REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Do 11,5 tony na oś: kary legalne czy nie?

Do 11,5 tony na oś
Do 11,5 tony na oś

REKLAMA

REKLAMA

Nacisk do 11,5 tony na oś już wkrótce będzie oznaczać brak ograniczeń na drogach publicznych w Polsce. To echo wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE.

Wyrok TSUE w sprawie bezprawnie nakładanych kar na przewoźników z pojazdami, w przypadku gdy nacisk na oś przekracza 11,5 tony przyniesie w końcu skutek. Sejm podjął prace legislacyjne, które wdrożą wyrok w życie. Oznacza to, że kierowcy będą mogli poruszać się pojazdami o dopuszczalnym nacisku pojedynczej osi napędowej do 11,5 t po drogach publicznych w Polsce bez konieczności uzyskiwania zezwoleń na przejazd pojazdu nienormatywnego. Projekt ustawy zakłada również możliwość starania się o odzyskanie zapłaconych kar w przypadku, gdy pojazd nie przekraczał dopuszczalnego nacisku 11,5 tony na oś napędową.

REKLAMA

Nacisk na os tira 11,5 tony z wyjątkami

Od tych przepisów będą obowiązywać jednak wyjątki wynikające z możliwości postawienia na drodze publicznej zakazu zabraniającego wjazdu pojazdów o nacisku osi większej niż 10 lub 8 ton. Może się tak stać na określonych drogach publicznych lub jej odcinkach albo w strefach obejmujących dwie drogi publiczne lub ich odcinki. W pierwszym przypadku zakaz może wprowadzać zarządca drogi, w drugim – rada gminy lub miasta poprzez uchwałę pod warunkiem, że na przejazd nie pozwoli stan techniczny drogi i w jej pobliżu znajdą się obiekty bezpośrednio narażone na negatywny pojazdów ciężarowych, np. żłobek, intensywna zabudowa mieszkaniowa albo zabytek.

Do 11,5 tony na oś, czyli Straż Miejska z kontrolami

REKLAMA

Za nieprzestrzeganie znaków zakazu dla pojazdów o nacisku na oś powyżej 8 lub 10 ton na przedsiębiorców czekają kary. Będą wynosiły 3 tys. złotych w przypadku przekroczenia nacisku do 10%, 6 tys. gdy przekroczona wartość będzie wynosiła od 10% do 20% i 10 tys. w pozostałych przypadkach.

Warto podkreślić, że kontrolą nacisku pojazdów jako dodatkowy organ kontrolny będzie się zajmować Straż Miejska lub Gminna, a do nakładania kar zostanie uprawniony jej komendant. Od momentu wejście w życie przepisu funkcjonariusze tych służb zostaną wyposażeni w urządzenia pomiarowe do sprawdzania nacisku na osie.

Z zakresu obowiązywania zakazu wyłączono pojazdy przewożące ładunki sypkie i drewno. Przewoźników nie obejmie kara, nawet jeżeli nacisk na oś będzie większy niż 11,5 tony, ale nie zostanie przekroczona dopuszczalna masa całkowita pojazdu. To konsekwencja obowiązującego już przepisu z prawa o ruchu drogowym.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kary za nacisk do 11,5 tony - będą zwroty?

Wprowadzenie przepisu otwiera drzwi tym przedsiębiorcom transportowym niesłusznie ukaranym za przekroczenie nacisku osi, który wynosił jednak mniej niż 11,5 tony. W przypadku spraw zakończonych prawomocną decyzją administracyjną będą mogli wnieść o wznowienie postępowania w ciągu miesiąca od dnia wejścia w życie ustawy. Jeżeli sprawa zakończyła się prawomocnym wyrokiem sądu, czas na wniesienie skargi o wznowienie postępowania będzie wynosił z kolei 3 miesiące od dnia wejścia w życie ustawy. Projekt zakłada też zwrot opłat poniesionych na wydanie zezwolenia na przejazd pojazdu nienormatywnego, jeżeli jedynym powodem był przekroczony nacisk na oś.

Zezwolenia na pojazdy nienormatywne - zmiany w przepisach

Przy okazji wdrożenia zmian wynikających z wyroku TSUE wprowadzono też poprawki dotyczące rodzajów zezwoleń na pojazdy nienormatywne. Zmieniono nie tylko stawki i rodzaje zezwoleń, ale również kary za ich brak. Dotychczasowe siedem kategorii zastąpiono pięcioma. Bez zmian pozostały wysokości kar dla kategorii I-II (1,5 tys. zł) i III-VI (5 tys. zł). Znacznie podniesiono niektóre stawki w ostatniej kategorii. Od teraz przekroczenie nacisku na jedną lub wiele osi, a także DMC i wymiaru pojazdu do 10% będzie kosztować aż 6 tys. złotych (obecnie 500 zł). Jeżeli parametry zostaną przekroczone w granicach 10%-20% kara wyniesie 10 tys. zł (obecnie 2 tys. zł). W pozostałych przypadkach postanowiono utrzymać karę w wysokości 15 tys. zł.

Źródło: Materiały prasowe Grupa INELO

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

REKLAMA

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

REKLAMA

Kolejne skrzyżowania i przejazdy kolejowo-drogowe z systemem RedLight. 2 000 zł mandatu i 15 punktów karnych

Kolejne skrzyżowania i przejazdy kolejowo-drogowe z systemem RedLight. Kiedy zaczną działać nowe systemy RedLight? Gdzie zostaną rozlokowane? Jakie mandaty obowiązują w przypadku przejazdu na czerwonym świetle?

Chińskie samochody podbijają rynki – teraz także polski, Czy decyduje tylko cena

Chińskie auta nie bez powodu są znacznie tańsze od europejskich. Oczywiście chodzi tutaj przede wszystkim o zdobycie rynku, a najlepszym argumentem do tego jest przystępna cena. Dla nabywcy zresztą przyczyny są najmniej ważne, liczy się dobra cena.

REKLAMA