REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Ford C-Max: Van w rozmiarze mini

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marek Matajewski

REKLAMA

REKLAMA

Minivany to lubiane, rodzinne auta – zachowują zewnętrzne rozmiary hatchbacka, ale wewnątrz możemy poczuć się już jak w limuzynie i na dodatek przewieźć sporo bagażu.

Ford C-Max to klasyczny przedstawiciel rodu minivanów. Podwyższone nadwozie, prawie że jednobryłowa sylwetka i przestronne wnętrze. Tak w skrócie można scharakteryzować C-Maxa. Czym jednak różni się on od pozostałych aut tej klasy, takich jak Opel Zafira, Renault Scenic, Citroen C4 Picasso czy Mazda 5?

REKLAMA

REKLAMA

Nadwozie

Zacznijmy od sylwetki – C-Max wyglądem nawiązuje do stylistyki zaproponowanej przez Forda przy okazji nowego Focusa. Zniknęły więc pionowe światła tylne, zachodzą one teraz nieco na bok samochodu. Z przodu mamy spory wlot do chłodnicy (wyglądający, jakby zamiast samego powietrza pochłaniał też asfalt oraz co mniejsze przydrożne zwierzęta) oraz nowe lampy nawiązujące do stylu nowego Focusa. Z boku auto ma klasyczną sylwetkę minivana –jednobryłowe nadwozie, o aerodynamicznym kształcie przypomina najbardziej lekko ścięte od dołu, kurze jajko. I tak właśnie powinien wyglądać minivan – tu nie ma miejsca na żadne udziwnienia. Co ważne, samochód z zewnątrz jest rozmiaru standardowego hatchbacka, więc parkowanie nim nie sprawia żadnych problemów.

Zobacz też: Opinie kierowców o Ford C-Max

Wnętrze

Zacznijmy od rozmiaru wewnątrz. Auto jest dosyć obszerne, pasażerowie z przodu znajdą dla siebie sporo miejsca, także bardzo wysocy. Jednak najważniejsze to co się dzieje z tyłu, gdy maksymalnie odsuniemy przednie fotele. I tutaj C-Max pokazuje swoją przewagę nad zwykłymi hatchbackami – miejsca na nogi jest wystarczająco, bez problemów pasażerowie tylnych siedzeń przetrwają nawet dłuższą podróż. Co ważne, każdy pasażer z tyłu ma własny fotel – a środkowy można wyjąć, dwa zewnętrzne nieco przestawić, dzięki czemu uzyskamy dodatkową przestrzeń na nogi i więcej miejsca dla pasażerów.

REKLAMA

Kolejną ważną cechą, na jaką zwracają uwagę kupujący minivany jest pojemność bagażnika. Tu Ford także stanął na wysokości zadania – pojemność do krawędzi półki (w wersji z kołem zapasowym) to 432 litry. Do dachu jednak mamy już do wykorzystania 666 litrów pojemności. To naprawdę sporo! Pojemność można powiększyć rezygnując z koła zapasowego – wersja z zestawem naprawczym oferuje 471 litrów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

No i oczywiście, pojemność bagażnika wzrasta wręcz niebotycznie po złożeniu foteli. Wtedy, z zestawem naprawczym i do krawędzi dachu mamy ponad 1700 litrów.

Zobacz też: Test Ford Grand C-Max: Focus w wersji maksi

Deska rozdzielcza wygląda futurystycznie. Podobało nam się, że Ford zrezygnował z ukrywania przycisku Start (jak miało to miejsce w Kudze). Niebieskie podświetlenie wygląda jednak nieco jarmarcznie, lecz jest to kwestia gustu. Na pewno nie przeszkadza. Podobały nam się wyświetlacze komputera, ale cały system nie jest zbyt intuicyjny w obsłudze – mimo wielu prób nie udało nam się znaleźć np. parowania telefonu po Bluetooth. Nie podobało nam się także radio Sony, wygląda jakby pochodziło z zupełnie innego świata – niewygodne małe przyciski, skomplikowana obsługa, łatwo rysujący się plastik. Radioodtwarzacz Sony jest standardem w wersji wyposażenia Titanium – wydaje się zupełnie zbędnym gadżetem.

Wyposażenie

Testowany Ford C-Max to wersja Titanium. Jest to topowa wersja wyposażeniowa i tutaj pojawiają się pewne zgrzyty. Auto kosztuje ponad 95 tysięcy złotych – za taką kwotę spodziewalibyśmy się, że będzie świetnie wyposażone.

Niestety, C-Max pozbawiony był nawigacji (za którą musimy dodatkowo dopłacić). Przy kwocie ponad 95 tysięcy za samochód, wydaje się to co najmniej nietaktem.

Zobacz też: Pierwsza jazda: Ford Focus kombi

Ale to nie koniec naszych utyskiwań na wyposażenie – samochód nie miał nawet czujników parkowania! A parkowanie nim, zważywszy na słabą widoczność do tyłu, wcale do łatwych nie należy.

Poza tym, wyposażenie było dosyć bogate – lepszy system audio Sony (niestety, koszmarny w obsłudze), system bez kluczykowy, dwustrefowa automatyczna klimatyzacja, podgrzewane fotele, komputer pokładowy czy wielofunkcyjna kierownica.

Silnik

Ford C-Max wyposażony był w silnik Diesla – 1,6 TDCi o mocy 115 KM. Jest to w zupełności wystarczająca do tego modelu jednostka napędowa, oferuje niewielkie spalanie (nieco powyżej 6 litrów na 100 km w trasie, około 8 litrów w mieście) i wystarczające osiągi. Oczywiście, C-Max nie jest autem sportowym, ale wyprzedzanie ciężarówek w trasie nie sprawia żadnych problemów.

Zobacz też: Test Ford Focus III: łączy cechy poprzedników

Auto wyposażono w 6cio biegową skrzynię manualną. Dobre osiągi to częściowo jej zasługa, dzięki dosyć krótkim biegom. Niestety, odbija się to trochę na komforcie kierowcy – musimy często zmieniać biegi, by uzyskać odpowiednie przyspieszenie. Problem oczywiście znika, gdy trafiamy na autostradę, czy inną drogę ekspresową. Ale to niestety, nie u nas.

Podsumowanie

Ford C-Max to idealne rozwiązanie dla ludzi poszukujących auta przestronnego, niewielkiego i z lekko sportowym zacięciem. Zawieszenie pozwala na szybkie pokonywanie zakrętów, a silnik zapewnia akceptowalne osiągi. W tych superlatywach jest niestety łyżka dziegciu – jest nią cena. 95 tysięcy złotych za auto bez nawigacji i czujników parkowania to naprawdę sporo…

Dane techniczne:

Ford C-Max 1.6 TDCi Titanium

Typ silnika

turbodiesel

Pojemność

1 560 mc3

Układ cylindrów/zawory

R4/8

Maksymalna moc

115 KM/3600 obr./min.

Maksymalny moment obrotowy

270 Nm/2500 obr./min.

Napęd

przedni

Skrzynia biegów

man. 6-bieg

Pojemność bagażnika

432 l

Wymiary (dł./szer./wys.)

438/182,8/162,6 cm

Rozstaw osi

264,8 cm

V-max

184 km/h

Przyspieszenie 0-100 km/h

11,3 s.

Zużycie paliwa*

5,4/4,1/4,6 l/100km

Cena

Od 90 850 zł

*miasto/trasa/cykl mieszany

Ford C-Max został zbudowany na tej samej płycie podłogowej co najnowszy Ford Focus. Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max ma nieco ograniczoną widoczność do tyłu. Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max z silnikiem 1,6 TDCi o mocy 115 KM to auto oszczędne i dość dynamiczne. Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max: tył. Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max na rynku konkuruje z autami takimi jak np. Volkswagen Golf Plus. Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max dzięki wysoko poprowadzonej linii dachu zapewnia dużo przestrzeni nad głową dla pasażerów. Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max występuje tylko w wersji pięcioosobowej. Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max w pięcioosobowym wariancie ma bagażnik o pojemności 432 litrów. Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max ma trzy indywidualne fotele w drugim rzędzie. Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max może także służyć jako całkiem pojemny dostawczak. Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max: tylna kanapa. Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max: fotele przednie. Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max: deska rozdzielcza. Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max: multifunkcyjna kierownica. Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max: przyciski na kierownicy obsługujące komputer pokładowy. Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max ma kilka całkiem pojemnych schowków, np. w podłokietniku. Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max ma także podstawki dla pasażerów tylnych siedzeń. Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford C-Max w testowanej wersji kosztuje około 95 tysięcy złotych. Fot. Moto.wieszjak.pl
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
3 tys. zł kary za letnie opony zimą. Kiedy zmieniamy opony na zimę? Jakie opony zimowe wybrać [Poradnik]

Za letnie opony można otrzymać mandat w wysokości do 3 tys. zł. Kiedy zmieniamy opony? Czy można założyć opony zimowe już w połowie października? Jak wybrać porządne opony na zimę? Oto poradnik i testy opon.

KGP: 109 958 interwencji, 398 wypadków drogowych, 25 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 109 958 interwencji. Byli wzywani do 398 wypadków drogowych.

Duże zmiany w naszEauto – co dalej z programem dofinasowania pojazdów elektrycznych?

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie ogłosił jeszcze wyników konsultacji społecznych, które miały miejsce w I połowie września, w zakresie zmian w programie dopłat do zakupu i finansowania pojazdów elektrycznych funkcjonującego pod nazwą "NaszEauto". Znane są już kierunki zmian i szykuje się w tym zakresie mała rewolucja

Czy seniorzy stracą prawa jazdy? Unia Europejska zdecydowała - nie ma odwrotu

Co pewien czas w debacie publicznej wraca temat uprawnień do kierowania pojazdami posiadanym przez seniorów. Dyskutuje się, czy ze względu na wiek starsi kierowcy nie powinni podlegać obowiązkowym, częstszym badaniom lekarskim, oraz czy lekarze swoim orzeczeniem mogliby „zabierać” prawa jazdy mniej sprawnym seniorom. Temat ten był ostatnio przedmiotem dyskusji na poziomie Unii Europejskiej i zapadły decyzje co do kierunków zmian.

REKLAMA

Kontrole na granicach do kwietnia 2026 r. Przedłużenie aż o pół roku powinno mieć swoje uzasadnienie

Kontrole na granicach z Niemcami i Litwą zostały przedłużone do kwietnia 2026 r. Wydłużenie kontroli aż o pół roku powinno mieć swoje uzasadnienie. Przedsiębiorcy szczególnie boją się okresu ostatnich dwóch miesięcy roku.

Ile kosztuje OC i AC w 2025 roku? Sprawdź, gdzie zapłacisz najmniej, a gdzie ceny wciąż biją rekordy

W 2025 roku koszt ubezpieczeń samochodowych wreszcie zwolnił tempo. Ceny OC i AC przestały rosnąć, a kierowcy odetchnęli z ulgą. Jednak pod pozorną stabilizacją kryją się duże różnice między regionami i zaskakujące trendy. W niektórych częściach Polski za polisę płaci się niemal dwa razy więcej niż w innych, a coraz więcej kierowców decyduje się na auta chińskich marek. Sprawdź, co naprawdę dzieje się na rynku OC i AC w 2025 roku.

Ile kosztuje OC i AC w 2025 roku? Sprawdź, gdzie zapłacisz najmniej, a gdzie ceny wciąż biją rekordy

W 2025 roku koszt ubezpieczeń samochodowych wreszcie zwolnił tempo. Ceny OC i AC przestały rosnąć, a kierowcy odetchnęli z ulgą. Jednak pod pozorną stabilizacją kryją się duże różnice między regionami i zaskakujące trendy. W niektórych częściach Polski za polisę płaci się niemal dwa razy więcej niż w innych, a coraz więcej kierowców decyduje się na auta chińskich marek. Sprawdź, co naprawdę dzieje się na rynku OC i AC w 2025 roku.

KGP: 103 919 interwencji, 364 wypadki drogowe, 16 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 103 919 interwencji. Byli wzywani do 364 wypadków drogowych.

REKLAMA

To oni są najniebezpieczniejsi na drogach. Polacy nie mają wątpliwości

Młodzi kierowcy, rowerzyści, a może właściciele konkretnych marek aut? Najnowsze badanie pokazuje, kogo Polacy wskazują jako największe zagrożenie na drogach. Wyniki nie pozostawiają złudzeń i mogą być zaskoczeniem dla wielu uczestników ruchu. Na cenzurowanym znaleźli się nie tylko ci, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę za kółkiem. Zaskakuje też miejsce jednej z najpopularniejszych marek samochodów w Polsce.

Akcja "Trzeźwy Poranek". Stołeczni policjanci zatrzymali ponad 40 nietrzeźwych kierowców

Policjanci z garnizonu stołecznego przeprowadzili dziś akcję "Trzeźwy Poranek". Do godziny 10:00 skontrolowali blisko 18 tysięcy kierowców. Wyniki są alarmujące – 41 osób prowadziło pojazd po alkoholu, w tym zawodowi kierowcy oraz recydywista z dożywotnim zakazem prowadzenia.

REKLAMA