REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ford Mondeo – którą wersję wybrać? Poradnik kupującego

Tomasz Korniejew
Ford Mondeo Fot. Moto.wieszjak.pl
Ford Mondeo Fot. Moto.wieszjak.pl

REKLAMA

REKLAMA

Ford Mondeo dostępny jest w trzech wersjach nadwoziowych oraz z sześcioma różnymi wersjami wyposażeniowymi. Do wyboru podczas zakupu Forda Mondeo jest także dziewięć jednostek napędowych. Poniżej poradnik kupującego Forda Mondeo.

Nadwozie

Mondeo występuje w trzech odmianach nadwoziowych – jako czterodrzwiowy sedan, pięciodrzwiowy lift back oraz kombi. Którą wybrać? Nam najbardziej przypadła do gustu odmiana lift back – jest najładniejsza i zarazem praktyczna dzięki piątym drzwiom.

REKLAMA

Napęd

Wybór jednostki napędowej w Fordzie Mondeo nie jest łatwy. W gamie znalazło się aż dziewięć silników – pięć benzynowych (w zasadzie to cztery bo jedna jednostka występuje w dwóch odmianach mocy) oraz cztery wysokoprężne choć tak naprawdę silnik 2.0 TDCi występuje w dwóch odmianach mocy.

Jednostki benzynowe

REKLAMA

Najtańszym źródłem napędu Mondeo jest silnik o pojemności 1,6 l rozwijający moc maksymalną 120 KM. Trudno się spodziewać, że napęd wystarczy do dynamicznego poruszania się tym sporym autem. Według danych producenta Mondeo 1.6/120 KM przyspiesza od 0 do 100 km/h w 12,3 s i zużywa średnio w ruchu miejskim 9,2 l benzyny na 100 km.

Droższy o 5 tys. zł jest benzynowy silnik o pojemności 2 l i mocy maksymalnej 145 KM. Według danych technicznych rozpędza Forda Mondeo od 0 do 100 km/h w 9,9 s i w ruchu miejskim zużywa 11,2 l/100 km.

Dopłaty około 8 tys. zł (do najtańszej jednostki benzynowej) wymaga silnik 1.6 EcoBoost 160 KM. Jednostka charakteryzuje się niezła dynamiką – rozpędza Mondeo od 0 do 100 km/h w 9,3 s i zużywa w ruchu miejskim 9,1 l benzyny na 100 km (dane producenta).

REKLAMA

Wersja napędzana silnikiem EcoBoost o pojemności 2 l, rozwijająca moc maksymalną 203 KM wymaga dopłaty do podstawowej odmiany Mondeo ok. 18 tys zł. Cenę podnosi dostępna standardowo z silnikiem o mocy 203 KM zautomatyzowana przekładnia PowerShift.

Ford Mondeo w tej wersji przyspiesza od 0 do 100 km/h w 7,9 s i zużywa 10,7 l benzyny na 100 km w ruchu miejskim (dane fabryczne).
Najmocniejsza benzynowa odmiana Forda Mondeo napędzana jest przez silnik EcoBoost o pojemności 2 l i mocy maksymalnej 240 KM i jest droższa od wersji 203-konnej o około 14 tys. zł. Osiągi tej najmocniejszej wersji Forda Mondeo są imponujące. Według danych producenta auto przyspiesza od 0 do 100 km/h w 7,5 s, a w ruchu miejskim spala 10,7 l benzyny na 100 km.

Zobacz również: Opinie kierowców o Ford Mondeo

Jednostki wysokoprężne

Najsłabszym źródłem napędu Forda Mondeo jest wysokoprężny silnik 1.6 TDCi rozwijający moc maksymalną 115 KM. Wymaga on dopłaty w porównaniu do najtańszej jednostki benzynowej ok. 14 tys. zł. Według danych producenta najmniejszy diesel rozpędza Mondeo od 0 do 100 km/h w 11,2 s i zużywa w ruchu miejskim 6,4 l oleju napędowego na 100 km.

Dopłaty 5 tys. zł (w stosunku do najmniejszego dostępnego silnika Diesla) wymaga jednostka 2.0 TDCi o mocy 140 KM. Silnik rozpędza Forda od 0 do 100 km/h w 9,5 s i zużywa w ruchu miejskim 6,4 l oleju napędowego na 100 km.

Droższy o 10 tys. zł (niż silnik 1.6 TDCi) jest Dwulitrowy diesel TDCi o mocy 163 KM. Zapewnia on przyzwoite osiągi – rozpędza Mondeo od 0 do 100 km/h w 8,9 s i zużywa 6,4 l/100 km w ruchu miejskim (dane producenta).

Droższy o 6 tys. zł w porównaniu do silnika Diesla o mocy 163 KM jest silnik o pojemności 2,2 l i mocy maksymalnej 200 KM. Według danych producenta najmocniejszy silnik wysokoprężny rozpędza Mondeo od 0 do 100 km/h w 8,1 s i zużywa 7,8 l oleju napędowego na 100 km.

Nasz wybór:

Do autostradowego charakteru Mondeo najbardziej pasuje silnik benzynowy o mocy 203 KM. Osoby z mniej zasobnym portfelem mogą skłonić się do zakupu odmiany benzynowej 1.6/160 KM. Wybór drogich diesli ma sens tylko w przypadku, gdy robimy bardzo duże roczne przebiegi.

Wersje wyposażeniowe

Podstawową odmianą wyposażeniową Forda Mondeo jest wersja Ambiente. Droższa o około 4 tys. zł jest wersja Trend. W stosunku do Ambiente ma w wyposażeniu standardowym m.in. kierownicę pokrytą skórą, przednie lamy przeciwmgielne, elektrycznie sterowane szyby z tyłu, czy dwustrefową klimatyzację automatyczną (w podstawowej wersji Ambiente dostępna jest klimatyzacja manualna). Jednak najważniejsze jest to, że w wersji Trend możemy dokupić wiele ciekawych dodatków, które SA niedostępne dla wersji Ambiente.

Zobacz również: Nowy Ford Focus: systemy bezpieczeństwa

Droższa o 7 tys. zł w porównaniu do Trend jest odmiana Ghia. W odróżnieniu od Trend wyposażenie standardowe Ghia obejmuje m.in. automatyczne wycieraczki z czujnikiem deszczu, regulowany elektrycznie fotel pasażera, samoczynnie ściemniające się lusterko wsteczne, podgrzewana przednia szyba, tempomat, czy szesnastocalowe obręcze ze stopów lekkich.

Wersja Titanium jest droższa od Ghia o 600 zł, a w odróżnieniu od Ghia znalazły się w standradzie np. światła do jazdy dziennej LED, wyświetlacz Ford Convers oraz inne obręcze kół. Zabrakło natomiast elektrycznej regulacji fotela pasażera oraz tempomatu.

Droższa o 18 500 zł od Titanium jest odmiana Titanium LXS wyposażona m.in. w statyczne biksenonowe reflektory, czujniki parkowania, podgrzewane i wentylowane przednie fotele, tapicerka częściowo wykończona skórą oraz siedemnastocalowe obręcze kół.

Wersja Titanium S jest tańsza od Titanium LXS o około 2 tys. zł. Wyposażenie Titanium S to głównie dodatki mające na celu podkreślenie sportowego charakteru auta. I tak w aucie nie znalazły się czujniki parkowania ale dostępna jest np. tapicerka z czerwonymi obszyciami, zawieszenie o sportowej charakterystyce, czy osiemnastocalowe obręcze ze stopów lekkich.

Nasz wybór – Ghia

Redakcja poleca: Ford Mondeo 2,0 EcoBoost 203 KM Ghia

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Strefa czystego transportu w Warszawie powstanie 1 lipca 2024 r. Jest nowa mapa i kilka poprawek

    Strefa Czystego Transportu w Warszawie powstanie 1 lipca 2024 r. Uchwała w tej sprawie została przegłosowana 7 grudnia 2023 r. przez radę miasta. Zmiany? Wbrew wcześniejszym zapowiedziom strefa okaże się nieco mniejsza.

    Benzyną E10 tych aut nie zatankujesz. Długa lista! Co mają zrobić kierowcy od 1 stycznia 2024 r.?

    Na stacjach pojawi się nowa benzyna E10. Do jakich samochodów lepiej jej nie tankować? Przygotowaliśmy listę pojazdów. Tak, jest też wyszukiwarka opracowana przez ministerstwo klimatu. Ale w tym przypadku najlepiej polegać przede wszystkim na deklaracjach producentów.

    Postęp projektu Izery: fabryka i nowy SUV już w 2025 roku?

    Na konferencji prasowej 7 grudnia 2023 r. prezes spółki ElectroMobility Poland (EMP), Piotr Zaremba, ogłosił znaczący postęp projektu Izery (pierwszego polskiego samochodu elektrycznego), informując o zrealizowaniu planów w 39 procentach. Wizja fabryki w Jaworznie i pierwszych samochodów z niej zjeżdżających staje się coraz bardziej realna. Produkcja samochodów ma ruszyć w tej fabryce pod koniec 2025 roku.

    Toyota Hilux Mild Hybrid 48V. Diesel w pick-up`ie z zastrzykiem 16 koni

    Toyota zdecydowała się poszerzyć gamę silnikową Hiluxa. Teraz 2,8-litrowy diesel w jednej z wersji może otrzymać elektryczne wsparcie. Za to odpowiedzialny jest 16-konny układ Mild Hybrid 48V.

    REKLAMA

    Ile kosztuje elektryczna Astra? Cennik modelu Electric startuje od 197 500 zł

    Pierwsza elektryczna Astra w historii modelu oficjalnie wchodzi do sprzedaży w Polsce. Za model trzeba zapłacić co najmniej 197 500 zł. Co kompaktowy Opel oferuje w zamian?

    Elektryczny SUV Mitsubishi? Japończycy uderzą w segment C

    Mitsubishi, zamiast zwijać biznes w Europie, najwyraźniej planuje go rozwijać. Po dwóch kluczowych debiutach w segmencie aut miejskich Japończycy szykują się do prezentacji elektrycznego SUV-a segmentu C.

    Czy paliwo w samochodzie może zamarznąć?

    Paliwo zamarzło w samochodzie. To hasło podczas porannej próby rozruchu silnika brzmi dla kierowcy jak wyrok. Czy to jest w ogóle możliwe? I jak radzić sobie w takiej sytuacji? O tym właśnie opowiemy w tym poradniku.

    Jaki będzie 2024 rok w branży TSL?

    Sektor TSL przechodzi przez istotne zmiany, które odzwierciedlają ewolucję całej branży. Nowe regulacje oraz kierunki rozwoju, wprowadzone w 2023 roku, jeszcze mocniej uwydatniły dynamiczny charakter branży. Jakie wyzwania i szanse z perspektywy prawa przyniesie ze sobą rok 2024? 

    REKLAMA

    Nowa benzyna E10 od stycznia 2024 r. MKiŚ: Nie wlewaj do baku jeżeli masz stary silnik, bo uszkodzisz układ paliwowy!

    Nowa benzyna 95-oktanowa z zawartością do 10% biokomponentów (E10) zacznie być sprzedawana na stacjach benzynowych w Polsce już od 1 stycznia 2024 r. - poinformowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ). Benzyna E10 zastąpi benzynę E5 o liczbie oktanowej 95. Ale uwaga, nie każdy silnik może pracować na nowej benzynie. W dokumentach pojazdu lub na klapie wlewu paliwa w samochodzie powinno znajdować się charakterystyczne oznaczenie E10 – potwierdzające dostosowanie samochodu do nowego paliwa. Właściciele starszych pojazdów powinni sprawdzić, czy ich pojazdy są dostosowane do tankowania nowego paliwa. Służy do tego wyszukiwarka przygotowana przez MKiŚ.

    Wyższe opłaty za autostrady w Niemczech dla ciężarówek. Skok cen sięga nawet 86 proc.!

    Opłaty za autostrady w Niemczech dla ciężarówek wzrosły nawet o 86 proc. To poważny problem dla firm z branży transportowej. I nie tylko Polskich, ale także pochodzących z innych krajów europejskich.

    REKLAMA