Prezes CTL: Opłaty za dostęp do infrastruktury przekraczają granicę dopuszczalnych kosztów
REKLAMA
REKLAMA
Ceny bezpośrednio wpływają na naszą konkurencyjność i co za tym idzie, ilość przewiezionych ładunków, która patrząc na cały rynek kolejowy niestety nieco spadła w ciągu ostatnich kilku miesięcy.
REKLAMA
Coroczna zmiana stawek powoduje, że w Polsce występuje odwracanie się naturalnych trendów transportowych. Przewóz towarów koleją jest obecnie o ok. 20 proc. droższy niż drogami. Dodatkowo stan infrastruktury sprawia, że maksymalna prędkość pociągów towarowych jest niższa niż średnia prędkość samochodów. Skutkiem tego, tam gdzie kolej powinna być konkurencyjna – w przewozach towarów na duże odległości – tak się nie dzieje. Z tych i innych powodów w Polsce mamy paradoksalną sytuację, w której przewoźnicy kolejowi nie konkurują ze sobą, ale z transportem samochodowym. W tym kontekście kluczową rolę odgrywa wysokość stawek za dostęp do infrastruktury.
Transport kolejowy: Brak stabilizacji = brak strategii inwestycyjnej
Ustalanie przez spółkę PKP Polskie Linie Kolejowe stawek, które obowiązują tylko przez dwanaście miesięcy nie pozwala na prowadzenie stabilnej polityki inwestycyjnej. Dodatkowo, kilkunastoprocentowe podwyżki rok do roku prowadzą do pogłębiania się przepaści w konkurencyjności transportu kolejowego w stosunku do samochodowego. Aktualne stawki dostępu do infrastruktury kolejowej w Polsce są prawie dwa razy wyższe niż w krajach Europy Zachodniej, ale średnia prędkość jest prawie trzy razy niższa niż we Francji czy Niemczech, ponieważ infrastruktura jest w złym stanie.
CTL Logistics
REKLAMA
Mimo takiego otoczenia rynkowego, CTL Logistics odnotowuje relatywnie dobre wyniki przewozowe. Zawdzięcza to swojej strategii. Intensywnie inwestujemy w przewozy transgraniczne pomiędzy Polską a Niemcami. Potwierdzają się też prognozy spółki i dynamika w tym regionie Europy jest dodatnia. Podpisane w ostatnich miesiącach kontrakty pozwalają zwiększyć skalę działalności CTL w Niemczech. Równolegle, realizując europejską strategię, inwestujemy w terminal masowy w Bakunach na Białorusi.
Zatem, pomimo ogólnego spadku masy przewozowej na rynku kolejowym, ostatnie miesiące wzmocniły naszą pozycję jako operatora logistycznego na relacji Rosja-Białoruś-Polska-Niemcy. Ponadto, rozwijamy przewozy intermodalne oraz rozproszone. Wierzę, że w tym segmencie możemy konkurować z transportem drogowym.
W tym roku planujemy też zwiększyć o 30 proc. (+2mln ton), przewozy węgla kamiennego i rozwinąć logistykę dostaw biomasy dla energetyki zawodowej.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.