Best of test - Marzec 2011
REKLAMA
REKLAMA
Poniżej znajduje się lista testowanych w tym miesiącu aut, z której wybieraliśmy zwycięzców w kategorii Serce i Rozum. Każdy z redaktorów mógł oddać jeden głos na jedno auto w danej kategorii. Oto lista aut testowanych w Marcu 2011.
REKLAMA
Honda Accord Type-S
Test Honda Accord Type S
Volvo V60 D3
Test Volvo V60: Design ceną użyteczności
Nissan Micra
Test Nissan Micra – tylko dla mieszczuchów
Chevrolet Captiva
Test Chevrolet Captiva: wielki, choć niepozorny
Citroen C3
Test Citroen C3: pojazd dla artysty
Infiniti FX 30d S
Test Infiniti FX30d S: SUV w sportowej okrasie
Hyundai ix35
Test Hyundai ix35: dla aktywnych
Suzuki Swift
Test Suzuki Swift: wersja piąta - poprawiona
Opel Meriva
Test Opel Meriva: akwarium bez rybek
Mitsubishi ASX
Test Mitsubishi ASX: diesel doskonały?
Citroen DS3
Test Citroen DS3 - Francja Elegancja
Rozum: Mitsubishi ASX
Głosowanie:
Tomek: Hyundai ix35
Marcin: Mitsubishi ASX
Kuba: Mitsubishi ASX
Paweł: Honda Civic Type-S
Tomasz Korniejew: Hyundai ix35. Wszechstronny samochód. Praktyczny i komfortowy, z napędem na obie osie i przystępną ceną. Jego uniwersalność sprawia, że przyda się w każdej rodzinie.
REKLAMA
Marcin Kalinowski: Mitsubishi ASX. W tym wypadku bardziej zwycięzcą jest doskonały silnik diesla 1,8 DID MIVEC, niż sam ASX. Silnik jednak ujął mnie swoją dynamiką (150 KM i 300 Nm momentu obrotowego) i ekonomicznością (zużycie na poziomie 6 litrów na sto kilometrów nie jest żadnym problemem). A takie połączenie to esencja rozsądku. Nie jest tani, choć z drugiej strony, czy jakiś diesel jest?
Kuba Tujaka: Mitsubishi ASX. Praktyczny i uniwersalny pojazd o niewielkim apetycie na paliwo to przepis na zwycięzcę w kategorii rozum. Dość wysoka cena zakupu zostanie zrekompensowana zaletami tego kompaktowego SUVa. ASX sprawdzi się doskonale jako auto dla 3 lub 4 osobowej rodziny.
Paweł Dobosz: Honda Accord Type-S. Sercem i rozumem wybieram ten samochód. Spośród wszystkich aut, które miałem okazję wypróbować w tym miesiącu jest to zdecydowanie najlepszy wybór. Auto dobrze wygląda, świetnie jeździ, jest komfortowe i funkcjonalne. Może służyć zarówno jako auto służbowe, rodzinne jak i do zakosztowania odrobiny drogowego „szaleństwa”. Nie zniechęca mnie nawet cena ponad 135 000 złotych – za ten samochód gotowy jestem tyle zapłacić.
Serce: Citroen DS3
Głosowanie:
Tomek: Citroen DS3
Marcin: Citroen C3
Kuba: Citroen DS3
Paweł: Honda Accord Type-S
Tomasz Korniejew: Citroen DS3. Absurdalnie wysoka cena, bardzo dobre właściwości jezdne i niebanalny wygląd. Auto nie jest praktyczne, ale ma charakter i potrafi wywołać wiele pozytywnych emocji podczas prowadzenia.
REKLAMA
Marcin Kalinowski: Citroen C3. To małe niepozorne autko zdobyło moją sympatię dzięki designowi i fantastycznej panoramicznej przedniej szybie. C3 daje naprawdę dużo frajdy z jazdy – i to wcale nie dzięki temu, że jest szybkie, czy dobrze trzyma się zakrętów. Po prostu przyjemnie jest w nim przebywać, a okalający kierowcę błękit nieba poprawia humor po wyjściu z pracy naprawdę szybko. C3 to auto, do którego projektu księgowi raczej się nie dotykali i to widać.
Kuba Tujaka: Citroen DS3. Moim zdaniem Citroen DS3 jest bezkonkurencyjny w kategorii serce, ponieważ wygląda i jeździ bardzo dobrze. Jeśli kogoś nie przekonuje futurystyczny wygląd karoserii to powinien się nim przejechać. Polecam to auto wszystkim, którzy na ulicach chcą się wyróżniać nowoczesnym pojazdem o bardzo dobrych właściwościach jezdnych.
Paweł Dobosz: Honda Accord Type-S. Argumentacja w kategorii Rozum.
REKLAMA
REKLAMA