Kierowca dostał mandat przed 17 września. Zapłacił go po 17 września. Przedawnienie punktów po roku czy dwóch?
REKLAMA
REKLAMA
- Punkty karne przedawniają się po roku. Kierowcy mają wątpliwości
- Mandat przed 17 września. Opłata grzywny po 17 września. Co z przedawnieniem punktów karnych?
- Kontrola przed 17 września. Sprawa w sądzie po 17 września. Co z przedawnieniem punktów karnych?
- Sprawa w sądzie: punkty znikną po roku od rozstrzygnięcia
Punkty karne przedawniają się po roku. Kierowcy mają wątpliwości
Od 17 września 2023 r. zmieniły się przepisy w zakresie przedawnienia punktów karnych. W efekcie art. 98 ust. 1 pkt 1a ustawy Prawo o ruchu drogowym wrócił do brzmienia sprzed 17 września, ale 2022 roku. Mówi zatem o tym, że "informacje o otrzymanej liczbie punktów zgromadzone w centralnej ewidencji kierowców usuwa się z upływem 1 roku od daty uiszczenia grzywny za naruszenie". Tym samym wrócił roczny termin przedawnienia punktów karnych. Jesteśmy jednak w okresie przejściowym. A to oznacza, że nie wszystkie kwestie są jasne. Przykład? Otrzymałem pytanie od czytelnika. I brzmiało ono tak:
REKLAMA
Jeżeli mandat karny został nałożony na kierowcę przed 17 września 2023 roku, a kierowca ten zapłaci mandat już po 17 września 2023 roku, to po jakim czasie punkty się kasują?
Być może problem z tą kwestią ma większa ilość internautów. Postanowiłem zatem rozwiać ich wątpliwości. Tyle że odpowiedź trzeba rozbić na dwa przypadki. Jeden konkretnie odnoszący się do pytania i drugi stanowiący jego wariację.
Mandat przed 17 września. Opłata grzywny po 17 września. Co z przedawnieniem punktów karnych?
REKLAMA
Zacznijmy jednak od początku. A więc kierowca został zatrzymany do kontroli drogowej i otrzymał mandat karny przed 17 września 2023 r. Grzywnę opłacił jednak już po 17 września 2023 r. Czy to oznacza, że musi się liczyć z dwuletnim terminem wykasowania punktów karnych z ewidencji CEPiK? Czy może płacąc grzywnę po 17 września, załapał się na skrócony termin przedawnienia punktów karnych?
Moment opłacenia mandatu nie ma w tym przypadku absolutnie żadnego znaczenia. Decyduje on jedynie o tym, kiedy konkretnie zaczyna się bieg przedawnienia. Nie ma zastosowania dla określenia w oparciu o które przepisy należy go liczyć. Tu umiejscowienie w czasie daje data wypisania mandatu karnego, bo to z tą datą punkty karne trafiają do ewidencji kierowców. W powyższym przypadku prowadzący otrzymał mandat karny od policjantów przed 17 września 2023 r. To oznacza, że jego przypadek łapie się w stare zasady kasowania punktów karnych. Skutek? Te znikną z ewidencji w CEPiK po 24 miesiącach liczonych od dnia opłacenia grzywny.
Roczny termin przedawnienia punktów karnych jest aktualny od mandatów, które zostały kierującym wlepione od godz. 00:00 17 września 2023 r. Do godz. 23:59 16 września 2023 r. aktualnym jest dwuletni termin kasowania punktów z ewidencji.
Powyższa kwestia wydawała się oczywistą oczywistością. W sprawie pojawiły się jednak nowe wątki. Są opinie prawników, a nawet wypowiedzi policjantów, którzy uważają, że nawet dla punktów wlepionych przed 17 września 2023 r. termin przedawnienia wynosi rok. Piszemy o nich w kolejnym materiale: "Przedawnienie punktów sprzed 17 września 2023 r. także po roku? Część prawników tak uważa".
Kontrola przed 17 września. Sprawa w sądzie po 17 września. Co z przedawnieniem punktów karnych?
REKLAMA
Mówiłem o tym, że odpowiedź warto rozbić na dwa przypadki. Wspominałem, że drugi jest wariacją pierwszego. Tu rozpatrzymy zatem scenariusz, w którym kierujący został zatrzymany do kontroli drogowej przed 17 września 2023 r., policjanci chcieli ukarać go mandatem karnym, ale kierujący go nie przyjął. Funkcjonariusze skierowali zatem sprawę do sądu i sąd rozstrzygnął ją na niekorzyść prowadzącego po 17 września 2023 r. Które zasady kasowania punktów karnych mają zastosowanie w tym przypadku?
Tu zasada jest podobna jak poprzednio. Sąd może wydać rozstrzygnięcie po 17 września 2023 r., ale sprawa nadal będzie dotyczyć wykroczenia popełnionego przed tą datą. Tak, jest art. 2 par. 1 ustawy Kodeks wykroczeń, który mówi o tym, że "jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia wykroczenia, stosuje się ustawę nową". Tu jednak rozstrzygnięcie nie określa terminu przedawnienia punktów, a ich wartość liczbową. Przedawnienie nalicza się "automatycznie" bez udziału sędziego. W efekcie powyższy zapis zastosowania nie ma, a okres kasowania się punktów zostanie naliczony na podstawie przepisów sprzed 17 września 2023 r. Kierujący powinien zatem nadal liczyć się z dwuletnim terminem przedawnienia punktów karnych.
Sprawa w sądzie: punkty znikną po roku od rozstrzygnięcia
W przypadku rozstrzygnięcia sądowego kluczowe są jeszcze dwie okoliczności. Po pierwsze w czasie kontroli drogowej policjanci po skierowaniu wniosku o ukaranie do sądu, wprowadzają do bazy CEPiK informację o punktach karnych wlepionych kierowcy. Te są jednak niejako nieaktywne. Uwidaczniają się w ewidencji dopiero po prawomocnie zakończonym postępowaniu. Uwidaczniają się, ale z datą popełnienia wykroczenia. Właśnie dlatego np. nieprzyjęcie mandatu nie chroni kierowcę przed utratą prawa jazdy za punkty. On nadal dokument straci, ale dopiero po niekorzystnym wyroku sądowym.
Po drugie w przypadku postępowania sądowego, zastosowanie w kwestii przedawnienia punktów karnych ma już art. 98 ust. 5 pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym. A ten stwierdza wyraźnie, że "informacje o otrzymanej liczbie punktów zgromadzone w centralnej ewidencji kierowców usuwa się z upływem 1 roku od daty uprawomocnienia się rozstrzygnięcia, pod warunkiem uzyskania informacji o uiszczeniu grzywny za naruszenie". W skrócie punkty wykasują się po roku od rozstrzygnięcia, o ile w tym czasie kierujący opłaci grzywę. Tu termin opłacenia grzywny nie ma znaczenia dla rozpoczęcia biegu przedawnienia.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.