Od kogo kupujemy polisy OC i AC?
REKLAMA
REKLAMA
Agentom udało się zdominować cały polski rynek ubezpieczeń …
Osoby znające realia polskiego rynku ubezpieczeniowego wiedzą, że rola agentów jest bardzo znacząca. Dane Komisji Nadzoru Finansowego wskazują, że sprzedaż agencyjna zupełnie zdominowała krajowy rynek ubezpieczeń. W 2015 roku agenci ubezpieczeniowi (pod postacią osób fizycznych, agencji ubezpieczeń oraz innych instytucji finansowych - np. banków), kontrolowali około dwie trzecie sprzedaży nowych ubezpieczeń. „Analogiczny udział pośredników ubezpieczeniowych był jeszcze wyższy, gdyż do tej grupy oprócz agentów zaliczają się również brokerzy” - dodaje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.
REKLAMA
Zobacz też: Czy warto kupić OC na raty?
Zakup ubezpieczenia za pośrednictwem agenta (np. osoby fizycznej, agencji ubezpieczeń lub banku), obecnie jest najpopularniejszym rozwiązaniem. W 2015 r. agenci sprzedali około dwie trzecie polis kupionych przez Polaków.
REKLAMA
Znalezienie dokładnych informacji o sposobie dystrybucji polis komunikacyjnych jest trudne. Na szczęście dysponujemy danymi KNF-u na temat kanałów dystrybucji ubezpieczeń majątkowych oraz pozostałych polis osobowych (dział II ubezpieczeń). Komunikacyjne polisy OC i AC są najważniejszymi produktami w tej grupie ubezpieczeń.
Według danych KNF-u dla 2015 roku, agenci sprzedali aż 65% polis z działu II. Do łącznego udziału pośredników w rynku, trzeba jeszcze doliczyć brokerów ubezpieczeniowych (19% w 2015 r.). Pod względem znaczenia w dystrybucji analizowanych ubezpieczeń, dopiero na trzecim miejscu uplasowała się bezpośrednia sprzedaż ubezpieczycieli (patrz poniższa tabela). Dane z 2015 r. pokazują również, że przez pięć lat spadł udział sprzedaży bezpośredniej polis zaliczanych do działu II (z 15% do 10%). Taka sytuacja sprawiła, że ubezpieczyciele stali się jeszcze bardziej uzależnieni od agentów ubezpieczeniowych. „W siłę urosły tzw. multiagencje, czyli podmioty zawierające umowy w imieniu kilku lub kilkunastu zakładów ubezpieczeń. Tacy pośrednicy ubezpieczeniowi są popularni, gdyż zapewniają klientom dobry przegląd oferty rynkowej” - mówi Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.
Agencja ubezpieczeniowa może posiadać odpowiednie pełnomocnictwa do zawierania umów wystawione przez kilku lub kilkunastu ubezpieczycieli. Wtedy mamy do czynienia z tzw. multiagencją.
Zobacz, który ubezpieczyciel oferuje OC tańsze od Twojej polisy
Bezpośredni zakup OC i AC przez Internet nadal nie jest popularny
W kontekście danych z powyższej tabeli, warto również zwrócić uwagę na wyniki dotyczące bezpośredniej sprzedaży ubezpieczeń przez Internet. Statystyki KNF-u z 2015 r. wskazują, że ubezpieczyciele rzadko wykorzystywali sieć www do bezpośredniej dystrybucji polis z działu II. Sprzedaż bezpośrednia poprzez pracowników była mniej więcej osiem razy popularniejsza. Ta dysproporcja znacznie zmniejszyła się w stosunku do 2010 r. (na korzyść sprzedaży internetowej). Tym niemniej, ubezpieczyciele mają jeszcze sporo do zrobienia jeżeli chodzi o skuteczne wykorzystanie Internetu jako kanału sprzedaży polis (w tym również komunikacyjnych). „Warunki do zmian są korzystne, bo na rynek wkracza pokolenie klientów dobrze zaznajomionych z Internetem i technologiami mobilnymi” - podkreśla Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.
Kup wygodnie ubezpieczenie OC przez Internet
Żaden sposób zakupu ubezpieczenia nie ogranicza praw klienta
REKLAMA
Mnogość sposobów zakupienia polisy komunikacyjnej albo innego ubezpieczenia, z pewnością jest korzystna dla klientów. Warto pamiętać, że oprócz wymienionych już rozwiązań, mamy do wyboru m.in. sfinalizowanie transakcji przez telefon. W 2015 r. takie telefoniczne zakupy ubezpieczeń majątkowych i pozostałych ubezpieczeń osobowych wprost od ubezpieczycieli, były nawet bardziej popularne, niż transakcje prowadzone za pośrednictwem Internetu (patrz powyższa tabela).
Ubezpieczenie majątkowe można kupić również przez telefon. W 2015 r. taki wariant bezpośredniego zakupu polis od ubezpieczyciela był bardziej popularny, niż transakcje realizowane za pośrednictwem Internetu.
Warto zwrócić uwagę, że obowiązujące przepisy zachęcają klientów firm ubezpieczeniowych do próbowania różnych sposobów zakupu polis. Żaden wariant sfinalizowania transakcji dotyczącej zakupu polisy, nie zapewnia klientowi mniejszej ochrony prawnej. W przypadku zakupu dobrowolnych ubezpieczeń przez Internet lub telefon, mamy nawet do czynienia z poprawą pozycji prywatnego klienta wobec ubezpieczyciela. „W tym kontekście warto przypomnieć, że konsument kupujący dobrowolne ubezpieczenie przez Internet lub telefon, może w ciągu kolejnych 30 dni bez podawania przyczyny odstąpić do umowy (również wtedy, gdy planowany okres ochrony nie przekraczał 6 miesięcy)” - przypomina Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.
Osoba kupująca nieobowiązkową polisę w systemie direct (tzn. przez Internet lub telefon), posiada większe możliwości odstąpienia od umowy. Takie preferencyjne zasady zdalnej sprzedaży, dotyczą jedynie konsumentów.
Źródło: Porównywarka OC Ubea.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.