REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ile kosztuje sądowa batalia z ubezpieczycielem?

Ile kosztuje sądowa batalia z ubezpieczycielem?
Ile kosztuje sądowa batalia z ubezpieczycielem?

REKLAMA

REKLAMA

Powództwo sądowe powinno być ostatecznością dla klienta zakładu ubezpieczeń. Takie rozwiązanie trzeba wykorzystać, gdy sporna kwota jest duża, a efektów nie daje reklamacja oraz interwencja odpowiednich instytucji (np. Rzecznika Finansowego). Każda osoba rozważająca pozwanie zakładu ubezpieczeń, powinna wiedzieć, jakie koszty wiążą się z procesem sądowym. Pod uwagę trzeba wziąć również dodatkowe wydatki, które pojawią się w razie niekorzystnego wyroku. Po uwzględnieniu wszystkich kosztów oraz ryzyka procesowego może się okazać, że powództwo jest nieopłacalne.

Opłata od wniesionego pozwu to tylko jeden z możliwych kosztów

Koszty związane z powództwem sądowym, dzielą się na kilka kategorii. Jednym z najważniejszych kosztów procesu, jest opłata za wniesienie pozwu. Taka opłata pokrywa część kosztów związanych z pracą sądu i zniechęca do wszczynania sądowych sporów dotyczących błahych spraw. Dla spraw z zakresu prawa cywilnego (takich jak te związane z odszkodowaniami), opłata za złożenie pozwu wynosi 5% wartości przedmiotu sporu (od 30 zł do 100 000 zł). Tak więc w przypadku odmowy wypłaty odszkodowania o wartości 20 000 zł, opłata za pozew wyniesie 1000 zł (5% x 20 000 zł). Osoby posiadające roszczenia z umowy ubezpieczenia o wartości do 10 000 zł, mogą dochodzić swoich praw w postępowaniu uproszczonym. Opłata za złożenie pozwu w takim postępowaniu wynosi odpowiednio:

REKLAMA

REKLAMA

  • 30 zł - przy wartości przedmiotu sporu do 2000,00 zł
  • 100 zł - przy wartości przedmiotu sporu od 2000,01 zł do 5000,00 zł
  • 250 zł - przy wartości przedmiotu sporu od 5000,01 zł do 7500,00 zł
  • 300 zł - przy wartości przedmiotu sporu od 7500,01 zł do 10 000,00 zł

Osoby znajdujące się w złej sytuacji finansowej, mogą wnioskować o całkowite lub częściowe zwolnienie z opłaty za pozew. Na decyzję sądu w tej sprawie przysługuje bezpłatne zażalenie.

Opłata za złożenie pozwu w sprawach cywilnych zwykle wynosi 5% wartości przedmiotu sporu (od 30 zł do 100 000 zł). Osoby z problemami finansowymi, mogą wnioskować o całkowite lub częściowe zwolnienie z tej opłaty.

REKLAMA

Do kategorii znaczących kosztów procesu, zalicza się też wynagrodzenie biegłych (np. 1000 zł - 2000 zł) oraz wynagrodzenie radcy prawnego lub adwokata. Oprócz wynagrodzenia za reprezentowanie w sądzie (tzw. zastępstwo procesowe), trzeba również uwzględnić prowizję naliczaną w razie pomyślnego rozstrzygnięcia sprawy (tzw. „procent od wygranej”) oraz koszt usług związanych z ewentualną apelacją. Warto wiedzieć, że rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości wyznacza minimalne wynagrodzenie adwokatów i radców prawnych za zastępstwo procesowe. W przypadku spraw cywilnych, takie minimalne stawki wynoszą np. 3600 zł dla przedmiotu sporu o wartości 10 000,01 zł – 50 000,00 zł (patrz poniższa tabela). Kwestia minimalnych stawek jest ważna, bo przegrana strona będzie musiała zwrócić oponentowi koszty związane z profesjonalnym zastępstwem procesowym (naliczone według minimalnych stawek). „Sąd często nie uwzględnia tego, że strona wygrywająca proces zapłaciła adwokatowi lub radcy prawnemu stawkę wyższą niż minimalną. Dlatego nawet w przypadku wygranej, można ponieść pewne koszty zastępstwa procesowego” - ostrzega Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wynagrodzenie adwokata lub radcy prawnego często stanowi większy koszt, niż opłata za wniesienie pozwu. W razie wygranej przed sądem cywilnym, osoba wnosząca pozew (tzw. powód) otrzyma jednak zwrot kosztów zastępstwa procesowego (ustalony według minimalnych stawek z rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości).

Stawki minimalne za zastępstwo procesowe w sprawach cywilnych dla adwokatów i radców prawnych (luty 2017 r.)*

Wartość przedmiotu sprawy

Minimalne wynagrodzenie adwokata i radcy prawnego

do 500,00 zł

90 zł

od 500,01 zł do 1500,00 zł

270 zł

od 1500,01 zł do 5000,00 zł

900 zł

od 5000,01 zł do 10 000,00 zł

1800 zł

od 10 000,01 zł do 50 000,00 zł

3600 zł

od 50 000,01 zł do 200 000,00 zł

5400 zł

od 200 000,01 zł do 2 000 000,00 zł

10 800 zł

od 2 000 000,01 zł do 5 000 000,00 zł

15 000 zł

od 5 000 000,01 zł

25 000 zł

*- Dla spraw wszczętych i niezakończonych przed 27 październikiem 2016 r. obowiązują poprzednie stawki (do końca postępowania w danej instancji).

Źródło: opracowanie własne na podstawie rozporządzeń Ministra Sprawiedliwości

Kolejną kwestią są dodatkowe koszty, które mogą się pojawić w trakcie procesu. Przykład to zwrot kosztów dojazdu dla świadka. W zależności od decyzji sądu, takie koszty są pokrywane z zaliczki (wniesionej przez jedną stronę lub obydwie strony) albo zbiorczo rozliczane po zakończeniu sprawy.

Zobacz też: Z jakim wyprzedzeniem można kupić ubezpieczenie OC?

W sprawach dotyczących polis koszty często zostają podzielone …

Z punktu widzenia obydwu stron procesu, kluczowe znaczenie ma podział kosztów będący następstwem wyroku. Przed wniesieniem pozwu, trzeba wziąć pod uwagę również całkowitą przegraną, która będzie skutkowała koniecznością zwrócenia pozwanej stronie poniesionych kosztów (m.in. wynagrodzenia adwokata/radcy prawnego według stawek minimalnych) oraz pokrycia wszystkich kosztów procesu. Jeżeli postępowanie zakończy się rozstrzygnięciem całkowicie korzystnym dla pozywającej strony, to przegrany będzie musiał ponieść koszty związane z procesem.

Przy szacowaniu opłacalności powództwa, trzeba również wziąć pod uwagę wariant, który przewiduje całkowitą przegraną przed sądem i konieczność poniesienia wszystkich kosztów procesu (w tym również nieprzewidzianych wydatków – np. wynagrodzenia za opinię biegłego).

W sprawach dotyczących odszkodowań, bardzo często końcowe rozstrzygnięcie nie satysfakcjonuje żadnej ze stron. Przykładem jest sytuacja, w której ofiara wypadku drogowego domagała się od ubezpieczyciela świadczenia wynoszącego 200 000 zł, a sąd przyznał jej 150 000 zł. Wówczas można założyć, że strona pozywająca wygrała proces w trzech czwartych (150 000 zł/200 000 zł = 3/4), a ubezpieczyciel tylko w jednej czwartej. Tak ustalona proporcja będzie wyznaczała ostateczny podział kosztów poniesionych przez strony. W analizowanym przykładzie, powód zwróci pozwanemu (ubezpieczycielowi) 1/4 poniesionych kosztów i jednocześnie uzyska zwrot 3/4 kosztów poniesionych przez siebie.  

Zobacz też: Różnice w cenie OC dla tego samego kierowcy są gigantyczne

W sprawach dotyczących odszkodowań, bardzo często ma miejsce podział kosztów sądowych z zastosowaniem odpowiedniej proporcji. Takie rozwiązanie jest konieczne, gdy sąd w całości nie przychylił się do stanowiska żadnej ze stron.

Warto wiedzieć, że w uzasadnionej sytuacji sąd może zrezygnować z obciążania przegranej strony kosztami procesu. Wniosek o takie zwolnienie jeszcze przed wydaniem wyroku, może złożyć np. osoba w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Decyzja o zwolnieniu z kosztów procesu (całkowitym lub częściowym), będzie zależała od subiektywnej decyzji sędziego. „Artykuł 102 kodeksu postępowania cywilnego nie precyzuje bowiem, w jakich przypadkach możliwe jest uwolnienie przegranego od kosztów związanych ze sprawą sądową” - zwraca uwagę Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl. 

Źródło: Ubea.pl

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Serwis z Grupy Infor.pl numerem 1 w Polsce. Auto.dziennik.pl to absolutny lider motoryzacji w listopadzie 2025

Jesteśmy dumni, że portal z grupy Infor.pl przyciągnął tylu czytelników. Serwis auto.dziennik.pl okazał się w listopadzie 2025 roku najczęściej odwiedzanym portalem motoryzacyjnym w Polsce – wynika z najświeższych danych Gemius Mediapanel. Witryna przyciągnęła 4,06 mln realnych użytkowników, pewnie obejmując pierwsze miejsce w kategorii „Motoryzacja”. Gratulujemy!

Masz takie prawo jazdy? Za chwilę stanie się nieważne. Dokumenty z lat 1999–2001 tracą ważność błyskawicznie

Setki tysięcy kierowców właśnie dowiaduje się, że ich plastikowe prawa jazdy przestaną być ważne wcześniej, niż myśleli. Czas na wymianę jest wyjątkowo krótki, mowa o tygodniach, a nie miesiącach. Najbardziej zagrożone są konkretne roczniki, które lada chwila stracą możliwość legalnej jazdy.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace nad projektem ustawy o tachografach, który ma uprościć przepisy trybu wydawania, przedłużania lub wymiany kart do tachografów. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

REKLAMA

Koniec z kolejkami w urzędach? Prezydent podpisał ustawę, która zmienia życie milionom kierowców

Prezydent RP podpisał 1 grudnia 2025 r. nowelizację prawa o ruchu drogowym, która wprowadza długo wyczekiwane zmiany w rejestracji pojazdów. Kierowcy wreszcie będą mogli załatwić wiele formalności przez Internet, bez stania w kolejkach do okienek w wydziałach komunikacji. Nowe przepisy eliminują zbędną biurokrację i oszczędzają czas właścicieli samochodów. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe regulacje wejdą w życie.

Buspasy dostępne dla tych pojazdów aż do końca 2027 roku

Kierowcy pojazdów elektrycznych zachowają kluczowy przywilej przez kolejne dwa lata. Ustawa podpisana przez Prezydenta Karola Nawrockiego gwarantuje możliwość korzystania z buspasów do 31 grudnia 2027 roku.

PZPA przyspiesza: 40 szkoleń dla kurierów jeszcze przed końcem roku

Polski Związek Partnerów Aplikacyjnych (PZPA) intensyfikuje działania w projekcie "Wsparcie w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego usług delivery". Do końca 2025 roku zaplanowano ponad 40 szkoleń dla kurierów w największych miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Rzeszowie, Gdańsku i Lublinie.

Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

REKLAMA

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA