Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM
REKLAMA
REKLAMA
Zwracając uwagę na to, jak kształtowała się stylizacja modeli Toyoty na przestrzeni ostatniej dekady można dość do wniosku, że pracujący dla japońskiego koncernu projektanci nie znają pojęcia półśrodków. Jeszcze nie tak dawno z ich pracowni wyjeżdżały projekty aż nadto zachowawcze, przy których konstrukcje niemieckie wyglądały awangardowo, by teraz kreślić linie ostre, tworzące projekty wręcz jak na europejskie warunki egzotyczne. Dowód? Wystarczy porównać kolejne generacje kompaktowego Aurisa, czy prześledzić ewolucję stylizacyjną modelu Avensis.
REKLAMA
Oferowana obecnie w salonach sprzedaży Toyota segmentu D to tak naprawdę gruntownie zmodernizowana trzecia generacja modelu. Wprawni obserwatorzy z łatwością dostrzegą detale (linię boczną, drzwi), które są identyczne jak w poprzedniej wersji Avensis.
Niemniej przy okazji gruntownego liftingu producent postanowił upodobnić pojazd do pozostałych modeli z portfolio i jednocześnie dodać sylwetce więcej wyrazistości.
Więcej na temat Toyoty przeczytasz tutaj
Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM – wnętrze
REKLAMA
Pierwsze co “rzuca się w oczy” po zajęciu miejsca za kierownicą nowej Toyoty Avensis to bardzo wygodny fotel. W przeciwieństwie do poprzedniej generacji, aktualna ma odpowiednio obszerne siedzisko. W rezultacie na przednich fotelach siedzi się bardzo wygodnie nawet podczas wielogodzinnych podróży, choć profil oparć mógłby być głębszy co poskutkowałoby lepszym podtrzymywaniem podczas jazdy po zakrętach. Szkoda też, że kolumna kierownicza ma stosunkowo niewielki zakres regulacji co może utrudnić znalezienie optymalnej pozycji kierowcom o nietypowym wzroście.
Tablica przyrządów Toyoty Avensis jest rozplanowana logicznie i jest czytelna. Sprawnie działa kolorowy dotykowy ekran systemu Toyota Touch 2 umieszczony na konsoli centralnej. Nie trzeba mocno przyciskać wyświetlacza by przełączać poszczególne funkcje menu, ekran reaguje ze zbliżoną sprawnością do ekranów smartphone’ów. Ponadto, system multimedialny działa sprawnie bez zbędnych opóźnień.
Jakość tworzyw użytych do wykończenia tablicy przyrządów jest wysoka. Na kokpicie i w górnych partiach boczków drzwi przeważają miękkie materiały, a poszczególne elementy zostały spasowane z dokładnością. Tym bardziej szkoda, że producent zdecydował się powstawiać gdzieniegdzie srebrne plastikowe listewki, które trącą tanim efekciarstwem.
Wygodnie zasiada się również na tylnej kanapie, choć wyższym pasażerom może tam brakować przestrzeni nad głową. Nie będą za to narzekać na ilość miejsca na nogi.
Bagażnik Toyoty Avensis Touring Sports ma objętość 543 l. Po złożeniu tylnej kanapy do Avensisa kombi da się załadować aż 1609 l pakunków. Efektywne wykorzystanie przestrzeni ułatwia regularny kształt bagażnika i niski próg załadunku.
Zobacz też: Test Toyota Auris Hybrid Touring Sports 1.8 136 KM E-CVT
Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM – napęd/układ jezdny
REKLAMA
W gamie napędowej nowej Toyoty Avensis znalazło się pięć jednostek napędowych – trzy benzynowe oraz dwie wysokoprężne. Do redakcyjnej recenzji trafił egzemplarz wyposażony w najmocniejszą dostępną jednostkę wysokoprężną 2.0 D-4D. Według danych producenta silnik rozwija moc maksymalną 143 KM przy 4000 obr./min. i maksymalny moment obrotowy 320 Nm w zakresie od 1750 do 2500 obr./min. jednostka współpracuje z manualną sześciobiegową przekładnią (automat w przypadku silników wysokoprężnych jest niedostępny).
Zgodnie z danymi katalogowymi Avensis Touring Sports rozpędza się od 0 do 100 km/h w 9,8 s i może pojechać z maksymalną prędkością 200 km/h. I choć suche dane nie porywają, to trzeba przyznać, że 143 konna jednostka napędowa jest sprawnym źródłem napędu dla ważącej 1490 kg Toyoty. Codzienną eksploatację uprzyjemnia nie tylko zadowalająca elastyczność silnika, co znacznie redukuje konieczność zmiany przełożeń podczas jazdy w ruchu miejskim ale także niezłe wyciszenie. Charakterystyczny odgłos pracy silnika jest mocniej słyszalny tuż po rozruchu, ale po rozgrzaniu jednostki staje się znacznie cichszy.
Na nadmiar hałasu nie można też narzekać podczas jazdy po autostradzie. Z jednej strony dość długie przełożenia pozwalają znacznie obniżyć obroty silnika, z drugiej przedział pasażerski opisywanej Toyoty został dobrze odizolowany od szumu opływającego nadwozie powietrza.
Avensis nie ma także problemu z rozpędzaniem od wyższych prędkości na wyższych biegach, w rezultacie manewry wyprzedzania nie stanowią wyzwania dla kierowcy.
Podczas jazd testowych do gustu przypadło nam także zawieszenie Toyoty. Wszelkie nierówności tłumione są cicho i z należytym komfortem. Pozytywne wrażenie nie minęło także podczas prób szybkiej jazdy po łukach. Zawieszenie wspomagane systemami bezpieczeństwa utrzymuje auto w ryzach. Gdy wpadniemy podczas jazdy po łuku na nierówności oczywiście czuć tendencję do utraty przyczepności zwłaszcza tylnej osi, ale samochód zachowuje się bardzo przewidywalnie.
Zaskakującym minusem układu napędowego nowej Toyoty Avensis z silnikiem 2.0 D-4D jest… wykonanie dźwigni zmiany biegów. Nie chodzi o precyzję działania –drążek bez przeszkód trafia w poszczególne przełożenia. Chodzi o wibrację i irytujące brzęczenie w które wpada dźwignia, gdy silnik pracuje na wolnych obrotach. W takiej sytuacji (np. stojąc w korku) trzeba ruszyć odrobinę drążkiem, by irytujący dźwięk ustał.
Wysokoprężny silnik oprócz elastyczności i przyzwoitej dynamiki ma jeszcze jedną zaletę – jest oszczędny. Podczas jazd w ruchu miejskim w dużych korkach zużycie paliwa rzadko przekraczało 7 l oleju napędowego na 100 km. Gdy w mieście było nieco luźniej, komputer wskazywał wartość 6,8 l na 100 km. Z kolei podczas jazdy w trasie bez trudu można obniżyć „spalanie” do 6 l oleju napędowego na 100 km. Nieźle.
Zobacz też: Test Toyota Aygo 1.0 VVT-i 69 KM
Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM – podsumowanie
Mimo, że na liście wyposażenia dodatkowego Toyoty Avensis nie znajdziemy tak wyszukanych dodatków jak system automatycznego parkowania, czy wyjeżdżania z miejsca parkingowego, Toyota oferuje wszystko to co jest niezbędne do komfortowego użytkowania pojazdu. Dynamiczny i oszczędny silnik, przestronne i dobrze wyciszone wnętrze, a także pakowność, poręczność w codziennym użytkowaniu i sprytnie zestrojone zawieszenie to cechy które każą Avensisa ocenić wysoko w kategorii pojazdów rodzinnych. W Toyocie nie zabraknie także nowych zdobyczy technologii z zakresu komunikacji pojazdu.
Zakup wersji ze 143 konnym silnikiem Diesla w najbogatszej odmianie Prestige za niespełna 144 tys. zł może się wydawać pomysłem zbyt śmiałym. Ale oczko uboższa odmiana Premium za 126 tys. zł jest z pewnością warta rozważenia.
Sprawdź nasz poradnik zakupowy dot. Toyoty Avensis Touring Sports:
Toyota Avensis Touring Sports – jaki silnik i którą wersję wyposażeniową wybrać?
Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM - Plusy
- Oszczędna jednostka napędowa
- Wygodne fotele
- Dobrze wyciszone wnętrze
- Wysoki komfort jazdy
Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM – Minusy
- Brzęcząca na wolnych obrotach dźwignia zamiany biegów
- Tanio wyglądające srebrne listwy na tablicy przyrządów
- Mały zakres regulacji kolumny kierowniczej
- Mała ilość przestrzeni nad głową na tylnej kanapie
Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM – dane techniczne
Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM | |
Typ silnika | turbodiesel |
Pojemność | 1998 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/16V |
Maksymalna moc | 143 KM/4000 obr./min. |
Maksymalny moment obrotowy | 320 Nm/1750-2500 obr./min. |
Napęd | przedni |
Skrzynia biegów | man. 6-bieg. |
Pojemność bagażnika | 543 l |
Wymiary (dł./szer./wys.) | 475/181/148 cm |
Rozstaw osi | 270 cm |
V-max | 200 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 9,8 s |
Zużycie paliwa* | 5,7/4,0/4,6 l/100 km |
Cena od | 125 900 zł |
*miasto/trasa/cykl mieszany |
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.