REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Używane: Dacia Sandero I (2008 - 2012) - tanio, taniej, Dacia!
Używane: Dacia Sandero I (2008 - 2012) - tanio, taniej, Dacia!
Materiały prasowe Dacia

REKLAMA

REKLAMA

Sandero ma dość mocne braki na tle rywali z segmentu B. Brakuje mu urody, nie ma wiele do powiedzenia w kwestii jakości wykonania, a zaawansowanie technologiczne byłoby dobrym słowem, gdyby Dacia zadebiutowała w latach dziewięćdziesiątych. Czemu zatem kierowcy w Polsce potrafią wybierać ten model? Bo jest naprawdę tani i w zakupie, i eksploatacji. Tylko czy tanio oznacza też bezproblemowo?

Francuzi wymyślili sobie dość zgrabny plan biznesowy. Na początku nowego millenium wskrzesili markę Dacia tylko po to, aby móc zaoferować światu ofertę niskobudżetowych aut. Jedną z propozycji stało się właśnie Sandero. Model ujrzał światło dzienne podczas targów motoryzacyjnych w Genewie w roku 2007 i do sprzedaży w Europie wszedł rok później. Hatchback był produkowany w rumuńskiej fabryce marki i tak naprawdę okazywał się technologicznym bratem bliźniakiem nieco większego Logana. Co to oznacza? Mniej więcej tyle, że pod względem poziomu zaawansowania pamiętał jeszcze czasy np. Clio drugiej generacji.

REKLAMA

REKLAMA

Dacia Sandero nie miała być jednak autem rozpalającym wyobraźnię milionów. Miała po prostu jeździć z punktu do punktu i robić to w wyjątkowo tani sposób. Taką filozofię dość mocno widać m.in. w nadwoziu hatchbacka. Duże oczy rumuńskiego auta przypominają Renault Thalię drugiej generacji. Jeżeli chodzi o linię boczną, ta jest prosta do granic możliwości. Wąskie i wysokie nadwozie otrzymało wyłącznie jeden ciekawy akcent stylistyczny. W wersji Stepway są nim czarne plastiki w dolnej części nadwozia. W połączeniu ze zwiększonym o 4 cm prześwitem sprawiają, że Rumun wygląda trochę jak prawdziwy, europejski crossover.

REKLAMA

Używane: Dacia Sandero I - jakość nie jest największą zaletą!

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Twórcy kabiny pasażerskiej Dacii Sandero chyba nie mogli się zdecydować na jedną linię stylistyczną. Elementy takie jak konsola centralna czy kierownica zostały oparte o zaokrąglenia i obłości. Zegary z kolei stawiają na iście geometryczną prostotę. I choć stylizacja rzeczywiście może stanowić problem, jeszcze większym jest jakość. Materiały wykończeniowe w postaci twardych i trzeszczących plastików pamiętają modele Renault z początku lat dziewięćdziesiątych. Do tego tapicerka foteli i np. mieszek przy gałce zmiany biegów bardzo szybko wycierają się.

Co z ergonomią? Używana Dacia Sandero I ma z nią pewne problemy. Aby się o tym przekonać, wystarczy powołać się chociażby na zlokalizowanie przycisków do sterowania elektryką szyb na konsoli centralnej. I choć kabinie pasażerskiej rumuńskiego hatchbacka można wiele zarzucić, ma ona też swoje zalety. Wnętrze jest całkiem przestronne - może poradzić sobie z przewiezieniem czterech dorosłych osób. Bardzo dobrze na tle konkurencji wypada też pojemność bagażnika. Bez składania oparcia tylnej kanapy, kufer mieści 320 litrów. Po złożeniu oparcia przestrzeń rośnie do 1200 litrów.

Używana Dacia Sandero I nie jest mocno zaawansowana technologicznie. Inżynierowie nie chcieli zatem zmieniać formuły na proste zawieszenie w segmencie B. Identycznie jak inny gracze w tej klasie model jest resorowany za pomocą kolumn McPhersona na przedniej osi i belki skrętnej na tylnej. Zawieszenie jest miękko zestrojone. A to świetna informacja dla polskich kierowców. Co więcej, okazuje się też względnie trwałe. Dobrze znosi jazdę po nierównościach i jeżeli już pojawią się w nim luzy, w pierwszej kolejności dotyczą drążków kierowniczych.

Używane: Dacia Sandero I - 95 proc. to benzyniaki

Dacia Sandero pierwszej generacji z rynku wtórnego w 95 proc. przypadków jest napędzana silnikiem benzynowym. Największą popularnością cieszy się 75-konny motor 1.4 litra posiadający 8-zaworową głowicę. Jednostka rozpędza hatchbacka do pierwszej setki w 13 sekund, w tym samym czasie spala w mieście około 9 litrów benzyny. Alternatywę może stanowić 16-zaworowy silnik 1.2 litra (75 KM), 8-zaworowy 1.6 litra (84 i 87 KM) oraz 16-zaworowy 1.6 litra (105 KM). Benzyniaki z oferty Dacii to sprawdzone i proste jednostki. W efekcie lista ich awarii nie jest nadmiernie długa - psują się przede wszystkim tanie w wymianie cewki i czujniki.

Silniki z oferty Sandero I mają też serię innych zaleta. A podstawową jest m.in. bezproblemowa praca na zasilaniu LPG. Przejście na gaz sprawia, że wydatki na paliwo w Dacii zaczynają być groszowe - np. pokonanie 100 kilometrów w mieście kosztuje nieco ponad 20 złotych. Co z wadami? Benzyniaki o francuskim rodowodzie przede wszystkim mają wyraźne braki mocy - nawet w topowej wersji auto nie osiąga 100 km/h szybciej niż w 11,3 sekundy. Poza tym na wysokich obrotach są potwornie hałaśliwe.

Paleta silnikowa używanej Dacii Sandero I składa się także z diesli. Na rynku spotykany jest jeden motor o oznaczeniu 1.5 dCi. Występuje on jednak w czterech wersjach mocy - 68, 75, 85 i 90 KM. Jednostki wysokoprężne niestety też nie grzeszą dynamiką. Dla przykładu najsłabszy motor rozpędza hatchbacka do setki dopiero w 15 sekund. Z drugiej strony są wybitnie oszczędne. Francuski diesel nawet w cyklu miejskim nie jest w stanie spalić więcej niż nieco ponad 5 litrów oleju napędowego. Podczas spokojnej jazdy w trasie da się osiągnąć wynik poniżej 4 litrów!

Diesle pod maską Dacii Sandero I z polskiego rynku wtórnego występują ekstremalnie rzadko i na ogół mają poflotową przeszłość. A to może oznaczać ich kiepski stan techniczny. Na takie motory lepiej uważać. Bo choć oszczędność silnika ucieszy kierowcę, koszty ewentualnych napraw już nie. Jednostki dCi są bardzo nowoczesne i mają np. wrażliwe układy wtryskowe oraz panewki wału korbowego. Kompleksowa naprawa obydwu tych elementów potrafi kosztować mniej więcej tyle, co używana Dacia.

Używane: Dacia Sandero I - ADAC dobrze ocenia model

Dacia Sandero I jest tania i raczej kiepsko wykonana. Czy to oznacza, że będzie się psuć na każdym kroku? Na szczęście nie. A dowód na poparcie tezy może stanowić chociażby raport ADAC. Niemieccy mechanicy zauważyli przede wszystkim dwie usterki w aucie - problemy z alternatorem i włącznikiem świateł. A to nie są uszkodzenia z kategorii zasadniczej czy zagrażającej bezpieczeństwu.

Kierowcy eksploatujący Sandero I na co dzień mogą nieco rozszerzyć listę. Ich zdaniem w Dacii dość szybko koroduje też układ wydechowy, zdarzają się przypadki rozszczelnienia obudowy skrzyni biegów oraz uszkodzenia osłon przegubów. Warto pamiętać o tym, że za sprawą tanich części zamiennych i prostej technologii ewentualne naprawy rumuńskiego hatchbacka nie powinny być drogie. A to dość ważny powód, dla którego przeciętny Polak mógłby chcieć kupić używaną Dacię.

Używane Dacie Sandero I w wersji bazowej praktycznie nie mają wyposażenia. Standardem jest poduszka powietrzna, wspomaganie układu kierowniczego i immobiliser. Co ciekawe, nawet topowej wersji nie dało się doposażyć np. w czujniki parkowania. Ile kosztuje używany hatchback? Ceny na rynku wtórnym zaczynają się od 6,5 tysiąca złotych. Zadbany egzemplarz z przebiegiem w granicy 70 tysięcy kilometrów kosztuje już około 10 tysięcy. Najdroższe modele na polskim rynku wtórnym są wyceniane nawet na 18 tysięcy złotych - są dość dobrze wyposażone i pochodzą z 2012 roku.

Używane: Dacia Sandero I - podsumowanie

W kategoriach charakterystycznych dla motomaniaków, ciężko byłoby mieć pozytywne zdanie o Dacii Sandero I. Auto nie prezentuje się najlepiej, nie daje dużej przyjemności z jazdy, a jej silniki są hałaśliwe i po prostu słabe. Tylko to auto nie powstało z myślą o motomaniakach. Jej grupą docelową są kierowcy, którzy chcą przemieszczać się z punktu A do punktu B i robić to tanio. A w tej kwestii Sandero pierwszej generacji sprawdzi się świetnie.

Używane: Dacia Sandero I - dane techniczne producenta:

Moc Moment obrotowy

Przyspieszenie

0 - 100 km/h

Prędkość maksymalna Spalanie miasto/średnio/trasa w l na 100 km
1.2 16v 75 KM 107 Nm 13,6 s. 161 km/h 7,6/5,9/4,9
1.4 8v 75 KM 112 Nm 13,0 s. 161 km/h 9,0/6,5/5,1
1.6 8v 84 KM 135 Nm 13,6 s. 169 km/h 9,4/7,0/5,6
1.6 8v 87 KM 128 Nm 11,5 s. 174 km/h 9,7/7,0/5,4
1.6 16v 105 KM 148 Nm 11,3 s. 181 km/h 9,5/6,8/5,5

Moc Moment obrotowy Przyspieszenie 0 - 100 km/h Prędkość maksymalna Spalanie miasto/średnio/trasa w l na 100 km
1.5 dCi 68 KM 160 Nm 15,0 s. 157 km/h 5,0/4,5/4,3
1.5 dCi 75 KM 180 Nm 14,2 s. 163 km/h 4,9/4,0/3,6
1.5 dCi 85 KM 200 Nm 13,0 s. 167 km/h 5,3/4,6/4,2
1.5 dCi 90 KM 200 Nm 12,8 s. 173 km/h 4,9/4,0/3,6

Używane: Dacia Sandero I - ceny części zamiennych:

  • filtr oleju - od 9 zł
  • filtr powietrza - od 20 zł
  • filtr paliwa - od 14 zł
  • filtr kabinowy - od 12 zł
  • zestaw paska rozrządu - od 87 zł
  • zestaw paska wielorowkowego - od 170 zł
  • tarcza hamulcowa przód - od 51 zł
  • klocki hamulcowe (komplet na oś) - od 53 zł
  • bęben hamulcowy tył - od 97 zł
  • szczęka hamulcowa tył - od 47 zł
  • łącznik stabilizatora - od 15 zł
  • końcówka drążka kierowniczego - od 25 zł
  • sworzeń wahacza - od 24 zł
  • amortyzator - od 77 zł
  • sprzęgło komplet - od 163 zł
  • koło dwumasowe - od 735 zł
  • zawór EGR - od 562 zł

Dacia Sandero I
Materiały prasowe Dacia
Dacia Sandero Stepway I
Materiały prasowe Dacia
Dacia Sandero Stepway I
Materiały prasowe Dacia
Dacia Sandero I
Materiały prasowe Dacia
Dacia Sandero I
Materiały prasowe Dacia
Dacia Sandero Stepway I
Materiały prasowe Dacia
Dacia Sandero I
Materiały prasowe Dacia
Dacia Sandero I
Materiały prasowe Dacia
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Pomarańczowe koperty zaskoczyły kierowców. Kto może na nich parkować, a kto dostanie 300 zł mandatu?

W Polsce pojawił się nowy rodzaj oznakowania parkingów, to pomarańczowe koperty. W pierwszych dniach ich funkcjonowania kierowcy masowo pytali, co właściwie oznaczają, dla kogo są przeznaczone i czy można zostawić na nich auto bez ryzyka mandatu. Okazuje się, że parkowanie na nich nie jest dla wszystkich, a zasady są wyjątkowo rygorystyczne. Miejsce może zająć tylko wąska grupa kierowców, a pozostali ryzykują mandatem nawet do 300 zł. Gdzie dokładnie się pojawiły i kogo obowiązują?

Dlaczego ta data w kalendarzu jest dla kierowców ważniejsza niż myślisz? Twój samochód będzie wdzięczny, jak o tym nie zapomnisz

Pewnego zimnego poranka, gdy szyby pokrywa szron, a oddech zamienia się w chmurę pary, siadasz za kierownicą. Przekręcasz kluczyk w stacyjce i z wstrzymanym oddechem słuchasz, jak silnik próbuje ożyć. Czasem odpala za pierwszym razem. Innym razem krztusi się, marudzi, a w najgorszym scenariuszu w ogóle nie daje znaku życia. Winisz wtedy akumulator. A co, jeśli powodem twoich kłopotów jest coś zupełnie innego? Co, jeśli klucz do tej zagadki tkwi w tym, co zalewasz do baku, a wszystko zmienia się w Polsce w dwóch datach: 1 i 16 listopada? To dni, w których na stacjach paliw po cichu dochodzi do zmiany, która decyduje o komforcie i bezawaryjności twojej podróży.

Opłaty drogowe w Niemczech 2025 dla ciężarówek od 3,5 tony. Kalkulacja opłat

Opłaty drogowe w Niemczech 2025 dla ciężarówek od 3,5 tony mogą wynosić miesięcznie nawet 10 tys. zł. Co przewoźnik może z tym zrobić? Kalkulacja opłat jest niezbędna.

Rejestracja pojazdu online od 2027 roku. Nowe przepisy uproszczą formalności i zwiększą bezpieczeństwo kierowców

Od 2027 r. rejestracja pojazdu w Polsce przejdzie największą zmianę od lat. Nowe przepisy pozwolą złożyć wniosek całkowicie online, bez papierowych dokumentów i bez wizyty w urzędzie. Kierowcy szybciej zarejestrują samochód, a organy rejestrujące zyskają dostęp do danych pojazdów z innych krajów UE dzięki systemowi AVI. Mniej formalności, większe bezpieczeństwo i koniec niepotrzebnych obowiązków przy rejestracji aut sprowadzonych z zagranicy.

REKLAMA

Weto Nawrockiego w sprawie zmian w Prawie o ruchu drogowym. Przewoźnicy bez cyfrowych zezwoleń EKMT. Miały wejść w styczniu 2026 r.

Kolejne weta Prezydenta RP Karola Nawrockiego dotykają polskich przewoźników. Nie będzie cyfrowych zezwoleń EKMT od stycznia 2026 r., na które tak czekali. Spada konkurencyjność polskich przewoźników drogowych na arenie międzynarodowej.

KGP: 106 240 interwencji, 349 wypadków drogowych, 24 ofiary śmiertelne [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 106 240 interwencji. Byli wzywani do 349 wypadków drogowych.

Czy od tego roku za brak opon zimowych są kary? Jakie opony zimowe wybrać - 3PMSF czy M+S? Opady śniegu wkrótce, to już czas na zmianę

Jak co roku, kierowców w Polsce dręczy pytanie, czy to już pora zmiany opon letnich na zimowe. Jesienią aura za oknem bywa niejednoznaczna, w nocy zaskakując nas przymrozkami, zaś w słoneczne dni nadal oferując nawet kilkanaście stopni Celsjusza na plusie. Co z oponami - czy to już czas na przekładkę u wulkanizatora? Zwłaszcza, że zaraz ma sypnąć śniegiem nie tylko w górach.

Leasing czy wynajem? Co wybrać, co dzieje się z autem po zakończeniu umowy [Gość Infor.pl]

Końcówka roku to gorący czas dla branży leasingowej i motoryzacyjnej. Wielu przedsiębiorców szuka jeszcze sposobów na optymalizację kosztów, rozważa wymianę samochodu lub zakup kolejnego pojazdu. Wybór jednak nie jest prosty – bo czy lepiej zdecydować się na leasing, czy na wynajem długoterminowy? O różnicach między tymi formami finansowania mówił w rozmowie z Szymonem Glonkiem (Infor.pl) Tomasz Jabłoński, wiceprezes PKO Leasing.

REKLAMA

Sezonowe OC dla motocykli i kamperów? Sejmowa Komisja prosi rząd o analizę. Co to oznacza dla kierowców w 2026 r.

Sejmowa Komisja do Spraw Petycji po rozpatrzeniu obywatelskiej petycji przyjęła Dezyderat nr 173, w którym zwraca się do Prezesa Rady Ministrów o kompleksową analizę wprowadzenia czasowego (sezonowego) ubezpieczenia OC dla pojazdów używanych tylko przez część roku, takich jak motocykle, kampery czy kabriolety. To pierwszy formalny krok mogący otworzyć debatę nad zmianą zasad ciągłości OC stosowanych dziś w Polsce. Może to oznaczać poważne oszczędności dla posiadaczy pojazdów podlegających obowiązkowi ubezpieczenia OC.

Szok na rynku OC! Sprawdź, czy Ty też możesz płacić o 120 zł mniej

Ceny OC wreszcie zaczęły spadać. Po latach podwyżek kierowcy znów mogą mówić o realnych oszczędnościach. W niektórych miastach różnice sięgają nawet ponad 100 zł! Eksperci nie mają wątpliwości: na rynku ubezpieczeń dzieje się coś, czego dawno nie widzieliśmy. Czy to początek większej fali obniżek? Sprawdź, ile możesz zyskać na swojej polisie i dlaczego właśnie teraz warto porównać oferty.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA