REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Fiat Bravo – czy warto kupować auta na F?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Paweł Dobosz

REKLAMA

REKLAMA


Pierwsza generacja Fiata Bravo była produkowana w latach 1995 – 2001 jako 3-drzwiowy hatchback (w ramach rodziny Bravo/Brava/Marea). W 1996 roku otrzymał tytuł samochodu roku. Niestety, włoskie auto było ponadprzeciętnie awaryjne, przez co zyskało niezbyt przychylną ocenę w środowisku kierowców. W efekcie jego następca otrzymał nie tylko nowy wygląd, ale i nową nazwę (Stilo).

Po sześciu latach sytuacja się powtórzyła – Fiat Stilo miał dużo zalet, ale psuł się tak często, że nic nie mogło uratować jego reputacji. Dlatego Włosi zdecydowali się, powrócić do nazwy Bravo (tym razem nazwano tak wersję 5-drzwiową). Model, który dostaliśmy do testów, to bardzo bogato wyposażona wersja Emotion z mocnym, 140-konnym silnikiem Multiair. Czy nowe Bravo przełamało złą passę włoskich kompaktów? Wygląda na to, że tak.

REKLAMA

Nadwozie/przestronność

REKLAMA

O tym jak wygląda Fiat Bravo pisaliśmy już przy okazji testu 165-konnego diesla, który możecie znaleźć tutaj. Dlatego na ten temat nie będę się rozpisywał. Wystarczy powiedzieć, że nowe Bravo wygląda naprawdę atrakcyjnie – sylwetka jest dynamiczna i z każdej strony wygląda zachęcająco. To akurat nie dziwi, bo włoskie auta rzadko źle wyglądają, nawet jeśli główny projektant urodził się w Maroko a nie w Italii. 

Z przodu jest wystarczająco dużo miejsca, aby nawet wysoki kierowca (i pasażer) czuli się komfortowo. Nieco gorzej z przestronnością jest z tyłu. Trudno jest tam przewieźć dorosłą osobę - brakuje miejsca na nogi i na głowę. Za to bagażnik jest bardzo duży – 400 litrów to jeden z lepszych wyników w klasie.

Zobacz również: Opinie kierowców o Fiat Bravo

Wnętrze/Wyposażenie

Wnętrze testowanego Fiata nie odbiegało wyglądem od tego co można było zobaczyć w opisywanej 3 miesiące temu wersji Sport (zobacz tutaj). Zauważalne różnice ograniczają się do braku sportowych nakładek na pedały oraz pojawienia się podłokietnika na tylnej kanapie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

To co widzimy w środku sprawia bardzo dobre wrażenie – standard jest zdecydowanie wyższy od tego co oferował Fiat w poprzednich autach segmentu C. Dwukolorowa, oryginalna tapicerka powinna spodobać się nawet największym malkontentom, a projekt deski rozdzielczej jest przyjemny dla oka. Nieprzypadkowo podobnie zaprojektowana deska rozdzielcza znalazła się w wyżej pozycjonowanej Lancii Delcie, której test znajdziesz tutaj.

Niestety, Włosi nie byliby sobą gdyby nie zaliczyli wpadki. Niektóre elementy sprawiają wrażenie zamontowanych na „odczep się”. Przeszkadzało mi, że do ruszenia klamki po stronie kierowcy potrzebny był kulturysta z pobliskiej siłowni (lubiła się zacinać), a przyciski na środkowej konsoli sprawiały wrażenie spasowanych „na oko".

Zobacz również: Test Volvo S40: skandynawski jak meble z Ikei

Jednak pomimo tych drobnych wad wnętrze Fiata spodobało mi się i z dużą przyjemnością zajmowałem miejsce za kierownicą. I nie była to tylko zasługa bogatego wyposażenia jakie oferuje wariant Emotion. Co dostaniemy jeśli zdecydujemy się na tą wersję? Będzie to m.in.: sześć poduszek powietrznych, ABS, EBD, Blue&Me, system Start&Stop, elektrycznie regulowane przednie szyby, podgrzewane, elektrycznie sterowane lusterka, dwustrefowa, automatyczna klimatyzacja, sterowany z kierownicy odtwarzacz CD (z 6 głośnikami), centralny zamek, komputer pokładowy oraz skórzane obszycie kierownicy, a także chromowane klamki, lakierowane w kolorze nadwozia klamki i lusterka. 

Wszystko wygląda nieźle dopóki nie spojrzymy na cenę. Prawie 75 000 zł za kompaktowego Fiata to chyba trochę za dużo. Tym bardziej, że jeśli dokupimy kilka przydatnych opcji (lakier metaliczny, autoalarm, czujniki parkowania) to koszt zakupu może przekroczyć 80 000 zł. Za te same pieniądze można kupić podobnie wyposażoną Alfa Romeo Giulietta ze 170-konnym, benzynowym silnikiem.


Napęd/Zawieszenie

Wrażenia z jazdy były równie dobre jak wrażenia estetyczne. 140-konny, doładowany silnik MultiAir bardzo dobrze radzi sobie w tym aucie. Sprint do 100 km/h zajmuje tylko 9 sekund. A jeśli kierowca będzie pamiętał by w każdym momencie utrzymywać obroty silnika powyżej 2 000 obr/min nie będzie mógł narzekać na dynamikę auta na wyższych biegach. Niestety, czasem nie da się uniknąć zejścia poniżej tej granicy (szczególnie w mieście) i wtedy auto całkowicie zapomina co oznacza słowo „przyspieszenie”. Trochę to niezrozumiałe biorąc pod uwagę, że producent deklaruje iż 230 Nm momentu obrotowego dostępne jest już od 1750 obr/min.

Zobacz również: Fiat Bravo: jakiego wybrać? Poradnik

Pomimo ociężałości na niskich obrotach jazda Fiatem dostarcza dużo radości. Auto prowadzi się pewnie, układ kierowniczy dobrze informuje kierowcę o tym co się dzieje z samochodem. Bravo pozwala kierowcy na bardzo dużo – już dawno nie jeździłem przednionapędówką, którą tak trudno było wyprowadzić z równowagi. Oczywiście, jeżeli kierowca się uprze to w końcu da o sobie znać podsterowność, ale jest ona bardzo łatwa do opanowania. Co ważne, dobre właściwości jezdne nie wpłynęły na komfort jazdy. Zawieszenie dobrze radzi sobie z pochłanianiem nierówności i nawet na najbardziej dziurawych drogach kierowcy i pasażerom nie grozi wstrząs mózgu.

Za dynamiczną jazdę trzeba niestety zapłacić przy dystrybutorze. Według producenta, samochód pali w mieście 7,5 litra na 100 km. Prawda jest taka, że jeśli chcesz osiągnąć takie spalanie to przez 1/4 drogi musisz pchać auto z wyłączonym silnikiem. 10 litrów wydaje się absolutnym minimum do uzyskania w mieście. A jeśli jazda Bravo spodoba Ci się tak bardzo jak mi, to niewykluczone, że spalisz ponad 12 litrów na każde 100 km (jednak to oznacza bardzo dynamiczną jazdę). I to pomimo włączonego systemu Start&Stop, który w odróżnieniu od kilku aut jakimi jeździłem ostatnio, działa tak jak powinien.

Zobacz również: Test Alfa Romeo Giulietta: Piękna Włoszka

I znowu, tak jak w przypadku wnętrza auta – w beczce miodu musiała trafić się łyżka dziegciu. Chwilami całą radość z jazdy psuje fatalna praca skrzyni biegów. Do wbijania jedynki potrzebny jest młotek (napisałem „wbijanie” gdyż z „wrzucaniem” nie ma to nic wspólnego). Czasem dopiero za drugim, trzecim razem udało mi się zakończyć tą operację powodzeniem. W czasie jazdy wcale nie jest lepiej. Skrzynia haczy i wymaga dużo siły przy przełączaniu biegów. To kolejne auto ze stajni Fiata, które rozczarowało mnie pod tym względem. Naprawdę szkoda.


Podsumowanie

Testowany Bravo to najlepszy Fiat jakim kiedykolwiek jeździłem. Wciąż jest to auto nie pozbawione wad, ale jest ich zdecydowanie mniej niż w poprzednich modelach włoskiego producenta. Samochód świetnie wygląda, ma ładne, w miarę funkcjonalne wnętrze i daje dużo radości z jazdy. Czego chcieć więcej? Ja chciałbym lepszej skrzyni biegów, bo to co było zamontowane w testowanym modelu doprowadzało mnie do furii. 

Jedna rzecz nie ulega wątpliwości. Fiat w końcu wyprodukował rodzinne auto, które nie tylko wygląda lepiej niż konkurenci, ale także nie ustępuje im na innych polach. Co najważniejsze, jest też w miarę niezawodne (wg TUV liczba usterek jest porównywalna z Fordem Focusem, BMW serii 1 i 3, Audi A6 czy Mercedesem klasy A). Wydaje się, że złośliwe rozszerzenie skrótu FIAT – „Fix It Again, Tony” - może wkrótce odejść do lamusa.

Zobacz również: Test Fiat Bravo: Włosi w kontrnatarciu

Alternatywa dla Fiata Brawo MultiAir 16v 140 KM (cena od 65 990 zł)

Honda Civic 1.8 (140 KM) – auto dla ludzi, którzy lubią się wyróżniać – kosmiczna sylwetka i design wnętrza. Bardzo podobne osiągi – jednak bez doładowania. Popularność zbliżona do Fiata Bravo. Ceny – charakterystyczne dla Hondy – czyli dość wysokie (od 73 300 zł).

Opel Astra IV 1.4T (140 KM) – jeden z najpopularniejszych kompaktów w Polsce. Rozwiązanie podobne jak w Fiacie (mały, turbodoładowany silnik). Kilka dodatkowych centymetrów zagwarantowało więcej miejsca dla pasażerów na tylnej kanapie. Nieco słabsze osiągi rekompensuje niższe spalanie. Cena od 73 250 zł.

Toyota Auris 1.6 (132 KM) – nieco mniej dynamiczna, zdecydowanie brzydsza i nieco mniejsza od Fiata, nadrabia to ceną (tańsza od Bravo!!!), niższym spalaniem paliwa i niezawodnością (2 miejsce wg TUV za Toyotą Prius). Cena od 63 600 zł – bardzo niski spadek wartości przy odsprzedaży.

Zobacz również: Test Volkswagen Golf: więcej Golfa w Golfie

Dane Techniczne

Długość: 4 336 mm

Szerokość: 1 792 mm

Wysokość: 1 498 mm

Rozstaw osi: 2 600 mm

Masa: 1 260 kg

Pojemność bagażnika: 400 l / 1175 l

Skrzynia biegów: manualna 6-biegowa

Napęd: przedni

Typ silnika: turbo benzynowy

Liczba cylindrów: 4

Pojemność silnika: 1 368 ccm

Moc silnika: 103 kW (140 KM) / 5000 obr./min

Maksymalny moment obrotowy: 230 Nm / 1750 obr./min

Prędkość maksymalna: 204 km/h

Przyspieszenie: 0-100 km/h: 8,9 s

Zużycie paliwa: 5,7 l / 100 km

Pojemność zbiornika paliwa: 58 l

Test NCAP: 5 gwiazdek (2007)

Fiat Bravo Fot. Moto.wieszjak.pl
Fiat Bravo Fot. Moto.wieszjak.pl
Fiat Bravo Fot. Moto.wieszjak.pl
Fiat Bravo Fot. Moto.wieszjak.pl
Fiat Bravo Fot. Moto.wieszjak.pl
Fiat Bravo Fot. Moto.wieszjak.pl
Fiat Bravo Fot. Moto.wieszjak.pl
Fiat Bravo Fot. Moto.wieszjak.pl
Fiat Bravo Fot. Moto.wieszjak.pl
Fiat Bravo Fot. Moto.wieszjak.pl
Fiat Bravo Fot. Moto.wieszjak.pl
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Badanie techniczne pojazdu w 2025 roku – nowe kary, podwyżki i zmiany. Sprawdź, co się zmieni

Rząd szykuje rewolucję w badaniach technicznych pojazdów. Choć ceny formalnie się nie zmieniły, kierowcy muszą liczyć się z dodatkowymi kosztami: za spóźnienie zapłacisz nawet trzykrotność standardowej stawki, a diagnosta może elektronicznie zatrzymać Ci dowód rejestracyjny. Na horyzoncie natomiast pojawiają się wysokie podwyżki cen badań technicznych. Sprawdzamy, ile kosztuje przegląd techniczny w 2025 roku i jakie zmiany są planowane.

Auto dla seniora: hybryda czy benzyna? Sprawdź, jak zaoszczędzić nawet 35 tys. zł

Samochody hybrydowe reklamowane są jako oszczędne, ciche i przyjazne środowisku. Wydają się idealne dla kierowców 50+, którzy szukają wygodnego i ekonomicznego auta na co dzień. Ale uwaga: mimo niższej akcyzy i korzyści dla producentów, to klient – często senior – musi dopłacić nawet 10 tysięcy złotych. Sprawdzamy, na co zwrócić uwagę przed zakupem.

Uwaga! Zaoszczędź nawet 1000 zł na paliwie rocznie – wystarczy 1 klik w Google Maps

Czy wiesz, że możesz oszczędzać paliwo bez zmiany stylu jazdy, samochodu ani stacji benzynowej? Wystarczy jedno kliknięcie w aplikacji Google Maps. Tryb oszczędzania paliwa, czyli tzw. eco routing, to niedoceniana funkcja, która w Polsce działa już od dłuższego czasu. Dzięki niej możesz zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 7%, co w praktyce oznacza nawet 1000 zł rocznie mniej za tankowanie.

Gigantyczne kary dla firm przewozowych podczas kontroli granicznych. Jak ich uniknąć

Kontrole na granicach mają Niemcy, Włochy, Austria, Holandia czy Szwecja. Państwa te przywróciły je głównie z obawy przed nielegalną imigracją. Co sprawdza się na granicach? Co trzeba wiedzieć, aby nie narazić się na gigantyczne kary? Najbardziej zagrożeni są przewoźnicy.

REKLAMA

Drogie OC? Będzie jeszcze drożej. Nawet 1000 zł za polisę

Składki OC w 2025 roku nadal rosną, a to dopiero początek. Wzrost kosztów napraw, inflacja oraz większa liczba szkód sprawiają, że kierowcy muszą liczyć się z kolejnymi podwyżkami. Sprawdź, kto zapłaci najwięcej i jak ograniczyć koszt obowiązkowego ubezpieczenia.

Bat na pijanych kierowców! 2500 zł mandatu i przepadek auta za jazdę po alkoholu

Chociaż nowe przepisy działają od marca 2024 roku, nadal wielu kierowców ryzykuje jazdę pod wpływem alkoholu. To poważny błąd – w 2025 roku sądy nie mają litości. Wystarczy 1,5 promila, by stracić samochód albo zapłacić jego równowartość. Dowiedz się, co grozi za jazdę po alkoholu w 2025 roku, w tym mandat w wysokości co najmniej 2500 zł i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawdź, jak nowe przepisy uderzają w nietrzeźwych kierowców.

Samochód elektryczny: czy jest sposób na wydłużenie żywotności baterii takiego auta

Sceptycy elektromobilności często wskazują na ograniczony zasięg aut elektrycznych oraz obawy dotyczące trwałości ich akumulatorów. Kluczową rolę w dobrym funkcjonowaniu baterii odgrywa sposób, w jaki kierowcy użytkują swoje pojazdy.

Zielony Ład w transporcie drogowym. Komisja Europejska podtrzymuje nierealne warunki. Biopaliwa nie są "zielone"? Clean Industrial Deal czy Green Industrial Fail?

Transformacja komercyjnego transportu drogowego stała się jednym z najważniejszych wyzwań Europejskiego Zielonego Ładu. Choć elektromobilność pozostaje jednym z filarów unijnej strategii klimatycznej w ramach pakietu Clean Industrial Deal, w kontekście transportu ciężkiego skala wyzwań jest ogromna. Barierą są nie tylko koszty pojazdów i brak megawatowej infrastruktury do ładowania, ale także kwestia dostępności energii odnawialnej. Dlatego też podczas międzynarodowego Kongresu Paliwowego 2025, zorganizowanego przez POPHiN pod koniec marca w Warszawie, przedstawiciele branży, w tym Grupa Eurowag, apelowali o większy pragmatyzm i elastyczność opartą na zasadzie neutralności technologicznej.

REKLAMA

Letnie zakazy jazdy w Europie w 2025 r. Jakie kary dla kierowców za niedostosowanie się do przepisów?

Wakacje to czas wzmożonego ruchu turystycznego. Dla branży TSL to okres wyjątkowo wymagający. Z jednej strony duża część kierowców zawodowych planuje urlopy, dlatego też w firmie mogą pojawić się problemy kadrowe, a w rezultacie nawet i nieplanowane przestoje w łańcuchu dostaw. Z drugiej strony przewoźnicy specjalizujący się w przewozie towarów sezonowych, mogą mieć jeszcze więcej zleceń niż zwykle w tym czasie, a przy planowaniu tras należy uwzględniać wakacyjne ograniczenia w ruchu drogowym. Brak odpowiedniego przygotowania w tym czasie może skutkować opóźnieniami, mandatami i stratami finansowymi. Aby tego uniknąć należy znać nie tylko obowiązujące przepisy, lecz także dynamicznie reagować na zmieniającą się sytuację drogową. Gdzie występują letnie zakazy jazdy w Europie? Jakie są konsekwencje za nieprzestrzeganie przepisów?

Uwaga! 12 punktów i 3000 zł mandatu za telefon za kierownicą – nowe przepisy 2025

18 czerwca 2025 r. weszły w życie znowelizowane przepisy ruchu drogowego, które nakładają wysokie kary za korzystanie z telefonu. W tym również za obsługę nawigacji podczas jazdy. Nawet uchwyt lub sposób trzymania smartfona może zadecydować o mandacie. Policja już nakłada grzywny, a w skrajnych przypadkach mandaty sięgają nawet 3000 zł.

REKLAMA