Test: Volkswagen T-Cross Life 1.0 TSI 115 KM - prosty, ale bardzo funkcjonalny!
REKLAMA
REKLAMA
Od czego zacząć opisywać wrażenia dotyczące T-Crossa? Może od początku, czyli nadwozia. A w tej kwestii Volkswagen nie ma akurat zbyt wielu asów w rękawie. Nadwozie jest bardzo kwadratowe i składa się w zasadzie wyłącznie z prostych linii. Tak, inżynierowie uzyskali w ten sposób bardziej foremną kabinę pasażerską i bagażnik - zaskakująco duże jak na tak małe auto. Z drugiej strony w segmencie lifestylowych crossoverów przydałaby się porcja finezji. Jak Niemcy uatrakcyjnili nadwozie? To zadanie zostało przypisane rzucającym się w oczy kolorom - w wersji testowej pomarańcz nadwozia oraz lakierowane felgi połyskujące w słońcu.
REKLAMA
Zobacz również: Test: Renault Captur TCe 130 FAP Red Edition - pewny siebie Francuz
Volkswagen T-Cross Life - drugie imię to… przestrzeń!
Po otwarciu drzwi Volkswagena T-Crossa Life kierowca zobaczy kabinę, która przede wszystkim jest dość przestronna - czteroosobowa rodzina spokojnie zmieści się w tym wnętrzu. To udało się uzyskać za sprawą wysoko zarysowanej linii dachu, wysoko ustawionym fotelom i maksymalnie rozciągniętemu rozstawowi osi. Bardzo dobrze wypada też wielkość przedziału załadunkowego. Bagażnik T-Crossa mieści 385 litrów. Gdy kierowca przesunie tylną kanapę, a do tego wykorzysta potencjał dwupoziomowej podłogi, pojemność wzrośnie nawet do 455 litrów. W ogólnym rozrachunku T-Cross jest naprawdę zmyślny. W kabinie pasażerskiej pojawia się spora ilość schowków, a rozwiązania zastosowane przez stylistów są naprawdę przemyślane.
Fotele zamontowane przez Volkswagena są wygodne i choć płaskie, dobrze trzymają ciała pasażerów w zakręcie. Na plus warto zapisać też konsolę, która jest rozświetlona pomarańczową wstawką oraz sporej wielkości ekran systemu multimedialnego. Wady kabiny pasażerskiej? Plastiki pojawiające się na konsoli centralnej są dobrze spasowane, ale twarde. Tak, rozumiem że takie są wymogi segmentu miejskich crossoverów. Z drugiej strony fajnie by było, gdyby Niemcy mimo wszystko uzupełnili deskę choć odrobiną miękkiego wykończenia.
Zobacz również: Test: Seat Ibiza FR 1.0 TSI DSG - spokojniejsza siostra Cupry
Volkswagen T-Cross Life - tylko 3 cylindry i aż 115 koni
REKLAMA
Niewątpliwą zaletą Volkswagena T-Cross w wersji testowej był układ napędowy. 115-konna jednostka ani mocno nie hałasuje 3 cylindrami, ani w zasadzie nie ma większych braków mocy. Crossover jest dynamiczny w trasie, a do tego ma wyjątkowo długie biegi. Przekładnia została zestopniowana w taki sposób, że na drugim przełożeniu spokojnie można jechać z prędkością 50 km/h i silnik nadmiernie nie wyje. Jednostka zamontowana pod maską T-Crossa jest oszczędna. Średnie spalanie wynosi 7 litrów benzyny - to dobry wynik. Zasięg na jednym tankowaniu podczas testu sięgał mniej więcej 670 kilometrów.
Wady napędu? Jedynka identycznie jak w starych TDI służy wyłącznie do ruszenia. Do tego przy niskich prędkościach silnik potrafi szarpać. Tą niedogodność byłaby w stanie zniwelować przekładnia DSG. Jeżeli chodzi o prowadzenie, Volkswagen T-Cross jest niezwykle intuicyjny. Jazda tym autem przychodzi bez większego zastanowienia. Co więcej, zawieszenie naprawdę cicho pracuje na nierównościach, a kierownica obraca się bez większego oporu. Lekka praca układu kierowniczego jest kluczowa głównie w mieście. W trasie - szczególnie podczas pokonywania zakrętów - ogranicza nieco precyzję manerwów.
Volkswagen T-Cross Life - podsumowanie:
Jak podsumować test Volkswagena T-Cross Life? To taki nieco fajniejszy i dużo bardziej praktyczny hatchback segmentu B na szczudłach. Auto świetnie czuje się w mieście, ale też nadaje się do dalszych wyjazdów. To nowoczesny, ale i dość prosty samochód, który mimo wszystko podczas codziennej eksploatacji z pewnością mocno polubisz.
Zobacz również: Test: Fiat 500X Cross FireFly Turbo 1.0 - urok z pewnością ma…
Volkswagen T-Cross Life 1.0 TSI 115 KM - dane techniczne:
- Silnik: R3, doładowany, benzynowy
- Pojemność silnika: 999 cm3
- Maksymalna moc: 115 KM (przy 5000 obr./min.)
- Maksymalny moment obrotowy: 200 Nm (przy 2000 - 3500 obr./min.)
- Prędkość maksymalna: 193 km/h
- Przyspieszenie 0 - 100 km/h: 10,2 s.
- Skrzynia biegów: manualna, 6 biegów
- Zbiornik paliwa: 40 litrów
- Zużycie paliwa na 100 km w teście (cykl mieszany): 6,1 litra
- Zużycie paliwa na 100 km - dane producenta (cykl mieszany): 7,0 litrów
- Długość: 4108 mm
- Szerokość: 1760 mm
- Wysokość: 1584 mm
- Rozstaw osi: 2551 mm
- Pojemność bagażnika: 385/1281 litrów
- Cena: od 69 790 złotych
Volkswagen T-Cross Life 1.0 TSI 115 KM - cena i wyposażenie:
- Cena: 96 030 złotych
- fotele przednie, podgrzewane
- pakiet czujnik deszczu
- system nawigacji satelitarnej
- czujniki parkowania z przodu i tyłu
- lusterka zewnętrzne elektrycznie podgrzewane oraz składane
- klimatyzacja automatyczna 2-strefowa
- autoalarm
- kierownica multifunkcyjna, skórzana
- szyba tylna oraz boczne tylne dodatkowo przyciemniane
- reflektory przeciwmgielne z funkcją statycznego doświetlania zakrętów
- reflektory LED
- czujnik automatycznej zmiany świateł mijania na drogowe
- pakiet stylistyczny "Energetic Orange"
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.