Test Citroen SpaceTourer 2.0 HDi/177 6EAT Business Lounge
REKLAMA
REKLAMA
Spoglądając na linię nadwozia Citroena SpaceTourer nie można się oprzeć wrażeniu, że projektanci inspirowali się proporcjami Volkswagena Transportera. Krótki, dość wysoki „nos” o regularnym kształcie, który dobrze współgra z pozostałą częścią karoserii – tego typu projekt wydaje się być znajomy. Przednia część nadwozia Jumpy przypominała osobowego minivana niczym Citroen C8, a SpaceTourer już jednoznacznie kojarzy się konstrukcjami na bazie aut dostawczych. Nie oznacza to, że SpaceTourer prezentuje się źle. Wręcz przeciwnie.
REKLAMA
Do redakcyjnej recenzji trafiła odmiana Business Lunch w rozmiarze M, co oznacza, że mierzy 495,6 cm długości, 192 cm szerokości, a rozstaw osi wynosi 327,5 cm. Dobrze, że producent postanowił trzymać się zasady, żeby wysokość auta nie przekraczała 190 cm (wysokość SpaceTourer to 189 cm), co umożliwia parkowanie auta na parkingach wielopoziomowych i podziemnych.
Widoczne reflektory ksenonowe ze światłami do jazdy dziennej LED są wyposażeniem standardowym wersji Business Lounge.
Zobacz też: Nowy Citroen C4 Picasso
Test Citroen SpaceTourer 2.0 HDi/177 6EAT Business Lounge - wnętrze
Dobre wrażenie nie mija po zajęciu miejsca za kierownicą. Standardowym wyposażeniem opisywanej odmiany jest skórzana tapicerka oraz fotele w konfiguracji 2+2+2. Recenzowany egzemplarz został wyposażony w kanapę zainstalowaną w trzecim rzędzie składaną w proporcjach 2/3 do 1/3 (koszt ok. 4900 zł). Dzięki temu stał się pojazdem siedmioosobowym. Co więcej, został również wyposażony w składany stolik (przesuwany na prowadnicach (koszt 2200 zł).
Fotele kierowcy i pasażera siedzącego z przodu są wyposażone w funkcję masażu i szeroki zakres elektrycznej regulacji.
Cieszą design kokpitu, jakość materiałów wykończeniowych oraz dokładność montażu. Tablica przyrządów jest przejrzysta, rozplanowana intuicyjnie, jej obsługa jest łatwa.
REKLAMA
Standardowym wyposażeniem wersji Business Lunch jest system multimedialny Citroen Connect Radio, w skład którego wchodzi m.in. kolorowy dotykowy wyświetlacz o przekątnej 7 cali, modem WiFi oraz funkcja Mirror Screen umożliwiająca sparowanie ze smartfonami i korzystanie np. z nawigacji dostępnej w telefonie. Niezależny system nawigacji wymaga dopłaty min. 2400 zł.
Opisywany Citroen został również wyposażony w wyświetlacz przezierny HUD, a także sześciobiegową automatyczną przekładnię, którą nie steruje się dźwignią, ale pokrętłem umieszczonym na dole środkowej konsoli. To rozwiązanie efektowne, które nie ma większego wpływu na wygodę obsługi.
Recenzowany SpaceTourer jest standardowo wyposażony w system elektrycznie i bezdotykowo otwieranych drzwi bocznych. W drugim rzędzie zainstalowano wygodne, niezależne fotele. Mają podłokietniki, można je przesuwać, a także regulować kąt pochylenia ich oparć.
REKLAMA
Jak wspomnieliśmy wcześniej, w trzecim rzędzie znalazła się opcjonalna kanapa na której mogą usiąść trzy dorosłe osoby. Pasażerowie trzeciego rzędu na pewno się będą narzekać na ciasnotę. Oczywiście warunki do podróżowania są lepsze w drugim i pierwszym rzędzie, ale także w trzecim można się wybrać w dłuższą trasę. Choć dyskomfort związany z wsiadaniem i wysiadaniem z tylnych miejsc sprawia, że naturalnie będzie to miejsce, które będą wybierać osoby o dobrej sprawności fizycznej.
Niestety wersja M w połączeniu z trzema rzędami siedzeń ma stosunkowo niepraktyczny bagażnik. Jego objętość wciąż jest spora, ale problem polega na tym, że jest krótki. W efekcie, gdy trzeci rząd siedzeń jest zajęty można próbować ustawiać bagaże jeden na drugim. Jeżeli taki sposób pakowania nie wchodzi w grę, trzeba będzie powiększyć przestrzeń rozkładając przynajmniej część tylnej kanapy.
Na szczęście jeszcze w tym roku będzie dostępna dłuższa odmiana SpaceTourer, która w wersji z trzema rzędami siedzeń dysponuje ogromną przestrzenią na bagaże.
Warto też wspomnieć, że aranżacja przedziału pasażerskiego w Citroenie (przesuwanie, czy wymontowywanie siedzeń) jest łatwa i nie wymaga użycia dużej siły.
Zobacz też: Test Citroen C4 Cactus 1.2 PureTech 110 KM
Test Citroen SpaceTourer 2.0 HDi/177 6EAT Business Lounge - napęd/układ jezdny
Pod maskę recenzowanego egzemplarza trafił wysokoprężny silnik z serii HDi o pojemności 2l, który rozwija moc maksymalną 177 KM przy 3750 obr./min oraz maksymalny moment obrotowy 400 Nm przy 2000 obr./min.
177 konny silnik Diesla stanowi sprawne źródło napędu dla dużego Citroena zarówno w warunkach miejskich, jak i podczas podróży w trasie. Jednostka pracuje cicho (trochę zbyt głośno jedynie przed rozgrzaniem przy dużych mrozach) i wykazuje się dużą kulturą pracy. Jest elastyczna i odpowiednio dynamiczna bez względu na to, czy poruszamy się z kompletem pasażerów, czy w pojedynkę. Silnik nie traci wigoru także, gdy zmusimy go do nagłej zwiększenia prędkości podczas szybkiej jazdy po autostradzie.
Co więcej, wykazuje niewielki apetyt na paliwo. W gęstym ruchu miejskim zużycie paliwa oscylowało wokół 9 l oleju napędowego na 100 km. Przy pustych ulicach uzyskaliśmy wynik „spalania” w mieście na poziomie 7,4 l/100 km. W trasie (jazda częściowo po drogach lokalnych, częściowo po ekspresowych) zżycie paliwa spadło do 7,4 l na 100 km.
Zobacz też: Test Citroen (DS) DS3 1.6 THP 156 KM
Dalsza część testu Citroena SpaceTourer na następnej stronie
Konstruktorom SpaceTourera udało się odpowiednio zestroić zawieszenie, tak by pasażerowie nie mieli wrażenia, że podróżują samochodem z genami auta dostawczego. Van Citroena jest komfortowy, zawieszenie miękko tłumi wszelkie niedoskonałości nawierzchni. Ma to swoje przełożenie na właściwości jezdne. Opisywany SpaceTourer ma dość silną tendencję do podsterowności podczas jazdy po zakrętach. Ponadto układ kierowniczy ma „gumową” charakterystykę pracy, co skutecznie temperuje temperament kierowcy. Podczas jazdy po autostradzie nawet przy wysokich prędkościach w aucie jest cicho, ale SpaceTourer wykazuje wrażliwość na nagłe podmuchy wiatru.
Zobacz też: Test Citroen C5 2.2 HDi 200 CrossTourer
Test Citroen SpaceTourer 2.0 HDi/177 6EAT Business Lounge - podsumowanie
W porównaniu do modelu Jumpy, SpaceTourer jest konstrukcją o wiele nowocześniejszą. Auto sprawia wrażenie bardziej zwartego, jest wykończone z większą dokładnością, z materiałów wyższej jakości. 177 konny silnik pracuje cicho, zapewnia odpowiednią dynamikę i jest bardzo oszczędny. To, co się nie zmieniło w porównaniu do modelu Jumpy to miękki nastaw zawieszenia i niezbyt precyzyjny w odczuciu układ kierowniczy.
Citroen SpaceTourer 2.0 HDi/177 6EAT Business Lounge – dane techniczne
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.