REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Abonament RTV za radio w samochodzie w 2023 r. Kary, zasady, przepisy

Abonament RTV za radio w samochodzie w 2023 r., kara za brak abonamentu RTV za radio w samochodzie, kara za brak abonamentu RTV za radio w samochodzie w 2023 r.
Abonament RTV za radio w samochodzie w 2023 r. Kary, zasady, przepisy
Kuba Brzeziński
Infor

REKLAMA

REKLAMA

Kierowcy muszą płacić abonament RTV także za radio w samochodzie. I nie, to nie jest żart. Przekona się o tym każdy właściciel samochodu, który dostanie wezwanie do wniesienia kilkusetzłotowej opłaty karnej. Do niego dołączone będzie zdjęcie auta.
rozwiń >

Abonament RTV za radio w samochodzie. Podstawa prawna

REKLAMA

Podstawę prawną do pobierania opłat daje ustawa z dnia 21 kwietnia 2005 r. o opłatach abonamentowych. Ta w art. 2 ust. 1 wyraźnie stwierdza, że "za używanie odbiorników radiofonicznych oraz telewizyjnych pobiera się opłaty abonamentowe". Tak, zapis ten ma pełne zastosowanie w przypadku samochodu. W końcu auta często już standardowo są wyposażone w odbiorniki radiofoniczne. To wystarczająca przesłanka do zastosowania powyższego przepisu.

REKLAMA

W głos art. 2 ust. 7 w/w ustawy odbiornikiem radiofonicznym jest każde urządzenie techniczne dostosowane do odbioru programu. Będzie to zatem nie tylko klasyczne radio, ale również pokładowy system multimedialny. Czy samo posiadanie radia w samochodzie wystarczy? Oczywiście, że tak. Wyraźnie mówi o tym art. 2 ust. 2 w/w ustawy. Wskazuje, że "domniemywa się, że osoba, która posiada odbiornik radiofoniczny lub telewizyjny w stanie umożliwiającym natychmiastowy odbiór programu, używa tego odbiornika".

Ile wynosi abonament RTV za radio w samochodzie w 2023 r.?

Miesięczna opłata za abonament RTV wynosi 8,7 zł. Jeżeli jednak opłacający postanowi wnieść płatność za większą ilość miesięcy, może liczyć na zniżkę. W przypadku płatności za rok z góry, rabat udzielony przez pocztę polską wyniesie 10 proc. I tak:

  • 2 miesiące – 16,9 zł,
  • 3 miesiące – 25,10 zł,
  • 4 miesiące – 33,80 zł,
  • 5 miesięcy – 42,00 zł,
  • 6 miesięcy – 49,60 zł,
  • 7 miesięcy – 58,30 zł,
  • 8 miesięcy – 66,50 zł,
  • 9 miesięcy – 74,70 zł,
  • 10 miesięcy – 83,40 zł,
  • 11 miesięcy – 91,60 zł,
  • 12 miesięcy – 94,00 zł.

Ile wynosi kara za brak abonamentu RTV za radio w samochodzie w 2023 r.?

REKLAMA

Kara za brak płatności abonamentu RTV za radio w samochodzie wynosi trzydziestokrotność opłaty podstawowej. W efekcie kierujący będzie musiał zapłacić w 2023 roku dokładnie 261 zł. Na tym jednak nie koniec, bo wraz z karą kierujący zostanie też wezwany do uregulowania opłat należnych wcześniej oraz regularnego opłacania kwot od momentu otrzymania kary. Podczas naliczania opłat wcześniejszych, urzędnik może się cofnąć nawet 5 lat wstecz. Chyba że np. właściciel aż tyle nie eksploatuje danego samochodu. Tu decydujący okazuje się zatem moment zakupu pojazdu.

Art. 2 ust. 3 ustawy o opłatach abonamentowych mówi o tym, że "obowiązek uiszczania opłaty abonamentowej powstaje z pierwszym dniem miesiąca następującego po miesiącu, w którym dokonano rejestracji odbiornika radiofonicznego lub telewizyjnego". Skoro kierowca nie zarejestrował odbiornika, czemu musi zapłacić karę? Tu pojawia się art. 5 ust. 3 w/w ustawy. Ten mówi o pobraniu opłaty karnej w przypadku stwierdzenia używania niezarejestrowanego odbiornika radiofonicznego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak wygląda kontrola płatności abonamentu RTV za radio w samochodzie?

W sieci pojawiły się doniesienia mówiące o wezwaniach, które otrzymują właściciele samochodów. Te zawierają pismo wskazujące na wysokość kary oraz uzupełnione dokumentacją fotograficzną. Ta przedstawia zdjęcie wnętrza pojazdu oraz karoserii z numerem rejestracyjnym. Czy taki dowód stanowi wystarczającą podstawę dochodzenia kary? Zdaniem poczty polskiej tak. Z takim stanowiskiem nie zgadza się część prawników. I nawet w sytuacji, w której mieliby oni rację, konieczne byłoby skierowanie sprawy do sądu. A postępowanie takie może się ciągnąć dobrych kilka lat.

Ważne

W celu uniknięcia opłaty karnej za radio w samochodzie właściciel, będący osobą fizyczną, może wskazywać, że płaci już abonament za odbiorniki w domu. Sposobem uniknięcia kary jest także udowodnienie, że urządzenie nie nadaje się do odbioru fal radiowych. Może to wynikać z faktu, że jest np. uszkodzone. Ta konstrukcja jest jednak wyjątkowo karkołomna.

Kto nie musi płacić abonamentu RTV za radio w samochodzie w 2023 r.?

Ustawa o opłatach abonamentowych przewiduje kilka przypadków, w których użytkownik radia samochodowego nie ma obowiązku wnoszenia opłaty abonamentowej. Mowa o:

  • osobach posiadających orzeczenie I grupy inwalidzkiej,
  • osobach posiadających orzeczenie mówiące o całkowitej niezdolności do pracy,
  • osobach posiadających orzeczenie mówiące o znacznym stopniu niepełnosprawności,
  • osobach posiadających orzeczenie mówiące o trwałej lub okresowej całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym,
  • osobach, które ukończyły 75. rok życia,
  • osobach, które otrzymują świadczenie pielęgnacyjne lub specjalny zasiłek
    opiekuńczy,
  • osobach niesłyszących,
  • osobach niewidomych,
  • osobach, które ukończyły 60 lat oraz mają ustalone prawo do emerytury, której wysokość nie przekracza miesięcznie kwoty 50 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia,
  • osobach, które mają prawo do korzystania ze świadczeń pieniężnych z tytułu
    ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej, bezrobotnych, posiadających prawo do zasiłku przedemerytalnego.

Bardzo ważne jest to, że do uzyskania prawa do zwolnienia, nie wystarczy samo wystąpienie przesłanki. Osoba taka musi złożyć na poczcie polskiej stosowną deklarację. Powinna dołączyć do niej dokumenty potwierdzające wskazywany stan faktyczny. Dopiero w takim przypadku zwolnienie z opłaty abonamentowej RTV stanie się faktem. A same uprawnienia do zwolnienia będą obowiązywać od pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym złożono w placówce pocztowej stosowne oświadczenie.

Abonament RTV za radio w samochodzie w 2023 r. a firma

Osoba prywatna, która zarejestrowała odbiornik radiofoniczny lub telewizyjny w domu, nie musi wnosić dodatkowej opłaty za samochód. Osoba fizyczna wnosi jedną opłatę abonamentową niezależnie od liczby posiadanych odbiorników. Sytuacja komplikuje się w przypadku firm. Tu bowiem zastosowanie ma art. 2 ust. 4 ustawy o opłatach abonamentowych. To oznacza, że opłatę należy wnieść za każdy odbiornik zamontowany w każdym pojeździe.

Zakładając, że flota firmowa składa się np. z 50 aut, abonament RTV należy zapłacić za każde z nich. Miesięcznie to daje zatem kwotę na poziomie 435 zł. To raz. Dwa pozostaje jeszcze jedna kwestia. Co w przypadku samochodów leasingowanych czy wynajmowanych? Tu nie mamy dobrych informacji dla leasingobiorcy. To on musi zarejestrować odbiornik i zapłacić za niego abonament. Inaczej będzie w sytuacji, w której pracownik otrzyma auto bez radia i sam je zamontuje. W takim przypadku to na zatrudnionym w danej firmie będzie spoczywał obowiązek rejestracji urządzenia i opłacenia abonamentu.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Senne koszmary polskich kierowców: kradzież samochodu lub awaria auta w drodze. A jaka jest rzeczywistość

Awaria na drodze i związane z nią holowanie, kradzież samochodu oraz zderzenie ze zwierzyną  – to największe obawy polskich kierowców. Są na tyle silne, że wielu zamieniają się w koszmary senne. Na szczęście na co dzień przykre zdarzenia związane z autem są zgoła inne.

Branża transportowa ma się coraz gorzej. Co może pomóc?

Kryzys gospodarczy staje się coraz bardziej widoczny. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku liczba ogłoszonych upadłości wzrosła o 14% w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym, podczas gdy liczba rozpoczętych postępowań restrukturyzacyjnych spadła o 6,9%. Jedna z branż, która ma najtrudniej to branża transportowa.

Czego najbardziej obawiają się kierowcy, a co rzeczywiście im się przytrafia?

Jakie są największe obawy Polaków w związku z samochodem? A co przytrafia się kierowcom najczęściej? Co dziesiąty kierowca nie boi się o swój samochód. Co piątego nic złego na drodze nie spotkało. 

W Warszawie możesz natknąć się na przewoźników bez prawa jazdy

"Przewozy 2024" to akcja policji i funkcjonariuszy Straży Granicznej. Mundurowi skontrolowali kierowców świadczących przewozy na aplikację. 

REKLAMA

Jechał ponad 180 km/h, bo odreagowywał stres, dostał słony mandat

25-latek jechał ponad 180 km/h bo odreagowywał stres. Stracił prawo jazdy, otrzymał mandat w wysokości 5 tys. zł oraz 15 punktów karnych.

89 stacji ładowania pojazdów elektrycznych już jest, w planach 60 nowych. Gdzie?

Kierowcy z Łodzi mają już 89 punktów, w których mogą naładować samochody elektryczne. Łódzki magistrat poinformował, że kolejnych 60 stacji jest w planach. 

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni. Widać to zwłaszcza w zatłoczonych miastach. Z badań wynika także, że kobiety bardziej skupiają się na kwestiach ekologicznych. 

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii, 0,2 promile w Polsce. Jazda pod wpływem powodem 6500 zgonów w UE

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii i Malcie, 0,2 promile w Polsce. Okazuje się, że jazda pod wpływem jest powodem 6500 zgonów w Unii Europejskiej. Państwa planują jednak obniżanie limitów. Gdzie jest całkowity zakaz prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu?

REKLAMA

Nowy samochód dla Polaka: nie elektryk i nie auto z tradycyjnym silnikiem – więc co

Najpierw decyzja Unii Europejskiej o rychłym zaprzestaniu rejestracji i produkcji aut z tradycyjnymi silnikami na benzynę i olej napędowy. Teraz wahanie, i nieoficjalne wiadomości, że z tak radykalnym krokiem trzeba zaczekać. Zamieszkanie na rynku motoryzacyjnym trwa i czy wpływa znacząco na decyzje zakupowe?

Stacje ładowania elektryków w Polsce co 3,3 km (średnio). Maksymalnie 76 km. Mapa zagęszczenia. Kierowcy elektryków czy spalinówek – kto ma lepiej?

Tylko 3,3 km dzieli średnio w Polsce najbliżej sąsiadujące ze sobą stacje ładowania aut elektrycznych – wynika z analizy Powerdot Data Center. Pomimo, że odległość ta jest zdumiewająco mała, to na mapie Polski wciąż jest kilka białych plam ze słabo rozwiniętą infrastrukturą. 

REKLAMA