REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Aurus Senat - co musisz wiedzieć o limuzynie Putina?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Aurus Senat
Aurus Senat
Materiały prasowe Aurus

REKLAMA

REKLAMA

Może ważyć nawet 6 ton, ma potężny, chromowany grill jak Rolls-Royce, a do tego naprawdę niską cenę. Oto samochód, którym na co dzień jeździ Putin!

Samochody produkowane w Rosji zazwyczaj nie budzą większego zainteresowania w Europie. Są przestarzałe technologicznie, wykonane z materiałów niskiej jakości i często też mało atrakcyjne. Czemu zatem Aurus Senat wzbudził zainteresowanie światowej publiczności podczas targów motoryzacyjnych w Genewie? Bo to nie jest byle jaka limuzyna. To luksusowy sedan, który powstał w instytucie badawczo-rozwojowym z myślą o samym Władimirze Putinie - Prezydencie Rosji.

REKLAMA

Aurus Senat - nie przypomina Wam czegoś?

Jesteśmy w stanie założyć się, że jeżeli gdzieś na ulicy przejechałby koło Was Aurus Senat i nie skupilibyście na nim przez dłuższą chwilę wzroku, bylibyście w stanie przysiąc, że widzieliście właśnie Rolls-Royce`a Phantoma. Brytyjska limuzyna i rosyjski odpowiednik wyglądają niemalże identycznie! Na listę stylistycznych analogii wpisać można zestawienie geometrycznych linii, kwadratowe światła z przodu, potężny, chromowany grill zbudowany w ramach przedniego pasa i charakterystycznie opadającą klapę bagażnika.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Czy tak uderzające podobieństwo może być przypadkowe? Raczej nie ma takiej możliwości. Szczególnie że rosyjska myśl techniczna nigdy nie słynęła z nadmiernej finezji stylistycznej. Dużo częściej designerzy z byłego ZSRR stosowali sztukę skrótu kopiuj-wklej. Aurus jest oczywiście zaskakująco dobrą kopią Rollsa. To jednak nadal tylko kopia. A fakt ten nie wygląda najlepiej w segmencie, w którym cena schodzi na drugi plan.

Rodowód Aurusa Senat zaczyna się od… Putina!

Jednym z ostatnich pomysłów, na który mogłaby wpaść rosyjska myśl techniki motoryzacyjnej była budowa luksusowej limuzyny. Jak zatem narodził się ten samochód? Jego ojcem chrzestnym jest Władimir Putin. Prezydent Rosji poprosił inżynierów o zbudowanie samochodu, który po pierwsze będzie typowo rosyjski, a po drugie sprawdzi się w roli prezydenckiej limuzyny. I tak narodził się ten sedan. Choć wersja cywilna po raz pierwszy ujrzała światło dzienne dopiero w roku 2018, limuzyna wozi na swoim pokładzie Putina już od roku 2013.

Aurus Senat Limousine

Materiały prasowe Aurus

Aurus Senat wygląda majestatycznie!

Bez względu na fakt czy stylizacja jest inspirowana brytyjskimi projektami, czy stanowi samodzielne dzieło Rosjan, jedno limuzynie trzeba przyznać. Prezentuje się absolutnie majestatycznie! Wersja bazowa ma przeszło 5,6 metra długości. To więcej niż w przypadku Mercedesa GL. Szerokość nadwozia sięga 2020 mm, a wysokość wynosi 1695 mm. Masa modelu podstawowego sięga 2700 kilogramów.

Do wyboru dwie wersje: krótsza i… dłuższa!

Oczywiście może się okazać, że kupujący Aurusa rosyjski milioner uzna, że wersja ze standardowym rozstawem osi jest za mało luksusowa. W takim przypadku może zdecydować się nie tylko na większy rozstaw osi, ale i np. opancerzenie nadwozia. Aurus Senat Limousine L700 ma ponad 6,6 metra długości. W przypadku tego modelu sam rozstaw osi ma 4,3 metra - to mniej więcej tyle, ile mierzy nadwozie Forda Focusa trzeciej generacji w wariancie hatchback. Co z masą? W sytuacji, w której kupujący zdecyduje się na opancerzenie, limuzyna może ważyć nawet 6200 kilogramów.

Aurus Senat - skąd właściwie wzięła się nazwa?

Rosyjska limuzyna została nazwana dość nietypowo. Specyficzna nomenklatura nie zależy jednak od mentalności mieszkańców wschodu, a zestawienia dwóch wyrazów. Aurus to zlepek łacińskiego aurum oznaczającego złoto i rus - międzynarodowego oznaczenia Rosji. Firma nie jest niezależnym tworem. To marka należąca do rosyjskiego instytutu badawczo-rozwojowego przemysłu samochodowego i silnikowego NAMI. Produkcja odbywa się w porozumieniu z rosyjskim producentem samochodów - Sollers.

Aurus Senat

Materiały prasowe Aurus

Aurus Senat: V8, bi-turbo i… hybryda!

Jednym z większych wyzwań dla inżynierów stało się zbudowanie odpowiedniej jednostki napędowej. Bazowa wersja limuzyny waży blisko 3 tony. Do tego nie mogła się stać zawalidrogą. Remedium na osiągi w ciężkim pojeździe stał się motor benzynowy o pojemności 4,4 litra. Głowica posiada 8-cylindrów ustawionych w układzie V, a układ dolotowy jest wspomagany przez dwie turbosprężarki. Moc? Ta sięga 600 koni mechanicznych. Dużo lepiej prezentuje się jednak moment obrotowy. Ten ma wartość 880 Nm. Krótka wersja Aurusa przyspiesza do pierwszej setki w 6 sekund. Dłuższa ten czas do 9 sekund.

Co ciekawe, potężny benzyniak spod maski Senata współpracuje z agregatem elektrycznym. Rosyjska limuzyna jest zatem nie tyko mocna, ale i hybrydowa oraz ekologiczna! W chwili obecnej na tym układzie napędowym kończy się paleta Aurusa. Mówi się jednak o wprowadzeniu do sprzedaży jeszcze jednej jednostki - 6,6-litrowego benzyniaka V12.

Aurus Senat - zamówienia można już składać!

Aurus zbiera już zamówienia na swoją limuzynę. W oficjalnych komunikatach na próżno jednak szukać informacji dotyczącej ceny pojazdu. Czyżby Rosjanie przejęli z Rolls-Royce`a nie tylko stylizację, ale i dewizę? To w salonach brytyjskiej marki zwykło się bowiem mówić, że skoro pytasz o cenę auta, to znaczy że cię nie stać na jego zakup. Według informacji zakulisowych bazowa wersja Aurusa Senat została wyceniona przez producenta na 10 milionów rubli. Kwota wygląda abstrakcyjnie. Tak naprawdę oznacza jednak sumę odpowiadającą 600 tysiącom złotych. Taka ilość pieniędzy w warunkach europejskich nie starczy kupującemu nawet na podstawową wersję Mercedesa Maybacha klasy S.

Aurus Senat wspiera kierowcę w czasie jazdy!

Rosyjska limuzyna wygląda jak niskobudżetowa wersja Rolls-Royce`a. Model wcale jednak niskobudżetowy nie jest. Świadczy o tym nie tylko cena wynoszącą 600 tysięcy złotych, ale i lista wyposażenia. Bez dopłaty producent wyposaża sedana w bogaty pakiet systemów wspomagających kierowcę w czasie jazdy. Standardem jest nie tylko układ wykrywający zagrożenie kolizją z pieszym i innymi pojazdami, ale też asystenta martwego pola, kamera odczytującą znaki drogowe czy aktywny tempomat.

Aurus Senat

Materiały prasowe Aurus

Nie tak łatwo zamówić Aurusa Senat

Rosjanie już zbierają zamówienia na limuzynę. Jeżeli jednak dziś zajrzycie do salony marki, dowiecie się że Wasz egzemplarz nie powstanie wcześniej niż za dwa lata. Na taki czas zarezerwowane są już bowiem moce przerobowe zakładu produkcyjnego. Aurus widząc potężne zainteresowanie Senatem, postanowił zbudować nową montownię pojazdu. Ta prawdopodobnie zostanie oddana do użytku w ciągu najbliższych 12 miesięcy i zwiększy roczny wolumen produkcji limuzyny o kolejne 5 tysięcy sztuk.

No i najważniejsze. Kiedy Aurus Senat trafi do Europy?

Choć wizja ogólnoświatowej ekspansji jest już pewnie dopracowana w głowach szefów firmy Aurus, na razie nie chcą oni głośno opowiadać o swoich planach. Czy to oznacza, że model nie trafi na Stary Kontynent? To byłby strzał w kolano. Poza tym w sytuacji, w której producent nie miałby planów wejścia na europejski rynek, nie byłoby sensu aby tworzył stoisko wystawowe i prezentował swoje auto podczas targów motoryzacyjnych w Genewie.

Aurus Senat
Materiały prasowe Aurus
Aurus Senat
Materiały prasowe Aurus
Aurus Senat
Materiały prasowe Aurus
Aurus Senat
Materiały prasowe Aurus
Aurus Senat Limousine
Materiały prasowe Aurus
Aurus Senat Limousine
Materiały prasowe Aurus
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zielony Ład w transporcie drogowym. Komisja Europejska podtrzymuje nierealne warunki. Biopaliwa nie są "zielone"? Clean Industrial Deal czy Green Industrial Fail?

Transformacja komercyjnego transportu drogowego stała się jednym z najważniejszych wyzwań Europejskiego Zielonego Ładu. Choć elektromobilność pozostaje jednym z filarów unijnej strategii klimatycznej w ramach pakietu Clean Industrial Deal, w kontekście transportu ciężkiego skala wyzwań jest ogromna. Barierą są nie tylko koszty pojazdów i brak megawatowej infrastruktury do ładowania, ale także kwestia dostępności energii odnawialnej. Dlatego też podczas międzynarodowego Kongresu Paliwowego 2025, zorganizowanego przez POPHiN pod koniec marca w Warszawie, przedstawiciele branży, w tym Grupa Eurowag, apelowali o większy pragmatyzm i elastyczność opartą na zasadzie neutralności technologicznej.

Letnie zakazy jazdy w Europie w 2025 r. Jakie kary dla kierowców za niedostosowanie się do przepisów?

Wakacje to czas wzmożonego ruchu turystycznego. Dla branży TSL to okres wyjątkowo wymagający. Z jednej strony duża część kierowców zawodowych planuje urlopy, dlatego też w firmie mogą pojawić się problemy kadrowe, a w rezultacie nawet i nieplanowane przestoje w łańcuchu dostaw. Z drugiej strony przewoźnicy specjalizujący się w przewozie towarów sezonowych, mogą mieć jeszcze więcej zleceń niż zwykle w tym czasie, a przy planowaniu tras należy uwzględniać wakacyjne ograniczenia w ruchu drogowym. Brak odpowiedniego przygotowania w tym czasie może skutkować opóźnieniami, mandatami i stratami finansowymi. Aby tego uniknąć należy znać nie tylko obowiązujące przepisy, lecz także dynamicznie reagować na zmieniającą się sytuację drogową. Gdzie występują letnie zakazy jazdy w Europie? Jakie są konsekwencje za nieprzestrzeganie przepisów?

Uwaga! 12 punktów i 3000 zł mandatu za telefon za kierownicą – nowe przepisy 2025

18 czerwca 2025 r. weszły w życie znowelizowane przepisy ruchu drogowego, które nakładają wysokie kary za korzystanie z telefonu. W tym również za obsługę nawigacji podczas jazdy. Nawet uchwyt lub sposób trzymania smartfona może zadecydować o mandacie. Policja już nakłada grzywny, a w skrajnych przypadkach mandaty sięgają nawet 3000 zł.

KGP: 115 999 interwencji, 481 wypadków drogowych, 27 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia + podsumowanie długiego weekendu czerwcowego 2025]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 115 999 interwencji. Byli wzywani do 481 wypadków drogowych.

REKLAMA

Prawo jazdy seniorów: Czy możesz je stracić od 1 lipca 2025?

W życie miały wejść nowe przepisy dla kierowców, którzy ukończyli 65 lat. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury, seniorzy mieli regularnie przechodzić badania lekarskie kierowców po 65. roku życia, aby zachować ważność prawa jazdy. Dodatkowe obowiązki, w tym częstsze kontrole specjalistyczne (okulistyczne i neurologiczne), czekają również kierowców po 75. roku życia.

Jeden błąd i po egzaminie. Sprawdź nowe zasady egzaminu na prawo jazdy od 1 lipca 2025

Od 1 lipca 2025 roku obowiązują nowe przepisy, które rewolucjonizują sposób przeprowadzania egzaminów na prawo jazdy. Wprowadzenie tzw. błędów krytycznych sprawia, że wystarczy jeden poważny błąd, by zakończyć egzamin wynikiem negatywnym – bez szansy na dokończenie jazdy. Sprawdź, czego unikać, aby nie oblać na pierwszym zakręcie.

R.Kubica: Le Mans to wyścig, który powinien zostać zakazany. Ludzie nie śpią przez dwa dni próbując się zdrzemnąć na krzesełku. Jak spalić 12 tys. kalorii w jedną noc

Robert Kubica uważa, że zwycięstwo w 24-godzinnym wyścigu Le Mans było jego celem odkąd wystąpił w nim pierwszy raz w 2021 r. "Dało mi to mnóstwo pozytywnych emocji, mimo że był to jeden z trudniejszych momentów w mojej karierze" - powiedział podczas briefingu w Warszawie. Podkreślił wyczerpujący charakter tego wyścigu, a brak snu był jednym z poważniejszych wyzwań.

Do którego momentu dziecko musi jeździć w foteliku? Czy wiek dziecka ma znaczenie? Kto nie musi zapinać pasów bezpieczeństwa? {przepisy}

Nie każdy musi zapinać pasy bezpieczeństwa, ale warto pamiętać, że za nieprzestrzeganie przepisów grożą mandaty. Czy wiesz do którego momentu dziecko musi podróżować w foteliku? Kto jest zwolniony z obowiązku zapinania pasów bezpieczeństwa?

REKLAMA

Rząd otwiera drogi dla pojazdów autonomicznych [projekt przyjęty przez Radę Ministrów]

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy umożliwiający testowanie pojazdów autonomicznych na polskich drogach. Nowe regulacje mają wesprzeć innowacje i rozwój branży motoryzacyjnej, dostosowując przepisy do wyzwań współczesnego transportu.

Zmiana zasad rejestracji pojazdów w 2026 r. Nowelizacja Prawa o ruchu drogowym - projekt deregulacyjny

W dniu 17 czerwca 2025 r. opublikowany został projekt ustawy, która ma znowelizować Prawo o ruchu drogowym. Nowelizacja ta ma zrealizować m.in. postulaty deregulacyjne zespołu SprawdzaMy kierowanego przez Rafała Brzoskę - w szczególności w zakresie rejestracji pojazdów. Zmiany mają wejść w życie w większości po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, a więc z pewnością już w 2026 roku.

REKLAMA