Test nowa Kia Sportage 1.7 CRDi 115 KM 2WD
REKLAMA
REKLAMA
Produkowany przez Kię kompaktowy SUV - Sportage wzbudził ogromne zainteresowanie potencjalnych nabywców już w dniu rynkowej premiery pierwszej generacji modelu. Klienci zwracali uwagę przede wszystkim na efektowny wygląd samochodu, który podkreślały wyraziste kolory, czy felgi ze stopów lekkich o nietuzinkowych wzorach. Sportage prezentował się ciekawie, zwłaszcza na tle zaprojektowanej zachowawczo konkurencji.
REKLAMA
Wygląd aktualnego, zmodernizowanego Sportage nie rozczarowuje. Projektanci zmodyfikowali m.in. reflektory, atrapę chłodnicy i lampy tylne. Całość prezentuje się bardzo dobrze, choć nie wywołuje już takich emocji, jak w chwili debiutu pierwszej wersji modelu.
Zmodernizowany Sportage ma 448 cm długości, 185,5 cm szerokości oraz 164,5 cm wysokości. Dla porównania - Ford Kuga, jest od Kii o 4,4 cm dłuższy, 1,7 cm węższy i 3,5 cm wyższy. Z kolei Nissan Qashqai jest o 10 cm krótszy, 4,9 cm węższy oraz 5,5 cm niższy. A Hyundai Tucson jest o 0,5 cm krótszy, o 0,5 cm węższy i ma tę samą wysokość.
Zobacz też: Nowa Kia Optima Sportswagon 2016 – wrażenia z jazdy
Test nowa Kia Sportage 1.7 CRDi 115 KM 2WD – wnętrze
Przedział pasażerski nowego Sportage jest przestronny. Fotele kierowcy i pasażera są wygodne, choć ich siedziska mogłyby być odrobinę dłuższe. Wygodnie podróżuje się także na tylnej kanapie.
Tablica przyrządów została wykonana z tworzyw przeciętnej jakości, ale poszczególne jej elementy są spasowane z dokładnością. Widoczne na zdjęciach wielofunkcyjna kierownica obszyta (przyjemną w dotyku) skórą, automatyczna dwustrefowa klimatyzacja, czy system nawigacji satelitarnej TomTom z kolorowym dotykowym ekranem o przekątnej siedmiu cali (zamontowanym na środkowej konsoli) to wyposażenie standardowe wersji L.
REKLAMA
Ekran sprawnie reaguje na dotyk, a obsługa systemu pokładowego jest stosunkowo prosta. Duża w tym zasługa zastosowania tradycyjnych pokręteł i przycisków sterujących klimatyzacją i nawiewami, czyli rozwiązaniu tradycyjnemu, wbrew trendowi przenoszenia obsługi klimatyzacji do podmenu systemu pokładowego.
W zależności od tego, czy egzemplarz jest wyposażony w zestaw naprawczy, czy zapasowe koło dojazdowe, bagażnik Sportage ma objętość 491 l (z kołem dojazdowym) lub 503 l (z zestawem naprawczym). Dla porównania – Ford Kuga ma bagażnik o objętości 456 l, Nissan Qashqai 401 l, a Hyundai Tucson 513 l.
Zobacz też: Test Kia Sorento 2.0 CRDi 185 KM 4WD 6 AT
Test nowa Kia Sportage 1.7 CRDi 115 KM 2WD – napęd/układ jezdny
Recenzowany egzemplarz jest napędzany przez wysokoprężny, czterocylindrowy silnik z serii CRDi o pojemności 1,7l, który rozwija moc maksymalną 115 KM przy 4000 obr./min. oraz maksymalny moment obrotowy 280 Nm w zakresie od 1250 do 2750 obr./min.
Według danych producenta, ważący 1425 kg Sportage rozpędza się od 0 do 100 km/h w 11,5 s i może pojechać z maksymalną prędkością 176 km/h.
115 konny silnik stanowi sprawne źródło napędu dla opisywanej KII. W ruchu miejskim doceniliśmy jego elastyczność (dzięki temu nie trzeba często sięgać do dźwigni zmiany biegów) oraz bardzo niskie zużycie paliwa. „Kręcąc się” po mieście osiągnęliśmy wynik „spalania” w wysokości 5,6 l oleju napędowego na 100 km.
Podczas jazdy po autostradzie, z kompletem pasażerów i bagażami, z prędkością 140 km/h, zużycie paliwa wyniosło 7,4 l na 100 km. To wciąż dobry wynik.
Jednostka napędowa okazuje się też całkiem dynamiczna podczas rozpędzania do zakresu prędkości najczęściej wykorzystywanych w mieście.
Niestety podczas jazdy z wyższymi prędkościami dynamika rozpędzania odczuwalnie spada. Do pełni szczęścia przydałoby się dodatkowe 30-40 KM mocy.
Dalszy ciąg testu Kii Sportage na następnej stronie
Nowy Sportage został dobrze wyciszony. Nie dokucza ani zbyt natarczywy dźwięk silnika ani szum opływającego nadwozie powietrza (przy wyższych prędkościach).
Zawieszenie zestrojono miękko, a nadwozie ma tendencję do przechyłów podczas szybkiej jazdy po ciasnych zakrętach.
Niestety, recenzowany egzemplarz nie został wyposażony w napęd na obie osie. Opisywana jednostka napędowa może być skonfigurowana jedynie z napędem na przednią oś.
Co prawda podczas codziennego użytkowania Sportage ani razu nie zaszła potrzeba skorzystania z napędu 4x4, a do forsowania większych krawężników wystarczył zwiększony do skromnych jak na SUVa 17,2 cm prześwit, ale sama świadomość że auto ma napęd tylko na przednią oś pozostawiała niedosyt.
Zobacz też: Kia Cee’d 1.0 T-GDI GT Line – wrażenia z jazdy
Test nowa Kia Sportage 1.7 CRDi 115 KM 2WD – podsumowanie
REKLAMA
Zmodernizowany Sportage z pewnością zasługuje na wysokie noty pod względem stylizacji nadwozia, przestronności wnętrza, wyposażenia oraz komfortu jazdy. 115 konny silnik dzielnie radzi sobie ze sporych rozmiarów autem i zużywa przy tym niewiele paliwa. Brak napędu na obie osie skutkuje dużą zwrotnością.
Niedostatki dynamiki są odczuwalne podczas jazdy w trasie (np. podczas podróży z kompletem pasażerów lub podczas wyprzedzania) ale podczas jazdy w ruchu miejskim schodzą na dalszy plan.
Kia Sportage 1.7 CRDi 115 KM 2WD – dane techniczne
KiaSportage 1.7 CRDi 2WD man | |
Typ silnika | turbodiesel |
Pojemność | 1685 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/16 |
Maksymalna moc | 115 KM/4000 obr./min. |
Maksymalny moment obrotowy | 280 Nm/1250-2750 obr./min. |
Napęd | przedni |
Skrzynia biegów | man. 6-bieg |
Pojemność bagażnika | 491/1480 l |
Wymiary (dł./szer.) | 448/185,5/164,5 l |
Rozstaw osi | 267 cm |
V-max | 176 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 11,5 |
Zużycie paliwa* | 5,7/4,2/4,7 l/100 km |
Cena od | 91 990 zł |
*miasto/trasa/cykl mieszany |
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.