REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Plug-iny palą więcej, niż klasyczne hybrydy?

Plug-iny palą więcej, niż klasyczne hybrydy?
Plug-iny palą więcej, niż klasyczne hybrydy?
Fot. Audi

REKLAMA

REKLAMA

Eksperci Instytutu Fraunhofera ISI oraz Międzynarodowej Rady Czystego Transportu (ICCT) zbadali, ile realnie paliwa zużywają samochody typu plug-in, czyli hybrydy ładowane z gniazdka. Wnioski są smutne: zarówno spalanie, jak i emisje dwutlenku węgla są kilkukrotnie wyższe niż podają producenci.

Analizę można uznać za wyjątkowo wiarygodną, ponieważ obejmowała 104 709 samochodów używanych prywatnie, jak i służbowo w Ameryce Północnej, Chinach, Niemczech, Norwegii i Holandii. Informacji na temat zużycia paliwa dobrowolnie dostarczali ekspertom właściciele aut oraz osoby zarządzające flotami w firmach. Badanie objęło 66 różnych modeli PHEV.

REKLAMA

REKLAMA

W Holandii, gdzie wiele firm kupiło do flot hybrydy plug-in, zużywały one nawet siedmiokrotnie więcej paliwa, niż wynikało z danych fabrycznych. Rekordziści uzyskiwali średnią na poziomie kilkunastu litrów na sto kilometrów, a emisje dwutlenku węgla rosły wówczas do 250-300 g/km. Średnia dla wszystkich przebadanych PHEV-ów w Holandii była o 400 proc. wyższa niż oficjalne dane podawane przez producentów.

Zdaniem ekspertów tak właśnie często kończy się kupowanie plug-inów do flot. Pracownicy mają karty paliwowe, więc nie ładują swoich samochodów prądem. Jeżdżą i tankują za darmo, nie zwracając uwagi na spalanie.

REKLAMA

Inaczej wygląda to w przypadku użytkowników indywidualnych. Widać to dobrze na przykładzie Norwegii, gdzie większość PHEV-ów jest w rękach prywatnych. Największe odchylenie od danych WLTP wynosi 200 proc., co oznacza, że plug-iny w Norwegii spalają dwa razy więcej benzyny, niż podają producenci. To jednak w przypadku większości samochodów tego typu i tak niskie wartości, rzędu 4-5 litrów. Trzeba jednak zdać sobie sprawę ze specyfiki tamtejszego rynku. Norwegowie używają samochodów głównie do poruszanie się w obrębie miasta, jeżdżą bardzo powoli, a dalsze wycieczki zazwyczaj pokonują samolotami lub pociągami.

Z badań naukowców z Fraunhofer ISI i ICCT wynika, że na napędzie elektrycznym auta PHEV pokonują zaledwie 37 proc. dystansu. W przypadku samochodów służbowych średnia ta spada do zaledwie 20 proc. Najgorzej jest w Niemczech, gdzie jest to zaledwie 18 proc. Z 30 200 km, jakie średnio w ciągu roku pokonywał służbowy PHEV nad Renem, zaledwie 5436 km odbywało się na prądzie. Wiąże się to z tym, że auta flotowe często wyjeżdżają poza miasto, a tam PHEV-y nie są zbyt oszczędne – baterie szybko się rozładowują, a silnik spalinowy ma do uciągnięcia samochód cięższy nawet o 300 kg np. od klasycznej hybrydy, gdzie baterie są kilkudziesięciokrotnie mniejsze. Badanie pokazało też, że pracownicy jeżdżący PHEV-ami ładują je najwyżej dwa razy w tygodniu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Analitycy nie mają złudzeń: Europejczycy jeżdżą plug-inami tak, jak zwykłymi samochodami spalinowymi. Nie ładują ich i nie zwracają uwagi na to, jakie niesie to za sobą skutki, szczególnie jeżeli chodzi o emisję gazów cieplarnianych. A kupują takie auta tylko dlatego, że dopłacił im do nich rząd. Problem ten najlepiej widać na rynkach niemieckim i holenderskim. Dodatkowo w Niemczech plug-iny pokonują duże dystanse, więc duża bateria i silnik elektryczny są tylko obciążeniem w takich warunkach. Znacznie lepszym wyborem byłyby klasyczne hybrydy z lżejszymi akumulatorami i dużo lepiej działającą rekuperacją.

Przedstawiciele Fraunhofera i ICCT uważają, że dopłaty do hybryd plug-in należy powiązać z tym, jak są użytkowane. Czyli wymusić na firmach użytkujących takie auta instalację stacji do ładowania w siedzibie albo domach pracowników. I regularnie zbierać dane o zużyciu paliwa czy energii. Tyle, że to wydaje się nierealne. Firmy nie będą chciały ponosić dodatkowych kosztów na postawienie np. kilkunastu słupków do ładowania. Najpewniej zatem pozostanie po staremu. Producenci będą wmawiali nam, że plug-iny są ekonomiczne, a kierowcy będą jeździli nimi jak zwykłymi autami spalinowymi, zużywając podobne ilości paliwa. Natomiast realiści i trzeźwo myślący kupią klasyczną hybrydę. Taką, która może i w mieście, i w trasie korzysta czasami z silnika spalinowego, ale za to nie trzeba jej ładować. Oraz wozić akumulatorów ważących 300 kg, co znacząco przekłada się na spalanie. Przy rozładowanych bateriach PHEV będzie palił o 20-30 proc. więcej niż HEV.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedaż auta bez aktualnego przeglądu. Możliwa czy nie?

Brak ważnego przeglądu oznacza brak dopuszczenie do ruchu. Tylko czy to jest jednoznaczne z brakiem możliwości sprzedaży takiego auta? Przepisy nie mówią "nie", ale nie do końca mówią też "tak". Taka sytuacja oznacza kilka wyzwań.

Samochód z zagranicy w polskiej strefie czystego transportu. Jak kierowca ma zdobyć zieloną naklejkę na szybę?

Zielona naklejka w SCT w Polsce zniknęła? Nie do końca. Obowiązek jej stosowania nadal będą mieli kierujący autami zarejestrowanymi za granicą. Jak zatem ją zdobyć? I co jeszcze warto wiedzieć na jej temat?

Konfiskata samochodów nietrzeźwym: w majówkę 2024 auta straci dwa tysiące kierowców, jak uniknąć kary

Choć zapowiadane jest cofnięcie drastycznych przepisów, nadal obowiązuje nowe prawo według którego nietrzeźwemu kierowcy konfiskuje się auto. Gdyby obowiązywał już w ubiegłoroczną majówkę, samochody straciłoby prawie2 tys. kierowców. Jednak jeśli nawet przepisy zostaną złagodzone, to kary dla nietrzeźwych kierowców pozostaną nadal surowe.

Nowe kary dla kierowców przyjęte. Masowo polecą prawa jazdy

Kierowców czeka rewolucja w karaniu za wykroczenia. Przepisy przyjęte przez Parament Europejski niosą poważne zmiany. Reforma ma przyczynić się do zmniejszenia liczby zabitych na europejskich drogach. Oto szczegóły…

REKLAMA

Majówka może przynieść spadek cen paliw. Za benzynę Pb 95 możemy zapłacić od 6,61 do 6,72 zł za litr, a za Pb98 od 7,28 do 7,39 zł

W nadchodzący majowy weekend, kierowcy mogą spodziewać się korzystniejszych cen paliw. Eksperci portalu e-petrol.pl prognozują spadek kosztów tankowania, a to z powodu promocji oferowanych przez stacje benzynowe.

Minister zapowiadał rejestrację aut przez internet. Kiedy to będzie możliwe? Data jest znana

Rejestracja auta online będzie. To dobra informacja. Gorsza jest taka, że trzeba będzie na nią poczekać. Wstępnie szefostwo CEPiK mówi nawet o terminie 30 miesięcy. Czy taka rejestracja będzie wymagać wizyty w wydziale komunikacji?

Pożar samochodu elektrycznego. Co zrobić? Jak się zachować?

Pożar Luciad Air w Warszawie sprawił, że na tapet powrócił temat pożarów samochodów elektrycznych. Jak w razie pojawienia się ognia powinien zachować się kierujący pojazdem i inni użytkownicy drogi? Jak gasić ogniwa zawarte w baterii?

Jazda na rolkach i wrotkach a przepisy drogowe. Rolkarz to pieszy czy kierujący? Jakie ma obowiązki?

Sezon na rolki i wrotki startuje wraz z pierwszymi objawami wiosny. A to oznacza, że warto przypomnieć zasady poruszania się tymi "środkami transportu". Bo ich również dotyczą przepisy drogowe. Na jakie konkretnie zasady wskazują?

REKLAMA

To już pewne: samochód zarejestrujesz przez Internet, koniec z kolejką w urzędzie po tablice. Znamy termin

Samych tablic rejestracyjnych jeszcze z sieci nie ściągniemy – choć kto wie, może za jakiś czas będzie można je wydrukować techniką 3D albo zmienią się przepisy i auta dopuszczone do ruchu będą inaczej znakowane niż formie tablic – ale wkrótce formalności związane z rejestracją załatwimy sami przez Internet. Teraz to jest możliwe tylko jeśli upoważnimy do tego dealera w salonie – i to nie każdego.

Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

REKLAMA