 2024 r. To wtedy związkowcy przystąpią do rozmów dotyczących zwolnień grupowych. Te mają potrwać maksymalnie 20 dni.

Pracę w zakładzie FCA Powertrain straci cała załoga. Ta liczy 468 osób. Zwolnienia rozpoczną się w lutym i potrwają do grudnia 2024 r. Część pracowników otrzyma propozycję przejścia do innych zakładów Stellantis. Pojawi się też oferta dobrowolnych odejść. Jednocześnie fabryka będzie stopniowo wygaszać produkcję poszczególnych jednostek napędowych. Motor GSE przestanie opuszczać taśmę fabryki do końca marca, a SDE do końca maja.

FCA Powertrain Poland to zakład z długą tradycją

REKLAMA

W drugiej dekadzie XXI wieku fabryka stopniowo popadała w problemy. Najpierw z gamy marek FCA zaczęły wypadać produkowane przez nią motory, a konkretnie diesel 1,3 MultiJet i benzyniak 0,9 TwinAir. Później do listy dopisane zostało coraz mniejsze zainteresowanie autami Fiata w Europie. Skutki tego procesu mocno było widać na liście płac. O ile jeszcze w roku 2018 w zakładzie zatrudnione były 1194 osoby, o tyle dziś zwolnienie całej załogi oznacza wypowiedzenie wręczone 468 osobom. Dzisiejsze zatrudnienie osiąga zatem poziom zaledwie 40 proc. stanu sprzed 6 lat.

Likwidacja fabryki FCA Powertrain Poland w Bielsku-Białej jest tym bardziej przykra, że zakład ma naprawdę długą historię. Jego podwaliny powstały zaraz po II Wojnie Światowej. Od roku 1948 fabryka produkowała silniki do motopomp. Pod koniec lat 60. XX wieku Bialsko-Biała przejęła produkcję kompletnych silników oraz skrzyń biegów. W roku 1971 w tym miejscu została powołana do życia Fabryka Samochodów Małolitrażowych, która 28 maja 1992 roku zmieniła się w Fiat Auto Poland SA.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zakład zajmujący się współcześnie produkcją silników i działający pod nazwą FCA Powertrain Poland został wybudowany w 2003 r. Montownia wyprodukowała do tej pory przeszło 8 mln silników, które trafiały do zakładów w Tychach, Turynie, Melfi, Pomigliano, Kragujevacu w Serbii, Tofas w Turcji i Betim w Brazylii. Wcześniej do roku 2000 w Bielsku-Białej produkowany był Maluch.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec bezkarności rowerzystów i użytkowników hulajnóg! Czas na tablice rejestracyjne i wyższe mandaty

Ze statystyk policyjnych wynika, że rowerzyści są drugą, po kierowcach, grupą sprawców wypadków drogowych. Tymczasem, aby poruszać się po drodze rowerem nie trzeba mieć żadnych uprawnień (po osiągnięciu pełnoletności). Jak można poprawić bezpieczeństwo na drogach?

KGP: 109 332 interwencji, 291 wypadków drogowych, 12 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Oto najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend opublikowane przez Komendę Główną Policji. Policjanci podsumowali także zdarzenia z minionego tygodnia.

19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

REKLAMA

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

REKLAMA

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

REKLAMA