Test: Mazda 2 Skyactiv-G 1.5 M Hybrid - naprawdę przemyślane modern-art!
REKLAMA
REKLAMA
Mazda 2 wygląda jak zminiaturyzowany model CX-3 ze zmniejszonym prześwitem. Czy to źle? W żadnym razie. Bo fakt ten oznacza pojawienie się serii efektownych akcentów. Podczas oglądania nadwozia hatchbacka z Japonii warto zwrócić uwagę np. na lampy przednie delikatnie schowane pod obrysem maski. Tak, Mazda wygląda przez nie na nieco wkurzoną, z drugiej strony to nadaje miejskiemu autu charakteru. Poza tym w oczy rzucają się przetłoczenia przedniego i tylnego nadkola spotykające się na linii bocznej oraz dość sportowy tył z czarnym spojlerem umieszczonym nad zgrabną klapą bagażnika.
REKLAMA
Zobacz również: Test: Mazda 3 Hikari 2.0 Skyactiv-G - jest stylowa, ale nie… szybka
Mazda 2 Skydream - japońska sztuka motoryzacyjna!
Jakie wrażenia zapewnia kabina Mazdy 2? Kiedyś samochody z Japonii były toporne. Po starych Mazdach nie ma jednak nawet śladu! Konsola wygląda jak dzieło sztuki nowoczesnej. Jest minimalistyczna i ma czystą formę, a mimo wszystko prezentuje się świetnie i nowocześnie. Japończycy zadbali też o serię wysmakowanych akcentów. Przykład? Konsola jest obita syntetyczną skórą z efektownym przeszyciem, a zegary wyglądają trochę tak, jakby zostały zapożyczone z auta sportowego. Skojarzenia z autami o sportowych charakterze budzi jednak również kierownica, fotel oraz gałka zmiany biegów.
Kierownica jest mała i dobrze leży w dłoniach. Siedziska w pierwszym rzędzie foteli są dobrze wyprofilowane, trzymają ciała pasażerów w zakręcie, a do tego okazują się idealnie twarde w czasie jazdy. Skrzynia? Gałka jest krótka i foremna. Precyzja jej pracy jest na tyle duża, że kierowca dosłownie jest naprowadzany na konkretny bieg. Testowa Mazda 2 - jako że była skonfigurowana w bogatej wersji - oferowała też świetny system audio. Poza tym choć Dwójka jest hatchbackiem miejskim, została dobrze wygłuszona, przez co nie czuć w niej prędkości dochodzących do 100 km/h. Przestrzeń? Tej jest pod dostatkiem - model ma np. o 10 cm większy rozstaw osi od Fabii.
Zobacz również: Test: Volkswagen Polo Highline 1.0 TSI 115 KM - dojrzały, ale nadal miejski
Mazda 2: head-up jest raczej mało czytelny
Oczywiście kabina testowej Mazdy 2 miała też pewne wady. Podczas jazdy mocno przeszkadzał mi np. brak analogowego prędkościomierza. Wskazania były wyświetlane na niewielkim ekranie umieszczonym w polu obrotomierza - a to rozwiązanie dość mało intuicyjne. Tak, prędkość jest pokazana również na wysuwanym znad kierownicy head-upie. Ten niestety w słoneczny dzień jest mało czytelny. Obraz na nim najlepiej widać podczas jazdy nocą.
Mazda przedstawiła nam do testu Dwójkę wyposażoną w silnik Skyactiv-G 1.5 M Hybrid. Pod tajemniczą nazwą ukrywa się 4-cylindrowy benzyniak o pojemności 1.5 litra i mocy 90 koni mechanicznych, który został sparowany z lekką hybrydą. Skutek? Jako że auto jest w stanie zbierać energię podczas hamowania, może dłużej utrzymywać motor w trybie uśpienia w korku. Poza tym wolnossący benzyniak posiada 6-biegową skrzynię manualną oraz przekazuje napęd na przednie koła. Wrażenia? W mieście Mazda 2 zbiera się zaskakująco dobrze. Zresztą wskazuje na to czas sprintu do pierwszej setki określony przez producenta na 9,8 sekundy.
Zobacz również: Test: Mazda CX-5 2.5 SkyActiv-G SkyPassion w pełnej krasie
Mazda 2 Skyactiv-G 1.5 M Hybrid - mild-hybrydowy, ale i… dynamiczny!
Silnik Skyactiv-G 1.5 M Hybrid pracuje też cicho i raczej nie zachęca do wkręcania na obroty - nie brakuje mu siły już w okolicy 3 tys. obr/min. Problem z dynamiką jazdy zaczyna się jednak za miastem. Powyżej 100 km/h Mazda 2 przyspiesza wyjątkowo niechętnie. W tych warunkach nie do końca sprawdza się także szósty bieg. Nie jest w stanie utrzymać zadanej przez kierowcę prędkości, przez co samochód zwalnia i zmusza prowadzącego do redukcji na piątkę.
Mazdzie 2 M Hybrid dwie rzeczy rzeczywiście trzeba oddać. Po pierwsze choć silnik gaśnie na postoju, jego ponowny rozruch odbywa się bez żadnego szarpnięcia - praktycznie niezauważalnie. Po drugie układ napędowy jest naprawdę oszczędny. Podczas testu w cyklu mieszanym potrzebował tylko 5,7 litra benzyny na pokonanie każdych stu kilometrów. Dla porównania warto dodać, że doładowane benzyniaki 3-cylindrowe często mają apetyt nawet o litr większy! Zastrzeżenia? Jeżeli uruchomicie nawiew na szyby, układ Start/Stop z automatu przestaje działać - ot taka ciekawostka.
Zobacz również: Test: Audi A1 Sportback S Line 30 TFSI - jeżeli pytasz ile kosztuje…
Mazda 2 to zdecydowanie samochód kierowcy!
Mazda 2 Skydream jest sportowa nie tylko w środku. Sportowo się też prowadzi. Sztywne zawieszenie dobrze utrzymuje nadwozie w pionie podczas pokonywania zakrętów - ale co warto zauważyć, potrafi też głośniej pracować w czasie jazdy po nierównościach. Precyzyjny układ kierowniczy raz, że informuje kierowcę o sytuacji na drodze, a dwa pozwala na pewne wskazywanie toru jazdy. Wspomaganie? Jest ani mocne, ani za słabe. Podczas jazdy czuć delikatny opór, z drugiej strony manewrowanie na parkingu nie przysparza większych problemów nawet płci pięknej.
Nie ma żadnych wątpliwości, że Mazda 2 jest modelem drogim w segmencie B. Cennik startuje od blisko 75 tysięcy złotych. Konkurenci potrafią być nawet o 25 tysięcy złotych tańsi. Warto jednak w tym momencie zdać sobie sprawę z tego, że bazowa Mazda 2 nie jest wcale taka bazowa. To samochód, który już na starcie oferuje wysoki poziom wyposażenia - a to po części tłumaczy cenę. Cenę tłumaczy jednak jeszcze jeden fakt - a ten dotyczy wrażeń podczas jazdy. Przy pierwszym kontakcie z hatchbackiem odniosłem wrażenie, że mam do czynienia z autem… segmentu premium. Dwójka jest bardzo dojrzała i bardzo dopracowana pod kątem jakości.
Mazda 2: wybór z serca? No może prawie…
Kierowca nie czuje się jak w samochodzie miejskim, a bardziej zminiaturyzowanym kompakcie. Czemu jeszcze podobała mi się Mazda 2? Na początku testu pisałem o tym, że filozofia prostoty Mazdy odeszła do lamusa. Tak naprawdę jednak nie do końca, bo choć Dwójka jest nowoczesna, nie byłą przesadnie elektroniczna. Do polecenia tego samochodu z całego serca brakuje mi tak naprawdę wyłącznie jednego. A tym czymś jest… mocniejszy silnik. 90-konna jednostka jest wybitnie oszczędna i sprawdzi się w mieście. Poza miastem czuć w nim jednak wyraźnie niedostatki mocy.
Test: Mazda 2 Skyactiv-G 1.5 M Hybrid - dane techniczne:
- Silnik: R4, wolnossący, benzyna
- Pojemność silnika: 1496 cm3
- Maksymalna moc: 90 KM (przy 6000 obr./min.)
- Maksymalny moment obrotowy: 148 Nm (przy 3800 obr./min.)
- Prędkość maksymalna: 183 km/h
- Przyspieszenie 0 - 100 km/h: 9,8 s.
- Skrzynia biegów: manualna, 6 biegów
- Zbiornik paliwa: 43 litry
- Zużycie paliwa na 100 km w teście (cykl mieszany): 5,6 litra
- Zużycie paliwa na 100 km - dane producenta (cykl mieszany): 5,3 litra
- Długość: 4065 mm
- Szerokość: 1695 mm
- Wysokość: 1495 mm
- Rozstaw osi: 2570 mm
- Pojemność bagażnika: 280/950 litrów
- Cena: od 74 700 złotych
Test: Mazda 2 Skydream - cena i wyposażenie:
- Cena: 98 620,12 zł
- 16-calowe obręcze aluminiowe,
- System wykrywania pieszych przed pojazdem,
- Adaptacyjny układ utrzymywania stałej prędkości - aktywny tempomat,
- System rozpoznający znaki ograniczenia prędkości,
- System monitorowania martwego pola oraz system monitorowania ruchu poprzecznego przy cofaniu,
- Czujnik zmierzchu,
- Klimatyzacja automatyczna,
- Kolorowy wyświetlacz Head-up,
- System nawigacji,
- Tapicerka skórzana w kolorze niebieskim,
- system kamer 360°.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.