REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Dacia Sandero 0.9 TCe 2016

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dacia Logan 0.9 TCe 90 2016
Dacia Logan 0.9 TCe 90 2016
Kamil Fraszkiewicz

REKLAMA

REKLAMA

Nowy samochód za 40 tys. zł z nowoczesnym silnikiem wykonanym w duchu downsizingu i przestronnym wnętrzem?

Dacia Sandero 0.9 TCe - tanie auto dla ludu?

Dacia Sandero to pięciodrzwiowy hatchback o konstrukcji mocno spokrewnionej z Renault. Świadczą o tym zarówno detale w jego wnętrzu, konstrukcja zawieszenia oraz układu hamulcowego, jak i jego najnowszy turbodoładowany silnik 0.9 TCe o mocy 90 KM, który zagościł w prezentowanym egzemplarzu auta.

REKLAMA

REKLAMA

Dacia Sandero to samochód adresowany do kierowców o niewygórowanych wymaganiach. Trudno by było inaczej, skoro dość duże i przestronne auto można nabyć w cenie około 40 tys. zł. Gabaryty auta wskazują na to, że jest to auto z pogranicza segmentów B i C. Karoseria jest wyraźnie dłuższa (4 081 mm), a rozstaw osi większy (2 590 mm) niż u czołowych przedstawicieli klasy B takich jak Skoda Fabia czy Opel Corsa. Z drugiej strony wymiary przeciętnego kompaktu są zauważalnie większe, zwłaszcza pod względem rozstawu osi (Opel Astra V 2 662 mm, Golf VII 2 637 mm).

Wygląd nadwozia Sandero raczej nie oczarowuje, zwłaszcza bez pakietu Stepway. W oczy rzucają się dość duże szczeliny pomiędzy elementami poszycia nadwozia, reflektory bez ledowych świateł do jazdy dziennej czy archaicznie wyglądający zamek tylnej klapy. Wizualnie auto prezentuje się ogólnie nieźle, zwłaszcza ze zmodernizowanym jakiś czas temu przednim pasem, jednak wspomniane mankamenty zdradzają wiek konstrukcji.

Dacii Sandero: wnętrze

REKLAMA

We wnętrzu Dacii Sandero odnaleźć można sporo zalet i co najmniej tyle samo wad. Z jednej strony auto nieźle wypada pod względem przestronności. Bagażnik ma pojemność 320 litrów, a w obu rzędach siedzeń zmieszczą się osoby mierzące 185, a nawet 190 centymetrów wzrostu. Niskie osoby docenią wysoką pozycję za kierownicę i dobrą widoczność na boki pojazdu. Deska rozdzielcza wykonana jest z twardych plastików, choć ich faktura nie zdradza tego od razu.

Aby obniżyć koszty produkcji, wiele detali w kabinie Sandero zaadaptowano z produkowanych przed laty samochodów marki Renault. Podobną kierownicę, lewarek skrzyni biegów czy klamki drzwi można spotkać np. w Renault Clio II i III. Wykorzystanie starszych technologicznie podzespołów nie do końca się jednak sprawdziło. Fotel z kołyskową regulacją wysokości nie jest wygodny na dłuższych, poza miejskich trasach, a w trakcie dynamiczniejszej jazdy buja się do przodu i do tylu. Kierownica posiada tylko pionową regulację położenia, przyciski służące regulacji tylnych szyb ulokowano na tunelu środkowym między kierowcą i pasażerem, a klakson zlokalizowano w dźwigience kierunkowskazów (!). Tempomat uruchamiany jest za pomocą przycisku na konsoli środkowej, obok którego znajdują przyciski od sterowania bocznymi szybami kierowcy i pasażera. Panel klimatyzacji wygląda nieco archaicznie (zwłaszcza sterowanie obiegiem zamkniętym za pomocą suwaka), ale jest przejrzysty w obsłudze.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dacii Sandero: silnik

Pod maską prezentowanej Dacii Sandero pracuje silnik 0.9 TCe. Ta trzycylindrowa jednostka napędowa to klasyczny przykład motoru wykonanego w duchu downsizingu. Bardzo mała pojemność skokowa - zaledwie 898 ccm - oraz turbosprężarka mają z jednej strony zapewnić niskie zużycie paliwa z drugiej dobre osiągi. Jak się to sprawdza w praktyce? Całkiem nieźle. Silnik co prawda pracuje mało kulturalnie drgając na postoju i przenosząc wibracje na nadwozie, jednak zapewnia niezłą dynamikę. Mimo turbosprężarki moment obrotowy jest rozłożymy bardzo liniowo i nie czuć charakterystycznego ciągu od najniższych obrotów. Jednak im są one większe, tym wigor silnika jest wyraźniejszy. Chęci do pracy motor pokazuje przy 2500 obr./min. a powyżej 3500 obr./min zaczyna już naprawdę dynamicznie napędzać auto. Co ciekawe, mimo niedużej pojemności skokowej silnik nieźle daje sobie radę z 5-ma pasażerami na pokładzie. Dopiero na trasie powyżej 120 km/h auto zaczyna opadać z sił.

Jeśli mowa o spalaniu to w przypadku silnika 0.9 TCe naprawdę wiele zależy od stylu jazdy kierowcy. Dynamiczna jazda w mieście przekłada się na spalanie rzędu 8-9 l na 100 km, spokojna zagwarantuje wynik poniżej 7,0 l/100 km. Na 96-kilometrowej trasie wiodącej przez autostradę, drogę ekspresową i lokalne drogi z ograniczeniami do 90 km/h, 70 km/h i 50 km/h silnik zużył 5,3 l benzyny na 100 km. Wynik naprawdę przyzwoity. Jest zatem duża szansa na zejście ze spalaniem nawet poniżej 5,0 l na 100 km.

Dacii Sandero: zawieszenie i układ kierowniczy

Zawieszenie Dacii Sandero zestrojono pod kątem komfortu. Auto nieźle wybiera poprzeczne nierówności, ale na głębokich nierównościach (studzienki, dołki) radzi sobie słabiej. W zakrętach karoseria dość wyraźnie się przechyla a niewyłączalne ESP stanowczo tłumi wszelkie oznaki uślizgu tylnej osi. Wyjątkowo nie spodobał mi się sposób w jaki pracuje przekładnia kierownicza. Siła skrętu wzrasta nieproporcjonalnie do ruchu wykonanego kierownicą. W początkowej fazie przekładnia reaguje szybko i zdecydowanie na najmniejszy ruch, po czym słabnie na dłuższą chwilę, aby na koniec znowu zaskoczyć gwałtownym "przebudzeniem". Ten element powinien moim zdaniem zostać poprawiony.

Dacii Sandero: cena i wyposażenie

Podstawowa Dacia Snadero z nowoczesnym silnikiem 0.9 TCe LPG kosztuje 40 950 zł (wersja Ambiance). Cena wydaje się być zatem bardzo przystępna zwłaszcza, że odmiana ta posiada już instalację LPG. Niestety, przy bliższym zapoznaniu się z cennikiem okazuje, że wersja Ambiance jest bardzo skąpo wyposażona. Brakuje w niej nie tylko rozwiązań uważanych obecnie za coś oczywistego w aucie jak klimatyzacja manualna czy radio, ale nawet takich rzeczy jak komputer pokładowy czy regulacja kolumny kierowniczej! Dlatego jako podstawę należy traktować wersję Laureate. Koszt auta podnosi się zatem do 41 950 zł za wersję 0.9 TCe lub 44 450 zł za odmianę 0.9 TCe z LPG. Jednak nawet w tej wersji standard wyposażenia pozostaje na bardzo niskim poziomie i większości rozwiązań dostępnych u konkurencji nie otrzymamy w Dacii nawet za dopłatą (automatyczna klimatyzacja, kolumna kierownicza regulowana w dwóch płaszczyznach, światła do jazdy dziennej LED, podgrzewane fotele, dobry system audio). Cieszy za opcjonalna nawigacja GPS dostępna za relatywnie niewielką dopłatę (tylko 950 zł).

Dacia Logan 0.9 TCe 90 2016
Kamil Fraszkiewicz
Dacia Logan 0.9 TCe 90 2016
Kamil Fraszkiewicz
Dacia Logan 0.9 TCe 90 2016
Kamil Fraszkiewicz
Dacia Logan 0.9 TCe 90 2016
Kamil Fraszkiewicz
Dacia Logan 0.9 TCe 90 2016
Kamil Fraszkiewicz
Dacia Logan 0.9 TCe 90 2016
Kamil Fraszkiewicz
Dacia Logan 0.9 TCe 90 2016
Kamil Fraszkiewicz
Dacia Logan 0.9 TCe 90 2016
Kamil Fraszkiewicz
Dacia Logan 0.9 TCe 90 2016
Kamil Fraszkiewicz
Dacia Logan 0.9 TCe 90 2016
Kamil Fraszkiewicz
Dacia Logan 0.9 TCe 90 2016
Kamil Fraszkiewicz
Dacia Logan 0.9 TCe 90 2016
Kamil Fraszkiewicz
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dłuższe kontrole drogowe do 56 dni wstecz - większe ryzyko wykrycia naruszenia przepisów przez kierowcę i przewoźnika

Wydłużone kontrole drogowe z 28 do 56 dni wstecz zwiększają prawdopodobieństwo wykrycia naruszeń przepisów przez kierowcę i przewoźnika. Inspekcja może teraz dokładniej badać rekompensaty za skrócone odpoczynki. Problemem jest też brak pamięci na kartach kierowców.

Dziecko w kasku podczas jazdy e-hulajnogą. Co wiemy o planowanych zmianach?

Rząd przyjął projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Zakłada on m.in. wprowadzenie ustawowego obowiązku noszenia kasku podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną przez dzieci do 16 lat.

Prawo jazdy od 17 lat, obowiązkowe kaski i surowsze kary. Sprawdź, co zmienia się w przepisach drogowych od 2026 r.

2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz kilku innych aktów prawnych. Nowe regulacje mają zwiększyć bezpieczeństwo, ograniczyć wypadki z udziałem dzieci i przygotować młodzież do odpowiedzialnego udziału w ruchu drogowym. Zobacz, co się zmieni, kiedy przepisy wejdą w życie i kogo obejmą.

Ważne zmiany w Prawie o ruchu drogowym od 2026 roku. Rząd przyjął projekt nowelizacji

Na posiedzeniu w dniu 2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Infrastruktury. Projekt ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Kierowca, który będzie prowadził pomimo zatrzymania mu prawa jazdy, będzie karany cofnięciem uprawnień do kierowania pojazdem. Ponadto, dzieci do 16. roku życia – m.in. podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną – będą musiały używać kasków. Nowe przepisy zwiększą także mobilność osób młodych – prawo jazdy kategorii B będzie można otrzymać po skończeniu 17 lat (z ograniczeniami).

REKLAMA

Ruszyła akcja policji Bezpieczna droga do szkoły. Zero taryfy ulgowej

Już od 1 września 2025 r. policja prowadzi ogólnopolską akcję Bezpieczna droga do szkoły. Tylko w wakacje funkcjonariusze przeprowadzili 15 626 kontroli infrastruktury przy placówkach oświatowych, a teraz ruszają z intensywnymi patrolami. Obowiązuje zero taryfy ulgowej: kontrolowana będzie prędkość, przewożenie dzieci i zachowanie kierowców. To moment, by naprawdę zadbać o bezpieczeństwo naszych dzieci.

KGP: 115 485 interwencji, 455 wypadków drogowych, 35 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 115 485 interwencji. Byli wzywani do 455 wypadków drogowych.

Nowe limity podatkowe dla samochodów osobowych od 2026 roku

Nowe przepisy premiują niskoemisyjne samochody – czy niższe limity podatkowe dla aut spalinowych i hybryd od 2026 r. zmienią kalkulacje przedsiębiorców w zakresie aut flotowych?

Mandat za opony – za co konkretnie można go otrzymać w 2025 roku i jak wysokie są stawki?

Ogółem wysokość mandatu za wykroczenie drogowe może sięgnąć 5 tys. zł, a jeżeli wykroczeniem zajmie się sąd, to może nałożyć nawet 30 tys. zł mandatu. Szczegółowe przepisy odnoszą się jednak do konkretnych przypadków i interpretowanie ich w kontekście opon jest mylne.

REKLAMA

Zmiany w OC od 10 września 2025 r. Jak będą działały nowe przepisy?

10 września 2025 r. wchodzi w życie nowelizacja ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Dzięki nowym przepisom nabywca używanego pojazdu będzie mógł wypowiedzieć umowę OC komunikacyjnego ze wskazaniem daty jej rozwiązania.

Chińskie samochody w Polsce 2025 – które marki zdominowały rynek?

Jeszcze dwa lata temu chińskie samochody były w Polsce egzotyczną ciekawostką W 2023 sprzedano ich zaledwie 168 sztuk. Dziś mają już ponad 16 tysięcy rejestracji tylko w pierwszej połowie roku i zdobyły 5 proc. rynku. MG, Omoda i Jaecoo nie tylko depczą po piętach uznanym markom, ale w wielu salonach skutecznie je wypierają. Dzięki niskim cenom, dobremu wyposażeniu i wsparciu z programu „NaszEauto” ta ekspansja dopiero się rozpędza i wszystko wskazuje na to, że nie zwolni.

REKLAMA