REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Z tymi silnikami mogą być problemy: 2,0 TDI Volkswagen AG
Z tymi silnikami mogą być problemy: 2,0 TDI Volkswagen AG
Volkswagen
Volkswagen

REKLAMA

REKLAMA

O problemach z silnikiem 2.0 TDI krążą już legendy. Ile jest w nich prawdy i czy ewentualne problemy dotyczą każdej odmiany jednostki 2.0 TDI?

W roku 2003 Niemcy zapowiedzieli całkowicie nową erę silników wysokoprężnych. Według deklaracji przedstawicieli koncernu Volkswagen AG poczciwe 1,9 TDI miało zacząć powoli odchodzić do lamusa, a rola mocniejszych wersji jednostki powinna być przekazywana nowemu motorowi 2,0 TDI. Choć ropniak miał wnieść do gamy powiew świeżości, ostatecznie okazał się serwisowym koszmarem.

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz też: Z tymi silnikami mogą być problemy: VW 1.9 TDI 105KM BXE

Niemcy w roku 2003 spodziewali się ogromnego sukcesu. W końcu wprowadzili na rynek następcę legendarnego silnika 1,9 TDI. Nowa jednostka o pojemności 2-litrów bazowała na świetnie znanych elementach - posiadała pompowtryskiwacze, turbosprężarkę o zmiennej geometrii łopatek oraz koło dwumasowe przy sprzęgle. Czemu pompowtryskiwacze? Choć świat motoryzacyjny uważał że system jest zbyt hałaśliwy oraz stawiał wyłącznie na wtryskiwacze common rail, inżynierowie Volkswagena uparli się przy rozwiązaniu, które niejako sami wypromowali.

Z tymi silnikami mogą być problemy: 2,0 TDI Volkswagen AG

Volkswagen

Volkswagen

Od roku 2003 silnik 2,0 TDI był stopniowo wprowadzany do modeli koncernu Volkswagena od segmentu C wzwyż. Pierwszym autem konfigurowanym z tym motorem był Touran pierwszej generacji. Od tego momentu jednostkę otrzymały auta Audi, Volkswagena i Seata. Najdłużej zmiana trwała w gamie Skody. Początkowo motor 2,0 TDI funkcjonował w trzech wariantach mocy. Kierowcy mogli zdecydować się na wersję dysponującą stadem 136-, 140- oraz 170-koni mechanicznych. Trzy wersje miały kilka cech wspólnych - oferowały dobrą dynamikę jazdy oraz niskie zapotrzebowanie na paliwo.

REKLAMA

Zobacz też: Z tymi silnikami mogą być problemy: BMW 2.0d N47

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Silnik 2.0 TDI jest montowany w wielu modelach, nie tylko marki VW

Silnik 2,0 TDI jest niezwykle popularny. Oczywiście największy zbyt zapewniła mu sama grupa Volkswagena. Tylko w ramach niemieckiego koncernu jednostka występowała pod maską kilkudziesięciu modeli, z których część doczekała się już często dwóch generacji. Mowa w tym momencie o takich hitach sprzedaży jak Golf, Passat, Tiguan, Leon, A3, A4, A6, Octavia i Superb. Poza tym niemieckie silniki chętnie wykorzystywały inne firmy. Na mocy umowy o współpracy diesel był montowany m.in. w Mitsubishi Lancerze, Mitsubishi Grandis, Mitsubishi Outlanderze, Jeepie Patriot, Jeepie Compass, Dodge`u Avengerze, Dodge`u Caliber, Dodge`u Journey oraz Chryslerze Sebringu.

Kierowcy dosyć szybko przyzwyczajali się do klekoczących pompowtryskiwaczy i zaczęli cenić silniki. Sytuacja zmieniała się na ogół wtedy, gdy auto pokonywało 100 - 120 tysięcy kilometrów. Choć tak niewielki przebieg powinien być zaledwie rozgrzewką dla diesla, w niemieckim silniku 2,0 TDI to wtedy zaczynały się pojawiać pierwsze poważne usterki. Zazwyczaj na początek ujawniała się niesprawność głowicy. W wersjach 8-zaworowych głowica obsiadała, w 16-zaworowych pękała.

Zobacz też: Z tymi silnikami mogą być problemy: Alfa Romeo 2.0 TS

Obsiadanie głowicy miało kilka objawów. Przede wszystkim w dużych ilościach ze zbiorniczka wyrównawczego znikał płyn chłodzący. Poza tym z rury wydechowej wydobywał się jasny dym, a auto traciło moc. Jeżeli chodzi o pękanie głowicy, do przypadków najczęściej dochodziło podczas wymiany rozrządu. Po zdjęciu paska głowica rozprężała się i ujawniała pęknięcie. Naprawa? W obydwu przypadkach remont wykonany poza autoryzowaną stacją kosztuje minimum 3 tysiące złotych.

Zobacz też: Z tymi silnikami mogą być problemy: Audi 3.0 TDI

Awarie 2.0 TDI - najpierw głowica, potem układ smarowania

Silnik 2,0 TDI miał jeszcze jedną niezwykle poważną dolegliwość. Otóż po pokonaniu 100 tysięcy kilometrów pojawiały się problemy z krążeniem oleju w silniku. W zależności od wersji za napędzanie pompy oleju odpowiadała ośka lub łańcuch. W obydwu elementy okazały się wadliwe. Ośka ścierała się. W przypadku łańcucha problem był bardziej złożony. Najpierw niszczyły się zęby w zębatce, później uszkadzał napinacz, a na końcu dochodziło do wyciągnięcia łańcucha. Skutek awarii był jeden - w silniku stopniowo zanikało ciśnienie oleju. Oczywiście niesprawność była zapowiadana wyświetleniem kontrolki ostrzegawczej na tablicy zegarów. Ta jednak zazwyczaj zapalała się na chwilę przed… zatarciem silnika.


W wyniku problemów z krążeniem oleju w silniku 2,0 TDI na ogół najpierw dochodziło do zatarcia turbosprężarki. Kolejnym punktem było zniszczenie silnika. Szczęście w nieszczęściu było takie, że w części aut usterka ujawniała się jeszcze przed minięciem gwarancji. A to oznaczało darmową naprawę w autoryzowanej stacji. Co gdy napęd pompy oleju psuł się po upływie producenckiej odpowiedzialności? Sama wymiana ośki lub łańcucha kosztuje powyżej 2 tysięcy złotych. Do tego na ogół dochodzi konieczność naprawy turbosprężarki. Regeneracja jest wyceniana na około 1,5 tysiąca złotych. Nowy mechanizm kosztuje minimum 2300 złotych.

Zobacz też: Co to jest cykl Atkinsona w silniku spalinowym?

Mocnym punktem układu napędowego opartego o jednostkę 2,0 TDI z pewnością nie było też dwumasowe koło zamachowe. Tłumik drgań skrętnych zazwyczaj nie wytrzymywał dłużej niż 120 tysięcy kilometrów, a w niektórych modelach wręcz mógł doprowadzić do samozapłonu. Na rynek trafiła bowiem seria aut, w których dwumasa podczas pracy ocierała o obudowę skrzyni biegów. To powodowało wzrost temperatury oraz możliwość wystąpienia pożaru. Jeżeli kierowca nie trafił na model objęty akcją naprawczą, prędzej lub później musiał wymienić koło na własną rękę. A cena samego zestawu części startuje od przeszło 1400 złotych.

W silnikach 2,0 TDI dosyć szybko padało sterowanie pompowtryskiwaczami. Za nowy mechanizm należy zapłacić minimum tysiąc złotych. Regeneracja jest dużo tańsza. Jej ceny starują już od 400 - 500 złotych za sztukę. Poza tym diesel grupy Volkswagena miewa problem z zapchanymi zaworami EGR oraz filtrami cząstek stałych. Zła informacja w przypadku usterki DPF-a dotyczy ceny naprawy. Nowy osadnik kosztuje od 2 do 4 tysięcy złotych. Dobra jest taka, że nie każdy samochód musi być w niego wyposażony.

Zobacz też: Biturbo, twin turbo, twin scroll turbo – różnice

Silnik 2.0 TDI - pompowtryskiwacze poszły do lamusa!

Przedwczesne pojawianie się poważnych awarii oraz ich wysokie natężenie sprawiło, że niemalże od początku produkcji niemieccy inżynierowie modernizowali diesla 2,0 TDI. Stąd na rynku wtórnym funkcjonuje wiele wersji, które choć nie różnią się ilością koni mechanicznych, wykazują zasadnicze rozbieżności technologiczne. Najbardziej znacząca modyfikacja pojawiła się w roku 2007. To wtedy inżynierowie m.in. na dobre porzucili pompowtryskiwacze. W ich miejscu pojawiła się listwa common rail.

Pójście w stronę nowocześniejszej technologii wtryskowej oraz kilka innych zmian technicznych było strzałem w dziesiątkę. Po pierwsze 2-litrowy diesel TDI zaczął pracować dużo ciszej, stał się bardziej oszczędny i bardziej dynamiczny. Po drugie praktycznie wszystkie usterki charakterystyczne dla wersji wyposażonej w pompowtryskiwacze zniknęły. Nowy motor tak właściwie ma jeden typowy problem - zapychający się podczas jazdy w mieście filtr cząstek stałych. Reszta osprzętu bez żadnych problemów wytrzymuje przebiegi dochodzące do 300 tysięcy kilometrów.

Silnik 2,0 TDI w wersji po modernizacji dał również możliwość rozszerzenia oferty. Trzy wersje mocy rozrosły się do około dziesięciu. W zależności od modelu i wersji wyposażenia diesel rozwija 110, 120, 140, 143, 150, 170, 177, 184, 190, 204 lub 240 koni mechanicznych. Nowocześniejsza technologia oczywiście nie oznacza, że silniki wyposażone w listwę common rail z miejsca pojawiły się w sprzedaży. Najdłużej opierała się Skoda. O ile w Audi zmodernizowana jednostka 2,0 TDI zawitała już w roku 2007, o tyle pod maskę Superba drugiej generacji trafiła dopiero w roku 2010.

Zobacz też: Z tymi silnikami mogą być problemy: 1,6 THP PSA/BMW

Silnik 2.0 TDI - podsumowanie

Plany były naprawdę wielkie. Silnik 2,0 TDI miał się stać kontynuatorem legendy jednostki 1,9 TDI i przynieść Niemcom dalszą chwałę. Rzeczywistość niestety była bardzo daleka od wyobrażeń. W miejscu sukcesu pojawiła się dziejowa porażka. Inżynierowie koncernu Volkswagena zostali ośmieszeni i dosyć szybko musieli przyznać się do błędu. Błędu, którego co gorsze na początku nie potrafili usunąć! Jak kończy się ta historia? Choć wersja wyposażona we wtrysk common rail jest wolna od wad i godna uwagi, niesmak u wielu kierowców pozostał.

Zobacz też: Jak działa silnik z technologią Wankla?

Silnik 2.0 TDI - ceny części zamiennych:

  • filtr oleju - od 20 zł
  • filtr powietrza - od 27 zł
  • filtr paliwa - od 27 zł
  • zestaw paska wielorowkowego - od 162 zł
  • zestaw paska rozrządu - od 408 zł
  • sprzęgło komplet - od 529 zł
  • koło dwumasowe - od 927 zł
  • wtryskiwacz - od 920 zł
  • zawór EGR - od 268 zł
  • świeca żarowa - od 36 zł
  • filtr cząstek stałych - od 2024 zł
Z tymi silnikami mogą być problemy: 2,0 TDI Volkswagen AG
Volkswagen
Volkswagen
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Yanosik z rekordowymi wynikami. Spółka zwiększa przychody i zapowiada ekspansję zagraniczną w 2026 roku

Yanosik zakończy 2025 rok z wyższymi przychodami niż w rekordowym 2024 r., zapowiada prezes Adam Tychmanowicz. Po trzech kwartałach spółka osiągnęła 44,2 mln zł przychodów i niemal podwoiła zysk netto. Rośnie liczba użytkowników aplikacji, a spółka rozwija marketplace, urządzenia Yanbox i usługi telemetryczne. W 2026 roku Yanosik planuje śmielsze wejście na rynki zagraniczne.

REKLAMA

ARiMR: od 1 grudnia 2025 r. można składać wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów. Decyduje kolejność zgłoszeń

ARiMR: od 1 grudnia 2025 r. można składać wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów. To pomoc de minimis finansowana z KPO. Przyjmowanie wniosków rozpocznie się o godz. 10:00. Do kiedy można je składać? Nie warto jednak czekać, ponieważ o przyznaniu pomocy decyduje kolejność zgłoszeń.

Tymczasowe tablice rejestracyjne – jak je wyrobić, ile kosztują i kiedy są potrzebne?

Tymczasowe tablice rejestracyjne, popularne czerwone blachy, coraz częściej ratują kierowców w sytuacjach, gdy samochód nie może jeszcze dostać stałych numerów. Potrzebujesz ich do przejazdu na przegląd, po zgubieniu tablic albo po zakupie auta z zagranicy. Wyjaśniamy, jak je wyrobić, ile zapłacisz i w jakich sytuacjach warto z nich skorzystać, żeby uniknąć mandatu.

Warszawa wprowadza nowe zasady w komunikacji miejskiej. Koniec leżenia na siedzeniach i blokowania miejsc

Warszawa zaostrza zasady w komunikacji miejskiej. Koniec z zajmowaniem kilku miejsc naraz, kładzeniem się na siedzeniach i traktowaniem fotela obok jak półki na plecak. Rada Miasta wprowadza nowe przepisy, a kontrolerzy dostaną realne narzędzia do reagowania na takie zachowania. Pasażer, który zablokuje miejsce lub podróżuje w pozycji półleżącej, może zostać wyproszony z pojazdu.

Jak przygotować samochód na zimę: sprawdzone porady na śnieg, mróz i sól na drogach

Zima to najtrudniejszy czas dla samochodu: niskie temperatury, śliskie drogi, wszechobecna sól i błoto pośniegowe przyspieszają zużycie podzespołów i sprzyjają awariom. Odpowiednie przygotowanie auta do jazdy zimą znacząco zwiększa bezpieczeństwo i komfort oraz pozwala uniknąć kosztownych napraw. Sprawdź, o co zadbać, zanim spadnie pierwszy śnieg.

REKLAMA

Tankujesz na zapas? Przekroczenie tego limitu to proszenie się o 2000 zł mandatu

Okresowe prognozy o wzrostach cen paliw dyktowane sytuacją na rynkach paliwowych lub kuszące promocje na stacjach skłaniają kierowców do robienia zapasów. Napełnianie kanistrów i przewożenie ich w bagażniku to powszechna praktyka, jednak wielu z nas zapomina, że benzyna i olej napędowy to towary niebezpieczne. Ich transport regulują surowe przepisy, a niewiedza w tym zakresie nie zwalnia z odpowiedzialności. Przekroczenie dozwolonych limitów lub użycie niewłaściwych pojemników może skończyć się karą finansową, która wielokrotnie przewyższy oszczędności wynikające z taniego tankowania.

Sebastian M. robił chip tuning. Właściciele firmy zwiększającej osiągi jego samochodu zeznawali przed sądem

Sebastiana M. spowodował wypadek 16 września 2023 r. na autostradzie A1. Zginęła 3-osobowa rodzina. W jego bmw 850i o ok. 20 procent zwiększono moc silnika oraz dezaktywowano organicznie maksymalnej prędkości. Auto jechało co najmniej 315 km/h.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA