REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Opel Meriva: akwarium bez rybek

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kalinowski Marcin

REKLAMA

REKLAMA

Meriva to bardzo ciekawie pomyślany samochód, komfortowy i dość praktyczny. Byle tylko nie kupować wersji z automatyczną skrzynią biegów.

Meriva to przedstawiciel tzw. aut MPV, czyli Multipurpose Vehicle, czy przekładając na „nasze” – pojazd wielozadaniowy. Budzi to skojarzenia z transporterem opancerzonym, który może jednocześnie zestrzeliwać samoloty i jeździć po dnie morza, jednak w istocie chodzi tu po prostu o minivana. Meriva należy do grupy małych miejskich minivanów, jak np. Renault Scenic, Hyundai ix20, czy KIA Venga.

REKLAMA

REKLAMA

Pierwsza generacja Opla Merivy została wprowadzona na rynek w 2002 roku, a zbudowano ją na bazie platformy Opla Corsy C. Nowością był system FlexSpace, pozwalający konfigurować wnętrze auta w zależności od potrzeb. W 2006 roku Meriva przeszła drobny face lifting, zaś w 2009 wprowadzono drugą jej generację. I właśnie ten samochód, z silnikiem 1.7 CDTi z automatyczną skrzynią biegów i w wersji Enjoy widnieje na zdjęciach.

Nadwozie

W porównaniu do poprzedniczki Meriva urosła, miejscami dość znacznie. Jest dłuższa, szersza i ma większy rozstaw osi, choć jest nieco niższa. Najważniejsza różnica tkwi jednak w stylistyce: poprzednia Meriva była nieco pękatym pudełkiem, jako żywo przypominającym Corsę C. Nowa Meriva zerwała ze starym stylem na rzecz czegoś zupełnie nowego.

Zobacz też: Opinie kierowców o Opel Meriva

REKLAMA

W oczy rzuca się kilka ciekawych stylistycznych smaczków. Po pierwsze, linia szyb unosi się przez całe przednie drzwi, aby opaść w dół na początku tylnych i zakończyć gwałtownym ruchem w górę z tyłu auta. Widoczne jest też obecne w innych Oplach (i modne) wcięcie z boku. Innym smaczkiem jest tylna klapa – czarna szyba nie kończy się równo w punkcie, gdzie zaczyna się tapicerka, jednak schodzi ku dołowi jednocześnie się zwężając i kończąc srebrną listewką. Meriva jest autem bardzo zgrabnym, o lekkich i wyważonej liniach, zwracającym na siebie uwagę.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na początku – niespodzianka. Klamki tylnych drzwi umieszczone są przy środkowym słupku. Tylne drzwi otwierają się więc do tyłu, na „kurołapa”. Niestety Opel nie zdecydował się na stworzenie nadwozia bez środkowego słupka, który uczyniłby wnętrze jeszcze bardziej praktycznym. Przy okazji, nie jest to wcale rozwiązanie nowe: w 1955 roku Lancia zastosowała je w modelu Florida (i to bez środkowego słupka!), później zaś Fiat w modelu 600 Multipla.

Zobacz też: Test Opel Astra J (IV)

Wsiadanie i wysiadanie do auta z drzwiami zawieszonymi od tyłu jest jednak o wiele praktyczniejsze i wygodniejsze. Łatwiejszy jest też dostęp do tylnej kanapy np. przy mocowaniu fotelika dziecięcego. Na dodatek drzwi (zarówno przednie jak i tylnie) otwierają się bardzo szeroko, prawie do kąta 90-stopni. Oczywiście wszystko ma swoje wady: w tym akurat wypadku problemem są dość krótkie drzwi przednie: wsiadanie do środka, zwłaszcza w przypadku wyższych osób, jest po prostu niewygodne.


Wnętrze i wyposażenie

Wnętrze Merivy to przykład na to, jak ciekawy stylistycznie projekt może stracić nieco swej atrakcyjności z powodu wyglądu materiałów, przy użyciu jakich został zrealizowany. Ale od początku: Meriva nie zaskoczy designem deski nikogo, kto choć chwilę spędził w nowej Astrze czy Insignii. Duży obrotomierz i prędkościomierz i umieszczone przed oczami wskaźniki poziomu paliwa i temperatury silnika są bardzo czytelne. Centralna konsola jest napakowana przyciskami: wiele osób zarzuca z tego powodu Merivie (i innym Oplom) brak ergonomii. Jednak układ tak naprawdę jest bardzo prosty: każdy przycisk i pokrętło ma przypisaną konkretną funkcję, bez potrzeby nawigowania po menu/submenu/podmenu, tak jak jest to w autach niektórych marek. Po tygodniu obcowania z tak zaprojektowaną konsolą, kiedy już nauczymy się umiejscowienia poszczególnych przełączników, okazuje się, że jest to tak naprawdę bardzo wygodne rozwiązanie.

Problemem Merivy (i nie tylko jej) jest wygląd materiałów użytych do wykończenia wnętrza. Materiał wygląda tandetnie, przez co brązowe wnętrze testowanej Merivy trochę traci na atrakcyjności. Meriva ma za to bardzo dużą powierzchnię przeszkloną. W połączeniu ze szklanym dachem daje to bardzo przyjemne odczucie siedzenia w przeszklonym, bardzo jasnym, „akwarium”. Zupełnie jak na wakacjach. Na dodatek zarówno kierowca jak i pasażer siedzą dość wysoko (w przypadku pasażera to wrażenie potęguje nisko poprowadzona linia deski rozdzielczej).

Zobacz też: Test Hyundai ix20 - Jego żywiołem jest miasto

Ma to jednak również jednak swoją ciemną stronę: wyższemu kierowcy ciężko jest znaleźć wygodne ustawienie fotela i kolumny kierowniczej, którą trzeba wtedy postawić pod dość dużym kątem. W Oplu Astrze (gdzie wnętrze wygląda bardzo podobnie) siedzi się o wiele niżej.

Zobacz też: Test Opel Astra J (IV)

Z tyłu jest już niestety mniej miejsca niż z przodu, być może nawet za mało. Tylna kanapa dzieli się na 3 części w stosunku 40/20/40, jej poszczególne segmenty (trzy) można też przesunąć do przodu lub zmienić kąt oparcia, aby zwiększyć pojemność bagażnika. Sam bagażnik mieści 397 litrów, a do dyspozycji jest jeszcze trochę miejsca pod podłogę: w miejscu, gdzie zwykle jest koło zapasowe znajduje się dodatkowy schowek. W razie złapania gumy niestety musimy zadowolić się zestawem naprawczym.

Kilka słów jeszcze o systemie FlexRail, czyli możliwości konfigurowania przestrzeni pomiędzy fotelami kierowcy i przedniego pasażera. Znajduje się tam dwupoziomowa szyna, po której dolnej części przesuwać można niewielką półkę z uchwytem na kubek, zaś po części górnej jeździ podłokietnik. Na samym dole, pod szyną, znajduje się jeszcze uchwyt na butelkę, mała półka, gniazdo USB i 12V. Pomysł ciekawy, jednak trudno jest mu znaleźć jakieś praktyczne zastosowanie. Po kilkunastu minutach „zabawy” z systemem ustawia się jedną konfigurację i właściwie o systemie zapomina.


Napęd i zawieszenie

Łączenie słabego turbodoładowanego diesla z automatyczną skrzynią biegów w małym miejskim aucie to kiepski pomysł. A właśnie takie dziwadło mamy pod maską Merivy: 5-stopniowy automat i 100-konny silnik diesla o pojemności 1,7 litra. Jednostki te są dobrze znane z dużej turbo dziury (opóźnienia między wciśnięciem gazu a osiągnięciem przez turbosprężarkę pełnych obrotów i ciśnienia doładowania). Skrzynia biegów też działa z niewielkim opóźnieniem. Kończy się to tym, że od wciśnięcia gazu aż po jakąkolwiek żwawą reakcję mijają ponad 2 sekundy. I jest to niebezpieczne podczas jazdy, bowiem wszelkie „szybkie” manewry (zjechanie ze skrzyżowania przy skręcie w lewo, czy jakakolwiek szybka ucieczka „do przodu”) trzeba planować z wyprzedzeniem, co nie zawsze jest możliwe.

O 1,7 CDTi nigdy nie można było powiedzieć, że był dynamiczny. Jego atutem była jednak oszczędność paliwa. W tym wypadku niestety tak nie jest: razem z automatyczną skrzynią biegów silnik zużywa średnio 9,5 litra w mieście, i to przy ostrożnej jeździe. Co ciekawe, pokrywa się to z danymi producenta. Trudno jest więc polecić automatyczną skrzynię biegów komukolwiek.

Być może pewnym wyrównaniem krzywd są tu koszty: w uboższej wersji Essentia skrzynia biegów kosztuje dodatkowe 3 tysiące złotych, jednak w nieco lepiej wyposażonej Enjoy za wersję z automatem zapłacimy… dwa tysiące mniej niż za najbliższą wersję, 1,7 CDTi o mocy 130 KM i 6-biegowym manualu. Z kolei oferta na rok modelowy 2011 jest już zupełnie inna: Meriva w automacie występuje tylko w najdroższej wersji Cosmo i jest o 3 tysiące złotych droższa niż diesel 130-konny z manualem, stając się wariantem najdroższym.

Zawieszenie w Merivie jest dość sztywne, jednak dobrze wybiera nierówności z drogi, a auto prowadzi się łatwo i przewidywalnie. Duże, 17-calowe alufelgi to duża masa nieresorowana, co czuć podczas jazdy po nierównym asfalcie.

Podsumowanie i ceny

Testowana Meriva kosztowała 80 850 złotych, dostępna była jednak tylko do roku modelowego 2010. Klienci salonów którzy chcą kupić auto z 2011 roku będą za automatyczną Merivę musieli zapłacić 86 500 złotych. Biorąc pod uwagę wady automatu w połączeniu z dieslem, kupujący raczej powinni skierować wzrok w stronę aut z manualną skrzynią biegów. Ceny Merivy zaczynają się obecnie od 55 tysięcy złotych, zaś za przyzwoicie wyposażony samochód zapłacimy w okolicy 70-80 tysięcy złotych. Konkurencja, np. Citroen C3 Picasso oferuje dość podobne ceny.

Zobacz też: Test Opel Astra J (IV)

Jak na przedstawiciela segmentu B, Meriva jest bardzo ładnie zaprojektowanym autem, praktycznym i przyjemnym w obsłudze. Możliwość konfigurowania wnętrza (FlexRail) to ciekawy pomysł, jednak w praktyce nie jest aż tak przydatny. Bardzo duża powierzchnia przeszklona i wielki szklany dach to olbrzymi atut Merivy. Trudno jednak polecić auto z automatyczną skrzynią biegów. Cena automatycznej skrzyni biegów nie jest duża, jednak działanie jednostki napędowej nie jest satysfakcjonujące, a przy tym okupione o wiele większym zużyciem paliwa.

Alternatywa: Citroen C3 Picasso, KIA Venga, Hyundai ix20, Renault Scenic

Dane techniczne

Długość: 4288 mm

Szerokość: 1912 mm

Wysokość: 1615 mm

Rozstaw osi: 2644 mm

Masa: 1285 kg

Pojemność bagażnika: 397 litrów

Skrzynia biegów: 5-biegowa, automatyczna

Napęd: przód

Typ silnika: Diesel

Liczba cylindrów: 4

Pojemność silnika: 1686 ccm

Moc silnika: 100 KM/4000 obr/min

Maksymalny moment obrotowy: 260 Nm/1700 obr/min

Prędkość maksymalna: 172 km/h

Przyspieszenie 0-100 km/h: 13,9 sekundy

Zużycie paliwa: 8,6/5,1/6,4 (miasto/trasa/średnia)

Jakość materiałów wykończeniowych pozostawia wiele do życzenia, fot. moto.wieszjak.pl
Jakość materiałów wykończeniowych pozostawia wiele do życzenia, fot. moto.wieszjak.pl
Design deski rozdzielczej charakterystyczny dla Opla,, fot. moto.wieszjak.pl
Design deski rozdzielczej charakterystyczny dla Opla,, fot. moto.wieszjak.pl
Design deski rozdzielczej charakterystyczny dla Opla, fot. moto.wieszjak.pl
Automatyczna skrzynia biegów nie jest dobrym wyborem, fot. moto.wieszjak.pl
Jakość materiałów wykończeniowych pozostawia wiele do życzenia, fot. moto.wieszjak.pl
Pasażerom siedzącym z tyłu może brakować miejsca, fot. moto.wieszjak.pl
Jakość materiałów wykończeniowych pozostawia wiele do życzenia, fot. moto.wieszjak.pl
Bagażnik Merivy mieści 397 litrów, fot. moto.wieszjak.pl
Tylne drzwi otwierają się do tyłu, fot. moto.wieszjak.pl
Meriva - mały, miejski minivan, fot. moto.wieszjak.pl
Duże, 17-calowe alufelgi, fot. moto.wieszjak.pl
Meriva - mały, miejski minivan, fot. moto.wieszjak.pl
Meriva - mały, miejski minivan, fot. moto.wieszjak.pl
Meriva - mały, miejski minivan, fot. moto.wieszjak.pl
Nowa Meriva jest większa od poprzedniczki, fot. moto.wieszjak.pl
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowy nieoznakowany radiowóz na drogach. 140 km/h w mieście i zatrzymane prawo jazdy

Pierwszy dzień służby nowego nieoznakowanego radiowozu i od razu spektakularna interwencja. Policjanci zatrzymali kierowcę, który w terenie zabudowanym pędził z prędkością 140 km/h, mimo ograniczenia do 70 km/h. Mężczyzna stracił prawo jazdy na trzy miesiące, otrzymał mandat w wysokości 2000 zł i 14 punktów karnych. Nowoczesny pojazd z wideorejestratorem pozwolił mundurowym zareagować natychmiast, to zapowiedź bardziej skutecznych kontroli prędkości na polskich drogach.

KGP: 115 855 interwencji, 468 wypadków drogowych, 31 ofiar śmiertelnych [Podsumowanie tygodnia + Akcja "Znicz" 2025]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 115 855 interwencji. Byli wzywani do 468 wypadków drogowych.

Poleasingowy nie zawsze znaczy bezpieczny – na co zwrócić uwagę przy zakupie auta poflotowego?

Samochody poleasingowe od lat stanowią ważny filar polskiego rynku wtórnego, przyciągając kupujących swoją przewidywalnością, dobrze udokumentowaną historią i, coraz częściej, dobrym wyposażeniem. Jednak nie każde auto poflotowe jest w równie dobrej kondycji, a rynek ten nie jest wolny od zagrożeń takich jak kręcenie liczników, ukryte istotne szkody czy nie zawsze profesjonalne naprawy.

Mandat za wycieraczki w samochodzie. Brudna szyba też słono płatna

Wielu kierowców nie ma pojęcia, że za zużyte wycieraczki albo brudną szybę można dostać wysoki mandat. Policja coraz częściej zwraca uwagę na stan piór, spryskiwaczy i widoczność z kabiny, szczególnie jesienią i zimą. Wystarczy kilka smug na szybie, by auto uznano za niesprawne technicznie. Sprawdź, ile możesz zapłacić i kiedy funkcjonariusz ma prawo zatrzymać dowód rejestracyjny.

REKLAMA

Co się stanie, jak zatankujesz benzynę 98 zamiast 95? O czym decyduje liczba oktanowa?

Na stacjach paliw różnica między benzyną 95 a 98 to kilka złotych za bak, ale kierowcy wciąż zastanawiają się, czy droższe paliwo rzeczywiście daje coś więcej. Czy silnik będzie działał lepiej, czy to tylko marketing? Wyjaśniamy, czym różni się liczba oktanowa, co dzieje się po zatankowaniu 98 do auta przystosowanego do 95 i kiedy takie paliwo faktycznie ma sens.

Będą surowe kary dla początkujących kierowców. Nadchodzi europejskie prawo jazdy. Unia do 2030 r. obniża liczbę wypadków o połowę

Będą surowe kary dla początkujących kierowców w okresie próbnym. Ile lat będzie trwał taki okres? Nadchodzi europejskie prawo jazdy. Unia chce obniżyć liczbę ofiar wypadków drogowych o połowę do 2030 r.

Jak odpalić samochód z kabli? Instrukcja krok po kroku i najczęstsze błędy kierowców

Silnik nie reaguje, a kontrolki tylko mignęły? To klasyczny objaw rozładowanego akumulatora. Nie musisz od razu dzwonić po pomoc drogową, wystarczą kable rozruchowe i drugi samochód, by uruchomić silnik w kilka minut. Sprawdź, jak prawidłowo podłączyć przewody, czego unikać i jak nie uszkodzić elektroniki w aucie podczas rozruchu z kabli.

Prawo jazdy seniorów: czy grozi Ci utrata uprawnień od 2026? Sprawdzamy fakty

Kierowcy po 70. roku życia będą tracić prawo jazdy, jeśli nie przejdą obowiązkowych badań lekarskich? Internet obiegły sensacyjne doniesienia o rzekomych zmianach, które miały wejść w życie od 2026 roku. W sieci zawrzało, a wielu seniorów zaczęło pytać, czy faktycznie będą musieli odnawiać dokument. Sprawdzamy, co w tej sprawie potwierdziło Ministerstwo Infrastruktury.

REKLAMA

Kiedy wymienić opony na zimowe? Jak je przechowywać?

Przy jakiej temperaturze powinno się zmieniać opony na zimowe? Komu powierzyć wymianę ogumienia? Jak przechowywać opony? Sprawdzamy.

KGP: 111 767 interwencji, 481 wypadków drogowych, 38 ofiar śmiertelnych [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 111 767 interwencji. Byli wzywani do 481 wypadków drogowych.

REKLAMA