REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Co zrobić po zakupie auta używanego? Kontrola i czystość. Dwa ważne słowa

Co zrobić po zakupie auta używanego, zakup auta używanego
Co zrobić po zakupie auta używanego, zakup auta używanego
Co zrobić po zakupie auta używanego? Kontrola i czystość. Dwa ważne słowa
Materiały FroGum

REKLAMA

REKLAMA

Co zrobić po zakupie auta używanego? Oczywiście jeździć nim i cieszyć się! Ale żeby ta radość była maksymalna, warto zadbać o kilka aspektów formalnych oraz praktycznych. Oto zestaw wskazówek.

Formalności po zakupie auta używanego i nowego

W przypadku zakupu nowego auta sprawa jest oczywista. Wystarczy wykupić obowiązkowe ubezpieczenie OC i w ciągu 30 dni od dnia zakupu złożyć wniosek o rejestrację pojazdu w wydziale komunikacji właściwym dla miejsca zamieszkania. Tyle! Sprawa nieco komplikuje się po zakupie samochodu z drugiej ręki. Bo tu nabywca powinien dopełnić również kilku innych formalności. Tak na wszelki wypadek i dla własnego bezpieczeństwa.

REKLAMA

  • Nabywca auta używanego powinien upewnić się, że poprzedni właściciel nie wycofał ubezpieczenia OC. W tym celu wystarczy zadzwonić do firmy, która wystawiła polisę. Podczas rozmowy możliwa będzie również zmiana danych właściciela. To kluczowe, bo w razie wycofania ubezpieczenia, kierujący musi niezwłocznie kupić kolejne. Inaczej naraża się na surową karę.
  • Nowy właściciel w przypadku zakupu auta na podstawie umowy musi również opłacić podatek PCC w urzędzie skarbowym należnym miejscu zamieszkania. W tym celu powinien złożyć deklarację.
  • Konieczne jest przerejestrowanie pojazdu lub zgłoszenie zakupu. Formalności tej należy dopełnić w terminie nie późniejszym niż 30 dni od momentu zawarcia transakcji zakupu.

Stan techniczny auta z drugiej ręki. Znasz go dokładnie?

REKLAMA

Nie zawsze jest tak, że samochód używany kupuje się po dokonaniu gruntownych oględzin. Decyzje zakupowe kierowcy często podejmują dużo bardziej refleksyjnie. Dlatego po zakupie warto zabrać samochód do warsztatu na dogłębną kontrolę. Mechanik w jej czasie sprawdzi najważniejsze układy i wskaże ich ewentualne słabe punkty. W takim przypadku kierowca będzie mógł usunąć usterki i tym samym otrzyma pewność, że auto będzie w pełni sprawne technicznie.

Koniecznie musimy pamiętać też o tym, aby sprawdzić stan techniczny pojazdu. Wizyta w warsztacie to nieodzowny punkt po kupnie auta, który zagwarantuje nam spokojną jazdę i pozwoli uniknąć nieprzyjemnych – i kosztownych – niespodzianek. Dzięki niej zyskamy pewność, że samochód jest w pełni sprawny i bezpieczny do użytku – mówi Bartosz Frontczak, ekspert marki FroGum.

Kontrola techniczna po zakupie jest kluczowa z jeszcze jednego powodu. Może się bowiem okazać, że auto np. znajduje się w gorszym stanie, niż przedstawiał to sprzedawca. Jej wynik stanie się zatem np. powodem do zwrotu zakupionego pojazdu. Dlatego tak ważne, aby wizyta u mechanika odbyła się jeszcze przed rejestracją auta.

Samochód u mechanika? Wykonaj konieczny serwis

Samochód używany wstawiony do mechanika pomyślnie przeszedł kontrolę. Ten znalazł w nim kilka usterek, ale to raczej drobiazgi. Kupujący powinien zatem zdecydować się na ich naprawę. A jednocześnie wizytę warto połączyć z podstawowym serwisem. Dobrym pomysłem jest:

  • wymiana oleju, innych płynów eksploatacyjnych i zestawu filtrów.
  • wykonanie np. serwisu klimatyzacji, a w szczególności dezynfekcji kanałów wentylacyjnych. Ozonowanie przyniesie dodatkową zaletę. Pozwala na pozbycie się roztoczy, bakterii, wirusów i grzybów z całego wnętrza, a nie tylko kanałów wentylacyjnych.
  • warto skonsultować się z mechanikiem w sprawie wymiany paska rozrządu lub paska zewnętrznego. To dwa newralgiczne elementy, które podlegają okresowej wymianie.

Samochód jest zarejestrowany i sprawdzony. Co dalej?

REKLAMA

Kolejnym krokiem powinno stać się ostateczne przygotowanie samochodu używanego do jazdy. Dlatego nie należy zapominać o porządnym jego wyczyszczeniu. Konieczne jest mycie nadwozia i uporządkowanie wnętrza. A przy okazji warto pomyśleć też o wyposażeniu w postaci np. dywaników. Dobrym pomysłem jest wymiana welurowych na gumowe. Te są praktyczniejsze i łatwiejsze w utrzymaniu w czystości. A do tego dywaniki wykonane np. z TPE są nietoksyczne.

Dywaniki wykonane z gumy lub TPE odznaczają się dużą wytrzymałością i odpornością na wodę oraz różnego rodzaju uszkodzenia. W przeciwieństwie do produktów welurowych, nie zatrzymują zabrudzeń między włóknami i nie nasiąkają, dzięki czemu nie trzeba martwić się o brud, błoto czy wodę, które mogą dostać się do samochodu np. na podeszwach i wniknąć w wykładzinę, której czyszczenie lub wymiana mogą okazać się bardzo kosztowne – wyjaśnia ekspert marki FroGum.

Samochód używany jest czysty. No to czas na... akcesoria!

Ostatnim krokiem jest przemyślenie nawyków eksploatacyjnych. Kierujący musi się zastanowić nad tym jak i gdzie użytkuje pojazd oraz co nim przewozi. Na tej podstawie może podjąć decyzję mówiącą o zakupie kilku akcesoriów dodatkowych. Na liście mogą się znaleźć takie elementy, jak:

  • relingi dachowe czy bagażnik dachowy na rowery,
  • dodatkowy hak zamontowany na pasie tylnym służący do ciągnięcia przyczepy lub montażu bagażnika rowerowego,
  • pasy i siatki zapobiegające przemieszczaniu się bagażu w bagażniku,
  • wkładka gumowa chroniąca podłogę bagażnika.

Wkładka do bagażnika to wyjątkowo praktyczne akcesorium, które przyda się każdemu kierowcy. Mata, jeśli jest wykonana z wytrzymałego tworzywa TPE, skutecznie chroni oryginalną wykładzinę auta przed zarysowaniami i uszkodzeniami mechanicznymi. Dodatkowo pełni funkcję organizera – pozwala utrzymać porządek wewnątrz bagażnika, zapobiegając przemieszczaniu się bagaży. Warto zwrócić uwagę, aby wkładka posiadała antypoślizgową wyściółkę, która zapewni jeszcze większą stabilność – mówi Bartosz Frontczak z FroGum.

Poza tym warto sprawdzić obecność wyposażenia obowiązkowego oraz nieco rozszerzyć jego listę. Podstawę stanowi trójkąt i gaśnica. Warto jednak wozić w aucie również dobrze wyposażoną apteczkę oraz np. zestaw kamizelek odblaskowych. Kierujący może zadbać także o kontrolę stopnia napompowania koła zapasowego czy posiadanie kompletu zamiennych żarówek do świateł zewnętrznych pojazdu.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Mandat za brak płynu do spryskiwaczy w 2023 r. Czy płyn jest obowiązkowy?

    Czy mandat za brak płynu do spryskiwaczy jest jedynie mitem kreowanym przez kierowców? I czym sam płyn do spryskiwaczy jest obowiązkowy w aucie? To dwa kluczowe pytania, które zostały postawione przed tym materiałem.

    Jak zrobić odmrażacz do szyb w domu? To proste i tanie

    Odmrażacze do szyb samochodowych biją rekordy popularności wśród kierowców zimą. Temu nie można się dziwić. Jedno psiknięcie wystarczy, aby szron zniknął. Bez skrobania! Czy taki płyn można jednak zrobić w domu? Sposób jest bardzo prosty, ale i tani.

    Kondycja branży motoryzacyjnej. Kto będzie budować samochody przyszłości?

    Branżę motoryzacyjną czeka szereg wyzwań. Wraca do normalności po okresie pandemii, a do tego stoi u progu transformacji. I w tym punkcie warto spojrzeć na nią, ale od strony HR-u. Jak wygląda dostępność wykwalifikowanej kadry w tym sektorze?

    Jak odpalić silnik z kabli? Kierowca musi pamiętać o kolejności

    Jak odpalić silnik z kabli? To pytanie, które jest szczególnie aktualne o tej porze roku. A odpowiedź dotyczy kolejności podłączania przewodów do obydwu akumulatorów. Ta jest najważniejsza.

    REKLAMA

    MAN TGE po liftingu. Model 2024 otrzyma jakby luksusowe wnętrze

    MAN TGE przechodzi właśnie drobny lifting. I ten w stu procentach skupi się na kabinie pasażerskiej. Unowocześni multimedia, ale i systemy bezpieczeństwa. Stąd nazwa Next Level. Co konkretnie się zmieni po modernizacji?

    Paliwo E10. Wyszukiwarka z szeregiem błędów. Pozwala nawet na tankowanie benzyną... diesla

    W sieci pojawiła się rządowa wyszukiwarka, w której można sprawdzić, czy twój pojazd jest kompatybilny z paliwem E10. A lista jest naprawdę ciekawa! Czasami silnik 1,6 FSI znosi nowy typ benzyny, a czasami nie. Program zaleca nawet stosowanie benzyny E10 w... dieslu. A to nie koniec błędów.

    Miesiącami szukano sprawcy dziurawienia opon. Odkrycie, kto za tym stoi było zaskakujące

    We włoskim miasteczku od kilku miesięcy szukano sprawcy dziurawienia opon w samochodach. Odkrycia dokonano dzięki nagraniom z kamer monitoringu. Okazało się, że był to pies. Jak to się stało, że zniszczył tyle samochodów?

    Nowy Opel Corsa Hybrid. MHEV pojedzie nawet kilometr na samym prądzie

    Opel Corsa po liftingu po raz pierwszy w historii modelu otrzymał lekką hybrydę. MHEV w niemieckim hatchbacku może mieć 100 lub 136 koni mocy. A to nie koniec dobrych informacji na temat tego auta.

    REKLAMA

    Opony całoroczne a zimowe. Które są lepsze?

    Opony na zimę to opony zimowe? Dziś to już nie jest takie oczywiste. Zwłaszcza że na rynku pojawił się szereg opon całorocznych. Czy wielosezonówka może stanowić realną alternatywę?

    Mandat za jazdę nieodśnieżonym samochodem w 2023 r. Kara może być liczona w tysiącach

    Jazda nieodśnieżonym samochodem stanowi wykroczenie. A w 2023 r. na kierowców czeka wyjątkowo surowa kara. Bo gdy policjanci zaczną podliczać kolejne składowe wykroczenia, uzbiera się kilka tysięcy złotych. Ładna sumka!

    REKLAMA