Jak dbać o auto, którym nie jeździmy na co dzień?
REKLAMA
REKLAMA
Auta z zasady służą do jeżdżenia. Dłuższa przerwa w eksploatacji, bez odpowiedniego zabezpieczenia, musi odbić się na stanie wielu podzespołów auta. W najgorszej sytuacji znajdują się samochody pozostawione na dłuższy czas bez zadaszenia. Słońce ma destrukcyjny wpływ na lakier, uszczelki, plastiki, zaś wilgoć powoduje korodowanie nadwozia i hamulców.
REKLAMA
Zobacz też: Jak przygotować samochód do jesieni?
Właścicielom pojazdów, którzy auta używają ‘od święta’ radzimy zastosować się do kilku prostych, lecz bardzo ważnych porad:
- Układ elektryczny – nawet gdy auto stoi bez ruchu, takie urządzenia jak radio, alarm, czy zestaw głośnomówiący pobierają prąd. Akumulator ładuję się w czasie jazdy, więc kiedy jazdy nie ma, efekt jest do przewidzenia – auto już po kilku tygodniach postoju, może nie odpalić. Radzimy więc kupić ładowarkę podtrzymującą (kosz to około 60 zł), dzięki której unikniemy problemu utraty energii. Akumulator i wrażliwe miejsca układu (styki, połączenia elektryczne) zaleca się zabezpieczać smarem chroniącym przed utlenianiem. Ceny takich specyfików zaczynają się już od kilku złotych.
- Paliwo – choć tankowanie do pełna auta , którego nie używamy, może się wydawać szaleństwem, to jest kilka argumentów, które za tym przemawiają. Paliwo w momencie styczności z powietrzem, szybciej się starzeje. Także para wodna nie będzie się skraplać w pełnym zbiorniku. Ponadto bak wypełniony paliwem, nie skoroduje.
- Opony – W aucie, którym nikt nie jeździ, warto trochę mocniej napompować opony (110-120% normy) Pomoże to w uniknięciu uszkodzeń i deformacji. Raz na kilka tygodni zaleca się również przestawić auto, chociażby o kilkadziesiąt centymetrów.
- Przejazdy – raz na kilka, kilkanaście dni, powinniśmy przejechać się autem. Często popełnianym błędem jest myślenie, że samo zapalenia auta i pozostawienie go na biegu jałowym, pomoże mu. Nic bardziej mylnego, taki zabieg może jedynie zaszkodzić. Tak samo nie powinniśmy wkręcać na wysokie obroty zimnego motoru. Po uruchomieniu silnika, trzeba zaczekać aż osiągnie temperaturę roboczą, gdyż w tym czasie odparuje woda, która skrapla się wewnątrz zimnego silnika. Powinniśmy również wygrzać i przedmuchać wydech, do którego także wkrada się wilgoć.
- Olej – starzeje się niezależnie od ilości przebytych kilometrów. Kontakt z powietrzem i elementami smarowanymi zmienia właściwości oleju. W momencie, kiedy auto używane jest od czasu do czasu, olej powinniśmy wymieniać częściej. Najbardziej odporne na starzenie są oleje syntetyczne, także w nowoczesnych silnikach, stosujmy takie. W starszych konstrukcjach trzeba sprawdzić jaki olej możemy zastosować.
- Wosk – woskowanie auta, oprócz poprawy wyglądu, dobrze je zabezpiecza. Zmniejsza działanie promieniowania UV, soli drogowej i ptasich odchodów. Ułatwia także mycie auta, które w przypadku nawoskowanego auta, ogranicza się tylko do spłukania wodą.
- Dach w kabriolecie – autem, które służy do niedzielnych przejażdżek, bardzo często jest kabriolet. Warto więc pomyśleć o jego zabezpieczaniu. Więcej o myciu, konserwacji i eksploatacji dachów w kabrioletach można przeczytać tutaj
Zobacz też: Jak wybudować kanał w garażu? Na co zwrócić uwagę?
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.