Konfiskata samochodu pijanym w 2024 r. już za dwie "małpki". Nowe przepisy zaraz wejdą w życie
REKLAMA
REKLAMA
- Kiedy wejdzie w życie konfiskata samochodu pijanym kierowcom?
- Kto może stracić samochód w 2024 r.?
- Kiedy zamiast przepadku pojazdu nawiązka?
- Przepadek pojazdu w przypadku pijanego pracownika
- Przepadek pojazdu rozbitego przez pijanego kierowcę
- Alkohol za kierownicą tworzy śmiertelne zagrożenie
Pijany kierowca stanowi śmiertelne zagrożenie dla siebie i innych. Okazuje się szczególnie groźny dla niechronionych użytkowników ruchu drogowego, a więc pieszych i rowerzystów. Niestety prowadzenie na podwójnym gazie nadal jest plagą na polskich drogach. Tylko w okresie Bożego Narodzenia w 2023 r. policjanci zatrzymali 886 nietrzeźwych kierujących. Dziś nietrzeźwy prowadzący traci prawo jazdy i otrzymuje wysoką grzywnę. A już niedługo pojawi się nowa sankcja.
REKLAMA
Kiedy wejdzie w życie konfiskata samochodu pijanym kierowcom?
Nowelizacja kodeksu karnego miała pierwotnie wejść w życie pod koniec grudnia 2023 r. Termin ten został jednak przeniesiony. Ostatecznie przepisy pozwalające na stwierdzenie przepadku pojazdu mechanicznego pijanego kierowcy zaczną obowiązywać w Polsce 14 marca 2024 r. To wtedy w porządku prawnym pojawi się art. 44b ustawy Kodeks karny.
Kto może stracić samochód w 2024 r.?
Samochód stracą przede wszystkim trzy typy pijanych kierowców. Wyraźnie wspomina o tym art. 178 par. 3, art. 178a par. 5 ustawy Kodeks karny. Mowa o osobach, które:
- prowadziły pojazd i miały we krwi co najmniej 1,5 promila alkoholu,
- prowadziły pojazd i spowodowały kolizję oraz miały we krwi co najmniej 1 promil alkoholu,
- popełniły przestępstwo polegające na prowadzeniu w stanie nietrzeźwości w warunkach recydywy.
Kiedy zamiast przepadku pojazdu nawiązka?
REKLAMA
Nie zawsze będzie istniała możliwość odebrania kierowcy pojazdu mechanicznego. Stanie się tak w przypadku, w którym pojazd nie stanowił wyłącznej własności sprawcy albo po popełnieniu przestępstwa sprawca zbył, darował lub ukrył podlegający przepadkowi pojazd. To jednak nie oznacza, że kierujący uniknie konsekwencji. Tak się nie stanie. Sąd orzeknie bowiem przepadek równowartości pojazdu.
Jak wyliczana jest wartość pojazdu? Za równowartość pojazdu uznaje się wartość pojazdu określoną w polisie ubezpieczeniowej. Jeżeli auto polisy nie ma, wyznacznikiem staje się średnia wartość rynkowa pojazdu określona przy uwzględnieniu marki, modelu, roku produkcji, typu nadwozia, rodzaju napędu i silnika, pojemności lub mocy silnika oraz przybliżonego przebiegu, pojazdowi prowadzonemu przez sprawcę, ustaloną na podstawie dostępnych danych. Gdy ustalenie średniej wartości rynkowej pojazdu nie jest możliwe ze względu na szczególne cechy tego pojazdu, konieczne jest zasięgnięcie opinii biegłego.
Przepadek pojazdu w przypadku pijanego pracownika
Może się okazać, że pijany kierowca prowadził samochód należący do pracodawcy. Będzie to zarówno służbowe auto osobowe, jak i ciężarowe. Co w takim przypadku? Wtedy nie ma ani przepadku pojazdu, ani wpłaty równowartości. Przepisy przewidują inne rozwiązanie. Sąd orzeka wtedy nawiązkę w wysokości co najmniej 5000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Kwota maksymalna to nawet 100 tys. zł.
Przepadek pojazdu rozbitego przez pijanego kierowcę
Warto rozważyć jeszcze jeden scenariusz. Co będzie w sytuacji, w której pijany kierowca prowadził samochód pod wpływem alkoholu, ale w wyniku zdarzenia drogowego ten został rozbity? W tej sytuacji nie stanie się tak właściwie nic. Są może odstąpić od orzeczenia przepadku auta lub przepadku równowartości pojazdu. W takim przypadku art. 44b par. 5 ustawy Kodeks wykroczeń uznaje bowiem takie działanie za "niemożliwe lub niecelowe z uwagi na jego utratę przez sprawcę, zniszczenie lub znaczne uszkodzenie".
Alkohol za kierownicą tworzy śmiertelne zagrożenie
Promil alkoholu w wydychanym powietrzu to dużo? No właśnie nie... Alkomat wskaże dokładnie taką wartość po tym, jak mężczyzna o wadze 80 kg wypije dwie tzw. "setki" (czy też "małpki"). Podobny wynik mogą dać często także trzy duże piwa. A to dopiero początek złych informacji. Jeszcze gorsze mają bowiem naukowcy. Już 0,5 promila alkoholu w organizmie sprawia, że czas reakcji kierowcy wydłuża się trzykrotnie! To oznacza mniej więcej tyle, że droga hamowania liczona od momentu dostrzeżenia zagrożenia, może wydłużyć się nawet o połowę.
- art. 44b ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz.U.2022.0.1138 t.j.)
- art. 178 par. 3 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz.U.2022.0.1138 t.j.)
- art. 178a par. 5 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz.U.2022.0.1138 t.j.)
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.