Z tymi silnikami mogą być problemy: 2.2 JTS Alfa Romeo
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Na początku nowego millenium Włochom niezwykle zależało na rynkowym sukcesie modeli Alfy Romeo. Liczyli na to, że 159, Brera i Spider „ruszą” sprzedaż marki. Gwarancję zainteresowania klientów miał dać m.in. nowy silnik benzynowy. Silnik 2.2 JTS wzorowany na jednostce General Motors choć był chętnie wybierany przez kupujących, szybko obnażył kilka wpadek konstruktorów. Poważnych wpadek warto dodać!
REKLAMA
Włosi na początku nowego millenium przymierzali się do zaprezentowania trzech nowych modeli w ramach gamy Alfy Romeo. Aby auta mogły jednak wejść na rynek, najpierw musieli opracować nową jednostkę napędową. Alfa oczywiście nie była w tym czasie firmą wolumenową, która przynosiła milionowe zyski. Koncern Fiata w naturalny sposób chciał zatem maksymalnie obciąć koszty budowania silnika benzynowego. A znaczące oszczędności przyniósł trwający od kilku lat mariaż z Oplem. Włosi w ramach wymiany technologicznej otrzymali pozwolenie na wykorzystanie bloku 2.2-litrowej jednostki od General Motors.
Zobacz też: Test Alfa Romeo Giulietta QV 1750 TBI 240 KM TC
Silnik 2.2 JTS Alfa Romeo - to właśnie włoska robota zawiodła!
Czemu zainteresowani byli wyłącznie blokiem? Głowicę chcieli skonstruować własnymi siłami. Zależało im bowiem na wysokiej mocy i zachowaniu bezpośredniego wtrysku paliwa. Motor 2.2 JTS po raz pierwszy ujrzał światło dzienne w roku 2005 podczas prezentacji Alfy Romeo 159, Brera i Spider. Pierwsze recenzje były wyjątkowo korzystne. Kierowcy podkreślali, że silnik bardzo dobrze radzi sobie z masą aut, oferuje dobrą dynamikę oraz naprawdę wyśmienicie brzmi. Wszyscy wspominali o wyłącznie jednak wadzie benzyniaka - sporym apetycie na paliwo. Mimo zastosowania bezpośredniego wtrysku paliwa, 159-tka potrafiła spalić w mieście nawet 13 litrów benzyny.
Zobacz też: Alfa Romeo Brera/Spider (2005 - 2012) - klasyk w momencie debiutu
185-konny silnik 2.2 JTS był często wybierany przez kierowców decydujących się na Alfy Romeo. W przypadku Brery stanowił bowiem rozsądny kompromis dla ludzi, którzy nie chcieli we włoskim coupe diesla, ale też nie było ich stać na wybitnie paliwożernego benzyniaka o pojemności 3,2 litra. Szybko niestety okazywało się, że kompromis pociągał za sobą poważne awarie. A zazwyczaj zaczynało się przy przebiegu wynoszącym 50 tysięcy kilometrów od nagaru zbierającego się na zaworach ssących. Usterkę charakterystyczną dla motorów z bezpośrednim wtryskiem paliwa zwiastował przede wszystkim brak mocy oraz podwyższone zużycie oleju silnikowego. Czyszczenie zaworów kosztuje kilkaset złotych.
Kolejnym problem silnika 2.2 JTS dotyczy łańcucha rozrządu. Element, który na pozór powinien starczyć na całe życie jednostki napędowej, rozciągał się dosyć szybko za sprawą wadliwego napinacza. W autoryzowanej stacji obsługi wymiana napędu rozrządu kosztuje przeciętnie od 4,5 do 5 tysięcy złotych. Poza ASO cenę usługi można zdecydowanie obniżyć. Ceny zestawów naprawczych zaczynają się od niespełna 500 złotych. Komplet zawierający wszystkie potrzebne części i posiadający logo renomowanego producenta potrafi jednak kosztować prawie 2100 złotych. A to sprawia, że wymiana nie powinna zostać wyceniona na więcej niż 3 tysiące złotych.
Zobacz też: Test Alfa Romeo Giulietta 1.4 TB MultiAir Q2 170 KM
Silnik 2.2 JTS Alfa Romeo - wymaga częstej wymiany oleju
Właściciele Alf Romeo wyposażonych w silnik 2.2 JTS skarżą się również na uszkodzenia wałków rozrządu. Jako że olej silnikowy jest rozrzedzany przez paliwo, które nie jest spalane w całości, dosyć szybko traci swoje właściwości. A osłabione smarowanie musi się odbić na kondycji metalowych krzywek, na które działają siły tarcia. Aby uniknąć usterki wałków rozrządu, należy znacznie skrócić interwał wymiany oleju silnikowego. Mechanicy zalecają stosowanie nowego smarowidła średnio co 10 - 12 tysięcy kilometrów.
REKLAMA
Silnik 2.2 JTS jest dopracowany jeszcze pod jednym względem. Miewa problemy z chłodzeniem, a wynika to z działania prostego mechanizmu. Zaworami dolotowymi leci tylko powietrze, a to nieco komplikuje sposób dystrybuowania ciepła w głowicy. Paliwo wtryśnięte bezpośrednio do komory spalania ma mniej czasu na odparowanie i w mniejszym stopniu chłodzi cylindry. Z czasem efekt prowadzi do przegrzania jednostki napędowej. A to jest brzemienne w skutkach. O ile wymiana pękniętej uszczelki pod głowicą w przypadku naprawy wykonanej poza ASO może się zamknąć w kwocie 3 tysięcy złotych, o tyle większy problem pojawia się w sytuacji, w której głowica pęknie.
Nowa głowica zamówiona w sklepie motoryzacyjnym będzie kosztować 5600 złotych. Do tej sumy należy doliczyć oczywiście cenę uszczelek, rozrządu i innych elementów wymienianych podczas montażu oraz robocizny warsztatu. A w takim przypadku kwota spokojnie może wzrosnąć o kolejne 4 - 5 tysięcy złotych. W efekcie osiągnie poziom, przy którym opłacalność naprawy zostanie postawiona pod ogromnym znakiem zapytania. W silniku 2.2 JTS montowanym w samochodach Alfy Romeo znane są również przypadki drobnych problemów z elektroniką sterującą.
Silnik 2.2 JTS Alfa Romeo - podsumowanie
Zarówno Alfa Romeo 159, jak i Brera były wspaniałymi samochodami. Ich stylizacje chwytały za serce i przywodziły na myśl najlepszą formę włoskich designerów. W modelach zdecydowanie poprawiła się również jakość. No może poza jednym elementem, a mianowicie silnikiem 2.2 JTS. Benzyniak wzorowany na bloku General Motors został uzupełniony włoską głowicą. I to właśnie włoska głowica okazała się największym jego problemem.
Silnik 2.2 JTS Alfa Romeo – ceny części zamiennych
- filtr oleju - od 18 zł
- filtr powietrza - od 50 zł
- zestaw łańcucha rozrządu - od 417 zł
- zestaw paska wielorowkowego - od 250 zł
- sprzęgło komplet - od 754 zł
- koło dwumasowe - od 1364 zł
- wtryskiwacz - od 489 zł
- świeca zapłonowa - od 25 zł
- cewka zapłonowa - od 470 zł
- filtr cząstek stałych
- sonda lambda - od 277 zł
- przepływomierz - od 422 zł
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.