REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sprawca kolizji uciekł. Co robić?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Jerzy Bitner
Sprawca kolizji uciekł. Co robić?
Sprawca kolizji uciekł. Co robić?

REKLAMA

REKLAMA

Nasz Czytelnik jechał drogą z pierwszeństwem i nagle z bocznej, podporządkowanej drogi wyłonił się inny samochód. Kierujący tamtym pojazdem z nieznanych przyczyn zupełnie zlekceważył znaki i wyjechał tuż przed auto naszego Czytelnika. Chcąc uniknąć wypadku, kierowca wykonał gwałtowny skręt. Dzięki temu wprawdzie nie doszło do zderzenia, ale stracił panowanie nad pojazdem. Auto dachowało, a sprawca całego incydentu spokojnie sobie odjechał. Co w takiej sytuacji zrobić?

W dodatku przybyła na miejsce zdarzenia załoga policji, wezwana przez naszego Czytelnika, ukarała go mandatem za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. Nic dziwnego zatem, że autor maila do naszej redakcji czuje się rozgoryczony i pokrzywdzony. Co można zrobić w takiej sytuacji?

REKLAMA

Zobacz też: Ucieczka po zarysowaniu zderzaka

Najlepiej mieć rejestrator

REKLAMA

Coraz więcej pojazdów jest wyposażanych przez właścicieli w wideorejestratory. Dotyczy to nie tylko samochodów prywatnych, ale także autobusów, ciężarówek, a także motocyklistów, rowerzystów itd. Dzięki temu w razie kolizji lub wypadku, a także uszkodzenia auta przez nieznanego sprawcę mamy możliwość obejrzenia nagranego materiału i posłużenia się nim jako materiałem dowodowym. Wówczas istnieje szansa nie tylko na odczytanie numerów rejestracyjnych pojazdu sprawcy (jeśli uciekł), ale także odtworzenie przebiegu zdarzenia. Mamy więc szansę wykazać, że nie jesteśmy winni zaistniałej sytuacji.

Oczywiście niezwłocznie po zdarzeniu należy zablokować nagrywanie w rejestratorze, aby nie nadpisał on nowego nagrania kasując tym samym interesujący nas plik filmowy. Warto podkreślić, że nagranie z rejestratora nie może być poddawane żadnym przeróbkom, montażowi itd. W razie poważnego wypadku eksperci będą badać autentyczność nagrania i jeśli stwierdzą, że zostało poddane jakiejkolwiek obróbce, mogą zakwestionować jej jako dowód w sprawie.

Zobacz też: Czy uczestnicy stłuczki zawsze dmuchają w alkomat?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zanotuj numery, zrób zdjęcie

Jeżeli nie mamy rejestratora w samochodzie, niezwłocznie po zaistnieniu kolizji zróbmy fotografię pojazdu sprawcy telefonem komórkowym. Wiem, że w takiej sytuacji kierowca jest zdenerwowany, zaszokowany tym, co się zdarzyło, ale warto szybko opanować się i starać się zabezpieczyć swoje interesy. Zróbmy także kilka fotografii po wyjściu z samochodu, zanim usuniemy go w inne miejsce. Postarajmy się też dyskretnie sfotografować twarz uczestnika kolizji, gdyż bywa tak, że niekiedy nieuczciwe osoby próbują mataczyć, twierdzą na przykład, że to nie one kierowały samochodem.

Zanotujmy też możliwie jak najprędzej numery rejestracyjne pojazdu uczestniczącego w kolizji. Pamięć ludzka nie jest doskonała. Bardzo często zdarza się, że potem kierowca nie jest w stanie odtworzyć z pamięci numeru rejestracyjnego, chociaż wydaje mu się, że go zapamiętał.

Zobacz też: Kolizja za granicą. Jak postępować?

Poszukaj świadków, sprawdź czy w danym miejscu nie ma monitoringu

Po zaistnieniu kolizji możemy próbować pozyskać świadka, który złoży zeznanie potwierdzające naszą wersję zdarzenia. Nie chodzi mi rzecz jasna o namawianie kogoś do poświadczenia nieprawdy, ale o znalezienie osoby, która widziała zdarzenie. Możemy więc zapytać kierowcę lub przechodnia, czy widział jak doszło do kolizji, czy zechce nam podać swoje dane personalne i w razie potrzeby wystąpić jako świadek w postępowaniu dochodzeniowym lub przed sądem.

Zazwyczaj jednak osoby postronne nie chcą angażować się w takie sprawy, bo wiąże się to ze spodziewaną stratą czasu, chodzeniem po sądach itd.

Możemy też spróbować dowiedzieć się, czy miejsce, w którym doszło do zdarzenia, nie jest objęte system monitoringu miejskiego bądź prywatnym monitoringiem jakiegoś sklepu, banku, budynku mieszkalnego itd. I tu jednak trudno być optymistą, bo nagrania takie nie zawsze są chętnie udostępniane osobom postronnym. Ponadto w sprawach dotyczących roszczeń cywilnych żaden podmiot nie ma obowiązku udostępnić zapisu monitoringu. Podobnie, nie możemy zmusić żadnej osoby do zeznawania jako świadek.

Można nie przyjąć mandatu

REKLAMA

Odrębną kwestią jest ukaranie naszego Czytelnika mandatem. Zawsze mamy prawo odmówić przyjęcia mandatu, jeśli nie zgadzamy się w oceną policjanta. Wówczas funkcjonariusz ma obowiązek skierowania wniosku o ukaranie kierowcy do sądu. Przed sądem możemy próbować bronić swoich racji. Oczywiście wiąże się to z dodatkowo zajętym czasem, a niekiedy wyjazdem do miasta, w którym sąd się znajduje (jeżeli zdarzenie miało miejsce poza naszą miejscowością).

Jest to zatem kwestia naszej oceny, czy warto poświęcać czas, czy lepiej zapłacić mandat, nawet niesłusznie wymierzony. Jest to również pytania, na jakiej podstawie policjant uznaje naszą winę, jakie ma dowody czy argumenty. Samo dachowanie samochodu nie świadczy, że jego kierowca jest winien takiego zdarzenia.

Pamiętajmy też, że w razie kolizji z innym pojazdem, jeśli przyjmiemy mandat, oznacza to, że zgodziliśmy się z werdyktem policjanta, bierzemy winę na siebie, a to z kolei może mieć wpływ na kwestię odpowiedzialności za powstałe szkody.

Wniosek jest więc taki: najlepszym zabezpieczeniem naszych praw i interesów jest zawsze wideorejestrator, dla zachęcam do jego zainstalowania, zwłaszcza tych kierowców, którzy dużo jeżdżą.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Samochody elektryczne potrzebują teraz tyle prądu co wszystkie ładowane w Polsce smartfony. Co będzie z zapotrzebowaniem na energię elektryczną gdy będzie ich milion

Obecnie wszystkie jeżdżące po polskich drogach auta elektryczne potrzebują tyle samo prądu co smartfony. Gdyby jednak w Polsce było milion elektryków, co według prognoz może nastąpić za pięć-siedem lat, i wszystkie one ładowały się w tym samym momencie, obciążenie systemu elektroenergetycznego z tego tytułu wyniosłoby 15,2 procent.

To już pewne: będą zmiany w cenach za badania techniczne pojazdów. Co czeka kierowców i stacje kontroli pojazdów

Jak informuje resort, jeszcze w grudniu 2024 roku złożono wniosek o wpisanie projektu ustawy do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów. Ma ona na celu całkowitą rewolucję w opłatach za badania techniczne samochodów i innych pojazdów.

Samochód w firmie. Teraz Ford Transit we flocie Truck Care: 20 modeli z zabudową izotermiczną na wynajem krótkoterminowy

Truck Care firma oferująca kompleksowy wynajem pojazdów użytkowych zdecydowała się na powiększenie swojej floty wynajmu krótkoterminowego o kolejne Fordy. Tym razem wybór padł na 20 Transitów z zabudową izotermiczną. Zamówione samochody trafią do oferty najmu krótkoterminowego.

Cyfrowe prawo jazdy: nadchodzą rewolucyjne zmiany dla kierowców w UE [Nowe przepisy]

Będzie cyfrowe prawo jazdy. Nadchodzą rewolucyjne zmiany w przepisach dla kierowców UE. Utrata prawa jazdy w jednym państwie rozciąga się na całą Unię Europejską. 17-letni kierowcy będą jeździli z opiekunami. Początkujący kierowcy otrzymają wyższe kary za łamanie przepisów. Co jeszcze się zmieni? Kiedy nowe przepisy wejdą w życie?

REKLAMA

Logistyka miejska – niedoceniane narzędzie w zarządzaniu miastem

W wielu polskich miastach, miasteczkach i gminach podejmowanie decyzji urbanistycznych coraz częściej przypomina eksperyment na żywym organizmie. Zamiast opartego na potrzebach mieszkańców, przemyślanego procesu planowania i zarządzania przestrzenią, obserwujemy kopiowanie rozwiązań z europejskich metropolii – bez refleksji, bez analizy lokalnych uwarunkowań, bez udziału społeczności.

CANARD: Fotoradar na Al. Jerozolimskich w Warszawie znowu uszkodzony. Okoliczności zdarzenia bada Policja

Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym poinformowało, że po raz kolejny został uszkodzony fotoradar na Al. Jerozolimskich w Warszawie. Przed kolejnym zamontowaniem fotoradaru podjęte zostaną działania, które zmniejszą ryzyko jego ponownego uszkodzenia.

KGP: 123 383 interwencji, 488 wypadków drogowych, 26 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 123 383 interwencji. Byli wzywani do 488 wypadków drogowych.

BMW ulubioną marką młodych kierowców, ale OC potrafi zaskoczyć ceną

BMW serii 3, szczególnie w wersji sprzed niemal dwóch dekad, to dziś najczęściej wybierany samochód wśród kierowców w wieku 18–25 lat. Jak wynika z danych Rankomat.pl, młodzi użytkownicy dróg zdecydowanie preferują pojazdy dynamiczne, z mocniejszym silnikiem i sportowym charakterem. Jednak ten wybór ma swoją cenę – i to niemałą.

REKLAMA

SEAT Arona: ekologia w nieznanym wymiarze. Ryż zamiast na wysypiska trafia na taśmę montażową

SEAT rozpoczyna produkcję modelu SEAT Arona z dwoma elementami wykonanymi z oryzytu – odnawialnego materiału pochodzenia naturalnego, powstającego z produktów ubocznych ryżu. Każdy egzemplarz zawiera 60 gramów ryżu, co przekłada się na roczne zużycie 5 ton surowca, który w innym przypadku trafiłby na wysypiska.

Co Polacy sądzą o Strefach Czystego Transportu?

Zdania na temat SCT są podzielone. Z danych raportu "Ekologiczna motoryzacja w Polsce – wyzwania i kierunki rozwój". wynika, że chociaż ponad 50 proc. Polaków uważa, że Strefy Czystego Powietrza przyczynią się do poprawy zdrowia mieszkańców dużych aglomeracji, to 63 proc. obawia się ich negatywnego wpływu na lokalną gospodarkę.

REKLAMA