REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Co grozi za nielegalne wyścigi?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Nielegalne wyścigi, Co grozi za nielegalne wyścigi?
Co grozi za nielegalne wyścigi?
Policja

REKLAMA

REKLAMA

Co grozi za nielegalne wyścigi? Teoretycznie takiej kary nie przewiduje taryfikator. Praktycznie zastosowanie mają inne przepisy. Na ich mocy policjant może zabrać kierującemu prawo jazdy, a sąd uzupełni karę grzywną o wartości 30 tys. zł.

Czym jest nielegalny wyścig?

REKLAMA

Wyścig to coś, co kojarzy się przede wszystkim z zamkniętym fragmentem drogi, zabezpieczeniami dla widowni i specjalnymi pojazdami. Nielegalne wyścigi to natomiast zjawisko, które wyrywa się z powyższej definicji. Biorą w nim zatem udział standardowe pojazdy, a do tego odbywają się na drogach publicznych. I tu tak naprawdę pies jest pogrzebany. Bo na drodze publicznej (może poza przypadkiem, w którym chwilowo jest wyłączona z użytkowania) obowiązują przepisy prawa o ruchu drogowym. A te określają np. rolę poszczególnych pasów ruchu, ale także wskazują dopuszczalną prędkość jazdy.

REKLAMA

W Polsce nie ma przepisów zabraniających wyścigów na drogach publicznych. To prawda. Tyle że fakt ten wynika niejako z podstawy prawnej podanej powyżej. Wyścig mógłby się stać legalny, gdyby np. dwa auta poruszały się z dozwoloną prędkością i nie łamały przepisów o przeciwległym pasie ruchu. Musiałyby jechać w stu procentach w zgodzie z przepisami. Ale to raczej nierealne...

Nielegalne wyścigi w Polsce stają się plagą

Nielegalne wyścigi na ulicach polskich miast są faktem. Co do tego nie trzeba nikogo przekonywać. I nie są to jedynie czcze słowa powtarzane przez przepisowych freaków. Za takim stanowiskiem przemawiają statystyki. Tylko w roku 2021 policja odnotowała ponad 11 tys. tego typu "imprez". To oznacza, że średnio odbywało się 30 wyścigów każdego dnia. Oficjalnie rozwiązanych przez policję. A przecież nie wszystkie zostały wykryte... Problem jest jednak szerszy. Bo nie zawsze wyścig musi oznaczać "zorganizowaną" imprezę, w której uczestniczy kilkadziesiąt pojazdów. Czasami to po prostu spotkanie dwóch mocnych aut na czerwonym świetle.

Kara za nielegalne wyścigi w Polsce

Wyścigi uliczne są nielegalne. I choć nie ma konkretnych przepisów w tym zakresie, policjanci radzą sobie z problemem. Monitorują takie wydarzenia i wlepiają kary kierującym. Skutek? Tylko we wcześniej wspomnianym roku 2021 zatrzymali z tego powodu 420 praw jazdy i 944 dowody rejestracyjne. Podstawę do takich działań dają dwa zapisy:

  • art. 86 par. 1 ustawy Kodeks wykroczeń mówi o tworzeniu na drodze publicznej zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Możliwa kara to do 5 tys. zł mandatu, 10 punktów karnych, a nawet odebranie prawa jazdy. O odebraniu uprawnień decyduje sąd. On również może zwiększyć karę grzywny nawet do 30 tys. zł.
  • art. 132 par. 1 pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Ten mówi o przypuszczeniu, że pojazd zagraża bezpieczeństwu i porządkowi ruchu, ewentualnie narusza wymagania ochrony środowiska. Dotyczy to stopnia zmodyfikowania samochodu lub jego stanu technicznego. W takim przypadku policjant może zatrzymać dowód rejestracyjny albo nawet podjąć decyzję o wycofaniu pojazdu z ruchu.

Dla przykładu w Niemczech zarówno organizator, jak i uczestnik nielegalnego wyścigu dostanie grzywnę lub wyrok do dwóch lat więzienia. Taka kara jest możliwa, bo Niemcy posiadają stosowne przepisy. W Polsce do więzienia pójdzie tylko ten kierujący, który w czasie nielegalnego wyścigu lub po prostu bardzo szybkiej jazdy, doprowadzi do wypadku, w którym inna osoba odniesie obrażenia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Co zrobić z nielegalnymi wyścigami w Polsce?

REKLAMA

Oczywiście można w tym punkcie powiedzieć, że policyjne obławy to gruba przesada. Przecież ścigający się organizują swoje wydarzenia np. wieczorem, gdy natężenie ruchu jest niewielkie. Tak, jest w tym sporo prawdy. Sporo, ale nie sto procent. Groźne oblicze potencjalnych konsekwencji najlepiej obrazuje bowiem przykład krakowski. Tu w wyniku połączenia alkoholu, prędkości i prawie pustych ulic miasta życie straciło czterech młodych ludzi. To całkowicie bezsensowna śmierć. Nie będę w tym punkcie nikogo przekonywał, że prędkość zabija. Bo jak wiadomo, nie zabija prędkość, a głupota. Właśnie dlatego w sprawie potrzebny jest... rozsądek.

Na czym ten rozsądek miałby polegać? Po pierwsze na tym, aby uczestnicy nielegalnych wyścigów (ale także osoby nadużywające osiągów swojego auta podczas codziennych przejazdów) zdali sobie sprawę z tego, że w miejscu ruchu pieszych i pojazdów pędzenie oraz podejmowanie nagłych manewrów nie jest dobrym pomysłem. Przestrzeń ta ze wszech miar nie jest do tego przygotowana. W mieście nie ma czegoś takiego jak bezpiecznie szybka jazda – o żadnej porze dnia czy nocy. W efekcie może dojść do tragedii. Tej nie będzie się już dało odwrócić. Po drugie konieczne jest nie tylko hejtowanie młodych ludzi za chęć rozwijania prędkości. Warto ich szkolić w kwestii panowania nad pojazdem i dawać możliwość szybkiej jazdy w kontrolowanych warunkach. Nie mówię tu o budowaniu torów wyścigowych w każdej gminie. To nierealne.

Realne jest natomiast to, aby zamiast napuszczać policję na ścigających się, przy pomocy funkcjonariuszy dać takim osobom możliwość stworzenia w miarę kontrolowanych warunków do szybszej jazdy. Może to się odbywać np. poprzez zamknięcie na godzinę czy dwie bocznej drogi pod miastem, przy której nie ma żadnych domów. Tam kierujący mogliby się wyszaleć, np. ścigając się na ¼ mili. To raz. Dwa danie możliwości legalnego wykorzystania osiągów auta, odebrałoby ulicznym rajdowcom jakąkolwiek legitymację do nieprzepisowego korzystania z mocy na drogach publicznych. Nie mieliby już żadnej wymówki. A do tego gdzie pojawiłaby się marchewka, mógłby pojawić się także i kij w postaci surowych oraz bezlitosnych mandatów.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w OC od 10 września 2025 r. Jak będą działały nowe przepisy?

10 września 2025 r. wchodzi w życie nowelizacja ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Dzięki nowym przepisom nabywca używanego pojazdu będzie mógł wypowiedzieć umowę OC komunikacyjnego ze wskazaniem daty jej rozwiązania.

Chińskie samochody w Polsce 2025 – które marki zdominowały rynek?

Jeszcze dwa lata temu chińskie samochody były w Polsce egzotyczną ciekawostką W 2023 sprzedano ich zaledwie 168 sztuk. Dziś mają już ponad 16 tysięcy rejestracji tylko w pierwszej połowie roku i zdobyły 5 proc. rynku. MG, Omoda i Jaecoo nie tylko depczą po piętach uznanym markom, ale w wielu salonach skutecznie je wypierają. Dzięki niskim cenom, dobremu wyposażeniu i wsparciu z programu „NaszEauto” ta ekspansja dopiero się rozpędza i wszystko wskazuje na to, że nie zwolni.

Warto odwołać się od kary w transporcie międzynarodowym

Przewoźnicy najczęściej otrzymują kary za naruszenia przepisów dotyczące dokumentacji celnej, Pakietu Mobilności, zasad kabotażu, braku wymaganych zezwoleń czy przewozu nielegalnych imigrantów. W przypadku nałożenia kary warto się odwołać.

Nie tylko estetyka. Co daje auto detailing?

Zadbany i czysty samochód to nie tylko kwestia wyglądu – to również skuteczny sposób na wydłużenie jego trwałości oraz podniesienie wartości przy ewentualnej odsprzedaży. Coraz więcej kierowców docenia auto detailing, czyli kompleksową pielęgnację pojazdu, która obejmuje dokładne czyszczenie, konserwację i odnawianie zarówno wnętrza, jak i nadwozia. To usługa oparta na fachowej wiedzy, precyzyjnym działaniu i wykorzystaniu specjalistycznych preparatów, która pozwala zachować auto w niemal salonowym stanie – nawet po długim okresie eksploatacji.

REKLAMA

KGP: 110 522 interwencji, 469 wypadków drogowych, 32 ofiary śmiertelne. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 110 522 interwencji. Byli wzywani do 469 wypadków drogowych.

Masz kody 01, 78 albo 107 w prawie jazdy? Zobacz, co one naprawdę oznaczają w 2025 r.

Kody wpisane na prawie jazdy to coś więcej niż przypadkowe cyfry. To informacje o ograniczeniach i obowiązkach, które każdy kierowca musi znać. Mogą oznaczać konieczność jazdy w okularach, używania automatycznej skrzyni biegów albo prowadzenia wyłącznie pojazdu specjalnie dostosowanego do twoich potrzeb. Niektóre kody dotyczą osób z niepełnosprawnością, inne zwykłych problemów zdrowotnych, jak słabszy wzrok. Sprawdź, co oznaczają w 2025 roku i dlaczego nieprzestrzeganie ich grozi poważnymi konsekwencjami.

Zmiany na polskim rynku motoryzacyjnym. Grupa Autotorino – włoski lider motoryzacyjny działa w Warszawie

Od kilku miesięcy na polskim rynku motoryzacyjnym działa nowy, silny gracz – Grupa Autotorino. Ten włoski lider rynku motoryzacyjnego przejął zarządzanie największym warszawskim salonem Mercedes-Benz, otwierając nowy rozdział w historii tej prestiżowej marki w stolicy.

Punkty karne 2025. Jak je sprawdzić, zmniejszyć liczbę i nie stracić prawa jazdy?

Jeden mandat potrafi kosztować nie tylko kilkaset złotych, ale też kilka punktów karnych, które w 2025 roku trudniej niż kiedykolwiek zredukować. Po przekroczeniu limitu kierowca ryzykuje utratę prawa jazdy, a ubezpieczyciel może podnieść składkę OC nawet o kilkadziesiąt procent. Sprawdź, jak kontrolować swoje punkty, kiedy grozi Ci odebranie uprawnień i czy kurs redukcyjny rzeczywiście się opłaca.

REKLAMA

76-latek potrącił trójkę dzieci. Wypadki z udziałem seniorów – czy powinni tracić prawo jazdy?

W czerwcu 2025 r. 85‑letni kierowca wjechał samochodem do centrum handlowego w Gdyni – na szczęście bez ofiar. Teraz, 17 sierpnia, 76‑latek w Oleśnicy potrącił trzy dziewczynki na przejściu dla pieszych. Dzieci zostały zabrane do szpitala, a policja zatrzymała uprawnienia mężczyzny, który jechał bez wymaganej kategorii prawa jazdy. Te dramatyczne zdarzenia wywołały ponowną falę debat: czy wiek powinien decydować o zabieraniu prawa jazdy, czy najważniejsze są regularne badania zdrowia i sprawność psychomotoryczna?

149 zł zamiast 98 zł za badanie techniczne pojazdu. Stawki nie były zmieniane od 20 lat. Jest projekt rozporządzenia

Stawki za badanie techniczne pojazdu pójdą w górę. Zamiast 98 zł zapłacimy 149 zł. Co więcej, kwota ta będzie okresowo waloryzowana. Obecna nie wzrosła od 20 lat. Jest projekt rozporządzenia.

REKLAMA