Jak jechać po zmierzchu w ruchu miejskim?
REKLAMA
REKLAMA
Niestety, fatalnie ustawione światła w wielu samochodach są nagminnym zjawiskiem. Również niektóre lampy uliczne są tak ustawione, że ich światło oślepia kierowców. Przed oślepianiem przez jadące z tyłu samochody można się ratować, zmieniając pozycję za kierownicą, np. przez podniesienie wyżej oparcia fotela kierowcy. Nie należy raczej zmieniać przy tym ustawienia lusterek, gdyż potem w ciemnościach, trudno jest przywrócić im poprzednie położenie.
REKLAMA
Zobacz również: Jak jechać podczas ulewy?
Oślepianie przez pojazdy, jadące z przeciwka jest tym mniej dokuczliwe, im jaśniej jest oświetlona dana ulica. Tak, czy inaczej warto zastosować technikę jazdy nocą poza miastem, polegającą na tym, aby w polu ostrego widzenia nie znalazły się oślepiające światła. Zwykle wystarczy skierowanie wzroku na chodnik lub na krawędź jezdni, obserwując sytuację przed samochodem kątem oka. Ma to tę zaletę, że pozwoli wcześniej dostrzec pieszego, który szykuje się do przejścia lub przebiegnięcia przez jezdnię w niedozwolonym miejscu albo na słabiej oświetlonych pasach.
Zobacz również: Jak uniknąć zderzenia z nieoświetloną furmanką?
Dużym problemem są piesi, którzy najczęściej noszą ciemną odzież i przez to są słabo widoczni. Często musi wystarczyć dostrzeżenie ich sylwetek na jaśniejszym tle lub w światłach nadjeżdżających z przeciwka samochodów. Dlatego przy zbliżaniu się do przejść przez jezdnię i w miejscach słabo oświetlonych należy zachować wzmożoną uwagę, cały czas licząc się z niespodziewanym pojawieniem się przechodnia tuż przed maską.
REKLAMA
REKLAMA