Dokąd zmierza Volvo?
REKLAMA
REKLAMA
„Nigdy się nie poddawaj.” Zasadność tej powszechnie znanej tezy, doskonale obrazują współczesne dokonania Volvo.
REKLAMA
Bo choć z wolumenem globalnej sprzedaży na poziomie 534 tys samochodów (dane za rok 2016), szwedzka marka wciąż jest małym graczem na światowym rynku producentów aut (koncerny Toyota i Volkswagen sprzedają po około 10 milionów samochodów rocznie), to jednak jej poczynania zwróciły uwagę motoryzacyjnych gigantów.
Zobacz też: Test Volvo V90 D5 AWD
Trzeba przyznać, że jest to sensacja, bo jeszcze nie tak dawno, mniej więcej tuż po tym jak dokonał się upadek Saaba, wielu ekspertów nie wróżyło Volvo świetlanej przyszłości. Jednak firma znalazła potężnego inwestora z Chin, który umożliwił Szwedom rozwinięcie skrzydeł.
Wzrosty sprzedaży Volvo
Coraz ciekawsza gama modelowa Volvo w połączeniu z nowoczesnymi formami finansowania zakupu auta przekładają się na wzrosty sprzedaży.
W porównaniu do 2015 r. globalny wolumen sprzedaży w 2016 r. wzrósł o 6,2 % do 534 332 samochodów.
Dokładne dane z najważniejszych dla producenta rynków są widoczne w poniższej tabeli:
Styczeń-Grudzień | |||
Rynek | 2015 | 2016 | Zmiana |
Chiny | 81 588 | 90 930 | 11,50% |
USA | 70 047 | 82 726 | 18,10% |
Szwecja | 71 200 | 70 268 | -1,30% |
Europa Zachodnia | 198 049 | 206 144 | 4,10% |
Pozostałe rynki | 82 243 | 84 264 | 2,50% |
Suma | 503 127 | 534 332 | 6,20% |
Spoglądając na krajowy rynek - najlepiej sprzedającym się modelem Volvo na polskim rynku jest XC60, który generuje 41% sprzedaży. To ciekawostka, bo przecież jest to model z długim stażem.
Drugim najchętniej wybieranym przez Polaków modelem Volvo jest XC90 – 14% sprzedaży. Na trzecim miejscu znalazł się model V40, który generuje 13% z całościowej sprzedaży szwedzkiej marki w Polsce. V40 Cross Country znalazł się na czwartym miejscu z udziałem w ogólnej sprzedaży Volvo w Polsce na poziomie 8%.
W sumie w 2016 r na naszym rynku firma sprzedała 7741 samochodów, co pozwoliło na wejście do zestawienia Top 10 największych ryków w Europie.
Dokąd zmierza Volvo?
Nie da się ukryć, że jest to jeden z najlepszych okresów w dziejach rozwoju szwedzkiego producenta. Modele XC90, S90 i V90 są spektakularne i zostały entuzjastycznie przyjęte przez rynek. Na tym jednak nie koniec. Jeszcze w tym roku gama Volvo rozszerzy się o V90 Cross Country (następcę XC70), XC60 nowej generacji oraz o nowego SUVa - XC40. W kuluarach mówi się także o nowym coupe.
To jednak nie wszystko. Nie zapominajmy o tym, że Volvo buduje nową fabrykę samochodów w Karolinie Południowej (USA) i wybuduje kolejną (trzecią) w Chinach, co umożliwi znaczne zwiększenie wolumenu sprzedaży na świecie.
A ten, szefowie Volvo wyznaczają śmiało – do 2025 r. Volvo chce sprzedać milion samochodów elektrycznych i hybrydowych. Pierwszy samochód Volvo jedynie z napędem elektrycznym przeznaczony na rynek konsumencki (do tej pory pojawiła się wersja elektryczna modelu C30, ale była oferowana na rynek flotowy) ma się pojawić w 2019 r.
Od niedalekiej przyszłości wszystkie serie modelowe będą dostępne w wersjach plug-in-hybrid.
Co ciekawe, już teraz wszystkie najnowsze modele Volvo z konwencjonalnym napędem są zbudowane na płytach podłogowych przystosowanych do instalacji (w podłodze) baterii plug-in.
Zobacz też: Volvo będzie zatrudniać inżynierów!
Jeżeli mamy na sali niedowiarków, którzy na plany producenta spoglądają z przymrużeniem oka, radzę im przypomnieć sobie z jakimi kłopotami borykało się Volvo jeszcze w pierwszej dekadzie XXI w. i porównać to do obecnej sytuacji firmy.
Poza tym – czy pamięta ktoś jeszcze plany Volvo i firmy Uber dotyczące wprowadzenia do oferty Ubera wynajmu pojazdów autonomicznych Volvo, które będą wozić klientów po drogach Kalifornii? Otóż, już wożą. Od miesiąca.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.