REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Transport na wschód, czyli nowy Jedwabny Szlak?

Transport na wschód, czyli nowy Jedwabny Szlak?
Transport na wschód, czyli nowy Jedwabny Szlak?

REKLAMA

REKLAMA

Transport na wschód, czyli polskie firmy transportowe obrały nowy kierunek. Jakie przeszkody czekają je na trasie do Chin? O tym w tej analizie.

Transport: wschód nowym i łakomym kąskiem?

Do tej pory transport na wschód i ze wschodu oznaczał przede wszystkim drogę morską. Czemu? Pomijając odległość, brakowało również infrastruktury. Sytuacja zaczyna się jednak zmieniać. Warunki do wykonywania przejazdów w tym rejonie świata poprawiły się. Spadła też ilość barier w tym wynikających z pokonywania granic czy poprawił się poziom bezpieczeństwa. I zdaje się, że polskie firmy transportowe zaczęły to zauważać. Skutek? Coraz większa ilość spedytorów interesuje się przejazdami w kierunku Chin. I dobrze obrazują to statystyki. Liczba wydawanych zezwoleń na 2021 rok do Białorusi i Rosji wzrosła - odpowiednio do 205 i 220 tysięcy, a na Ukrainę została na takim samym poziomie - 160 tysięcy.

REKLAMA

REKLAMA

Rozwój wschodniej technologii i infrastruktury drogowej stwarza możliwość wymiany handlowej na skalę dotąd niespotykaną, przy jednocześnie atrakcyjnych kosztach i przede wszystkim, błyskawicznym tempie przewozu towarów. To nowy, atrakcyjny rynek dla firm transportowych z Polski, który nie jest tak konkurencyjny i „oblegany”, jak najbardziej popularne kierunki tranzytowe - podkreśla Marta Staniszewska, ekspert GBox, Grupa INELO.

transport na wschód - nowe pozwolenia, ale i... niższe koszty!

Transport na wschód jest atrakcyjny z jeszcze jednego powodu. Oznacza dla firm spedycyjnych całkowicie inne koszty. W końcu po opuszczeniu terenu Unii Europejskiej polskich przewoźników nie obowiązuje Pakiet Mobilności, a w tym chociażby wymagania dotyczące płacy minimalnej. Co z formalnościami? No te niestety przyjmują formę przeszkody. Aby móc przejechać np. przez Ukrainę, kierowca musi posiadać fakturę dla odbiorcy towaru, świadectwo przewozowe i specyfikację. Poza tym firma powinna uzyskać pozwolenie - do niego konieczne jest posiadanie auta spełniające wymogi emisji spalin co najmniej klasy Euro 4.

Poza tym barierą jest niestabilność. Dlatego konieczne jest np. dodatkowe ubezpieczenie uwzględniające niebezpieczeństwo uszkodzenia lub kradzieży ładunku.

REKLAMA

Rozwój nowych technologii w transporcie przyspiesza „otwieranie” się wschodnich państw na zachodnie firmy transportowe ze względu na wspomniane wcześniej zwiększenie bezpieczeństwa oraz zdecydowanie ułatwienie komunikacji na linii przewoźnik – kierowca. Dodatkowo, cyfrowy obieg dokumentów, coraz bardziej popularne rozwiązanie wśród wielu przewoźników, przyspiesza procedury graniczne, co jest szczególnie ważne poza terytorium UE - dodaje Marta Staniszewska.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Transport na wschód: spore wyzwanie stanowi Rosja

Jeden z większych problemów transportowych dotyczy Rosji. A konkretnie chodzi o zawiłość jej przepisów. Przykład? Gdy transportowany towar pochodzi z Polski, przewoźnik musi okazać certyfikat pochodzenia lub fakturę VAT. Gdy produkty pochodzą spoza Polski, konieczny jest dokument przewozowy CMR, świadectwo pochodzenia, faktura, zlecenie przewozu oraz świadectwa np. weterynaryjne.

Polscy przewoźnicy narzekają na działania strony rosyjskiej. Kierowcy muszą liczyć się z częstszymi kontrolami, a służby przyglądają się zezwoleniom na transport i je kwestionują. Podważają, że choć towar zapakowano w Polsce, to był wyprodukowany w innym kraju, a to wymaga kolejnych dokumentów. Najlepiej mieć więc obydwa zezwolenia – ogólne dotyczące przewozów na podstawie umowy polsko–rosyjskiej i tzw. kr-3 dotyczące przewozów do i z krajów trzecich - radzi Marta Staniszewska, ekspert GBox.

Transport: daleki wschód remedium na Pakiet Mobilności

Czemu polskie firmy transportowe tak chętnie patrzą na wschód? Odpowiedź jest dość prosta. Jednym z powodów może być Pakiet Mobilności. Według szacunków Związku Pracodawców Transport i Logistyka Polska nowe przepisy mogą spowodować spadek przewozów o 20 proc., zmniejszenie przychodów nawet o 2 mld euro rocznie i likwidacja 40-60 tys. miejsc pracy. I to zbiegło się w czasie z inicjatywą władz chińskich. Te wpadły na pomysł stworzenia tzw. Nowego Szlaku Jedwabnego. Cel? Chodziło o skrócenie czasu przewozu ładunków, poprawę bezpieczeństwa transportu i ograniczenie kosztów.

W ostatnich miesiącach zauważamy zwiększone zainteresowanie na polskim rynku transportowym przewozami drogowymi z Chin do Europy, czyli po tzw. nowej „handlowej tętnicy świata”. Rozwój Nowego Jedwabnego Szlaku stwarza możliwość wymiany handlowej na skalę dotąd niespotykaną, przy jednocześnie atrakcyjnych kosztach i przede wszystkim, błyskawicznym tempie przewozu towarów. W wielu przypadkach oscylują one w granicach 7-14 dni, podczas gdy czas dostarczenia towarów drogą morską to około 40 dni – podkreśla Marta Staniszewska.

Transport na wschód: konieczne przepisy i infrastruktura

Co jest jeszcze do zrobienia? Aby nowy Jedwabny Szlak mógł wystartować, konieczna jest legislacja. Państwa znajdujące się na trasie przejazdu muszą dostosować zarówno przepisy wewnętrzne, jak i doprecyzować umowy wzajemne. Chińska inicjatywa Nowego Jedwabnego Szlaku przewiduje spore inwestycje w projekty infrastrukturalne. Ma skupić się w centralnej, zachodniej i południowej Azji, a także Afryce i Europie. - komentuje Kamil Wolański.

Źródło: Materiały prasowe Inelo

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Jedziesz na letnich oponach w warunkach zimowych? Ryzykujesz mandat do 3000 zł za jazdę i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Yanosik z rekordowymi wynikami. Spółka zwiększa przychody i zapowiada ekspansję zagraniczną w 2026 roku

Yanosik zakończy 2025 rok z wyższymi przychodami niż w rekordowym 2024 r., zapowiada prezes Adam Tychmanowicz. Po trzech kwartałach spółka osiągnęła 44,2 mln zł przychodów i niemal podwoiła zysk netto. Rośnie liczba użytkowników aplikacji, a spółka rozwija marketplace, urządzenia Yanbox i usługi telemetryczne. W 2026 roku Yanosik planuje śmielsze wejście na rynki zagraniczne.

ARiMR: od 1 grudnia 2025 r. można składać wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów. Decyduje kolejność zgłoszeń

ARiMR: od 1 grudnia 2025 r. można składać wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów. To pomoc de minimis finansowana z KPO. Przyjmowanie wniosków rozpocznie się o godz. 10:00. Do kiedy można je składać? Nie warto jednak czekać, ponieważ o przyznaniu pomocy decyduje kolejność zgłoszeń.

Tymczasowe tablice rejestracyjne – jak je wyrobić, ile kosztują i kiedy są potrzebne?

Tymczasowe tablice rejestracyjne, popularne czerwone blachy, coraz częściej ratują kierowców w sytuacjach, gdy samochód nie może jeszcze dostać stałych numerów. Potrzebujesz ich do przejazdu na przegląd, po zgubieniu tablic albo po zakupie auta z zagranicy. Wyjaśniamy, jak je wyrobić, ile zapłacisz i w jakich sytuacjach warto z nich skorzystać, żeby uniknąć mandatu.

REKLAMA

Warszawa wprowadza nowe zasady w komunikacji miejskiej. Koniec leżenia na siedzeniach i blokowania miejsc

Warszawa zaostrza zasady w komunikacji miejskiej. Koniec z zajmowaniem kilku miejsc naraz, kładzeniem się na siedzeniach i traktowaniem fotela obok jak półki na plecak. Rada Miasta wprowadza nowe przepisy, a kontrolerzy dostaną realne narzędzia do reagowania na takie zachowania. Pasażer, który zablokuje miejsce lub podróżuje w pozycji półleżącej, może zostać wyproszony z pojazdu.

Jak przygotować samochód na zimę: sprawdzone porady na śnieg, mróz i sól na drogach

Zima to najtrudniejszy czas dla samochodu: niskie temperatury, śliskie drogi, wszechobecna sól i błoto pośniegowe przyspieszają zużycie podzespołów i sprzyjają awariom. Odpowiednie przygotowanie auta do jazdy zimą znacząco zwiększa bezpieczeństwo i komfort oraz pozwala uniknąć kosztownych napraw. Sprawdź, o co zadbać, zanim spadnie pierwszy śnieg.

Tankujesz na zapas? Przekroczenie tego limitu to proszenie się o 2000 zł mandatu

Okresowe prognozy o wzrostach cen paliw dyktowane sytuacją na rynkach paliwowych lub kuszące promocje na stacjach skłaniają kierowców do robienia zapasów. Napełnianie kanistrów i przewożenie ich w bagażniku to powszechna praktyka, jednak wielu z nas zapomina, że benzyna i olej napędowy to towary niebezpieczne. Ich transport regulują surowe przepisy, a niewiedza w tym zakresie nie zwalnia z odpowiedzialności. Przekroczenie dozwolonych limitów lub użycie niewłaściwych pojemników może skończyć się karą finansową, która wielokrotnie przewyższy oszczędności wynikające z taniego tankowania.

Sebastian M. robił chip tuning. Właściciele firmy zwiększającej osiągi jego samochodu zeznawali przed sądem

Sebastiana M. spowodował wypadek 16 września 2023 r. na autostradzie A1. Zginęła 3-osobowa rodzina. W jego bmw 850i o ok. 20 procent zwiększono moc silnika oraz dezaktywowano organicznie maksymalnej prędkości. Auto jechało co najmniej 315 km/h.

REKLAMA

Ta inicjatywa UE otwiera drogę lekkim autom miejskim w cenie do 15-20 tys. Euro. Zmiany w kategorii L6e i zasada 3E

Jesień 2025 roku zapisze się w historii europejskiej motoryzacji jako moment zwrotny. Przez lata nasze miasta stawały się coraz bardziej zatłoczone, a samochody, którymi się po nich poruszamy – coraz większe, cięższe i droższe. Dziś jednak, patrząc na ostatnie sygnały płynące z Brukseli, w tym nową inicjatywę „Small Affordable Cars” ogłoszoną przez przewodniczącą Ursulę von der Leyen oraz trwające prace w Komisji Petycji PE, możemy powiedzieć głośno: idzie nowe. Europa wreszcie dostrzegła potencjał, o którym w Electroride mówimy od dawna. Nadchodzi czas lekkich pojazdów elektrycznych.

KGP: 109 588 interwencji, 367 wypadków drogowych, 20 ofiar śmiertelnych [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 109 588 interwencji. Byli wzywani do 367 wypadków drogowych.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA