Test Alfa Romeo Giulietta QV 1750 TBI 240 KM TC
REKLAMA
REKLAMA
Test Alfa Romeo Giulietta QV 1750 TBI 240 KM TC
Alfa Romeo. Chyba nie ma fana motoryzacji, który usłyszawszy tę pięknie brzmiącą nazwę włoskiego producenta samochodów, nie spojrzy z zaciekawieniem na osobę, która ją wypowiedziała. Bo mało który producent samochodów wywołał w swojej historii tak wiele emocji wśród miłośników motoryzacji na całym świecie, jak właśnie Alfa Romeo.
REKLAMA
Włoscy inżynierowie przez dekady stworzyli całą masę wspaniałych, emocjonujących samochodów, które nie tylko świetnie wyglądały, ale też uwodziły dynamiką i lekkością prowadzenia.
Dlatego szkoda, że obecnie w salonach sprzedaży „Alfy” stoi tak mało modeli. Sytuację nieznacznie tylko poprawi pojawienie się za chwilę na rynku obiecującego modelu Giulia.
Nie oznacza to jednak, że wytrwali poszukiwacze emocji za kierownicą nie znajdą w portfolio Alfy czegoś dla siebie. Pomijając supersportowy model 4C, kierowcy z mniej zasobnym portfelem (choć nie chudym) zwrócą uwagę na przedstawicielkę gatunku hot hatchy - Giuliettę w wersji Quadrifoglio Verde!
Zobacz też: Test Alfa Romeo Giulietta 1.4 TB MultiAir Q2 170 KM
Alfa Romeo i czterolistna koniczyna to zapowiedź wrażeń!
Emblematem czterolistnej koniczyny (po włosku: quadrifoglio verde) są oznaczane najmocniejsze wersje poszczególnych modeli Alfy Romeo. I właśnie taki emblemat jest widoczny na przednich błotnikach najmocniejszej Giulietty.
Najnowsza odmiana włoskiego hot hatcha jest wyposażona w turbodoładowany silnik, rozwijający moc maksymalną 240 KM. To o 5 KM więcej niż dotychczas. Co więcej, maksymalny moment obrotowy - 340 Nm, jest dostępny już od 2000 obr./min., czyli sporo niżej niż w przypadku starszej wersji Giulietty QV, w której mniejszy (o 13%) maksymalny moment obrotowy był dostępny dopiero powyżej 4 tys. obr./min.
Według danych producenta kompaktowa Alfa przyspiesza od 0 do 100 km/h w 6 s i może się rozpędzić do 244 km/h. Z napędem współpracuje dwusprzęgłowa zautomatyzowana przekładnia TCT.
Po zajęciu miejsca za kierownicą Guilietty QV, na pierwszy plan wysuwa się gruba, spłaszczona u dołu kierownica. Na ładnie zaprojektowanym kokpicie znalazło się miejsce dla kolorowego wyświetlacza dotykowego. Kierowca i pasażer siedzący z przodu szybko orientują się, że kubełkowe fotele ze zintegrowanymi zagłówkami zapewniają dobre podparcie zarówno podczas szybkiej jazdy po ciasnych łukach, jak i wielogodzinnej jazdy po autostradzie.
Zobacz też: Test Alfa Romeo MiTo: cieszy nie tylko oko
Dwie natury Giulietty
REKLAMA
Po uruchomieniu silnika Giulietta pokazuje swoją spokojniejszą naturę. Po przesunięciu dźwigni biegów w pozycję Drive i wciśnięciu pedału gazu, auto spokojnie i bez nagłych zrywów rusza do przodu. Układ kierowniczy pracuje lekko. O potencjale czającym się w Giuliettcie QV przypominają kierowcy jedynie twardo zestrojone zawieszenie i wydajny układ hamulcowy.
Kompaktowa Alfa pokazuje pazury, po włączeniu przez kierowcę trybu jazdy Dynamic (do wyboru są trzy: Natural, Dynamic, All Weather). Wtedy m.in. znacznie spada siła wspomagania układu kierowniczego, silnik z dużo większą czułością reaguje na wciskanie gazu, systemy kontroli trakcji pozwalają na więcej, a komputer sterujący pracą skrzyni biegów utrzymuje wyższe obroty.
Oprócz tego, dźwięk wydechu robi się szlachetniejszy i donośniejszy, co znacznie poprawia zabawę za „kółkiem”.
Alfa pozwala kierowcy na popuszczenie wodzy fantazji. Nie przeszkadza w tym nawet spora masa, bo zjawisko podsterowności jest w znacznym stopniu ograniczone przez elektroniczną szperę.
W trybie Dynamic, Giulietta zapomina o dobrych manierach. Po zdecydowanym wciśnięciu pedału gazu do końca, auto pewnie wyrywa do przodu. Dwusprzęgłowa przekładnia czeka ze zmianą poszczególnych przełożeń, aż wskazówka obrotomierza przesunie się w dalszą część czerwonego pola. Przy czym każda zmiana biegów jest wyraźnie zaznaczona.
Aż szkoda, że producent tak skrupulatnie wyciszył przedział pasażerski i kierowca nie może lepiej usłyszeć dźwięków wydobywających się z wydechu.
Mimo poprawy właściwości trakcyjnych w stosunku do wersji sprzed modernizacji, najmocniejsza Alfa wciąż dobrze czuje się przede wszystkim na równym asfalcie. Zwłaszcza, gdy nierówności trafią się podczas dynamicznej jazdy po łuku. Ale nic to, jazda Quadrifoglio Verde to czysta frajda!
Zobacz też: Test Ford Focus ST 2.0 TDCi
Test Alfa Romeo Giulietta QV 1750 TBI 240 KM TC - Podsumowanie
Alfa Romeo Gliulietta QV to model, w którym czuć legendę włoskiej marki. Samochód wydaje się w odbiorze mniej skomplikowany niż jest w rzeczywistości. Kierowca ma wrażenie, że siedzi za kierownicą sportowego hot hatcha, w którym główną rolę gra mocny silnik, pięknie brzmiący układ wydechowy i twardo zestrojone zawieszenie. Zapomina, że nad trakcją czuwa elektroniczna szpera i masa innych elektronicznych systemów.
Z drugiej strony, Giulietta, pracując w trybie Normal, staje się potulna jak baranek i absolutnie nieuciążliwa w codziennej eksploatacji.
Dobre wrażenie z odbioru 240-konnej Giulietty nie znika po zerknięciu w cennik. Bogato wyposażoną Alfę QV można nabyć za ok. 122 tys. zł. Co więcej, obecnie trwa akcja wyprzedaży rocznika, dzięki której najmocniejszą Gluiliettę w gamie można kupić za 103 tys. zł. Warto!
Zobacz też: Test Volkswagen Golf VII R 2.0 TSI 300 KM 4x4: zaraża niczym gRypa
Alfa Romeo Giulietta QV 1750 TBI 240 KM TC – dane techniczne
Alfa Romao Giulietta QV 1750 TBI 240 KM TC | |
Typ silnika | benzynowy, turbo |
Pojemność | 1742 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/16 |
Maksymalna moc | 240 KM/5500 obr./min. |
Maksymalny moment obrotowy | 340 Nm/2000 obr./min. |
Napęd | przedni |
Skrzynia biegów | aut. 6-bieg |
Pojemność bagażnika | 350 l |
Wymiary (dł./szer./wys.) | 435,1/179,8/146,5 cm |
Rozstaw osi | 263,4 cm |
V-max | 244 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 6,0 s |
Zużycie paliwa* | 9,5/5,2/6,8 l/100 km |
Cena od | 122 100 zł (103 785 zł w promocji) |
*miasto/trasa/cykl mieszany |
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.