Kara za brak OC od 1 lipca 2023 r. Znowu będzie drożej...
REKLAMA
REKLAMA
- Kara za brak OC. Od 1 lipca 2023 r. to nawet 7200 zł
- Wysokość kary za brak OC zależy od rodzaju pojazdu
- Ile wynosi kara za brak OC od 1 lipca 2023 r.?
- Brak OC sprzed lipca. Kara na podstawie nowej stawki?
Kara za brak OC. Od 1 lipca 2023 r. to nawet 7200 zł
Do 30 czerwca wysokość maksymalnej kary za brak OC w Polsce to 6980 zł. Dokładnie od 1 lipca 2023 roku kierowcy zapłacą już jednak 7200 zł. Zaledwie kilka godzin różnicy i 220 zł więcej? Owszem. I co gorsze, w tym przypadku uczucia kierowców są ambiwalentne. Bo wyższa opłata bez wątpienia stanowi złą informację. Tyle że jest powiązana z kolejnym w tym roku wzrostem najniższej płacy w Polsce. Nie ma się zatem co dziwić, że nie brakuje osób, które widząc datę 1 lipca w kalendarzu, zaczną się uśmiechać zdecydowanie szerzej.
REKLAMA
1 stycznia 2023 roku najniższa krajowa wyniosła 3490 zł brutto. 1 lipca 2023 roku jej wartość podskoczy już do 3600 zł brutto. Takie właśnie wynagrodzenie w Polsce może odbierać ponad 2 mln osób. I te 2 mln będą się cieszyć z podwyżki. Oczywiście podwyżki płacy, a nie kary za brak OC.
Wysokość kary za brak OC zależy od rodzaju pojazdu
Nie jest tak, że każdy kierowca, który od 1 lipca 2023 roku zostanie przyłapany na braku OC, zapłaci 7200 zł kary. Wysokość grzywny zależy bowiem od rodzaju pojazdu i czasu, w którym ten pozostawał bez polisy. Jak jest wyliczana? To akurat proste. Należy wziąć kwotę najniższej krajowej brutto, a następnie przemnożyć ją przez:
- dwa w przypadku maksymalnej kary za brak OC dla posiadacza samochodu osobowego,
- trzy w przypadku maksymalnej kary za brak OC dla posiadacza samochodu ciężarowego, ciągnika samochodowego lub autobusu,
- jedną trzecią w przypadku maksymalnej kary za brak OC dla posiadacza innego typu pojazdu.
Jeżeli chodzi o samo postępowanie, to UFG kontroluje bazę CEPiK. W razie wykrycia braku ubezpieczenia, wszczyna postępowanie wyjaśniające. Na jego mocy prosi właściciela pojazdu o udowodnienie faktu posiadania obowiązkowej polisy. Gdy to nie jest możliwe, pojawia się propozycja kary. Bywa też, że postępowanie UFG jest wszczęte w wyniku kontroli policyjnej. Funkcjonariusze po wykryciu braku OC, muszą poinformować o tym fakcie UFG. W tym przypadku karę zapłacić może właściciel, ale i kierujący pojazdem w danym czasie – jeżeli nie jest to ta sama osoba.
Ile wynosi kara za brak OC od 1 lipca 2023 r.?
Generalne zasady naliczania kar za brak OC już znamy. Jak wyglądają konkretne kwoty? Te należy podzielić na konkretne przypadki. Pełne zestawienia przytaczam poniżej.
Kara za brak OC od 1 lipca 2023 r. dla posiadaczy aut osobowych:
- brak OC do 3 dni (20 proc. opłaty) – 1440 zł
- brak OC przez 4 do 14 dni (50 proc. opłaty) – 3600 zł
- brak OC powyżej 14 dni (100 proc. opłaty) – 7200 zł
Kara za brak OC od 1 lipca 2023 r. dla posiadaczy aut ciężarowych, ciągników samochodowych i autobusów:
- brak OC do 3 dni (20 proc. opłaty) – 2160 zł
- brak OC przez 4 do 14 dni (50 proc. opłaty) – 5400 zł
- brak OC powyżej 14 dni (100 proc. opłaty) – 10800 zł
Kara za brak OC od 1 lipca 2023 r. dla posiadaczy pozostałych pojazdów:
- brak OC do 3 dni (20 proc. opłaty) – 240 zł
- brak OC przez 4 do 14 dni (50 proc. opłaty) – 600 zł
- brak OC powyżej 14 dni (100 proc. opłaty) – 1200 zł
Brak OC sprzed lipca. Kara na podstawie nowej stawki?
Kluczowe pytanie w tym punkcie brzmi. Co się stanie w przypadku kierowcy, który jeszcze przed 1 lipca 2023 roku nie miał ważnego OC, ale UFG dopatrzy się braku dopiero po tej dacie? Na tak zadane pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Bo wszystko zależy od tego czy mówimy o luce w ubezpieczeniu (np. jednodniowej), która występuje przed 1 lipca, czy o sytuacji, w której auto cały czas OC nie posiada. W pierwszym przypadku kara zostanie naliczona na podstawie stawek obowiązujących do czerwca. W drugim w oparciu o nową kwotę. Gorszy jest tylko taki scenariusz, w którym brak OC przechodzi z roku na rok. Wtedy możliwe są dwie kary. Za rok ubiegły i aktualny.
Pamiętajcie, absolutnie nie liczy się to czy samochód jest użytkowany, czy np. stoi w garażu. Każdy pojazd, który został zarejestrowany w kraju, musi mieć ważną polisę OC (no może poza autami zabytkowymi). Jej brak oznacza karę od UFG. O tym wyraźnie mówi ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych.
Kara za brak OC to mało optymistyczny scenariusz. Jest jednak opcja jeszcze gorsza. Mowa o spowodowaniu kolizji bez OC. Roszczenia poszkodowanych pokryje UFG za pośrednictwem jednej z firm ubezpieczeniowych. Kwotę w całości i wraz z odsetkami będzie musiał jednak zwrócić właściciel pojazdu, ewentualnie właściciel i kierujący na spółkę. Tu również obowiązuje zasada odpowiedzialności solidarnej.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.