Prawo jazdy plus, czyli darmowe prawo jazdy dla uczniów. Kto, co i dlaczego?
REKLAMA
REKLAMA
- Nowa obietnica przedwyborcza. Darmowe prawo jazdy dla uczniów
- Jaka kategoria prawa jazdy ma być darmowa dla uczniów?
- Darmowe prawo jazdy dla uczniów, czyli tak właściwie to co?
- Jak miałoby wyglądać darmowe prawo jazdy dla uczniów?
- Kiedy pojawi się darmowe prawo jazdy dla uczniów?
- Czy dziś uczniowie też dostają darmowe prawo jazdy?
- Ile kosztuje prawo jazdy w Polsce?
Nowa obietnica przedwyborcza. Darmowe prawo jazdy dla uczniów
Podczas spotkania z mieszkańcami Wrocławia obecna Marszałek Sejmu – Elżbieta Witek przedstawiła propozycje dla młodych. Jedną z nich jest darmowe prawo jazdy dla uczniów. Hasło odbiło się szerokim echem w mediach społecznościowych. Pomysł przez wielu jest popierany i przez wielu krytykowany. Tyle że w obecnej chwili jest jedynie konceptem wolno rzuconym w przestrzeń. Bo PiS rzeczywiście znalazł dla niego miejsce w 300-stronnicowym programie. Tyle że świadczenie "prawo jazdy plus" jest opisane za pomocą niezwykle lakonicznego zdania.
REKLAMA
- Każdy osiemnastolatek będzie mógł odbyć w szkole bezpłatny kurs na prawo jazdy – ze szczegółów byłoby na tyle... W chwili obecnej jest to bardziej luźna myśl, niż konkretna propozycja.
Jaka kategoria prawa jazdy ma być darmowa dla uczniów?
Nietrudno domyślać się, że zarówno w założeniach programowych, jak i wypowiedzi Marszałek Witek chodzi o prawo jazdy kategorii B. Nie bez przyczyny Pani Elżbieta mówiła bowiem we Wrocławiu o uczniach po uzyskaniu przez nich pełnoletniości. Choć cały czas poruszamy się w sferze domysłów i niedopowiedzeń. Bo szczegółów nie ma i pewnie prędko nie będzie.
Darmowe prawo jazdy dla uczniów, czyli tak właściwie to co?
REKLAMA
Obietnica partii rządzącej jest prosta. Każdy uczeń szkoły średniej, który ukończy 18. rok życia, będzie miał prawo do darmowego kursu na prawo jazdy. Samego kursu. Egzamin na prawo jazdy nie będzie już darmowy. Za odbycie sprawdzianu wiedzy i umiejętności w WORD-zie uczeń nadal będzie musiał zapłacić z własnej kieszeni. Choć to akurat stanowi najmniejszą przeszkodę. Zwłaszcza że to kurs w przypadku starania się o uprawnienia do kierowania pojazdami stanowi największy wydatek.
Warto wyjaśnić, jakie konkretnie prawo jazdy będzie darmowe dla uczniów. Zapowiadająca propozycję marszałek Witek tego nie określiła. Z 99-procentową pewnością można jednak powiedzieć, że darmowe będzie prawo jazdy kategorii B. Ostatni z warunków dotyczy... chęci. Marszałek Witek przekonuje, że kurs w OSK może przejść każdy 18-latek, który będzie tego chciał. To zatem możliwość dla chętnych, a nie obowiązek dla każdego.
Jak miałoby wyglądać darmowe prawo jazdy dla uczniów?
Darmowe prawo jazdy dla uczniów brzmi dobrze. Niestety z tym hasłem jest trochę jak z rowerami na Placu Czerwonym w kawale Radia Erewań. I faktów, z których warto zdawać sobie sprawę, jest co najmniej kilka. Kluczowe opisujemy poniżej.
Darmowe prawo jazdy dla uczniów, czy też program prawo jazdy plus jest na razie chwytliwym hasłem. Niczym więcej. Nie wiadomo bowiem nawet, na jakiej zasadzie ta darmowość miałaby polegać. Uczeń dostanie refundację kosztów szkolenia na kierowcę, kurs będzie finansowany za pośrednictwem szkoły, refundację będzie otrzymywać OSK czy może na zasadzie przetargu wyłaniany będzie jeden ośrodek, który będzie szkolił wszystkich 18-latków? Nie wiemy tego.
Kiedy pojawi się darmowe prawo jazdy dla uczniów?
Darmowe prawo jazdy dla uczniów w programie PiS zostało przewidziane na rok 2030. Znając zatem realia i poślizgi we wprowadzaniu kolejnych reguł prawnych, przywilej nie będzie obowiązywał ani w przyszłej, ani jeszcze kolejnej kadencji Sejmu. Być może wjedzie w życie, ale dopiero za dwie kadencje. Rozmowa o tej kwestii dziś nie ma zatem absolutnie żadnego sensu.
Czy dziś uczniowie też dostają darmowe prawo jazdy?
Znam szkoły, w których już dziś uczniowie otrzymują darmowy kurs na prawo jazdy po osiągnięciu pełnoletniości. W mojej miejscowości są co najmniej dwie takie. Powiem więcej, aktualnie uczeń dostaje nie tylko darmowy kurs. Może również liczyć na darmowy pierwszy egzamin. Szkoła opłaca go za niego. Dopiero gdy nie uda mu się zaliczyć pierwszego egzaminu, za każdy kolejny musi zapłacić ze swojej kieszeni. Rozwiązanie wskazane przez Marszałek Witek i zaproponowane w programie PiS będzie zatem zakrojone na szerszą skalę, ale zdecydowanie nie jest nowatorskie czy innowacyjne.
Ile kosztuje prawo jazdy w Polsce?
Zdobycie uprawnień do kierowania pojazdami oznacza tak naprawdę szereg wydatków. Pierwszym, podstawowym i najwyższym jest zdecydowanie ukończenie kursu w szkole nauki jazdy. Ten kosztuje od 2400 do nawet 3900 zł. Dużo zależy od wybranego OSK, ale także i miasta. Na tym koniec? A właśnie nie, bo konieczne jest również zdobycie oświadczenia o braku przeciwwskazań do kierowania. Wystawia je lekarz w czasie wizyty, która kosztuje 200 zł (ustawowo określona stawka – bez widełek). Poza tym konieczne jest zrobienie zdjęć. To kosztuje jakieś 50 zł i opłacenie egzaminu w części praktycznej i teoretycznej. Opłata w WORD-zie to dziś 250 zł.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.